P. Niech cię tam robak wierci! K. Cóż, kiedy bez kuśki. P. Więc cię tam wąż nadzieje! K. I ten-bo maluśki. P. Niechże cię diabli łupią, już słowa nie rzekę! K. A ty za moję duszę odpraw się choć w rkę. NA SREBRNY URYNAŁ
W nieszczęsne srebro szczysz, a ze szkła pijesz: Drożej szczysz, niźli pijesz — nie po ludzku żyjesz. NA PAWŁA
Tak masz nos bardzo długi, kuśkę tak niesłabą, Mógłbyś nos kumką zatkać jako komin babą. NIEOBIECANY KĄSEK
Ktokolwiek pod chorągwią cnej Wenery służy, Niechaj nie desperuje, choć mu się zadłuży Kupido w
P. Niech cię tam robak wierci! K. Cóż, kiedy bez kuśki. P. Więc cię tam wąż nadzieje! K. I ten-bo maluśki. P. Niechże cię diabli łupią, już słowa nie rzekę! K. A ty za moję duszę odpraw się choć w rkę. NA SREBRNY URYNAŁ
W nieszczęsne srebro szczysz, a ze szkła pijesz: Drożej szczysz, niźli pijesz — nie po ludzku żyjesz. NA PAWŁA
Tak masz nos bardzo długi, kuśkę tak niesłabą, Mógłbyś nos kumką zatkać jako komin babą. NIEOBIECANY KĄSEK
Ktokolwiek pod chorągwią cnej Wenery służy, Niechaj nie desperuje, choć mu się zadłuży Kupido w
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 322
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
dziś smrodliwy wrzód po wszystkim ciele Kościelnym, i szerzej, tym gorzej, i tym niebezpieczniej im głębiej, Chrystusowi są słudzy, a służą Antychrystowi. I indziej tenże. Plaga Eccleliae nostrae magna eest, et multa eget cura. To jest/ Zaraza kościoła naszego wielka jest, i mnogiego potrzebuje lekarstwa. A opłakawszy nieszczęsne Kościoła postanowienie/ z temi się do jej Przełożonych i do wiernego ludu Bożego słowy udaje. Ecclesia Dei vobis commissa ets, et dicimini Pastores, cum sitis raptores, et paucos habemus heu Pastores, multos antem excommunicatores, et vtinsufficeret vobis lana et lac, sititis enim sanguinem To jest/ O Kapłani, Cerkiew Boża wam
dźiś smrodliwy wrzod po wszystkim ćiele Kosćielnym, y szerzey, tym gorzey, y tym niebespiecżniey im głębiey, Chrystusowi są słudzy, á służą Antichrystowi. Y indźiey tenże. Plaga Eccleliae nostrae magna eest, et multa eget cura. To iest/ Zárázá kośćiołá nászego wielka iest, y mnogiego potrzebuie lekárstwá. A opłákawszy nieszcżęsne Kośćiołá postánowienie/ z temi się do iey Przełożonych y do wiernego ludu Bożego słowy vdáie. Ecclesia Dei vobis commissa ets, et dicimini Pastores, cum sitis raptores, et paucos habemus heu Pastores, multos antem excommunicatores, et vtinsufficeret vobis lana et lac, sititis enim sanguinem To iest/ O Kápłani, Cerkiew Boża wam
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 74
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
jednego wieczor nadchodził zwykłą grą z ojcem się bawił/ a iż się mu nie powodziła; te słowa wyrzekł: Jeśli on może Hieronim co gry zakazuje/ już teraz niech obaczy/ iż na jego despekt stąd jedno zwyciężcą powstanę Skoro to wyrzekł: zły duch w sprosnej barzo postaci na miejsce ono przyszedł gdy wszyscy widzieli/ nieszczęsne chłopię porwał/ ale gdzie go zaniósł/ żaden człowiek do tychmiast niewie/ jednak jako ja rozumiem nigdzież jedno do piekła. Epistola Cyrilli ad Augustinum lit: D. Przykład VIII. Hardego bluźniercę maluchnym stworzeniem Pan Bóg dziwnie pohańbił. 84.
