spadło i zubożało, kiedy przemierzła sapsaicha powszechną swoję na całą Polskę rozkrzewiła wiarę w gorzałkę bardziej niż, że tak rzekę, w Opatrzność Boską. Co żywo wierzy, że ona żołądek utwierdza, serce wzmaga i krzepi, zmysły konfortuje, wzrok i rzeźwość do roboty sposobi, konkokcyją i apetyt naprawia, wiatr i niezdrowe powietrze odraża, nad wszelkie piżma i perfumy osobliwiej pachnie, zgoła żyć bez niej niepodobna. Dlatego co żywo się z całym swoim zarobkiem do browaru na ofertę garnie, do starozakonnej Abrahama albo Dawida arki składa i płaci ów zbawienny likwor, w którym kołtuny przemierzłego parszystwa za driakiew mokły. Ale pytam się, miły gnypiu
spadło i zubożało, kiedy przemierzła sapsaicha powszechną swoję na całą Polskę rozkrzewiła wiarę w gorzałkę bardziej niż, że tak rzekę, w Opatrzność Boską. Co żywo wierzy, że ona żołądek utwierdza, serce wzmaga i krzepi, zmysły konfortuje, wzrok i rzeźwość do roboty sposobi, konkokcyją i apetyt naprawia, wiatr i niezdrowe powietrze odraża, nad wszelkie piżma i perfumy osobliwiej pachnie, zgoła żyć bez niej niepodobna. Dlatego co żywo się z całym swoim zarobkiem do browaru na ofertę garnie, do starozakonnej Abrahama albo Dawida arki składa i płaci ów zbawienny likwor, w którym kołtuny przemierzłego parszystwa za dryjakiew mokły. Ale pytam się, miły gnypiu
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 199
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
/ i ulów pełną mając/ kilka dni płocząc/ a do zdrowia ją przywiódłszy: naszym ludziom tak szczęsnie pokazał/ że ledwie jest ktoby z niej na choroby rozmaite nie kontent odjachał. Także piszą o onych cieplicach co u Padwie/ Aponitanas je zowią/ (dokąd Tiberius po odpowiedzi syłał) owce parszywe i bydło niezdrowe wszczęło. Ale jakom powiedział/ nie tylko używanie i doświadczenie samo może nam objawić i objaśnić moc i władzą wody cieplicznej: ale też i rozumne uważenie przyrodzenia ich/ także i inne sposoby w zwysz pomienione. jedno że ludziom prostym takowe krynice i źródła napierwej się pokazują/ dla tego iże w polach i w
/ y vlów pełną máiąc/ kilká dni płocżąc/ á do zdrowia ią przywiodszy: nászym ludźiom ták szcżęsnie pokazał/ że ledwie iest ktoby z niey ná choroby rozmáite nie kontent odiachał. Tákże piszą o onych ćieplicách co v Padwie/ Aponitanas ie zowią/ (dokąd Tiberius po odpowiedźi syłał) owce párszywe y bydło niezdrowe wszcżęło. Ale iákom powiedźiał/ nie tylko vżywánie y doświádcżenie sámo może nam obiáwić y obiáśńić moc y władzą wody ćieplicżney: ále też y rozumne vważenie przyrodzenia ich/ tákże y inne sposoby w zwysz pomienione. iedno że ludźiom prostym tákowe krynice y źrodłá napierwey się pokázuią/ dla tego iże w polách y w
Skrót tekstu: SykstCiepl
Strona: 133.
