12, 13 albo 14. Zabawy 2. i wstaw między nie, węgielnicę LCS, której chcesz doskonałości doświadczyć. Jeżeli boki Węgielnice doskonale przypadną na obiedwie linie krzyżowe CN, CT, używaj jako prawdziwej. PRZESTROGA. Wielkich Węgielnic na kilka łokci, sprobujesz według Nauki 4, albo 6, Zabawy 2: sprobowawszy wprzód nitką subtelną prostości obudwu boków, podle nich wyciągnioną. Nauka III. O Srzodwadze. SRzodwaga, albo jako insi zowią, Waga: jest Instrument prosty, którym do- znawamy, jeżeli długość jaka, albo płaszczyzna nie jest niższa którym końcem: to jest jeżeli ma obadwa końce, albo rogi, równo odległe od srzodka wewnętrznego ziemie
12, 13 albo 14. Zábáwy 2. y wstaw między nie, węgielnicę LCS, ktorey chcesz doskonáłośći doswiádczyć. Jeżeli boki Węgielnice doskonále przypádną ná obiedwie liniie krzyżowe CN, CT, vżyway iáko prawdźiwey. PRZESTROGA. Wielkich Węgielnic ná kilká łokći, sprobuiesz według Náuki 4, álbo 6, Zábáwy 2: sprobowawszy wprzod nitką subtelną prostośći obudwu bokow, podle nich wyćiągnioną. NAVKA III. O Srzodwadze. SRzodwagá, álbo iáko inśi zowią, Wagá: iest Instrument prosty, ktorym do- znawamy, ieżeli długość iáka, álbo płászczyzná nie iest niższa ktorym końcem: to iest ieżeli ma obádwá końce, álbo rogi, rowno odległe od srzodká wewnętrznego żiemie
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 3
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
spód UF, srzodwagi SFV, na stole, albo ławie, zrysuj podle spodu FV, srzodwagi, linią na stole, albo ławie, i naznacz na niej wkońcach V, F, srzodwagi, punkta V, F, a na samej srzodwagi ramieniu SF, wyniosłym ku gorze, naznacz przy N, punkt pod nitką wolno wiszącą. Potym obróciwszy srzodwagę, żeby anguł F, stanął na punkcie V, a koniec V, na F, między punktami V, F, linii na stole albo ławie zrysowany, nie odstępując ramieniem UF, od tej linii; gdy się uspokoi nitka z kulką, naznacz na ramieniu SF, przy N,
spod VF, srzodwagi SFV, ná stole, álbo łáwie, zrysuy podle spodu FV, srzodwagi, liniią ná stole, álbo łáwie, y náznácz ná niey wkońcách V, F, srzodwagi, punktá V, F, á ná sámey srzodwagi rámięniu SF, wyniosłym ku gorze, náznácz przy N, punkt pod nitką wolno wiszącą. Potym obroćiwszy srzodwagę, żeby ánguł F, stánął ná punkćie V, á koniec V, ná F, między punktámi V, F, linii ná stole álbo łáwie zrysowány, nie odstępuiąc rámięniem VF, od tey linii; gdy się vspokoi nitká z kulką, náznácz ná rámięniu SF, przy N,
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 4
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
Potym obróciwszy srzodwagę, żeby anguł F, stanął na punkcie V, a koniec V, na F, między punktami V, F, linii na stole albo ławie zrysowany, nie odstępując ramieniem UF, od tej linii; gdy się uspokoi nitka z kulką, naznacz na ramieniu SF, przy N, drugi punkt pod nitką właśnie obok pierwszemu punktowi, nie wyżej, ani niżej. Nakoniec rozdziel wpół odległość tych punktów, i naznacz subtelną rysę, albo linią na której nitka powinna stawać, gdy zechcesz co ważyć Horyzontalnie albo Poziomnie. W niedostatku srzodwagi od Stolarza zrobionej, tak ją po prostu mieć będziesz. Weźmij sztukę deski, EFDy,
Potym obroćiwszy srzodwagę, żeby ánguł F, stánął ná punkćie V, á koniec V, ná F, między punktámi V, F, linii ná stole álbo łáwie zrysowány, nie odstępuiąc rámięniem VF, od tey linii; gdy się vspokoi nitká z kulką, náznácz ná rámięniu SF, przy N, drugi punkt pod nitką właśnie obok pierwszemu punktowi, nie wyżey, áni niżey. Nákoniec rozdźiel wpoł odległość tych punktow, y náznácz subtelną rysę, álbo liniią ná ktorey nitká powinná stawáć, gdy zechcesz co ważyć Horyzontalnie álbo Poźiomnie. W niedostátku srzodwagi od Stolarzá zrobioney, ták ią po prostu mieć będźiesz. Weźmiy sztukę deski, EFDI,
