, bo Kodrus Poeta dziwnie był ubogi, stąd o nim Iuvenalis napisał:
Tota Domus Codri rhedâ componitur unâ.
17 Mysorum postremus, tojest podły człek, albowiem Mysi Populi byli w pospozycyj u wszystkich.
18 Rheginis timidior, mówi się małego serca, tchurz: Rhegini bowiem byli bojaźliwi.
19 Cornix alba, tojest Nowalia. Białego kruka nikt nie widżyał u nas.
20 Aristigiton claudicat, mówi się, gdy kto słabość zmyśla, albo defekt, by nic nie robił.
21 Rhadamantherô pollere iudicio, mówi się, rozsądny, sprawiedliwy człowiek.
22 Cavere Thoracem, to jest nie cenzurować drugich, Toraks góra była, na której Daphias Gramatyk
, bo Kodrus Poeta dziwnie był ubogi, ztąd o nim Iuvenalis napisał:
Tota Domus Codri rhedâ componitur unâ.
17 Mysorum postremus, toiest podły człek, álbowiem Mysi Populi byli w pospozycyi u wszystkich.
18 Rheginis timidior, mowi się máłego serca, tchurz: Rhegini bowiem byli boiaźliwi.
19 Cornix alba, toiest Nowalia. Białego kruka nikt nie widżiał u nas.
20 Aristigiton claudicat, mowi się, gdy kto słabość zmyśla, albo defekt, by nic nie robił.
21 Rhadamantherô pollere iudicio, mowi się, rozsądny, sprawiedliwy człowiek.
22 Cavere Thoracem, to iest nie censurować drugich, Thorax gora była, na ktorey Daphias Grammatyk
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 73
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Acta panowania Ludwika Króla i węgrzy jako swego Monarchy poddani, Dwór jego peł- Czy potraceni Senatorowie pod Glinanami?
ny Węgrów polerownych, uczonych, pewnieby rozgłosił taką straszną Tragedyą w Węgrzech, a stamtąd wybuchnełaby ta Historia do Czech, Saksonii, Niemców, i na całą Europę. Nie byłaby to nowinka, ale cała nowalia, strata tyle Panów Polskich, in libera Gente tak tyrańsko i despoticè ukaranych? czemuż tego i w cudzych nie masz Historykach? Wspomina i tę nie słuszną bajkę: że Andrzej Lubrański, będąc Arcy-Biskupem Gnieznińskim, z Budzina donosił Granowskiemu Marszałkowi do Polski co Król i Senatorowie zamyslają in ruinam Ojczyzny. Wczym samym jest
Acta panowania Ludwika Kròla y węgrzy iako swego Monarchy poddani, Dwor iego peł- Cży potraceni Senatorowie pod Glinanami?
ny Węgrow polerownych, ucżonych, pewnieby rozgłosił taką straszną Tragedyą w Węgrzech, á ztamtąd wybuchnełaby ta Historia do Czech, Saxonii, Niemcow, y na całą Europę. Nie byłaby to nowinka, ale cała nowalia, strata tyle Panow Polskich, in libera Gente tak tyrańsko y despoticè ukaranych? cżemuż tego y w cudzych nie masz Historykach? Wspomina y tę nie słuszną baykę: że Andrzey Lubrański, będąc Arcy-Biskupem Gniezninskim, z Budzina donosił Granowskiemu Marszałkowi do Polski co Krol y Senatorowie zamyslaią in ruinam Oycżyzny. Wczym samym iest
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 52
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
Sakwy. W których/ nie dla Koni/ ale dla Ludżi tych/ którzy nowiny lubią/ smaczne i osobliwe Obroki. Vrobione Od CADASYLANA NOWOHRACKIEGO Na Krempaku. Jachał Szwiec po konopie/ żeby zrobił dratwy: I nalazł / iakie pisał/ rozdwojone Sakwy. Do Czytelnika
Siedź doma, mając „Sakwy”; będą nowalia, Czas zejdzie, ba i ze łba precz melancholia. Lepsza to niźli w karty, z warcaby zabawa: Quia numerus sumus; ba i próżna strawa. Cóż czyni Nowohracki? Co takim potrzeba, By nie trawili czasu darmo, ani chleba? Daje na świat nowiny, które w sakwach były, A lada jakie
Sákwy. W których/ nie dla Koni/ ále dla Ludżi tych/ którzy nowiny lubią/ smáczne y osobliwe Obroki. Vrobione Od CADASYLANA NOWOHRACKIEGO Ná Krempaku. Jáchał Szwiec po konopie/ żeby zrobił drátwy: I nálazł / iákié pisał/ rozdwoione Sákwy. Do Czytelnika
Siedź doma, mając „Sakwy”; będą nowalija, Czas zejdzie, ba i ze łba precz melankolija. Lepsza to niźli w karty, z warcaby zabawa: Quia numerus sumus; ba i próżna strawa. Cóż czyni Nowohracki? Co takim potrzeba, By nie trawili czasu darmo, ani chleba? Daje na świat nowiny, które w sakwach były, A leda jakie
Skrót tekstu: NowSakBad
Strona: 322
Tytuł:
Sakwy
Autor:
Cadasylan Nowohracki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
nie wcześniej niż 1649
Data wydania (nie wcześniej niż):
1649
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Polska satyra mieszczańska. Nowiny sowiźrzalskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Karol Badecki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1950
pozwalam passum, wybaczysz naprzód Braterskiej poufałości, a potym przyjmiesz dobrego afektu w powinnym honorze upominek, który by życzliwych chęci był zadatkiem.
Gospodarz. Jako zawsze quae ultra spem eveniunt, gratiora sunt, tak niespodziana Braterskiego afektu łaska wielce mię ucieszyła, i nie małe całemu domowi ukontentowanie przynosi ta prezencyj W. M. Pana nowalia.
Gość. Jako trahit sua quemque volaptas, tak i mnie Braterskiego afektu ponęta miłym była wabiem w progi W. M. Pana, w których jako in fin[...] życzliwych chęci teraz jedynie quiesco.
Gospodarz. Zdał ci się do tych czas mi w prawdzie propé par infinitivo optandi modus, przy utęsknionej ekspektatywie pożądanej prezencyj W
pozwálam passum, wybaczysz náprzod Bráterskiey poufałośći, á potym przyimiesz dobrego áffektu w powinnym honorze upominek, ktory by życzliwych chęći był zádatkiem.
Gospodarz. Jáko záwsze quae ultra spem eveniunt, gratiora sunt, ták niespodźiána Bráterskiego áffektu łáská wielce mię ućieszyła, y nie máłe cáłemu domowi ukontentowánie przynośi tá prezencyi W. M. Páná nowália.
Gość. Jako trahit sua quemque volaptas, ták y mnie Bráterskiego áffektu ponętá miłym byłá wabiem w progi W. M. Páná, w ktorych jáko in fin[...] życzliwych chęći teraz jedynie quiesco.
Gospodarz. Zdáł ći śię do tych czás mi w práwdźie propé par infinitivo optandi modus, przy utesknioney expektátywie pożądáney prezencyi W
Skrót tekstu: BystrzPol
Strona: G6v
Tytuł:
Polak sensat
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia Akademicka Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733