że ty Orfeusa częściej miewasz w głowie, Niżli, czemu się z sobą tryksają kozłowie. Ale my dawnych wieków ludzie pochwalajmy, Wszakże na teraźniejszych czasiech przestawajmy. Dobre są mądre pieśni, dobre i staranie O czym inszym, i ludzkie nie złe zachowanie. Zajmijmy bydło, aby szkody nie czyniło, Barzo się ku Stachowej niwie przybliżyło. SIELANKA SIEDMNASTA PASTUSZY
Soboń, Symich. Soboń Symichu, co urzędnik wczora mówił z wami? Symich Mówił, że się pustoszą lasy koszarami, I to, że ich na przez rok czynić nie pozwoli. Soboń Podobno, kto mu tego dobrze nie przysoli. Tak-ci dziś, urzędnicy w rzeczy przestrzegają Dobra
że ty Orfeusa częściej miewasz w głowie, Niżli, czemu się z sobą tryksają kozłowie. Ale my dawnych wieków ludzie pochwalajmy, Wszakże na terazniejszych czasiech przestawajmy. Dobre są mądre pieśni, dobre i staranie O czym inszym, i ludzkie nie złe zachowanie. Zajmijmy bydło, aby szkody nie czyniło, Barzo się ku Stachowej niwie przybliżyło. SIELANKA SIEDMNASTA PASTUSZY
Soboń, Symich. Soboń Symichu, co urzędnik wczora mówił z wami? Symich Mówił, że się pustoszą lasy koszarami, I to, że ich na przez rok czynić nie pozwoli. Soboń Podobno, kto mu tego dobrze nie przysoli. Tak-ci dziś, urzędnicy w rzeczy przestrzegają Dobra
Skrót tekstu: SzymSiel
Strona: 145
Tytuł:
Sielanki
Autor:
Szymon Szymonowic
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Sielanki i pozostałe wiersze polskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Pelc
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1964
łamac całymi siłami. J tak, z rozerwanego na kawałki domu, Szarpią, kradną, nawinąć co się może komu. Często i sam gospodarz, w tym się trupem ściele, W którym z tego ratunku dom jego popiele. Taż Turków maniera, przecież nieskwapliwie Posłom się skłonic dadzą, wiedząc, w takim zniwie Prędko straci, kto jeszcze nie dojrzałe snopy, Pokwapiwszy się z kosą, do swej znosi szopy. Czynią przecie nadzieję; i na znak jak ważą Królów przyjaźń, kies hukiem z skarbu wynieść kazą Cudnych z Cesarskich stajen kilkanaście koni, W siądzeniu, rządach, drogo oprawionej broni. Jak stroinych, tak poważnych wyprowadzić ktemu
łamac całymi siłami. J tak, z rozerwanego ná káwałki domu, Szarpią, kradną, nawinąć co się może komu. Często y sam gospodarz, w tym się trupem sciele, W ktorym z tego ratunku dom iego popiele. Taż Turkow maniera, przecież nieskwapliwie Posłom się skłonic dadzą, wiedząc, w takim zniwie Prętko straci, kto ieszcze nie doirzałe snopy, Pokwapiwszy się z kosą, do swey znosi szopy. Czynią przecie nadzieię; y na znak iak ważą Krolow przyiazń, kies hukiem z skarbu wynieść kazą Cudnych z Cesarskich staien kilkanaście koni, W siądzeniu, rządach, drogo oprawioney broni. Jak stroinych, tak poważnych wyprowadzić ktemu
Skrót tekstu: GośPos
Strona: 19
Tytuł:
Poselstwo wielkie [...] Stanisława Chomentowskiego [...] od Augusta II [...] do Achmeta IV
Autor:
Franciszek Gościecki
Drukarnia:
Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1732
Data wydania (nie wcześniej niż):
1732
Data wydania (nie później niż):
1732
moich/ nie czyniąc ustaw obrzydliwych/ które czyniono przed wami/ ani się plugawcie nimi/ JAM PAN, Bóg wasz. Rozd. XIX. III. Mojżeszowe. Rozd. XIX. Rozdział XIX. Rozkazuje Bóg świętymi być. 3. Rodzice czcić, Sabat święcić, bałwanów się strzec. 9. o Zniwie i zbieraniu wina. 11. wystrzegać się kradzieży. 12. Przysięgi. 13. I krzywa. 14. Głuchemu nie łajać. 15. Niesprawiedliwości, potwarzy. 17. Nienawiści. 18. Pomsty, i wszelakiej niesłusznej rzeczy chronić się. 23. Pierwsze Owoce z drzew do trzech lat wyrzucać. 26. Krwie
mojich/ nie czyniąc ustaw obrzydliwych/ ktore czyniono przed wámi/ áni śię plugáwćie nimi/ JAM PAN, Bog wász. Rozd. XIX. III. Mojzeszowe. Rozd. XIX. ROZDZIAL XIX. Roskázuie Bog świętymi być. 3. Rodźice czćić, Sábbát święćić, báłwánow śię strzedz. 9. o Zniwie y zbierániu winá. 11. wystrzegáć śię kradźieży. 12. Przyśięgi. 13. Y krzywá. 14. Głuchemu nie łájáć. 15. Niespráwiedliwośći, potwarzy. 17. Nienawiśći. 18. Pomsty, y wszelákiey niesłuszney rzeczy chronić śię. 23. Pierwsze Owoce z drzew do trzech lat wyrzucáć. 26. Krwie
