narzekała kalikę/ w Psysze. Azaś mój miły (ozwała się druga) Na nie się zebrał, i skurczył chorobą, Siwiżnę kopci i łysinę srogą. I tłomok nosi na karku za sobą, A choćby była noc tak tydzień długą, Nie ozwie mi się z miłości swej probą. Zaczym, za jego naturą niezdrową: Panną, Mężatą i zamężną Wdową. Ale nie bawiąc. Czas Wety bezżennego Stanu dawać/ Więcże tedy. WET ZA WET. ODPOWIEDZ DAMY na ZŁOTE JARZMO. ODPOWIEDZ DAMY na ZłoTE JARZMO ODPOWIEDZ DAMY DRUGA CZĘSC ODPOWIEDZI NA ZłoTE JARZMO MALZEŃSKIE ALBO Pretensje wzajemne Białogłowskiego do Męskiego Stanu, z Aktóratu ich WYWIEDZIONE. Przez
nárzekałá kálikę/ w Psysze. Azáś moy miły (ozwáłá się druga) Ná nie się zebrał, y skurczył chorobą, Siwiżnę kopći y łyśinę srogą. Y tłomok nośi ná kárku zá sobą, A choćby byłá noc ták tydźień długą, Nie ozwie mi się z miłośći swey probą. Záczym, zá iego náturą niezdrową: Pánną, Mężatą y zamężną Wdową. Ale nie báwiąc. Czás Wety bezżennego Stanu dáwáć/ Więcże tedy. WET ZA WET. ODPOWIEDZ DAMY ná ZŁOTE IARZMO. ODPOWIEDZ DAMY ná ZLOTE IARZMO ODPOWIEDZ DAMY DRUGA CZĘSC ODPOWIEDZI NA ZLOTE IARZMO MALZENSKIE ALBO Pretensye wzáięmne Białogłowskiego do Męskiego Stanu, z Aktorátu ich WYWIEDZIONE. Przez
Skrót tekstu: GorzWol
Strona: 58
Tytuł:
Gorzka wolność młodzieńska
Autor:
Andrzej Żydowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1670 a 1700
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1700
iż zdradziecka rada łamać zaczyna starożytne wolności i prawa, dłużej nie mogłem znieść na upadek mój obróconych subtelności, przyrodzoną cnoty wolnością wzruszony, porwawszy czworakie Consilium, swemi ze skory obdarłem rękoma, z której nadąć rozkazawszy Ballon, uderzyłem węń tak potężnie iż wylecieć musiałkilko staj za świa tylko dla tej przyczyny, iż niezdrową radą zdradziecką subtelnością, tłomaczone było męstwo moje, brawury moje, cnoty moje, szczerości moje, starożytności moje, zwycięstwa moje, triumfy moje. T. Porywczość zła, ale Akr odwagi Wmści niewiem godnyli nagany, mianowicie, iż pod Baldekinem sprawiedliwości, trwa nieporuszeni chwała Boża, pobożność, posłuszeństwo, prawda,
iż zdradźiecka rádá łamáć záczyna stárożytne wolnosći y práwá, dłużey nie mogłem znieść ná vpadek moy obroconych subtelnośći, przyrodzoną cnoty wolnośćią wzruszony, porwawszy czworákie Consilium, swemi ze skory obdárłem rękomá, z ktorey nádąć rozkazawszy Bállon, vderzyłem węń ták potężnie iż wylećieć musiałkilko stay zá świá tylko dla tey przyczyny, iż niezdrową rádą zdradźiecką subtelnośćią, tłomáczone było męstwo moie, bráwury moie, cnoty moie, szczerośći moie, stárożytnośći moie, zwyćięstwá moie, tryumphy moie. T. Porywczość zła, ále Akr odwagi Wmśći niewiem godnyli nagány, miánowićie, iż pod Báldekinem spráwiedliwośći, trwa nieporuszeni chwałá Boża, pobożność, posłuszeństwo, prawdá,
Skrót tekstu: AndPiekBoh
Strona: 117
Tytuł:
Bohatyr straszny
Autor:
Francesco Andreini
Tłumacz:
Krzysztof Piekarski
Drukarnia:
Mikołaj Aleksander Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
dramat
Gatunek:
dialogi
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1695
Data wydania (nie wcześniej niż):
1695
Data wydania (nie później niż):
1695