posiadszy/ ostatkiem Europy wszytkich inszych Panów podzielił. Czegoż już nie dostawało ad veram Principis formam, W. K. M. W-dziele rycerskim/ i miłości przeciwko Ojczyźnie/ nie miałeś sobie równego. Na Sejmach przy boku Ojcowskim siadając/ nawykłeś doskonale/ comitate i ludzkością czynić wstyd wszytkim inszym. Nieprzyjaźni prywatne in bonum publicum, między ludźmi wielkimi/ auctoritate Tua jednałeś/ praeludendo Hydris, i pewną czyniąc nadzieję że za pomocą Bożą WKM. tak zajątrzony świat/ uspokoisz. Ciesyła się Polska że takiego miała Principem, któremu do przymiotów Królewskich nic nie dostawało: Sam tylko capacissimus animus WKM. zdał sobie jeszcze
pośiadszy/ ostátkiem Europy wszytkich inszych Pánow podźielił. Czegoż iuż nie dostawało ad veram Principis formam, W. K. M. W-dźiele rycerskim/ i miłośći przećiwko Oyczyźnie/ nie miáłeś sobie rownego. Ná Seymach przy boku Oycowskim siadáiąc/ náwykłeś doskonále/ comitate i ludzkośćią czynić wstyd wszytkim inszym. Nieprzyiáźni priwatne in bonum publicum, między ludźmi wielkimi/ auctoritate Tua iednałeś/ praeludendo Hydris, i pewną czyniąc nádźieię że zá pomocą Bożą WKM. ták záiątrzony świát/ uspokoisz. Ciesyłá się Polská że tákiego miałá Principem, ktoremu do przymiotow Krolewskich nic nie dostawáło: Sam tylko capacissimus animus WKM. zdał sobie ieszcze
Skrót tekstu: PisMów_II
Strona: 51
Tytuł:
Mówca polski, t. 2
Autor:
Jan Pisarski
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1676
Data wydania (nie wcześniej niż):
1676
Data wydania (nie później niż):
1676
oboja fakcja do broni rzucić, zaczym upadek jawny Rzpltej. Zabiegać tedy temu mamy wszelakim sposobem, a teraz zwłaszcza o tem namawiać trzeba, kiedyśmy extra strepitum armorum i zdadzą mi się takowe konstytucyc interregno być potrzebne, iż pierwej animusze ludzkie trzeba uskromić, dyscernować, toż dopiero armaty i dział zakazować i wszytkie zawaśnienia i nieprzyjaźni tak odpowiedne, jako i nieodpowiedne, tempore interregni, jeśliby nie do końca uspokojone, tedy jednak aż do skończenia sejmu koronacji zachowane i odłożone być mają. A którybykolwiek w jakim nieprzyjacielskim postępku jawnym albo w namniejszej, ofensjej, właśni, tak in consultationibus publicis, quam extra, uznan i poszlakowan był, ten omnium ore
oboja fakcya do broni rzucić, zaczym upadek jawny Rzpltej. Zabiegać tedy temu mamy wszelakim sposobem, a teraz zwłaszcza o tem namawiać trzeba, kiedyśmy extra strepitum armorum i zdadzą mi się takowe konstytucyc interregno być potrzebne, iż pierwej animusze ludzkie trzeba uskromić, dyscernować, toż dopiero armaty i dział zakazować i wszytkie zawaśnienia i nieprzyjaźni tak odpowiedne, jako i nieodpowiedne, tempore interregni, jeśliby nie do końca uspokojone, tedy jednak aż do skończenia sejmu koronacyej zachowane i odłożone być mają. A którybykolwiek w jakim nieprzyjacielskim postępku jawnym albo w namniejszej, ofenzyej, właśni, tak in consultationibus publicis, quam extra, uznan i poszlakowan był, ten omnium ore
Skrót tekstu: RokJak_Cz_III
Strona: 286
Tytuł:
Rokosz jaki ma być i co na nim stanowić.