Skrót tekstu: BG_Kpł
Strona: 123
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Kapłańska
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
. Twego Daphnis czas niemały Odjazdu nimfy płakały. „Świadkiem tego pław Niemnowy, Świadkiem gęstwy i dąbrowy, Gdy cię coraz wyglądając A surowe niebo łając Pasterze nie gnali trzody Ni na paszą ni do wody. Po tobie ściany tęskniły Lasy nawet smętne były. Nakoniec i sam zwierz srogi Litował tej twojej drogi. Jako niwie gęste kłosy Jak krople niebieskiej rosy Jak owoc drzewu płodnemu Daphnis był ozdoba wszemu. Skoro cię na czas nie stało, Wszytko razem spustoszało, Bydło zeszło a w użytki Zubożały włości wszytki. Gdzie zboża obfite były, Nieszczęsne chwasty zrodziły, Umieciono dawne stogi, Ledwie stoją próżne brogi, Kędy pojrzysz, zewsząd szkody, Dziki
. Twego Daphnis czas niemały Odjazdu nimfy płakały. „Świadkiem tego pław Niemnowy, Świadkiem gęstwy i dąbrowy, Gdy cię coraz wyglądając A surowe niebo łając Pasterze nie gnali trzody Ni na paszą ni do wody. Po tobie ściany tęskniły Lasy nawet smętne były. Nakoniec i sam zwierz srogi Litował tej twojej drogi. Jako niwie gęste kłosy Jak krople niebieskiej rosy Jak owoc drzewu płodnemu Daphnis był ozdoba wszemu. Skoro cię na czas nie stało, Wszytko razem spustoszało, Bydło zeszło a w użytki Zubożały włości wszytki. Gdzie zboża obfite były, Nieszczęsne chwasty zrodziły, Umieciono dawne stogi, Ledwie stoją prożne brogi, Kędy pojrzysz, zewsząd szkody, Dziki
Skrót tekstu: NaborWierWir_I
Strona: 333
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Daniel Naborowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1620 a 1640
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1640
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910
. Ten okrom obu boków/ krom oczu z uszoma/ Przyłożyłsię k filaru/ mocnemi plecoma. Tak tyłwarowny mając/ sam k nim obrócony Wycina się. Chaoński Molfiej z lewej strony Naciera/ a Nabatski Etemon na prawo. Jako więc głodna Tygrzyca zrozmiawszy ciekawo/ Z ryku/ w dwu różnych miejscach/ roztrzelone stada/ Niwie które wprzód popaść/ obojeby rada: Tak/ tam/ samli uderzyć/ Perseus się bawił/ Nawet zadanym sztychem Melfea odprawił. Przestał natym/ że pierzchnął: bo wzbyt nie folguje Etemon odtchu nie da: ten gdy się szykuje Ciąć go w szyję/ miecz siłą niebaczną roztrącił: Głównia/ ledwie
. Ten okrom obu bokow/ krom oczu z vszomá/ Przyłożyłsię k filaru/ mocnemi plecomá. Ták tyłwárowny máiąc/ sam k nim obrocony Wyćina się. Cháonski Molphiey z lewey strony Náćiera/ á Nábátski Etemon ná práwo. Iáko więc głodna Tygrzycá zrozmiawszy ćiekáwo/ Z ryku/ w dwu rożnych mieyscách/ rostrzelone stádá/ Niwie ktore wprzod popáść/ oboieby rádá: Ták/ tám/ sámli vderzyć/ Perseus się báwił/ Náwet zádánym sztychem Melpheá odpráwił. Przestał nátym/ że pierzchnął: bo wzbyt nie folguie Etemon odtchu nie da: ten gdy się szykuie Ciąć go w szyię/ miecz śiłą niebaczną rostrąćił: Głownia/ ledwie
Skrót tekstu: OvŻebrMet
Strona: 110
Tytuł:
Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Jakub Żebrowski
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636
żałości głębokiej Cudze złe nie zmnniejszyło: przy góry wysokiej Najnizszym spodku leżąc/ łzami sięrospływa. Jej Faebowa/ litujac/ siostra dobrotliwa/ Strumień zimny z mizernej ciała wystroiła/ I członki w więkuiste źrzodło przeprawiła. Nowina Nimf ruszyła/ i syn Amazony Zdumiał się; jak Tyreński rolnik wczasy ony/ Gdy dziwną skibę ujźrzałna podartej niwie O swej się ruszajacą potędze prawdziwie Więc twarz ziemską zwłóczącą/ człęczą wzuwającą/ I świeże na proroctwo usta składającą. Mieszkańcy Tagen rzekli; ten najpierwej sprawił Jakoby ród Heturski rzeczy przyszłę jawił. Jak niegdy/ na pagórkach Palatyńskich/ tkwiącą Włócznią Romul ujźrzawszy/ w list nagle idącą; Która nowym korzeniem/ nie sztychem wetknionym Zawiązła