W Hiszpaniej/ człowie jeden lekki grał w kostki/ gdy przegrawał/
iednego wiecżor nádchodźił zwykłą grą z oycem sie báwił/ á iż sie mu nie powodźiłá; te słowá wyrzekł: Iesli on może Hieronym co gry zákázuie/ iuż teraz niech obaczy/ iż ná iego despekt ztąd iedno zwyćiężcą powstánę Skoro to wyrzekł: zły duch w sprosney bárzo postáći ná mieysce ono przyszedł gdy wszyscy widźieli/ niesczęsne chłopię porwał/ ále gdźie go zániosł/ żaden człowiek do tychmiast niewie/ iednák iáko ia rozumiem nigdźież iedno do piekłá. Epistola Cyrilli ad Augustinum lit: D. PRZYKLAD VIII. Hárdego bluźniercę máluchnym stworzeniem Pan Bog dźiwnie poháńbił. 84.
W Hiszpániey/ człowie ieden lekki grał w kostki/ gdy przegrawał/
Skrót tekstu: ZwierPrzykład
Strona: 88
Tytuł:
Wielkie zwierciadło przykładów
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Szymon Wysocki
Drukarnia:
Jan Szarffenberger
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
przypowieści, specula (zwierciadła)
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
, pod Interregnum, 1632. Na Niedzielę V. po Świątkach.
Jeśli nie będzie obfitowała sprawiedliwość wasza, nie wnidziecie do królestwa niebieskiego. Matt. 5.
GDy Chrystus Pan/ i Zbawiciel nasz/ o sprawiedliwości jako nabogatszej mówi/ a mówi przez Kaznodzieje swoje/ po wszytkim świecie; my tu w Warszawie pod to nieszczęsne Interregnum, radzimy o tym/ aby jako najszczuplej sprawiedliwość świata chodziła. I mówią Politykowie: Jako nie zwinie proporców swych tak szerokich Duchowieństwo/ jako nam impupunitatem Schismatis & Haerescos nie pozwolą/ którą my libertatem conscientiarum zowiemy/ wojna pewna domowa stąd uroście/ pójdziem do Zaporoża poMołojce. Flectere si nequeo superos, Acheronta mouebo
, pod Interregnum, 1632. Ná Niedzielę V. po Swiątkách.
Iesli nie będzie obfitowáłá spráwiedliwość wászá, nie wnidziećie do krolestwá niebieskiego. Matt. 5.
GDy Chrystus Pan/ y Zbáwićiel nász/ o spráwiedliwośći iáko nabogátszey mowi/ á mowi przez Káznodźieie swoie/ po wszytkim świećie; my tu w Wárszáwie pod to nieszczęsne Interregnum, rádzimy o tym/ áby iáko nayszczupley spráwiedliwość świáta chodźiłá. Y mowią Politykowie: Iáko nie zwinie proporcow swych ták szerokich Duchowieństwo/ iáko nam impupunitatem Schismatis & Haerescos nie pozwolą/ ktorą my libertatem conscientiarum zowiemy/ woyná pewna domowá ztąd vrośćie/ poydźiem do Zaporoża poMołoyce. Flectere si nequeo superos, Acheronta mouebo
Skrót tekstu: BirkEgz
Strona: 1
Tytuł:
O Egzorbitancjach kazania dwoje
Autor:
Fabian Birkowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania, pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
dno/ jużbyś ją był kurzył Zarskim luczywem i ogniem siarczanym/ Jakoś zwykł czynić tobie raz oddanym. Gdyć tysiącami on przewoźnik stary/ Charon przywozi/ a płaszcza na nim szary Trzęsie się/ kiedy ze wszytkiego biegu/ Po drugie swój prum napycha do brzegu. A ty przeklętą rozdarszy paszczękę/ Pędzisz nieszczęsne na wieczną ich mękę. Ale że wejźrzał miłosiernym okiem/ Przedwieczny władźca (co niebem szerokiem: I tobą samym i twym piekłem rządzi/ A pragnie zbawić każdego co błądzi/ Na mnie grzesznego. On paszczece twojej/ Nie dał pochłonąć błędnej Lodki mojej. Dał w rozeznaniu grzechu szkaradego/ Znaleźć początek zbawienia wiecznego. Lodź
dno/ iużbyś ią był kurzył Zarskim luczywem y ogniem śiárczanym/ Iakoś zwykł czynić tobie raz oddánym. Gdyć tyśiącami on przewoźnik stary/ Cháron przywoźi/ á płaszcza ná nim száry Trzęśie się/ kiedy ze wszytkiego biegu/ Po drugie swoy prum nápycha do brzegu. A ty przeklętą rozdarszy paszczękę/ Pędźisz nieszczęsne ná wieczną ich mękę. Ale że weyźrzał miłośiernym okiem/ Przedwieczny władźcá (co niebem szerokiem: Y tobą samym y twym piekłem rządźi/ A pragnie zbáwić każdego co błądźi/ Ná mnie grzesznego. On paszczece twoiey/ Nie dał pochłonąć błędney Lodki moiey. Dał w rozeznániu grzechu szkáradego/ Znaleść początek zbawienia wiecznego. Lodź
Skrót tekstu: TwarKŁodz
Strona: B3
Tytuł:
Łódź młodzi z nawałności do brzegu płynąca
Autor:
Kasper Twardowski
Drukarnia:
Drukarnia dziedziców Jakuba Siebeneychera
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1618
Data wydania (nie wcześniej niż):
1618
Data wydania (nie później niż):
1618
miedzy sobą niezgody, złotą straciliśmy swobodę. A zatym, możniejszy panowania swojego, chcąc mieć długoletnie bezpieczeństwo, miasta i zamki z pokrewieństwy swemi budować Poczęli, z których tym zuchwalej biednemu gminowi po lasach mieszkającemu posłusznemi woli swojej być rozkazali, ażeby tym znaczniejsi ci, co panowali, byli, łakomstwa swego zdobycz, złoto nieszczęsne włożyli na głowę, i odtąd koronowane nazywają się głowy. Tak tedy porodziły się Państwa, Królestwa, Rzeczypospolite, i inne Panowanie tytuły. Część I. Rozdział VI. Część I.
