woda siarczysta/ tamże zaraz może znaleźć i ziemię w głębi siarczystą/ jako się to pokazuje w Swoszowicach przy Krakowie. Drugi sposób jest robienia siarki/ kiedy weźmie kto ziemię siarczystą/ a nakładzie jej we dzbany takowe/ jako więc przywożą oliwę/ jedno że mają noski/ i zalepiwszy dobrze zwierzchu/ potym do onego noska przyprawi rurkę/ którą zaś do drugiego garka takowegoż jedno że próżnego przyprawi. i obłożywszy ogniem/ dystyluje się ona materia/ tak że co jest grubego drożdżom/ abo śmieciom podobnego/ zostaje naspodzie onego dzbana: a co subtilniejszego tedy wypływa onym noskiem/ i do onego drugiego naczynia ścieka/ i tak siarka sama
wodá śiárcżysta/ támże záraz może ználeść y źiemię w głębi śiárcżystą/ iáko się to pokázuie w Swoszowicách przy Krákowie. Drugi sposob iest robienia śiárki/ kiedy weźmie kto źiemię śiárcżystą/ á nákłádźie iey we dzbany tákowe/ iáko więc przywożą oliwę/ iedno że máią noski/ y zálepiwszy dobrze źwierzchu/ potym do onego noská przypráwi rurkę/ ktorą záś do drugiego garká tákowegoż iedno że prożnego przypráwi. y obłożywszy ogniem/ distylluie się oná máteria/ ták że co iest grubego drożdżom/ ábo śmiećiom podobnego/ zostáie náspodźie onego dzbaná: á co subtilnieyszego tedy wypływa onym noskiem/ y do onego drugiego nacżynia śćieka/ y ták śiárká sámá
Skrót tekstu: SykstCiepl
Strona: 116.
Tytuł:
O cieplicach we Skle ksiąg troje
Autor:
Erazm Sykstus
Drukarnia:
Krzysztof Wolbramczyk
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1617
Data wydania (nie wcześniej niż):
1617
Data wydania (nie później niż):
1617
, pokazała się szczera Dzieciny Boga ludzkość. Do tego samo ciałeczko tej to Dzieciny nie ma do słupa żadnego porównania Miluchny przez się JEZUS/ wszelką powolność na wszytkich członkach wydaje/ dopuszczając się wiązać namilszej Matce/ według jej upodobania. Jak często to Dzieciątko powojniczkiem Matka wiązała? jak często głoweczkę prostowała? jak często nozki i noska pociągała? jak często rączki w mierze swej uwijała? a przecie nigdy żadnego uporu po Dziecinie nie widziała/ jak z woskiem prawie nie jak z kamieniem z Dzieciną sobie Matka postępowała. Samo też Dziecię na łonie Matki trzymane nie pokazuje aby było słupem. Wżdyć tak wesoło do tego słupa wyskakuje/ i na tę/
, pokazáłá się szczera Dźiećiny Bogá ludzkość. Do tego sámo ćiałeczko tey to Dźiećiny nie ma do słupá żadnego porownánia Miluchny przez się IEZVS/ wszelką powolność ná wszytkich członkách wydáie/ dopuszczáiąc się wiązać namilszey Matce/ według iey vpodobania. Iák często to Dźiećiątko powoyniczkiem Mátká wiązáła? iak często głoweczkę prostowáłá? iak często nozki y noská poćiągáłá? iák często rączki w mierze swey vwiiáłá? á przećie nigdy żadnego vporu po Dźiećinie nie widźiáłá/ iak z woskiem práwie nie iak z kamieniem z Dźiećiną sobie Mátká postępowáłá. Sámo też Dźiećię ná łonie Mátki trzymáne nie pokazuie áby było słupem. Wżdyć ták wesoło do tego słupá wyskakuie/ y ná tę/
Skrót tekstu: HinPlęsy
Strona: 190
Tytuł:
Plęsy Jezusa z aniołami
Autor:
Marcin Hińcza
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636
, wypędza niemniej i lisa z nory od psów uciekłego, przez antypacją, nie przez moc mu szkodzenia, practicatum. 6. Garen trzy królików różnego rodzaju mam, sibirskich, które mają kutner calów pięć długości, musząc być co rok dwa razy strzyżone jak owce. Są białe krom skoków, omyka, słuchów i końca noska czarnego. Druga garen królików angielskich do zająca szarością podobnych. Trzecia garen u nas tu zwyczajnych, w różnych kolorach. 7. Taksy w różnych kolorach, srodze do nor na lisy i borsuki wprawne, których moc taką u mnie dostają, że każdy strzelec ma torbę borsukową i ledwie nie każdy pokrowiec na strzelbę, rzecz
, wypędza niemniej i lisa z nory od psów uciekłego, przez antypatią, nie przez moc mu szkodzenia, practicatum. 6. Garen trzy królików różnego rodzaju mam, sibirskich, które mają kutner calów pięć długości, musząc być co rok dwa razy strzyżone jak owce. Są białe krom skoków, omyka, słuchów i końca noska czarnego. Druga garen królików angielskich do zająca szarością podobnych. Trzecia garen u nas tu zwyczajnych, w różnych kolorach. 7. Taksy w różnych kolorach, srodze do nor na lisy i borsuki wprawne, których moc taką u mnie dostają, że kóżdy strzelec ma torbę borsukową i ledwie nie kóżdy pokrowiec na strzelbę, rzecz
Skrót tekstu: RadziwHDiar
Strona: 176
Tytuł:
Diariusze
Autor:
Hieronim Radziwiłł
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1747 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1747
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak
Pawłowski, mieszczanin wielicki, który naówczas był walaczem. 2-dus. Stach Fierkowicz, teraźniejszy rząpiowy starogórny, naówczas similiter walaczem będący. 3-tius. Walenty Bojarski, obywatel wielicki, który naówczas był kopaczem. 4-tus. Wojciech Pszczoła, który naówczas w „Kloskach” robił, a teraz jest dziadkiem farnym kościelnym. 5-tus. Jakub Noska, który naówczas był także kopaczem. 6-tus. Jakub Rachwał, który naówczas był wozakiem. 7-mus. Jakub Lipowski, już naówczas et hucusque walacz. 8-vus. Wojciech Wierzbicki naówczas piecowy, teraz łojowy. 9-nus. Marcin Majko, naówczas cieśla kasztowy, teraz wozak. 10-mus. Kasper Miarka, który naówczas i po dziś
Pawłowski, mieszczanin wielicki, który naówczas był walaczem. 2-dus. Stach Fierkowicz, teraźniejszy rząpiowy starogórny, naówczas similiter walaczem będący. 3-tius. Walenty Bojarski, obywatel wielicki, który naówczas był kopaczem. 4-tus. Wojciech Pszczoła, który naówczas w „Kloskach” robił, a teraz jest dziadkiem farnym kościelnym. 5-tus. Jakub Noska, który naówczas był także kopaczem. 6-tus. Jakub Rachwał, który naówczas był wozakiem. 7-mus. Jakub Lipowski, już naówczas et hucusque walacz. 8-vus. Wojciech Wierzbicki naówczas piecowy, teraz łojowy. 9-nus. Marcin Majko, naówczas cieśla kasztowy, teraz wozak. 10-mus. Kasper Miarka, który naówczas i po dziś
Skrót tekstu: InsGór_3
Strona: 141
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 3
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1706 a 1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1706
Data wydania (nie później niż):
1743
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963