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1607
Data wydania (nie wcześniej niż):
1607
Data wydania (nie później niż):
1607
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
mają zostawać/ według Ustanowienia Karlowickiego Pokoju.
VII. VIII. IX. Z Obudwu stron mają być obrani/ wysłani i postanowieni Komisarze/ którzyby wCzasie dwóch Miesięcy wszytkie te granice ocerklować i prawa Jurysdykcji Wszelakich tak sporządzić i ustanowić mogli/ żeby stąd żadnej nie zostawało niezgody/ między graniczącemi albo niejedności.
X. Wszelkie Nieprzyjaźni/ rozboje/ Rabunki/ zobudwu stron miają być ostro zakazane/ zabronione i karane.
XI. Wiara Chrześcijańska Rżymska Katolicka/ ma być we wszytkich Państwach Tureckich wolną/ tak jako była przedtym za dawniejszych Czasów. Ma też oraz być wolno/ Posłom Cesarskim/ którzybykolwiek dla Nabożeństwa lub obiecanych Świętych swoich drożek do Jeruzalemu lub
máią zostawáć/ według Ustanowienia Karlowickiego Pokoiu.
VII. VIII. IX. Z Obudwu stron máią być obráni/ wysłáni y postánowieńi Kommissarze/ ktorzyby wCzáśie dwoch Miesięcy wszytkie te gránice ocerklowáć y práwá Iurisdictii Wszelákich ták zporządzić y ustánowić mogli/ żeby ztąd zadney nie zostawáło niézgody/ między gránićzącemi álbo nieiednośći.
X. Wszelkie Nieprzyiáźni/ rozboie/ Rábunki/ zobudwu stron miáią być ostro zákazáne/ zábrońione y karáne.
XI. Wiárá Chrześćiáńska Rżymska Katholicka/ ma być we wszytkich Páństwách Tureckich wolną/ ták iáko była przedtym zá dawnieyszych Czásow. Ma tesz oraz być wolno/ Posłom Cesárskim/ ktorzybykolwiek dla Nabożeństwá lub obiecánych Swiętych swoich drożek do Ieruzalemu lub
Skrót tekstu: PoczKról
Strona: 48c
Tytuł:
Poczta Królewiecka
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Królewiec
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1718
Data wydania (nie wcześniej niż):
1718
Data wydania (nie później niż):
1718
, M. królu, którzy mu zajźrzeli łaski W. K. M.? Izaż jej on źle używał? zaż komu nią zaszkodził? zaż on kiedy o kim źle mówił? a zgoła kto kiedy od niego uszczypliwe słyszał słowo? Nieprzyjacioły (choć nieprzyjaźni nie był godzien) miłował swoje, a te nieprzyjaźni rosły mu stąd, M. królu, iż cnotliwie W. K. M. i R. P. służył, na żadnę rzecz się nie oglądając, a służył pilnie. Nie bawiły go na stronie folwarki ani stacje, ale ustawicznie on przy boku był W. K. M. z wielkim kosztem swoim,
, M. królu, którzy mu zajźrzeli łaski W. K. M.? Izaż jej on źle używał? zaż komu nią zaszkodził? zaż on kiedy o kim źle mówił? a zgoła kto kiedy od niego uszczypliwe słyszał słowo? Nieprzyjacioły (choć nieprzyjaźni nie był godzien) miłował swoje, a te nieprzyjaźni rosły mu stąd, M. królu, iż cnotliwie W. K. M. i R. P. służył, na żadnę rzecz się nie oglądając, a służył pilnie. Nie bawiły go na stronie folwarki ani stacye, ale ustawicznie on przy boku był W. K. M. z wielkim kosztem swoim,
Skrót tekstu: GórnDzieje
Strona: 164
Tytuł:
Dzieje w Koronie Polskiej
Autor:
Łukasz Górnicki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1637
Data wydania (nie wcześniej niż):
1637
Data wydania (nie później niż):
1637
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła wszystkie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Piotr Chmielowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Salomon Lewental
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1886
/ albo z prochu tego korzenia/ innych rzeczy korzennych i pachniących przydawszy/ do trzymania pod nosem. Magia. Nieprzyjaźni/ gniewy/ zaścia uśmierza
Mądrzy Mistrzowie piszą/ że gdyby był korzeń tego ziela kopany w Słońcu/ Z Marsem i z Wenerą w znak Lwa wchodzącym w pierwszy dom/ a naszyj noszny/ wszelakie nieprzyjaźni/ gniewy/ zaścia/ nienawiści: Także strachy/ nocne cienie/ i widzenia straszliwe odpędza. Item. Od rozumu odchodzącym.
