jego pożywając/ dostąpili wiecznego zbawienia w niebie. Mówi przeto Ambroży święty: . Dziwna rzecz jest powiada/ iż ludzie tak są niewdzięczni dobrodziejstwa Pana Chrystusowego/ który nas śmiercią swoją z wiecznej niewoli Szatańskiej odkupiwszy dał nam na pokarm Ciało swoje własne/ aby go ludzie pożywając dostąpili żywota wiecznego/ i weszli na onę wieczerzą niebieską niewypowiedzianą. A ludzie przecię do tego pokarmu się zbawiennego nie kwapią/ nie cisną się do tej wieczerzy Pańskiej. A kiedy komu obiecujesz sztukę złota/ nie mówi przyjdę do ciebie za tydzień/ dasz mi ją; ale idzie zaraz odbierać/ i dziękuje za nie. A zaś kiedy mu obiecujesz zbawienie dusze jego/ i wieczny
iego pożywáiąc/ dostąpili wiecznego zbáwienia w niebie. Mowi przeto Ambroży święty: . Dźiwna rzecz iest powiáda/ iż ludźie ták są niewdźięczni dobrodźieystwá Páná Chrystusowego/ ktory nas śmierćią swoią z wieczney niewoli Szátáńskiey odkupiwszy dał nam ná pokarm Ciáło swoie własne/ áby go ludźie pożywáiąc dostąpili żywotá wiecznego/ y weszli ná onę wieczerzą niebieską niewypowiedźianą. A ludźie przećię do tego pokármu się zbáwiennego nie kwápią/ nie ćisną się do tey wieczerzy Páńskiey. A kiedy komu obiecuiesz sztukę złotá/ nie mowi przyidę do ćiebie zá tydźień/ dasz mi ią; ále idźie záraz odbieráć/ y dźiękuie zá nie. A záś kiedy mu obiecuiesz zbáwienie dusze iego/ y wieczny
Skrót tekstu: StarKaz
Strona: 79
Tytuł:
Arka testamentu zamykająca w sobie kazania niedzielne cz. 2 kazania
Autor:
Szymon Starowolski
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1649
Data wydania (nie wcześniej niż):
1649
Data wydania (nie później niż):
1649
Hierozolimski gdy powiedział: . Bo jeśliże matki piersiami swojemi syny swoje karmią/ chcący im i miłość swoję macierzyńską oświadczyć/ i mieć ich sobie podobnymi w przyrodzeniu. Tedy pogotowiu nas Chrystus Jezus synami Boskiemi poczyniwszy/ przez śmierć swoję nadroższą/ Ciałem nas swoim karmi i krwią swoją przenaświętszą napawa/ aby nam i miłość swoję niewypowiedzianą oświadczył i uczynił nas podobnymi przyrodzeniu swojemu Boskiemu. I dla tego was/ mówi Chryzostom święty: Carnibus meis alo, meipsum vobis appono Co jeszcze dostatniej Taulerus temi słowy; Jeszcze i trzecia przyczyna jest/ czemu nas Chrystus Pan chciał Ciałem swoim Przenaświętszym na wieczerzy swojej karmić/ aby nas koniecznie bogami poczynił/ i na despekt
Hierozolimski gdy powiedźiał: . Bo ieśliże mátki pierśiámi swoiemi syny swoie karmią/ chcący im y miłość swoię máćierzyńską oświádczyć/ y mieć ich sobie podobnymi w przyrodzeniu. Tedy pogotowiu nas Chrystus Iezus synámi Boskiemi poczyniwszy/ przez śmierć swoię nadroższą/ Ciáłem nas swoim karmi y krwią swoią przenaświętszą nápawa/ áby nam y miłość swoię niewypowiedźiáną oświadczył y vczynił nas podobnymi przyrodzeniu swoiemu Boskiemu. Y dla tego was/ mowi Chryzostom święty: Carnibus meis alo, meipsum vobis appono Co ieszcze dostátniey Taulerus temi słowy; Ieszcze y trzećia przyczyná iest/ czemu nas Chrystus Pan chćiał Ciáłem swoim Przenaświętszym ná wieczerzy swoiey karmić/ áby nas koniecznie bogámi poczynił/ y ná despekt
Skrót tekstu: StarKaz
Strona: 82
Tytuł:
Arka testamentu zamykająca w sobie kazania niedzielne cz. 2 kazania
Autor:
Szymon Starowolski
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1649
Data wydania (nie wcześniej niż):
1649
Data wydania (nie później niż):
1649
. Anno 1568. Delicje Ziemie Włoskiej ROMA. Delicje Ziemie Włoskiej Cajetta.
