/Vciechę momentową/ Boga i dóbr wielaPozbywam i za ssłodkie jedno zakropienieW napoju/ wieczne biorę z bogaczem pragnienie. Za każdą krzywdę którą bliźniemu wyrządzam/Męki sobie piekielne nieszczęsny sporządzam/Za ciężkość ku dybremu abo[...] /Na wieki uciesznego czasu utracenie. Za niezgodę i waśni z mojemi bliźniemi[...] / zwady/ zawsze między[...] za wydzierstwa niesyte/ i za ucisnieniaLudzi nędznych/ nabawiam siebie potępienia/Ach! biada głupstwu memu! lecz że mi zostawiłBóg Nieco czafa/ abym co złego naprawił:Obiecuję żywota mojego poprawić/Obiecuję ruiny w swej mocy postawić. Wspomóż żywocie wiecznych (a Matko miłościWstaw się) Jezu przez twego żywota litości WE SRZODĘ Lamentuje męki piekielne
/Vćiechę momentową/ Bogá y dobr wielaPozbywam y zá ssłodkie iedno zákropienieW napoiu/ wieczne biorę z bogaczem prágnienie. Zá káżdą krzywdę ktorą bliźniemu wyrządzam/Męki sobie piekielne nieszczęsny zporządzam/Zá ćiężkość ku dibremu ábo[...] /Ná wieki vćiesznego czásu vtrácenie. Zá niezgodę y waśni z moiemi bliźniemi[...] / zwady/ záwsze między[...] zá wydźierstwá niesyte/ y zá vćisnieniaLudźi nędznych/ nábáwiam śiebie potępienia/Ach! biádá głupstwu memu! lecz że mi zostáwiłBog Nieco czáfa/ ábym co złego nápráwił:Obiecuię żywota moiego popráwić/Obiecuię ruiny w swey mocy postáwić. Wspomoż zywoćie wiecznych (á Mátko miłośćiWstaw śię) IEZV przez twego żywotá litośći WE SRZODĘ Lámentuie męki piekielne
Skrót tekstu: BanHist
Strona: 200
Tytuł:
Bankiet albo historia jako Adam bankietował
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1650
Data wydania (nie później niż):
1650
co ziemia/ morze/ co poiwetrze rodzi/ Walić każe: potarszy styskuje na gołody/ I karmie w karmi szuka. owa w czymby grody/ I ludowie dość mieli/ jemu ani pada Na ząb/ a tym więcej chce im więce yprzykłada. Jako w się ze wszej ziemie morze rzeki zbija/ A wód niesyte curze wtąż źrzodła wypija; Jako pażerny ogień obrokom nie łaje/ Spasię drwe by nawięcej/ i im barziej staje/ Tym jadła łaknie barziej/ i łakomiej trawi: Tak Erysychton brzydki obrokiem się dawi/ A jednak nosić każe: wszytko się w nim staje Jadło/ jadła podniatą/ i czczy brzuch zostaje: Już ojczystych
co źiemiá/ morze/ co poiwetrze rodźi/ Wálić każe: potárszy styskuie ná gołody/ Y karmie w karmi szuka. owá w czymby grody/ Y ludowie dość mieli/ iemu áni pada Ná ząb/ á tym więcey chce im więce yprzykłáda. Iáko w się ze wszey źiemie morze rzeki zbiia/ A wod niesyte curze wtąż źrzodłá wypiia; Iáko páźerny ogień obrokom nie łáie/ Spasię drwe by nawięcey/ y im bárźiey sstáie/ Tym iadłá łáknie bárźiey/ y łakomiey trawi: Ták Erysychton brzydki obrokiem się dawi/ A iednak nośić każe: wszytko się w nim sstáie Iadło/ iadła podniátą/ y czczy brzuch zostáie: Iuż oyczystych
Skrót tekstu: OvŻebrMet
Strona: 215
Tytuł:
Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Jakub Żebrowski
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636