Od rozumu odchodzącym/ do dobrego baczenia przywodzi. Frasujacym się.
Smętne/ i bez przyczyny się trwożące/ z samej tylko melancholii/ wesołe czyni. Ale ta wiara przy nich samych zostaje.
/ álbo z prochu tego korzeniá/ inych rzeczy korzennych y pachniących przydawszy/ do trzymánia pod nosem. Magia. Nieprzyiáźni/ gniewy/ záśćia vśmierza
Mądrzy Mistrzowie pisżą/ że gdyby był korzeń tego źiela kopány w Słońcu/ Z Marsem y z Wenerą w znák Lwá wchodzącym w pierwszy dom/ á nászyi noszny/ wszelákie nieprzyiáźni/ gniewy/ zaśćiá/ nienáwiśći: Tákże stráchy/ nocne ćienie/ y widzenia strászliwe odpądza. Item. Od rozumu odchodzącym.
Od rozumu odchodzącym/ do dobrego baczenia przywodźi. Frásuiacym sie.
Smętne/ y bez przyczyny sie trwożące/ z sámey tylko melánkoliey/ wesołe czyni. Ale tá wiárá przy nich sámych zostáie.
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 134
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
M. ani pp. senatorów, których jednak wm. w pisaniu swym nie mianując zawieracie, wm. pewną rezolucyją i upewnienie jakie dać miał, rzecz nie tylko trudna, ale ledwie niepodobna.
Do pierwszego jednak punktu przymawiając się, z niemałą ichm. pp. senatorów liczbą pilnie o to starałem się, aby nieprzyjaźni i zaciągi, które znaczne są między ludźmi przednimi koła naszego senatorskiego, zniesione i pomiarkowane były. Zaczym już wątpliwości żadnej nie dostawało spo-
kojnego i bez asystencji niezwykłych na sejm stawienia się ich. Jakoż i teraz w tej mierze kończyć nie zaniecham według możności starania mego i pilnie prosić, aby dla urazów prywatnych sprawy R.
M. ani pp. senatorów, których jednak wm. w pisaniu swym nie mianując zawieracie, wm. pewną rezolucyją i upewnienie jakie dać miał, rzecz nie tylko trudna, ale ledwie niepodobna.
Do pierwszego jednak punktu przymawiając się, z niemałą ichm. pp. senatorów liczbą pilnie o to starałem się, aby nieprzyjaźni i zaciągi, które znaczne są między ludźmi przednimi koła naszego senatorskiego, zniesione i pomiarkowane były. Zaczym już wątpliwości żadnej nie dostawało spo-
kojnego i bez asystencyi niezwykłych na sejm stawienia się ich. Jakoż i teraz w tej mierze kończyć nie zaniecham według możności starania mego i pilnie prosić, aby dla urazów prywatnych sprawy R.
