i mieć o sobie staranie.
Wlekła się ta przez długi czas kombinacja bez żadnego skutku, tak dalece, że już utraciliśmy nadzieją dojścia onej, a wtem Sapieha, podkanclerzy lit., zięć księcia kanclerza lit., począł się dworowi oświadczać, że ma nieukontentowania swoje do księcia kanclerza, teścia swego, co było nieprawdą. Co z Flemingiem, podskarbim lit., który miał dwie córki księcia kanclerza za sobą, zawsze była nienawiść i niechęć Sapiehy, podkanclerzego lit. I tak, gdy odkryta była, choć fałszywa, relacja przed Flemingiem, że Francja daje mnie i Abramowiczowi pisarzowi ziemskiemu wileńskiemu, aby Fleminga odsądzić od laski trybunalskiej, a
i mieć o sobie staranie.
Wlekła się ta przez długi czas kombinacja bez żadnego skutku, tak dalece, że już utraciliśmy nadzieją dojścia onej, a wtem Sapieha, podkanclerzy lit., zięć księcia kanclerza lit., począł się dworowi oświadczać, że ma nieukontentowania swoje do księcia kanclerza, teścia swego, co było nieprawdą. Co z Flemingiem, podskarbim lit., który miał dwie córki księcia kanclerza za sobą, zawsze była nienawiść i niechęć Sapiehy, podkanclerzego lit. I tak, gdy odkryta była, choć fałszywa, relacja przed Flemingiem, że Francja daje mnie i Abramowiczowi pisarzowi ziemskiemu wileńskiemu, aby Fleminga odsądzić od laski trybunalskiej, a
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 734
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
/ autoritate propriâ nie dołożywszy się wtym zwierchności urzędu Biskupiego (do którego to przynależy sądzić o prawdzie/ pism takowych/ i one władzą swą Biskupią potępiać/ jeśliby złe były/ i ich zakazywać ważyjł się/ autora skryptu tegoż o którym rzecz jest Heretykiem/ zdrajcą etc. etc. a pismo samo błędami/ nieprawdą/ i szkalowaniem życia ostrego nazywać/ i potępiać/ jeśliby to słusznie/ i yprzystojnie uczynił; czyli raczej sobie więcej niżeli się godziło i przystało mocy przywłaszczył/ piędzią się swą mierzyć zapomniawszy. Mów co się dotycze/ starają się wielce u Jezuitów/ aby język był za zębami/ ale jeśli kiedy w
/ autoritate propriâ nie dołożywszy sie wtym zwierchnośći vrzędu Biskupiego (do ktorego to przynależy sądźić o prawdźie/ pism tákowych/ y one władzą swą Biskupią potępiáć/ ieśliby złe były/ y ich zákázywáć ważyył sie/ authora skryptu tegoz o ktorym rzecz iest Heretykiem/ zdraycą etc. etc. á pismo sámo błędámi/ nieprawdą/ y szkálowániem żyćia ostrego názywáć/ y potępiáć/ ieśliby to słusznie/ y yprzystoynie vczynił; czyli rácżey sobie więcey niżeli sie godźiło y przystało mocy przywłaszcżył/ piędzią sie swą mierzyć zápomniawszy. Mow co sie dotycże/ stáráią sie wielce v Iezuitow/ áby ięzyk był żá zębami/ ále ieśli kiedy w
Skrót tekstu: SzemGrat
Strona: 22
Tytuł:
Gratis plebański
Autor:
Fryderyk Szembek
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1627
Data wydania (nie wcześniej niż):
1627
Data wydania (nie później niż):
1627
nie widzieli bo by ta wszystka wina i sromota na nas przyszła, Staliśmy na tym Traktacie z godzinę w polu rellegowawszy czeladź na stronę których potym Informowano że by tez powiedzieli ze nie widzieli Tatarów. Dopieroc obiecałem im to z wielkim ich ukontentowaniem, że nie będę powiedał. Mówiąc że wy Pana Boga nie obrazacie nieprawdą powiedając zejście Tatarów nie widzieli. Ale uwazajcie jako to jest Infamia i obelga Narodu kiedyśmy Ludzie bez serca, Po sejmikach po kołach. Generalnych siła mowiemy, hałassy robiemy. a kiedy przyjdzie do czego to nieumiemy nic. Wymawiałem ja to jednak wkozdym posiedzeniu. Chwaląc ich quidem to to Commiliton mój odprawowalismy z
nie widzieli bo by ta wszystka wina y sromota na nas przyszła, Stalismy na tym Traktacie z godzinę w polu rellegowawszy czeladz na stronę ktorych potym Informowano że by tez powiedzieli ze nie widzieli Tatarow. Dopieroc obiecałęm im to z wielkim ich ukontentowanięm, że nie będę powiedał. Mowiąc że wy Pana Boga nie obrazacie nieprawdą powiedaiąc zescie Tatarow nie widzieli. Ale uwazaycie iako to iest Infamia y obelga Narodu kiedysmy Ludzie bez serca, Po seymikach po kołach. Generalnych siła mowiemy, hałassy robiemy. a kiedy przyidzie do czego to nieumięmy nic. Wymawiałęm ia to iednak wkozdym posiedzeniu. Chwaląc ich quidem to to Commiliton moy odprawowalismy z
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 239v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