Do czegośmy tedy z początku gwałtem przymuszeni byli, za czasem kochać nauczyliśmy się, i to, co ciż Pankowie,
miedzy sobą niezgody, złotą straciliśmy swobodę. A zatym, możnieyszy panowania swoiego, chcąc mieć długoletnie bespieczeństwo, miasta i zamki z pokrewieństwy swemi budować poczeli, z których tym zuchwaley biednemu gminowi po lasach mieszkaiącemu posłusznemi woli swoiey być rozkazali, ażeby tym znacznieysi ci, co panowali, byli, łakomstwa swego zdobycz, złoto nieszczęsne włożyli na głowę, i odtąd koronowane nazywaią się głowy. Tak tedy porodziły się Państwa, Królestwa, Rzeczypospolite, i inne Panowanie tytuły. Część I. Rozdział VI. Część I.
Do czegośmy tedy z początku gwałtem przymuszeni byli, za czasem kochać nauczyliśmy się, i to, co ciż Pankowie,
Skrót tekstu: KryszStat
Strona: 40
Tytuł:
Stateczność umysłu
Autor:
Andrzej Kazimierz Kryszpin Kirszensztein
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
dialogi
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1769
Data wydania (nie wcześniej niż):
1769
Data wydania (nie później niż):
1769
się na tren niejaki zdobywają: gdy światu ogłaszają/ że Paniej pozbyły/ Królową utraciły. Na twe urodzenie o jak wiele genetliacznych koncertów/ jak wiele wesołych hymnów/ a teraz przy śmierci twojej/ tylko Requjem; tylko Melancholia/ tylko jęczenie/ sierot skwierczenie/ wszytkich płacz/ na śmierć gorzkie narzekanie. W tymeś nieszczęsne Wilno! nie dawnoś z Triumfem do swych progów Cecylią Renatę wprowadziło. A teraz z Naeniami/ z Trenami/ z miasta Koronę jej i berło na trunie wyprowadzasz. Nie dawnoś przy wesołej pogodzie/ przy samej niebieskiej ochocie Królową twoją na pałac Królewski prowadziło. A teraz z płaczącym niebie/ hojnemi łzami od początku
się ná thren nieiáki zdobywáią: gdy świátu ogłaszáią/ że Pániey pozbyły/ Krolową vtráćiły. Ná twe vrodzenie o iák wiele genethliácznych koncertow/ iák wiele wesołych hymnow/ á teraz przy śmierći twoiey/ tylko Requiem; tylko Meláncholia/ tylko ięczenie/ śierot skwierczenie/ wszytkich płácz/ ná śmierć gorzkie nárzekánie. W tymeś nieszczęsne Wilno! nie dawnoś z Tryumphem do swych progow Cecilią Renatę wprowádźiło. A teraz z Naeniámi/ z Threnámi/ z miástá Koronę iey y berło ná trunie wyprowádzasz. Nie dawnoś przy wesołey pogodźie/ przy sámey niebieskiey ochocie Krolową twoią ná páłac Krolewski prowádźiło. A teraz z płáczącym niebie/ hoynemi lzámi od początku
Skrót tekstu: WojszOr
Strona: 38
Tytuł:
Oratora politycznego [...] część pierwsza pogrzebowa
Autor:
Kazimierz Wojsznarowicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1644
Data wydania (nie później niż):
1644