Skrót tekstu: AktaPozn_I_1
Strona: 331
Tytuł:
Akta sejmikowe województw poznańskiego i kaliskiego tom I
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
akta sejmikowe
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1616
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Włodzimierz Dworzaczek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Poznań
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1957
aż do Tegnantpec/ który jest od Meksyku na 200. mil wielkich; a z drugiej aż do Gualimele/ która jest na 300. a zaś do morz Norte/ abo północego/ i Sur/ abo południowego. Prawda jest/ iż nigdy nie mogli zwojować ani Mechioacan/ ani Tlaszcale/ ani Terpeaty: i te nieprzyjaźni/ które były miedzy Meksykiem i Tlaszkalą/ otworzyły wrota Hiszpanom/ i ułacniły im Imprezę ku dostaniu tamtego Państwa: coby było w roku 1518. Meksykani przybyli do tych krajów/ rozdzieleni na 7. pokolenia z jednego kraju północego: kędy się odkryła tych lat niedawnych jedna Prowincja bogata/ i dobrze nasiadła/ którą Hiszpani
áż do Tegnántpec/ ktory iest od Mexiku ná 200. mil wielkich; á z drugiey áż do Guálimele/ ktora iest ná 300. á záś do morz Norte/ ábo pułnocnego/ y Sur/ ábo południowego. Prawdá iest/ iż nigdy nie mogli zwoiowáć áni Mechioácán/ áni Tlászcále/ áni Terpeáty: y te nieprzyiáźni/ ktore były miedzy Mexikiem y Tlászkálą/ otworzyły wrotá Hiszpanom/ y vłácniły im Impresę ku dostániu támtego Páństwá: coby było w roku 1518. Mexikáni przybyli do tych kráiow/ rozdźieleni ná 7. pokolenia z iednego kráiu pułnocnego: kędy się odkryłá tych lat niedawnych iedná Prouincia bogáta/ y dobrze náśiádła/ ktorą Hiszpani
Skrót tekstu: BotŁęczRel_III
Strona: 182
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. III
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
nic od wrodzonej zaćnych Przodków swoich nie odstępujac Cnoty, odpowiedział: że dla tego łaskę i afekt Chryzeidy pozyskać chciał, aby kiedykolwiek związkiem przyjaźni wiecznej stwierdzone były. A gdy mu ona Rytymierową nienawiść na oczy wyrzucała,y krewność bliską między Zoną Książęcia a Matką swoją; odpowiedział jej: że Bóg nie pragnie zwyczajnie, aby nieprzyjaźni lduzkie wieczne były, i naznaczył podobno, aby przez to skrewnienie Domów naszych, oraz i zgoda się stała. Przydając do tego: że i ty gdy się dowiesz o tym (ponieważ bez twego pozwolenia nigdy nic czynić nie chciał pochwalisz zamysły jego. Dama jednak jeszcze przeciwną była, póki miłość nie zająwszy się większym płomieniem
nic od wrodzoney záćnych Przodkow swoich nie odstępuiac Cnoty, odpowiedźiał: że dla tego łaskę y affekt Chryzeidy pozyskać chćiał, áby kiedykolwiek związkiem przyiaźni wieczney stwierdzone były. A gdy mu ona Rytymierową nienawiść na oczy wyrzucáłá,y krewność bliską między Zoną Xiążęćia á Matką swoią; odpowiedźiał iey: że Bog nie pragnie zwyczaynie, áby nieprzyiaźni lduzkie wieczne były, y naznaczył podobno, áby przez to skrewnienie Domow naszych, oraz y zgoda się stała. Przydaiąc do tego: że y ty gdy się dowiesz o tym (ponieważ bez twego pozwolenia nigdy nic czynić nie chćiał pochwalisz zamysły iego. Dámá iednak ieszcze przećiwną była, poko miłość nie zaiąwszy się większym płomieniem
Skrót tekstu: UrfeRubJanAwan
Strona: 127
Tytuł:
Awantura albo Historia światowe rewolucje i niestatecznego alternatę szczęścia zamykająca
Autor:
Honoré d'Urfé
Tłumacz:
Jan Karol Rubinkowski
Drukarnia:
Jan Ludwik Nicolai
Miejsce wydania:
Toruń
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
epika
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1741
Data wydania (nie wcześniej niż):
1741
Data wydania (nie później niż):
1741