nam nie szkodziła będąc tu z nami/ jako może szkodzić oddaliwszy się tak daleko/ i gorając tam mocą abo słoneczną/ abo wrodzonym ogniem swoim? a jeśli co tu pobroiła u nas/ pobudzając humory w ludziach/ jeślibyśmy rozumieli/ że z tego ognistego waporu póki tu był/ wzniecały się najazdy Tatarskie/ domowe niesnaski/ burdy postronne: tedyć chwała Bogu teraz/ że się od nas wyprowadził/ i uczynił sobie siedlisko więcej niż nad pultorasta mil od krańca ziemie/ co na niej mieszkamy. Rzecze mi kto naprzód/ że się tam nie wszystko wywiodło z tych dymów co się bawią miedzy nami/ jest ich tu jeszcze niemało przy ziemi
nam nie szkodźiłá będąc tu z námi/ iáko może szkodźić oddaliwszy się ták dáleko/ y goráiąc tám mocą ábo słoneczną/ ábo wrodzonym ogniem swoim? á iesli co tu pobroiłá v nás/ pobudzáiąc humory w ludźiách/ ieslibysmy rozumieli/ że z tego ognistégo waporu poki tu był/ wzniecáły się naiázdy Tátárskie/ domowe niesnaski/ burdy postronne: tedyć chwałá Bogu teraz/ że sie od nas wyprowádźił/ y vczynił sobie śiedlisko więcey niż nád pultorástá mil od krańcá źiemie/ co ná niey mieszkamy. Rzecze mi kto naprzod/ że sie tám nie wszystko wywiodło z tych dymow co sie báwią miedzy námi/ iest ich tu ieszcze niemáło przy źiemi
Skrót tekstu: NajmProg
Strona: B2v
Tytuł:
Prognostyk duchowny na kometę
Autor:
Jakub Najmanowicz
Drukarnia:
Maciej Jędrzejowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
astrologia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1619
Data wydania (nie wcześniej niż):
1619
Data wydania (nie później niż):
1619
sposobu zabieżenia na granicach w wprowadzaniu najgorszych pieniędzy, bez sposobu utrzymania domowych fałszerzów, bez sposobu otworzenia i ubezpieczenia mennicy. Opresyje od sąsiadów nieznośne: zewsząd granic uszczerbki i gwałty i podczas pokoju jassyry. W domach własnych bezpieczeństwo fortun, żon i życia od domowych i od obcych najazdów i kup swawolnych stracone. Nieugaszone między Panami niesnaski. Elekcyje urzędów, posłów, sędziów tak zakłócone i niepodobne, że chyba ukradkiem z wielką wszystkich praw wijolencyją udać się gdzie mogą. Sejmy, sejmiki niegodziwie bez ustanku rwane, że od siedmdziesięciu lat jeden tylko ordynaryjny sejm rachować się może. Jurysdykcyje i prawa urzędów zmieszane. Nieskończone nigdy między Kościołem i świeckimi utarczki. Z
sposobu zabieżenia na granicach w wprowadzaniu najgorszych pieniędzy, bez sposobu utrzymania domowych fałszerzów, bez sposobu otworzenia i ubezpieczenia mennicy. Oppressyje od sąsiadów nieznośne: zewsząd granic uszczerbki i gwałty i podczas pokoju jassyry. W domach własnych bezpieczeństwo fortun, żon i życia od domowych i od obcych najazdów i kup swawolnych stracone. Nieugaszone między Panami niesnaski. Elekcyje urzędów, posłów, sędziów tak zakłócone i niepodobne, że chyba ukradkiem z wielką wszystkich praw wijolencyją udać się gdzie mogą. Sejmy, sejmiki niegodziwie bez ustanku rwane, że od siedmdziesięciu lat jeden tylko ordynaryjny sejm rachować się może. Jurysdykcyje i prawa urzędów zmieszane. Nieskończone nigdy między Kościołem i świeckimi utarczki. Z
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 183
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
tom III.
Sejm 1698, 5 februarii złożony pierwszy pod Augustem Wtórym, XXXVIII, zerwany. Taż sama tego sejmu skazienia przyczyna z Litwy, która sejmów kilka i ostatni przed śmiercią Jana III zerwała, to jest, ciężkie między biskupem i szlachtą z jednej, a wielkim hetmanem litewskim z drugiej strony urazy i nieukojone niesnaski. Zawiszy, staroście mińskiemu, przeszłego coronationis sejmu marszałkowi, witebscy zaraz na wstępie do izby deklarowali posłowie: „Nie zaczynaj, Mci Panie Marszałku, sejmu, nie podnoś laski, bo ten akt cały jest nullitatis i mamy przysięgą stwierdzone instrukcyje, żebyśmy ten sejm zaraz zatłumili w kolebce,
i na żaden tylko konny
tom III.
