Nie ulękł się go namniej Ferat zawołany; Miecza od boku dobeł i sam w się zebrany, W jednej ręce mając miecz ostry, piorunowy, Drugą, tarcz wystawując, strzegł odkrytej głowy.
XLVII.
Zaczem oba ćwiczone konie obracali I z tej i z owej strony na się nacierali, Gdzie były blachy spięte hartowanem nitem, Szukając gwałtem drogi mieczom jadowitem. Żadna para na świecie równiejsza nie była, Coby się z sobą niemal we wszytkiem zgodziła; Równego byli serca, siły i dzielności Równej, bo żaden nie mógł być ranny z twardości.
XLVIII.
Nie wiem, jeśli to wiecie, że beło stwardziało Przez czary wszytko prawie Feratowe
Nie ulękł się go namniej Ferat zawołany; Miecza od boku dobeł i sam w się zebrany, W jednej ręce mając miecz ostry, piorunowy, Drugą, tarcz wystawując, strzegł odkrytej głowy.
XLVII.
Zaczem oba ćwiczone konie obracali I z tej i z owej strony na się nacierali, Gdzie były blachy spięte hartowanem nitem, Szukając gwałtem drogi mieczom jadowitem. Żadna para na świecie równiejsza nie była, Coby się z sobą niemal we wszytkiem zgodziła; Równego byli serca, siły i dzielności Równej, bo żaden nie mógł być ranny z twardości.
XLVIII.
Nie wiem, jeśli to wiecie, że beło stwardziało Przez czary wszytko prawie Feratowe
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_I
Strona: 260
Tytuł:
Orland Szalony, cz. 1
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905
wargi/ i mięsistość onych odwraca/ wznosi głowę/ należy koniowi twardej gęby.
Wędzidło proste z gałek napiłowanych na kształt paciorków pochodzistych ku śrzodkowi/ z łancuszkiem paciorkowatym nasiekanym na wierzchu/ zatrzymywa język/ pianę mnoży i lekkie dzierżenie czyni/ koniowi dobrej gęby należy.
Wędzidło całe ze dwóch prętów przehybających się/ w pośrzodku samym nitem z obu stron ostróżnie utwierdzone/ z łancuszkiem na wierzchu kolczastym/ zadzierżywa język wewnątrz/ załamuje/ i lekkie dzierżenie czyni. Księgi Trzecie.
Wędzidło proste ze czterech sowitych gładkich oliwek/ po jednemu kołeczku na każdym końcu oliwki mające/ czasem wznosi/ a czasem załamuje głowę. Pieszczonej i nader wolnej gęby koniom należy.
Wędzidło
wárgi/ y mięśistość onych odwraca/ wznośi głowę/ należy koniowi twárdey gęby.
Wędzidło proste z gałek nápiłowánych ná kształt paćiorkow pochodzistych ku śrzodkowi/ z łáncuszkiem paćiorkowátym náśiekánym ná wierzchu/ zátrzymywa ięzyk/ piánę mnoży y lekkie dzierżenie czyni/ koniowi dobrey gęby należy.
Wędzidło cáłe ze dwuch prętow przehybáiących się/ w pośrzodku sámym nitem z obu stron ostrożnie vtwierdzone/ z łáncuszkiem ná wierzchu kolczástym/ zádzierżywa ięzyk wewnątrz/ záłámuie/ y lekkie dzierżenie czyni. Kśięgi Trzećie.
Wędzidło proste ze czterech sowitych głádkich oliwek/ po iednemu kołeczku ná káżdym końcu oliwki máiące/ czásem wznośi/ á czásem záłámuie głowę. Pieszczoney y náder wolney gęby koniom należy.
Wędzidło
Skrót tekstu: DorHip_II
Strona: Lij
Tytuł:
Hippica to iest o koniach księgi_II
Autor:
Krzysztof Dorohostajski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1603
Data wydania (nie wcześniej niż):
1603
Data wydania (nie później niż):
1603