i barzo słaba. Znowu jakiś zwyczaj w niektórych Trebnikach o Używaniu Pokutującym wody święconej położony wspominasz na pag. 25. Który że w Greckich Trebnikach nie najduje się/ owszem od Pasterzów naszych jest zakazany/ tedy niepotrzebnie gdaczesz. Ale się niedziwuj i te mu miły Bakuła/ na siebie sameg pojźrzawszy/ gdy tobie podobny nowiniarz te ladaszczyce (jako i ty teraz nie jedne wyłatał) wymyślił. Powiaasz na pag: 26. nazywając nas Schizmatykami/ żeśmy nietylko napisali/ ale i nadrukowali we Mszałach/ albo w Służebnikach/ bluźnierską i Kacerską naukę/ o rozdzielaniu Ahnca/ albo Hoscji części. ODPOWIADAM SAmeś ty niezbożniku i bluźnierca i
y bárzo słábá. Znowu iákiś zwyczáy w niektorych Trebnikách o Vżywániu Pokutuiącym wody święconey położony wspominász ná pag. 25. Ktory że w Graeckich Trebnikách nie náyduie się/ owszem od Pásterzow nászych iest zákázány/ tedy niepotrzebnie gdaczesz. Ale się niedźiwuy y te mu miły Bakułá/ ná śiebie sámeg poyźrzawszy/ gdy tobie podobny nowiniárz te ládászczyce (iáko y ty teráz nie iedne wyłátał) wymyslił. Powiaász ná pág: 26. názywáiąc nas Schizmátykámi/ żesmy nietylko nápisáli/ ále y nádrukowáli we Mszáłách/ álbo w Służebnikách/ bluznierską y Kácerską naukę/ o rozdźielaniu Ahnca/ álbo Hostiey częśći. ODPOWIADAM SAmeś ty niezbożniku y bluzniercá y
Skrót tekstu: MohLit
Strona: 73
Tytuł:
Lithos abo kamień z procy prawdy [...] wypuszczony
Autor:
Piotr Mohyła
Miejsce wydania:
Kijów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1644
Data wydania (nie później niż):
1644
GENEALOGIA Nisidesa z Gratisem: Abo wywod Liniej. Z której zacność swoją/ i własności sobie przytomne pokazują. A Nakoniec Nowiniarz z Hochabesem tę rzecz konkludują. W KRAKOWIE. Roku Panskiego, 1635. Do Czytelnika.
Przypatrz się, czytelniku, jak się uganiają Ci dwaj bracia i co tu sobie powiedają. Jak Nisides nieludzki nie darmo żadnemu Namniej nie chce pozwolić, lecz Gratis w tym jemu Sprzeciwia się, bo darmo wszytko dawać każe — Lecz
GENEALOGIA Nisidesa z Gratisem: Abo wywod Liniey. Z ktorey zacność swoię/ y własnośći sobie przytomne pokázuią. A Nákoniec Nowiniarz z Hochábesem tę rzecz konkluduią. W KRAKOWIE. Roku Pánskiego, 1635. Do Czytelnika.
Przypatrz się, czytelniku, jak się uganiają Ci dwaj bracia i co tu sobie powiedają. Jak Nisides nieludzki nie darmo żadnemu Namniej nie chce pozwolić, lecz Gratis w tym jemu Sprzeciwia się, bo darmo wszytko dawać każe — Lecz
Skrót tekstu: GenNisBad
Strona:
Tytuł:
Genealogia Nisidesa z Gratisem
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1635
Data wydania (nie wcześniej niż):
1635
Data wydania (nie później niż):
1635
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Polska satyra mieszczańska. Nowiny sowiźrzalskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Karol Badecki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1950
, I ten, co ludziom wiele darmo obiecuje, Nie mogą się zostawać przy swojej powieści, Obudwu są niepewne i daremne wieści. Bo ludzie nie wszytkiego na świecie przedają, Ani też wszytkich rzeczy nadaremno dają. Wody, ognia, powietrza, tego nie przedają, Chleba, bogastw, pieniędzy daremno nie dają. Lecz Nowiniarz, co słuszna, da godny rozsądek, A Hochabes pokaże swój dobry porządek. Co więc słuszniej zrozumiesz, zacny czytelniku, Kiedy tę rzecz przeczytasz, zasiadszy w kramiku.
GENEAL0GIA Nisidesa z Gratisem. Nisides, obaczywszy Gratisa, wita go, mówiąc: Służba moja waszmości, pytam, jak was zową?