Sejm 1698, 5 februarii złożony pierwszy pod Augustem Wtórym, XXXVIII, zerwany. Taż sama tego sejmu skazienia przyczyna z Litwy, która sejmów kilka i ostatni przed śmiercią Jana III zerwała, to jest, ciężkie między biskupem i szlachtą z jednej, a wielkim hetmanem litewskim z drugiej strony urazy i nieukojone niesnaski. Zawiszy, staroście mińskiemu, przeszłego coronationis sejmu marszałkowi, witebscy zaraz na wstępie do izby deklarowali posłowie: „Nie zaczynaj, Mci Panie Marszałku, sejmu, nie podnoś laski, bo ten akt cały jest nullitatis i mamy przysięgą stwierdzone instrukcyje, żebyśmy ten sejm zaraz zatłumili w kolebce,
i na żaden tylko konny
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 249
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
chłopu nie wadzi/ ze będzie jak nasiekany kosztur; atoli przecie nie zawadzi/ choć w cudze zajrzeć zwierciadło; a jeślić na twarzy niczego/ nie bierz sobie bardzo szpetną: jeśliś koczkodanowej twarzy/ nie bierż się do nazbyt gładkiej. Bo tamta tobie dowierzać nie będzie/ a ty zaś tej/ skąd potym niesnaski. Pytaszli o lata tej/ o którą masz wolą staranie czynić? kasz też sobie pokazać Metrykę/ albo sobie w żęby zajrzy/ a jeśliś młody/ nie pojmoj starej; jeśliś też sobie podtatusiał/ daj pokoj owym czternastolatkom: bo/ choć masz za prostaka chłopa/ a wzdy on z starym
chłopu nie wádźi/ ze będźie iák náśiekány kosztur; átoli przećie nie záwádźi/ choć w cudze záyrzeć zwierćiádło; á ieślić ná twarzy niczego/ nie bierz sobie bárdzo szpetną: ieśliś koczkodánowey twarzy/ nie bierż się do názbyt głádkiey. Bo támtá tobie dowierzać nie bedźie/ á ty záś tey/ zkąd potym niesnáski. Pytaszli o látá tey/ o ktorą masz wolą stáránie czynić? kasz też sobie pokazáć Metrykę/ álbo sobie w żęby záyrzi/ á ieśliś młody/ nie poymoy stárey; ieśliś tesz sobie podtátuśiał/ day pokoy owym czternastolatkom: bo/ choć masz zá prostaká chłopá/ á wzdy on z stárym
Skrót tekstu: GorzWol
Strona: 43
Tytuł:
Gorzka wolność młodzieńska
Autor:
Andrzej Żydowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1670 a 1700
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1700
) z drugiej się to nadgrodzić nie miało. Odczęstowawszy wam przytym za słodyczy Małżeńskiego Stanu/ konfiturami Młodzieńskich delicyj: Czas/ żebym na wety inszych Dam z kompanijej mojej imieniem/ nasze wzajem pretensje do was/ i te wady/ te defekty/ które się w Mężczyżnach znajdują odkryła; i pokazała; że te niesnaski/ kłotnie/ i nieukontentowania które się podczas w Stanie Małżeńskim trafiają: z Mężów najbardziej pochodzą. Stawa w tym przy nas wielki niegdy Rzymski Senator jeden/ który przeciwko tym co na Białogłowy winę wszytkę zwalali/ tak mówi. DRUGA CZĘSC ODPOWIEDZI
Próżno i daremnie/ nierozgarnienie nasze cudzemi pokrywamy wadami. Mąż w tym winien/
) z drugiey się to nádgrodźić nie miáło. Odczęstowáwszy wam przytym zá słodyczy Małżeńskiego Stanu/ konfiturámi Młodźieńskich delicyi: Czas/ żebym ná wety inszych Dam z kompániey moiey imieniem/ násze wzáiem pretensye do was/ y te wády/ te defekty/ ktore się w Męsczyżnách znáyduią odkryłá; y pokazáłá; że te niesnáski/ kłotnie/ y nieukontentowánia ktore się podczás w Stanie Małżenskim tráfiáią: z Mężow naybárdźiey pochodzą. Stáwa w tym przy nás wielki niegdy Rzymski Senator ieden/ ktory przećiwko tym co ná Białogłowy winę wszytkę zwálali/ ták mowi. DRVGA CZĘSC ODPOWIEDZI
Prożno y dáremnie/ nierozgárnienie násze cudzemi pokrywámy wádámi. Mąż w tym winien/
Skrót tekstu: GorzWol
Strona: 59
Tytuł:
Gorzka wolność młodzieńska
Autor:
Andrzej Żydowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1670 a 1700
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1700