CAjetta jest to jedne Miasteczko/ albo klucz Państwa Neapolitańskiego/ tuż Morza leżące: Przy którym jeden pewny Zamek zbyt potężny i mocny/ Hiszpańskim osadzony żołnierzem/ który gdy widzieć i obaczyć zechcesz/ o co się starszemu Komendę mającemu pokłonisz/ a tam niewypowiedzianą obaczysz Fortecę. To Miasteczko ma jeden dank u ludzi/ i z tego osobliwe zalecenie/ że w nim piękne i układne w obyczajach i Polityce/ wszytkie prawie znajdują się Białegłowy/ którym w tych przymiotach insze/ w całej Włoskiej niezrownają ziemi. Z Mola do Corygliano, gospoda/ gdzie nie barzo bezpieczną trzeba przebyć wodę
. Anno 1568. Delicye Ziemie Włoskiey ROMA. Delicye Ziemie Włoskiey Caietta.
CAietta iest to iedne Miásteczko/ álbo klucz Páństwá Neápolitáńskiego/ tuż Morza leżące: Przy ktorym ieden pewny Zamek zbyt potężny y mocny/ Hiszpáńskim osádzony żołnierzem/ ktory gdy widźieć y obaczyć zechcesz/ o co się stárszemu Commendę máiącemu pokłonisz/ á tám niewypowiedźiáną obaczysz Fortecę. To Miásteczko ma ieden dánk v ludźi/ y z tego osobliwe zálecenie/ że w nim piękne y vkłádne w obyczáiách y Polityce/ wszytkie práwie znáyduią się Białegłowy/ ktorym w tych przymiotách insze/ w cáłey Włoskiey niezrownáią źiemi. Z Mola do Corigliano, gospodá/ gdźie nie bárzo bespieczną trzebá przebyć wodę
Skrót tekstu: DelicWłos
Strona: 193
Tytuł:
Delicje ziemie włoskiej
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1665
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1665
zrobił deputatem. Gdyśmy zaczęli proponować, tedy Zabiełło różne wybiegi począł czynić, nareszcie, po różnych obrotach, dał ostatnią rezolucją, że tego uczynić nie może. Poczęliśmy potem proponować, aby do deputacji przynajmniej jakie mocne subiectum ze strony Radziwiłłowskiej przyjął, to jest, aby mnie przyjął, ale i w tym marszałek niewypowiedzianą trudność pokazał.
Tymczasem nadszedł odgłos, że Czapska, podskarbina ziem pruskich, umarła, po której zawakowały starostwa: daugieliskie i błudeńskie. Obiecywał tedy marszałek nadworny koronny Mniszech Zabielle, marszałkowi kowieńskiemu, starostwo błudeńskie, aby tylko wojewodę trockiego lub mnie przyjął na sejmik deputacki kowieński, ale to nic nie pomogło, bo najprzód nie
zrobił deputatem. Gdyśmy zaczęli proponować, tedy Zabiełło różne wybiegi począł czynić, nareszcie, po różnych obrotach, dał ostatnią rezolucją, że tego uczynić nie może. Poczęliśmy potem proponować, aby do deputacji przynajmniej jakie mocne subiectum ze strony Radziwiłłowskiej przyjął, to jest, aby mnie przyjął, ale i w tym marszałek niewypowiedzianą trudność pokazał.
Tymczasem nadszedł odgłos, że Czapska, podskarbina ziem pruskich, umarła, po której zawakowały starostwa: daugieliskie i błudeńskie. Obiecywał tedy marszałek nadworny koronny Mniszech Zabielle, marszałkowi kowieńskiemu, starostwo błudeńskie, aby tylko wojewodę trockiego lub mnie przyjął na sejmik deputacki kowieński, ale to nic nie pomogło, bo najprzód nie
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 739
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
kombinacji, a oraz sprzykrzywszy sobie pisarstwo ziemskie, na którym go ustawicznie abjudykacją straszono, po dwóch niedzielach przyjął kasztelanią brzeską. Bohusz też za regencją ziemską wileńską podziękował i u księcia hetmana wielkiego lit. pełnomocnym faworytem został.