Tytuł:
O cieplicach we Skle ksiąg troje
Autor:
Erazm Sykstus
Drukarnia:
Krzysztof Wolbramczyk
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1617
Data wydania (nie wcześniej niż):
1617
Data wydania (nie później niż):
1617
DEL PRINCIPE Wyspa nazwana od Portugalów, bo intrata jej Książęciu jednemu darowana, nie daleka od Z. Tomasza. Powietrze ma zdrowe, i najwięcej obfituje w Cukier. Z. TOMASZA Wyspa wielka ma około 15. mil obszerności, nazwana dla tego że w dzień tego Świętego odkryta R. 1405. okrągła. Powietrze ma niezdrowe dla Cudzoziemców, obfituje jednak w Palmowe drzewo, wielogrochy, ma Miasto Stołeczne tegoż Imienia zaszczycone własnym Biskupem. Z. MATEUSZA Wyspa nie daleka od Gwinei wynaleziona przez Portugalów. ANNOBON Wspa nazwana od pierwszego dnia Nowego Roku, w który była wynaleziona przez Portugalów nie wiele jednak mieszkana z przyczyny wielu krokodylów i innych jadowitości
DEL PRINCIPE Wyspá názwáná od Portugallow, bo intrata iey Xiążęciu iednemu dárowáná, nie dáleká od S. Tomászá. Powietrze ma zdrowe, y náywięcey obfituie w Cukier. S. TOMASZA Wyspá wielká ma około 15. mil obszernosci, názwáná dla tego że w dzien tego Swiętego odkryta R. 1405. okrągła. Powietrze ma niezdrowe dla Cudzoziemcow, obfituie iednák w Palmowe drzewo, wielogrochy, ma Miásto Stołeczne tegoż Imienia zászczycone włásnym Biskupem. S. MATEUSZA Wyspá nie daleká od Gwinei wynálezioná przez Portugállow. ANNOBON Wspá názwáná od pierwszego dniá Nowego Roku, w ktory była wynálezioná przez Portugallow nie wiele iednák mieszkáná z przyczyny wielu krokodylow y innych iadowitośći
Skrót tekstu: ŁubŚwiat
Strona: 633
Tytuł:
Świat we wszystkich swoich częściach
Autor:
Władysław Aleksander Łubieński
Drukarnia:
Wrocławska Akademia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wrocław
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1740
Data wydania (nie wcześniej niż):
1740
Data wydania (nie później niż):
1740
żądzom rozkazował. Ale my/ nie do Sokratesowej doskonałości ludzi zwoływamy/ ale do tego/ abyśmy przyrodzeniu tylko a potrzebie dostatek oddawali/ na nieprzyrodzone i niepotrzebne smaki/ z głupiego i szkodliwego nałogu i zwyczaju poczodzące/ one wyciągnąwszy pobudzali w ciele swym mgły/ dżdże i niepogody/ a duszy swej w nim złe i niezdrowe mieszkanie czynili. Poprawy obyczajów Polskich, Rozdział Trzynasty. Poprawy obyczajów Polskich, Rozdział XIV. O nowinach się pytać, jest rzecz szkodliwa.
V Lokrów/ którzy we Włoskiej ziemi mieszkali/ było to postanowienie/ aby każdy winę płacił na Ratusz/ którybykolwiek spytał się o nowinach jakich: bo się im tak zdało/ że
żądzom roskázował. Ale my/ nie do Sokrátesowey doskonáłośći ludźi zwoływamy/ ále do tego/ ábysmy przyrodzeniu tylko á potrzebie dostátek oddawáli/ ná nieprzyrodzone y niepotrzebne smáki/ z głupiego y szkodliwego nałogu y zwyczáiu poczodzące/ one wyciągnąwszy pobudzáli w ćiele swym mgły/ dżdże y niepogody/ á duszy swey w nim złe y niezdrowe mieszkánie czynili. Popráwy obyczáiow Polskich, Rozdźiáł Trzynasty. Popráwy obyczáiow Polskich, ROZDZIAL XIV. O nowinách się pytáć, iest rzecz szkodliwa.
V Lokrow/ ktorzy we Włoskiey źiemi mieszkáli/ było to postánowienie/ áby káżdy winę płáćił ná Rátusz/ ktorybykolwiek spytáł sie o nowinách iákich: bo się im ták zdáło/ że
Skrót tekstu: StarPopr
Strona: 66
Tytuł:
Poprawa niektórych obyczajów polskich potocznych
Autor:
Szymon Starowolski
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1625
Data wydania (nie wcześniej niż):
1625
Data wydania (nie później niż):
1625