ganic ani chwalić mało potym ponieważ eventus acta probat. Nie wiem czy złe oko żeśmy do tarszy szlako Nieprzyjacielskich widząc ognie i Tumany pewnym Językiem nie mogli się przysłuzyc WkMŚCi Panu Memu Miłościwemu Relacyjej JoMŚCi Pana Łowczego Podlaskiego MMPana i Brata Taki jest volui sed nonpotui . Ja zaś mam li dwojako Pana Boga obrazić i lenistwem i nieprawdą wolę się przyznać verius dicendo , Potui sed Nolui , Wielkiego zażywszy słów Monarchy veni vidi sed non vici . In posterum jeżeliby się Waszej kMŚCi Pana Mego Młgo na podobną Imprezę moiż żajść będzie mogła usługa Wolę hanc suscipere Provintiam z piętnastą Ludzi słuzebnych obedientiam obserwujących, niżeli ze ztem i drugiem Panów swoimi sentymentami
ganic ani chwalić mało potym poniewaz eventus acta probat. Nie więm czy złe oko zesmy do tarszy szlako Nieprzyiacielskich widząc ognie y Tumany pewnym Ięzykięm nie mogli się przysłuzyc WkMSCi Panu Memu Miłosciwemu Rellacyiey IoMSCi Pana Łowczego Podlaskiego MMPana y Brata Taki iest volui sed nonpotui . Ia zas mąm li dwoiako Pana Boga obrazić y lęnistwem y nieprawdą wolę się przyznac verius dicendo , Potui sed Nolui , Wielkiego zazywszy słow Monarchy veni vidi sed non vici . In posterum iezeliby się Waszey kMSCi Pana Mego Młgo na podobną Imprezę moiż żayść będzie mogła usługa Wolę hanc suscipere Provintiam z piętnastą Ludzi słuzebnych obedientiam obserwuiących, nizeli ze stęm y drugięm Panow swoimi sentymentami
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 240v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
póki nietak nawieziono wziął bym był za korzec altero tanto Eodem Anno Stanisław Margrabia Pinczowski w Lublinie na Deputacyjej umarł mnie w wielkim kłopocie zostawiwszy ratione Dzierżawy Dóbr Margrabskich o czym będzie niżej. Wiele ludzi Cieszyło się z jego śmierci ale i ja niebardzom go żałował Bo był P Boże mu odpuść Człowiek Chytry Nieszczery słowa nietrzymający i nieprawdą się bawiący kiedy co zełgał jak by się najlepiej najadł i dlatego niezałowałem go choć umarł supponendo ze succadaneus brat jego Józef będzie inakszej kategóryjej bo się widział stateczny i dobrej Natury. – Ale widzę takem się zawiódł na Nadziei jak owa Baba Co Pana Boga prosiła o lepszego Pana A coraz to jeden po drugim gorszy następował
poko nietak nawieziono wziął bym był za korzec altero tanto Eodem Anno Stanisław Margrabia Pinczowski w Lublinie na Deputacyiey umarł mnie w wielkim kłopocie zostawiwszy ratione Dzierzawy Dobr Margrabskich o czym będzie nizey. Wiele ludzi Cieszyło się z iego smierci ale y ia niebardzom go załował Bo był P Boze mu odpuść Człowiek Chytry Nieszczery słowa nietrzymaiący y nieprawdą się bawiący kiedy co zełgał iak by się naylepiey naiadł y dlatego niezałowałęm go choc umarł supponendo ze succadaneus brat iego Iozef będzie inakszey kathegoryiey bo się widział stateczny y dobrey Natury. – Ale widzę takęm się zawiodł na Nadziei iak owa Baba Co Pana Boga prosiła o lepszego Pana A coraz to iedęn po drugim gorszy następował
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 279
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
; diabeł to własny, i na pustkach zwadę znajdzie, co się tyczy Tomszy, nie jest tak aby ten takim był jako powiadasz. Jako skoro to słowo (lubo po turecku wymówione) i sam przez się posłyszał, i od tłumacza takie być zrozumiał, zaraz się porwał z krzesła mówiąc: Posłowie Polscy nigdy się nieprawdą niebawili, zawsze im prawda nad zdrowie milsza była, przetoż ja od ciebie odchodzę. Postrzegł się zdrajca pogański i rzecze: Jeśli co ma Polski Poseł, niechaj drugi raz do mnie nadejdzie, dam mu audienciją. Ale on niewiele na to psie polizanie po ukąszeniu dbając, z gniewem odszedł. Skoro odszedł od
; djabeł to własny, i na pustkach zwadę znajdzie, co się tyczy Tomszy, nie jest tak aby ten takim był jako powiadasz. Jako skoro to słowo (lubo po turecku wymówione) i sam przez się posłyszał, i od tłumacza takie bydź zrozumiał, zaraz się porwał z krzesła mówiąc: Posłowie Polscy nigdy się nieprawdą niebawili, zawsze im prawda nad zdrowie milsza była, przetoż ja od ciebie odchodzę. Postrzegł się zdrajca pogański i rzecze: Jeśli co ma Polski Poseł, niechaj drugi raz do mnie nadejdzie, dam mu audienciją. Ale on niewiele na to psie polizanie po ukąszeniu dbając, z gniewem odszedł. Skoro odszedł od
Skrót tekstu: BirkZbarKoniec
Strona: 235
Tytuł:
Książę Krzysztof Zbaraski…
Autor:
Fabian Birkowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1627
Data wydania (nie wcześniej niż):
1627
Data wydania (nie później niż):
1627
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842