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 4
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
a kto inszy przy sznurku GC, stojący, niech pomyka od G, ku C, przy sznurku nitki czerwonej, abo czarnej, z kulką u dołu, dla jej wyciągnienia, póki nie stanie na oka twego promieniu ESD. W czym gdy go upomnisz, niech naznaczy ten punkt na Z, na sznurku GC, nitką obwiązaną. Po czwarte. Odległość punktu Z, od G, na sznurku GS, wymierz z pilnością cyrklem, i przenieś na miarę ćwierci jednej, łokcia jednego: z pilnością upatrując wiele calów zabierze z sześci (ile ich jest w ćwierci łokcia) abo wiele cząstek cala jednego? (przenioższy cały cal na skalę.
á kto inszy przy sznurku GC, stoiący, niech pomyka od G, ku C, przy sznurku nitki czerwoney, ábo czarney, z kulką v dołu, dla iey wyćiągnienia, poki nie stánie ná oká twego promięniu ESD. W czym gdy go vpomnisz, niech náznáczy ten punkt ná S, ná sznurku GC, nitką obwiązáną. Po czwarte. Odległość punktu S, od G, ná sznurku GS, wymierz z pilnośćią cyrklem, y przenieś ná miárę ćwierći iedney, łokćiá iednego: z pilnosćią vpátruiąc wiele calow zábierze z sześći (ile ich iest w ćwierći łokćiá) ábo wiele cząstek calá iednego? (przenioszszy cáły cal ná skálę.
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 22
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
krótsza: EB linia wzrokowa minąwszy linią db, na stołku, nad nią przypadać musi. Zaczym pomocnik ma na inszym boku bc, stołka, punkt naznaczyć który przypadnie na linią wzrokową EB: a ty przystawiwszy stołek do inszej ławy, abo stołu: przez e, i punkt naznaczony na stołku, zatnij linią eb, nitką, i linii db tąże nitką pociągnij, żebyś zawarł trianguł doskonały edb, gdyż wiele ta linia db, zniesie części samej ed, tyle pokaże łokci odległości DB. PRZESTROGA 2. Gdybyś miasto pojedynkowych igiełek, stawiał po dwie przy punktach n, d, b, i między nimi linie wzrokowe prowadził,
krotsza: EB liniia wzrokowa minąwszy liniią db, ná stołku, nád nią przypadáć muśi. Záczym pomocnik ma ná inszym boku bc, stołká, punkt náznáczyć ktory przypádnie ná liniią ẃzrokową EB: á ty przystáwiwszy stołek do inszey ławy, ábo stołu: przez e, y punkt náznáczony ná stołku, zátniy liniią eb, nitką, y linii db tąże nitką poćiągniy, żebyś záwárł tryánguł doskonáły edb, gdyż wiele tá liniia db, znieśie częśći sámey ed, tyle pokaże łokći odległośći DB. PRZESTROGA 2. Gdybyś miásto poiedynkowych igiełek, stáwiał po dwie przy punktách n, d, b, y między nimi liniie wzrokowe prowádźił,
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 24
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
db, na stołku, nad nią przypadać musi. Zaczym pomocnik ma na inszym boku bc, stołka, punkt naznaczyć który przypadnie na linią wzrokową EB: a ty przystawiwszy stołek do inszej ławy, abo stołu: przez e, i punkt naznaczony na stołku, zatnij linią eb, nitką, i linii db tąże nitką pociągnij, żebyś zawarł trianguł doskonały edb, gdyż wiele ta linia db, zniesie części samej ed, tyle pokaże łokci odległości DB. PRZESTROGA 2. Gdybyś miasto pojedynkowych igiełek, stawiał po dwie przy punktach n, d, b, i między nimi linie wzrokowe prowadził, stanęłyby za linią z celami.