O tym swoim sukcesie restytucji do pisarstwa ziemskiego wileńskiego pisał do mnie Abramowicz, teraźniejszy kasztelan brzeski, i niewypowiedzianą napełnił mnie konsolacją. Ja zaś w mojej sprawie musiawszy do tego bezbożnego przystąpić dekretu, moje umartwienie Panu Bogu ofiarowałem i uważałem, że gdybym był do tego dekretu nie przystąpił, tedy by większą siłą ze strony księcia kanclerza jeszcze personalną sprawą swoją mającego robiono i mogłaby się ta reasumpcja trybunału nie tak udać
kombinacji, a oraz sprzykrzywszy sobie pisarstwo ziemskie, na którym go ustawicznie abjudykacją straszono, po dwóch niedzielach przyjął kasztelanią brzeską. Bohusz też za regencją ziemską wileńską podziękował i u księcia hetmana wielkiego lit. pełnomocnym faworytem został.
O tym swoim sukcesie restytucji do pisarstwa ziemskiego wileńskiego pisał do mnie Abramowicz, teraźniejszy kasztelan brzeski, i niewypowiedzianą napełnił mnie konsolacją. Ja zaś w mojej sprawie musiawszy do tego bezbożnego przystąpić dekretu, moje umartwienie Panu Bogu ofiarowałem i uważałem, że gdybym był do tego dekretu nie przystąpił, tedy by większą siłą ze strony księcia kanclerza jeszcze personalną sprawą swoją mającego robiono i mogłaby się ta reasumpcja trybunału nie tak udać
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 819
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
ludzkiego jest przejzrzana. Którego czasu proś o cnoty gruntowne i dary Boże osobliwe/ przez przyczynę Matki Miłosierdzia ku pomocy zbawienia mojego. 2. Ze taż Zajwyższego Matka od Boga Ojca za Córkę nazacniejszą jest obrana. gdzie proś o afekt Synowski ku Panu Bogu i samej Pannie Przenaświętszej. Ze jest od Boga Syna za Matkę niewypowiedzianą przez Wcielenie naznaczona. A tu proś abyś mógł matką być duchowną CHrystusowi JEzusowi/ przez słuchanie i pełnienie wszelakiej woli i słów jego świętych. 4. Ze jest od Ducha Z. za Oblubienicę najosobliwszą przybrana. Przetoż proś abyś prócz Boga nic nie miłował/ a wszytkich dla Boga tylko. 5. Od
ludzkiego iest przeyzrzáná. Ktorego czasu proś o cnoty gruntowne y dáry Boże osobliwe/ przez przyczynę Mátki Miłośierdźiá ku pomocy zbáwieniá moiego. 2. Ze taż Zaywyższego Mátká od Bogá Oycá zá Corkę nazacnieyszą iest obráná. gdźie proś o áffekt Synowski ku Pánu Bogu y sámey Pánnie Przenaświętszey. Ze iest od Boga Syna za Mátkę niewypowiedźiáną przez Wćielenie naznáczoná. A tu proś ábyś mogł matką być duchowną CHrystusowi IEzusowi/ przez słuchanie y pełnienie wszelákiey woli y słow iego świętych. 4. Ze iest od Duchá S. zá Oblubienicę nayosobliwszą przybrana. Przetoż proś ábyś procz Boga nic nie miłowáł/ á wszytkich dlá Bogá tylko. 5. Od
Skrót tekstu: BanHist
Strona: 175
Tytuł:
Bankiet albo historia jako Adam bankietował
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1650
Data wydania (nie później niż):
1650
wszyscy z Wielką Hańbą i pośmiewiskiem Niemców sromotnie Uciekali milę wielką aż się O Cesarskie Wojsko oparli. Wojewoda Malborski Denhof Człowiek był Ciężko tłusty zginął Siemienowski Porucznik zginął kompanijej naginęło Chorągwie kopije kotły precz porzucali. Podkrolem już się był kon począł rozpierać alec go zobu boków Łechtano płazami zeć przecię wyniósł Pana i tak Wiedeńskiej Wiktoryjej niewypowiedzianą sławę zmazalibyśmy byli wiecznie czwartkowej ucieczki Infamią gdy by był Pan Bóg niepogłaskał jej z Nowu sobotnią jeszcze większą niżeli pod Wiedniem Wiktoryją.
Podobnośmy to byli podnieśli serce wpychę słysząc owe Blandientis fortunae ab ore Populi słowa Salwatorze Zbawicielu nasz podobnośmy zowym pysznym zwycięzcą pomyślili sobie. Quis est qui de Manibus
wszyscy z Wielką Hanbą y posmiewiskiem Niemcow sromotnie Uciekali milę wielką asz się O Cesarskie Woysko oparli. Woiewoda Malborski Denhoff Człowiek był Cięszko tłusty zginął Siemienowski Porucznik zginął kompaniey naginęło Chorągwie kopiie kotły precz porzucali. Podkrolem iuz się był kon począł rospierać alec go zobu bokow Łechtano płazami zeć przecię wyniosł Pana y tak Wiedenskiey Wiktoryiey niewypowiedzianą sławę zmazalibysmy byli wiecznie czwartkowey ucieczki Infamią gdy by był Pan Bog niepogłaskał iey z Nowu sobotnią ieszcze większą nizeli pod Wiedniem Wiktoryią.