i z syna swego nie będzie nigdy żałował na usłużenie R. P., i tam go stawić, gdzie nawiętsze niebezpieczeństwo, za co samy tylko wdzięczności od wmciów oczekiwa, abyście z niem sławę jego, całość ojczyzny tak, jakoście sami dla siebie powinni, obmyślawali. Zgodą i miełością rosną państwa, domowe niesnaski wszytko z gruntu wywracają i ta zacna R. P. na tym placu jest, że wrychle sławą na wszytek świat zakwitnąć możemy, za takiemi, które Pan Bóg podaje, okazjami, byśmy tylko wdzięczni być a sami do tego się przyczynić chcieli. Co aby Pan Bóg sprawić raczył, aby w serca wmciów i
i z syna swego nie będzie nigdy żałował na usłużenie R. P., i tam go stawić, gdzie nawiętsze niebezpieczeństwo, za co samy tylko wdzięczności od wmciów oczekiwa, abyście z niem sławę jego, całość ojczyzny tak, jakoście sami dla siebie powinni, obmyślawali. Zgodą i miełością rostą państwa, domowe niesnaski wszytko z gruntu wywracają i ta zacna R. P. na tym placu jest, że wrychle sławą na wszytek świat zakwitnąć możemy, za takiemi, które Pan Bóg podaje, okazyjami, byśmy tylko wdzięczni być a sami do tego się przyczynić chcieli. Co aby Pan Bóg sprawić raczył, aby w serca wmciów i
Skrót tekstu: AktaPozn_I_1
Strona: 481
Tytuł:
Akta sejmikowe województw poznańskiego i kaliskiego tom I
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
akta sejmikowe
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1616
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Włodzimierz Dworzaczek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Poznań
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1957
uzbrojono mieczem na odsiecz niesłuszności i zgromienie zbrodni. Fines Imperij tueri magis, quam proferre mos erat intra suam cuique Patriam Regua finiebantur. Just. ibidem.
Każde Miasto w początkach swoich miało swego Króla, który bardziej utrzymował co miał, niżeli się szerzył, cała swoję wielmożność w tych, których się urodził zamykał granicach; niesnaski prawie nieuchronne między Sąsiady, zazdrość zawsze przeciwko mocniejszemu Panu, Duchy przewrotne i niespokojne, bitne umysły, chęć spanoszenia się i pokazania co kto umiał, urodziły przyczynę wojen, które się zwyczajnie kończyły przez zupełne podbicie zwyciężonych, odebranie im Miast, i zwyciężców rozpościerały majętności. Domitis proximis cum accessione, vir cum fortier ad alios
uzbroiono mieczem ná odsiecz niesłusznośći y zgromienie zbrodni. Fines Imperij tueri magis, quam proferre mos erat intra suam cuique Patriam Regua finiebantur. Just. ibidem.
Każde Miásto w początkách swoich miáło swego Krola, ktory bardziey utrzymowáł co miáł, niżeli się szerzył, cała swoię wielmożność w tych, ktorych się urodźił zamykáł granicach; niesnaski práwie nieuchronne między Sąsiady, zazdrość zawsze przećiwko mocnieyszemu Pánu, Duchy przewrotne y niespokoyne, bitne umysły, chęć spánoszeniá się y pokázániá co kto umiáł, urodźiły przyczynę woien, ktore się zwyczaynie kończyły przez zupełne podbicie zwyciężonych, odebránie im Miást, y zwyciężcow rozpośćieráły máiętnośći. Domitis proximis cum accessione, vir cum fortier ad alios
Skrót tekstu: RolJabłADziej
Strona: 49
Tytuł:
Dziejopis starożytny Egipcjanów, Kartainców, Assyryjczyków, Babilonców, Medów, Persów, Macedończyków i Greków
Autor:
Charles Rollin
Tłumacz:
Józef Aleksander Jabłonowski
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
się Mąż i żona z sobą zgadzają. Sir. 25. u. I. 2. M. Baumann. im Andern Teil Alegóryscher Post.
Pamiętali na to owi pięć Szlachciców/ którzy przed dwiema sty jakoś najednym zamku z Małżonkami i Dziatkami swymi mieszkali w ta- Kiej miłej i pięknej zgodzie/ że nigdy niesnaski miedzy nimi nie bywały/ a żyjąc w stanie małżeńskim na onym Zamku sto dziatek spłodzili. Supra Festum sim. Jud. p. m. 279. vid. Dyd. Apol. Apend. Histor. p. 713.
Plutarchus pisze o szesnaści Braci/ którzy byli z zacnej i znacznej familijej Eliusa Męża kiedyś w
śię Mąż y żoná z sobą zgadzáią. Sir. 25. v. I. 2. M. Baumann. im Andern Theil Allegorischer Post.