db, ná stołku, nád nią przypadáć muśi. Záczym pomocnik ma ná inszym boku bc, stołká, punkt náznáczyć ktory przypádnie ná liniią ẃzrokową EB: á ty przystáwiwszy stołek do inszey ławy, ábo stołu: przez e, y punkt náznáczony ná stołku, zátniy liniią eb, nitką, y linii db tąże nitką poćiągniy, żebyś záwárł tryánguł doskonáły edb, gdyż wiele tá liniia db, znieśie częśći sámey ed, tyle pokaże łokći odległośći DB. PRZESTROGA 2. Gdybyś miásto poiedynkowych igiełek, stáwiał po dwie przy punktách n, d, b, y między nimi liniie wzrokowe prowádźił, stánęłyby zá liniią z celámi.
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 24
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
inszego cienkiego sznurka wymierzy Studnie głębokość, policzywszy zawinienia linki, przed wyciągnieniem wiadra, a przemierzywszy obwód kołowrotu abo walca, który linkę zwija. Gdyż przez tę miarę zmultyplikowawszy zawinienia linki, miałaby wyniść głębokość studnie, przydawszy wiadra długość. Lecz to błąd wielki. Ponieważ im grubsza jest linka na Walcu, tym miara Walca nitką zmierzana, więcej traci miary głębokości prawdziwej. Gdyż obwinionej linki około Walca, miarę brać trzeba srzodkiem jej, nie wierzchem, ani spodem, aby rozwiniona zgadzała się z miarą jednego swego kręgu. Czegom doświadczeniem doszedł. Przeto: jeżeli chcesz z Walca miąższości, dochodzić kręgów linki, opasz wprzód czymkolwiek Walec, aż do
inszego ćienkiego sznurká wymierzy Studnié głębokość, policzywszy záwinięnia linki, przed wyćiągnieniem wiádrá, á przemierzywszy obwod kołowrotu ábo wálcá, ktory linkę zwiia. Gdyż przez tę miárę zmultyplikowawszy záwinięnia linki, miáłáby wyniść głębokość studnie, przydawszy wiádrá długość. Lecz to błąd wielki. Ponieważ im grubsza iest linká ná Wálcu, tym miárá Wálcá nitką zmierzána, więcey tráći miáry głębokośći prawdźiwey. Gdyż obwinioney linki około Wálcá, miárę bráć trzebá srzodkiem iey, nie wierzchem, áni spodem, áby rozwiniona zgadzáłá się z miárą iednego swego kręgu. Czegom doświádczeniem doszedł. Przeto: ieżeli chcesz z Wálcá miąższośći, dochodźić kręgow linki, opasz wprzod czymkolwiek Wálec, áż do
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 51
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
triangułom służy: będą się miały ściany figury na Mapie, jako się mają na ziemi. PRZESTROGA. Nie mając linii z celami ani Tablice Mierniczej: toż możesz odprawić, lubo nie tak doskonale, na prostej deski srzodek wbiwszy igłę: i przez nią upatrując wszytkie zosobna znaki, jako przez linią celową: nacinając linie nitką wyciągnioną od igły średniej, (natartą wprzód kretą) do punktów naznaczonych perpendykułem na brzegach deski: i przenosząc zskal na te linie, łokcie wyliczone na ziemnych liniach od T, do każdego znaku G, H, L, etc: etc: Nauka VII. Mapy gotowej sprobować, jeżeli jest prawdżywa? czy
tryangułom służy: będą się miáły ściány figury ná Máppie, iáko się máią ná źiemi. PRZESTROGA. Nie máiac linii z celámi áni Tablice Mierniczey: toż możesz odpráwić, lubo nie ták doskonále, ná prostey deski srzodek wbiwszy igłę: y przez nię vpátruiąc wszytkie zosobná znáki, iako przez liniią celową: náćináiąc liniie nitką wyćiągnioną od igły srzedniey, (nátártą wprzod kretą) do punktow náznáczonych perpendykułem na brzegách deski: y przenosząc zskal ná te liniie, łokćie wyliczone ná źiemnych liniiách od T, do káżdego znáku G, H, L, etc: etc: NAVKA VII. Máppy gotowey sprobowáć, ieżeli iest prawdżiwa? czy
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 100
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
mianowicie o Ogrodzie Włoskim.