Podobnosmy to byli podniesli serce wpychę słysząc owe Blandientis fortunae ab ore Populi słowa Salwatorze Zbawicielu nasz podobnosmy zowym pysznym zwyciescą pomyslili sobie. Quis est qui de Manibus
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 264v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
i w-twojej służbie powinnościach: pokazuje to oziębłość moja/ w-miłości twojej: pokazuje to nikczemność moja w-przeciwianiu się żądzom/ nałogom/ namiętnościom/ i pożądliwościom moim: pokazuje to naostatek ciężkość i trudność moja do powstania ze złego/ a do jęcia się i trzymania dobrego.
5. Przeto/ wyznawając te niewypowiedzianą/ a mojemi siłami nieprzemożoną słabość moję/ żębrzę u dobroci twojej mężności/ która płynie na wszytkie sługi twoje/ z męki/ z słabości z śmierci twojej. Uczyn mię jej uczestnikiem/ a zmocnij słabość moję/ i ośmiel bojaźliwość moję/ i utwierdz odmienną chęć/ i wolą moję/ przemożnym statkiem wszechmocność twojej
i w-twoiey służbie powinnośćiách: pokazuie to oźiębłość moiá/ w-miłośći twoiey: pokázuie to nikczemność moiá w-przećiwiániu się żądzom/ nałogom/ namiętnośćiom/ i pożądliwośćiom moim: pokázuie to náostátek ćięszkość i trudność moiá do powstánia ze złego/ á do ięćia się i trzymánia dobrego.
5. Przeto/ wyznawáiąc te niewypowiedźiáną/ á moiemi śiłámi nieprzemożoną słabość moię/ żębrzę v dobroci twoiey mężnośći/ ktora płynie ná wszytkie sługi twoie/ z męki/ z słábośći z śmierći twoiey. Vczyn mię iey vczestnikiem/ á zmocniy słábość moię/ i ośmiel boiáźliwość moię/ i vtwierdz odmienną chęć/ i wolą moię/ przemożnym státkiem wszechmocność twoiey
Skrót tekstu: DrużbDroga
Strona: 199
Tytuł:
Droga doskonałości chrześcijańskiej
Autor:
Kasper Drużbicki
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1665
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1665
wieczne/ na cześć i chwałę twoję Boże/ a na zbawienie nasze. 5. Przedwiecznego Ojca przedwieczny i społistotny Synu/ któryś przed stworzeniem świata/ świat umiłowawszy przyszedłeś nań czasów od mądrości twojej naznaczonych/ i wyzwoliłeś go od zatracenia wiekuistego z-szczerej dobroci/ przez srogą a drogą mękę twoję. Dziękujęć za tę niewypowiedzianą łaskę i miłość/ a proszę/ abyś nas wszytkich uczynił skutecznymi uczestnikami męki twojej/ i wdzięcznymi łaski twojej/ i naśladowcami miłości twojej. Część wtóra/ Ćwiczenie 31.
6. Duchu Święty prawdziwy przedwieczny społistotny Ojcu i Synowi BOże. od Ojca i od Syna pochodzący/ któryś serce Boga Ojca i Syna miłością twoją
wieczne/ ná cześć i chwałę twoię Boże/ á ná zbáwienie násze. 5. Przedwiecznego Oycá przedwieczny i społistotny Synu/ ktoryś przed stworzeniem świátá/ świát vmiłowawszy przyszedłeś nań czásow od mądrośći twoiey náznáczonych/ i wyzwoliłeś go od zátrácenia wiekuistego z-szczerey dobroći/ przez srogą á drogą mękę twoię. Dźiękuięć zá tę niewypowiedźiáną łáskę i miłość/ á proszę/ ábyś nas wszytkich vczynił skutecznymi vczestnikámi męki twoiey/ i wdźięcznymi łáski twoiey/ i náśládowcámi miłośći twoiey. Część wtora/ Cwiczenie 31.
6. Duchu Swięty prawdźiwy przedwieczny społistotny Oycu i Synowi BOże. od Oycá i od Syná pochodzący/ ktoryś serce Bogá Oycá i Syná miłośćią twoią
Skrót tekstu: DrużbDroga
Strona: 249
Tytuł:
Droga doskonałości chrześcijańskiej
Autor:
Kasper Drużbicki
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1665
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1665