Pámiętáli ná to owi pięć Szláchćicow/ ktorzy przed dwiemá sty iákoś náiednym zamku z Máłżonkámi y Dźiatkámi swymi mieszkáli w tá- Kiey miłey y piękney zgodźie/ że nigdy niesnaski miedzy nimi nie bywáły/ á żyiąc w stanie małżenskim ná onym Zamku sto dźiatek spłodźili. Supra Festum sim. Iud. p. m. 279. vid. Did. Apol. Append. Histor. p. 713.
Plutarchus pisze o szesnaśći Bráći/ ktorzy byli z zacney y znáczney fámiliiey AEliusá Mężá kiedyś w
Skrót tekstu: GdacPan
Strona: Miiv
Tytuł:
O pańskim i szlacheckim [...] stanie dyszkurs
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1679
Data wydania (nie wcześniej niż):
1679
Data wydania (nie później niż):
1679
w tejże koligacji będącego z jednej, z Najjaśniejszym Karolem Gustawem, już to był syn króla zmarłego Gustawa królestwa szwedzkiego po ojcu w leciu 12 pozostały dziedzic, Królem Szwedzkim, Gotskim i Wandalskim etc. etc. w ten sposób: Rok 1660
1. Pomienieni Monarchowie i państwa ich mają naprzód między sobą wszystkie co były niesnaski wiecznymi czasy umorzyć, ani na się jakimkolwiek sposobem lubo jawnie, lubo potajemnie następować, ani przez subordynowane osoby i sposoby pokoju wzruszać i owszem cale i wiernie onego dotrzymywać i cokolwiek między tymi Monarchami stanie ad invicem bez szkody (jednak jeden drugiego) zobopólnie zachowywać obowiązują się we wszystkich punktach i klauzulach niżej opisanych.
2.
w tejże koligacyi będącego z jednej, z Najjaśniejszym Karolem Gustawem, już to był syn króla zmarłego Gustawa królestwa szwedzkiego po ojcu w leciu 12 pozostały dziedzic, Królem Szwedzkim, Gotskim i Wandalskim etc. etc. w ten sposób: Rok 1660
1. Pomienieni Monarchowie i państwa ich mają naprzód między sobą wszystkie co były niesnaski wiecznymi czasy umorzyć, ani na się jakimkolwiek sposobem lubo jawnie, lubo potajemnie następować, ani przez subordynowane osoby i sposoby pokoju wzruszać i owszem cale i wiernie onego dotrzymywać i cokolwiek między tymi Monarchami stanie ad invicem bez szkody (jednak jeden drugiego) zobopólnie zachowywać obowiązują się we wszystkich punktach i klauzulach niżej opisanych.
2.
Skrót tekstu: JemPam
Strona: 281
Tytuł:
Pamiętnik dzieje Polski zawierający
Autor:
Mikołaj Jemiołowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1683 a 1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1693
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Dzięgielewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"DIG"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2000
niewojenny, wczasów swoich przestrzegający, a że od hetmana o wyprawie tureckiej do Polski oznajmiony, nic o to nie dbał i wiary w tym listom hetmańskim do siebie pisanym dać nie chciał.
Trudno wypisać jakie w tym roku między królem Michałem a pany senatorami były dyfidencyje, przy- Rok 1672
mówiska, paskwile i jawne zobopólne niesnaski. Ci króla obwiniali, że niewojenny, że delikat, że nie dbający o Rzeczypospolitą. Król zaś przez uniwersały do województw uskarżał się, że go hetman i niektórzy senatorowie lekceważą, słuchać go nie chcą, a nawet i na wojnę iść z sobą nie dozwalają i owszem przeciwko sobie ciż panowie rokosz knują.
Co
niewojenny, wczasów swoich przestrzegający, a że od hetmana o wyprawie tureckiej do Polski oznajmiony, nic o to nie dbał i wiary w tym listom hetmańskim do siebie pisanym dać nie chciał.
Trudno wypisać jakie w tym roku między królem Michałem a pany senatorami były dyfidencyje, przy- Rok 1672
mówiska, paskwile i jawne zobopólne niesnaski. Ci króla obwiniali, że niewojenny, że delikat, że nie dbający o Rzeczypospolitą. Król zaś przez uniwersały do województw uskarżał się, że go hetman i niektórzy senatorowie lekceważą, słuchać go nie chcą, a nawet i na wojnę iść z sobą nie dozwalają i owszem przeciwko sobie ciż panowie rokosz knują.
Co
Skrót tekstu: JemPam
Strona: 400
Tytuł:
Pamiętnik dzieje Polski zawierający
Autor:
Mikołaj Jemiołowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1683 a 1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1693
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Dzięgielewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"DIG"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2000