żałośći głębokiey Cudze złe nie zmnnieyszyło: przy gory wysokiey Naynizszym spodku leżąc/ lzámi sięrospływa. Iey Phaebowa/ lituiac/ śiostrá dobrotliwa/ Strumień źimny z mizerney ćiáłá wystroiłá/ Y członki w więkuiste źrzodło przepráwiłá. Nowiná NYmph ruszyłá/ y syn Amázony Zdumiał się; iák Tyreński rolnik wczásy ony/ Gdy dźiwną skibę vyźrzałná podártey niwie O swey się ruszáiacą potędze prawdźiwie Więc twarz źiemską zwłoczącą/ człęczą wzuwáiącą/ Y świeże ná proroctwo vstá skłádáiącą. Mieszkáńcy Tágen rzekli; ten naypierwey spráwił Iákoby rod Heturski rzeczy przyszłę iáwił. Iák niegdy/ ná págorkách Pálátynskich/ tkwiącą Włocznią Romul vyźrzawszy/ w list nagle idącą; Ktora nowym korzeniem/ nie sztychem wetknionym Záwiązłá
Skrót tekstu: OvŻebrMet
Strona: 391
Tytuł:
Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Jakub Żebrowski
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636
zabiezenia zaś myszom, aby się nie tak pod zbozem, i między zbozem przebiegały, i w zbozach gniazd nie czyniły, także samego ziarna niepsowały: Olszowego liścia narwać, i gęsto miasto słomy na spód ponaściełać pod zboże. O sposobie zaś koło zniwa, dość rzetelnie wyżej opisało się, w Punkcie o Zniwie. Na nasienia zboże co piekniejsze osobno odkładać, i świezo z młocenia, aby esentia z ziarna nie wywietrzała, role pozasiewać. Siew pierwszy przypada w Wigilią ś Bartłomieja. Kokoszy iż w Lecie obficie swój wydawać zwykły Owoc, w Otrębach o ten czas łatwo przechować ten Owoc może Rzepę siać może na początku Sierpnia, która
zábiezenia záś myszom, áby się nie ták pod zbozem, y między zbozem przebiegáły, y w zbozách gniazd nie czyniły, tákże samego źiárná niepsowáły: Olszowego liśćia nárwáć, y gęsto miásto słomy ná spod ponaśćiełáć pod zboze. O sposobie záś koło zniwá, dość rzetelnie wyżey opisáło się, w Punktćie o Zniwie. Ná naśienia zboże co pieknieysze osobno odkładáć, y świezo z młocenia, áby esentia z źiárná nie wywietrzáła, role pozáśiewáć. Siew pierwszy przypadá w Wigilią ś Bártłomïeiá. Kokoszy iż w Lećie obfićie swoy wydawáć zwykły Owoc, w Otrębách o ten czás łátwo przechowáć ten Owoc może Rzepę śiać może ná początku Sierpniá, ktora
Skrót tekstu: HaurEk
Strona: 110
Tytuł:
OEkonomika ziemiańska
Autor:
Jakub Kazimierz Haur
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
chałupę złą, Szymek Chała siedzi przy synie. Ci zawsze boru pilnować powinni.
W tej wsi placów kmiecych pustych ad praesens znajduje się 2: jeden nazwiskiem Pasieczny, drugi Siewiakowski, do których role puste. Zagrodnicza jedna pusta leży.
Zasiewków znajduje się żyta bardzo lichego i kostrzewnego na pańskim folwarku, to jest płosie i niwie wszystkiego zagonów 490. Także role puste wzwyż mianowane, to jest Pasieczna i Siewiakowska, i zagrodnicza jedna są zasiane w oźminie. Jęczmienia w oźminie 38 składów, jęczmienia w jarzynie 80 składów, na którego zasianie w. imp.
Antoni Łętkowski, stolnik łęczycki, dal z Dębska jęczmienia 40 wierteli, który bardzo lichy
chałupę złą, Szymek Chała siedzi przy synie. Ci zawsze boru pilnować powinni.
W tej wsi placów kmiecych pustych ad praesens znajduje się 2: jeden nazwiskiem Pasieczny, drugi Siewiakowski, do których role puste. Zagrodnicza jedna pusta leży.
Zasiewków znajduje się żyta bardzo lichego i kostrzewnego na pańskim folwarku, to jest płosie i niwie wszystkiego zagonów 490. Także role puste wzwyż mianowane, to jest Pasieczna i Siewiakowska, i zagrodnicza jedna są zasiane w oźminie. Jęczmienia w oźminie 38 składów, jęczmienia w jarzynie 80 składów, na którego zasianie w. jmp.
Antoni Łętkowski, stolnik łęczycki, dal z Dębska jęczmienia 40 wierteli, który bardzo lichy
Skrót tekstu: InwKal_II
Strona: 195
Tytuł:
Inwentarze dóbr szlacheckich powiatu kaliskiego, t. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1751 a 1775
Data wydania (nie wcześniej niż):
1751
Data wydania (nie później niż):
1775
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Władysław Rusiński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1959