Endywra, albo szczerbak, jest potrzebna w ogrodaach miasto sałaty w zimie. Sieją na wiosnę jąk rosadę na nowiu, na ziemi bardzo sprawnej; jak we cztery albo pięć listków wyrosnie, przesadzić ultimis Iunii, wyda nasienie, te posiać, zimowa będzie endywra, którą koło Z. Michała związuj nitką, lub łyczkiem ostróżnie, aby woda nie miała się gdzie zatrzymać, i gnoić listków; przed mrozami schowaj do miejsca ciepłego w ziemię wsadziwszy, zażywaj z pieczystym, jak sałaty. Caryophili albo Goździki, czyli proste, czyli pełne, ile flancowane, przesadzaniem bardzo częstym odmieniają się w kolorach, a tym bardziej jeśli by
mianowicie o Ogrodzie Włoskim.
Endiwra, albo szczerbak, iest potrzebna w ogrodaach miasto sałaty w zimie. Sieią na wiosnę iąk rosadę na nowiu, na ziemi bardzo sprawney; iak we cztery albo pięć listkow wyrosnie, przesadzić ultimis Iunii, wyda nasienie, te posiać, zimowa będzie endiwra, ktorą koło S. Michała związuy nitką, lub łyczkiem ostrożnie, aby woda nie miała się gdzie zatrzymać, y gnoić listkow; przed mrozami schoway do mieysca ciepłego w ziemię wsadziwszy, zażyway z pieczystym, iak sałaty. Caryophili albo Goździki, czyli proste, czyli pełne, ile flancowane, przesadzaniem bardzo częstym odmieniaią się w kolorach, á tym bardziey iezli by
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 435
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
garniec jeden prostej gorzałki zaszpuntuj, redy kiśnie. Item weź migdałów gorszkich, piołunu, żywicy czystej, sosnowej, Faenum Graecum, wszytkiego ile ci się zda, zetrzy społem naprzód samo, potym z winem, wlej to w wino młode, albo w moszcz. Wino psujące się tym naprawisz sposobem. Chrzanu korzeń, nitką go przeszywszy wpuść w beczkę wina, zatchnienie od niego i ostrość do siebie ściągnie: ale potrzeba będzie często chrzan odmieniać. Item gdy się wina męcą, burzą, weź jaj dwie lub więcej, jeśli by było czerwone z żółtkiem, jeśli białe tylko białki, kamieni rzecznych tak długo palonych, ażby się rosy pały
garniec ieden prostey gorzałki zaszpuntuy, redy kiśnie. Item weź migdałow gorszkich, piołunu, żywicy czystey, sosnowey, Faenum Graecum, wszytkiego ile ci się zda, zetrzy społem naprzod samo, potym z winem, wley to w wino młode, albo w moszcz. Wino psuiące się tym naprawisz sposobem. Chrzanu korzeń, nitką go przeszywszy wpuść w beczkę wina, zatchnienie od niego y ostrość do siebie sciągnie: ale potrzeba będzie często chrzan odmieniać. Item gdy się wina męcą, burzą, weź iay dwie lub więcey, ieśli by było czerwone z żołtkiem, ieśli białe tylko białki, kamieni rzecznych tak długo palonych, áżby się rosy pały
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 489
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754