Gratis. Ja
, I ten, co ludziom wiele darmo obiecuje, Nie mogą się zostawać przy swojej powieści, Obudwu są niepewne i daremne wieści. Bo ludzie nie wszytkiego na świecie przedają, Ani też wszytkich rzeczy nadaremno dają. Wody, ognia, powietrza, tego nie przedają, Chleba, bogastw, pieniędzy daremno nie dają. Lecz Nowiniarz, co słuszna, da godny rozsądek, A Hochabes pokaże swój dobry porządek. Co więc słuszniej zrozumiesz, zacny czytelniku, Kiedy tę rzecz przeczytasz, zasiadszy w kramiku.
GENEAL0GIA Nisidesa z Gratisem. Nisides, obaczywszy Gratisa, wita go, mówiąc: Służba moja waszmości, pytam, jak was zową?
Gratis. Ja
Skrót tekstu: GenNisBad
Strona: 244
Tytuł:
Genealogia Nisidesa z Gratisem
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1635
Data wydania (nie wcześniej niż):
1635
Data wydania (nie później niż):
1635
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Polska satyra mieszczańska. Nowiny sowiźrzalskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Karol Badecki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1950
mą sławę wysoką prędko zatłomili. Ale nie to, jeszcze ja powetuję swego I zażyję szczęśliwie żywota słodkiego. Udam się tam, kędy mi wszyscy będą radzi, Trzymam o tym, ze mię tam szczęście zaprowadzi, Gdzieś ty jeszcze nie bywał, ani twoje słowa Dosły, tej tam krainy twa przeklęta mowa.
Nowiniarz, przybieżawszy do Nisidesa z Gratisem. pozdrawia ich, mówiąc: Pomagabóg kompani, wierni bracia moi, Ty Gratisie cnotliwy, jam o sławie twojej Dawno słychać, byłeś ty przed laty szczęśliwy; Lecz teraz na cię płaczę, świadkiem mi Bóg żywy. Nigdziej rzeczy namniejszej darmo nie dostanę, Chociaż biegam tam i
mą sławę wysoką prędko zatłomili. Ale nie to, jescze ja powetuję swego I zażyję sczęśliwie żywota słodkiego. Udam się tam, kędy mi wszyscy będą radzi, Trzymam o tym, ze mię tam sczęście zaprowadzi, Gdzieś ty jescze nie bywał, ani twoje słowa Dosły, tej tam krainy twa przeklęta mowa.
Nowiniarz, przybieżawszy do Nisidesa z Gratisem. pozdrawia ich, mówiąc: Pomagabóg kompani, wierni bracia moi, Ty Gratisie cnotliwy, jam o sławie twojej Dawno słychać, byłeś ty przed laty sczęśliwy; Lecz teraz na cię płaczę, świadkiem mi Bóg żywy. Nigdziej rzeczy namniejszej darmo nie dostanę, Chociaż biegam tam i
Skrót tekstu: GenNisBad
Strona: 248
Tytuł:
Genealogia Nisidesa z Gratisem
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1635
Data wydania (nie wcześniej niż):
1635
Data wydania (nie później niż):
1635
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Polska satyra mieszczańska. Nowiny sowiźrzalskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Karol Badecki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1950
Przydzie obiad, cóż masz jeść, ty pachołku chudy, Musisz ryczeć od głodu, jako ruskie dudy. Bo chłopi swoje kury dobrze pochowają, Gdy się o rocie naszej kiedy wybadają.
Nisides do Nowiniarza. A ktoś ty jest, braciszku, daj odpowiedz, proszę, Niech od ciebie w nazwisku pochwale odniosę.
Nowiniarz. Jam rycerski pachołek, z młodości służały, Na wojnach rozmaitych częstokroć bywały. Nisid(es). A cóżeś też tam słychał o mnie, Nisidesie? Jeśli twoja nowina sławę mi przyniesie.
No(winiarz). I barzo wielką sławę, wszędzie nie bez ciebie, Nie dozna przyjaciela w najwiętszej potrzebie
Przydzie obiad, cóż masz jeść, ty pachołku chudy, Musisz ryczeć od głodu, jako ruskie dudy. Bo chłopi swoje kury dobrze pochowają, Gdy się o rocie naszej kiedy wybadają.
Nisides do Nowiniarza. A ktoś ty jest, braciszku, daj odpowiedz, proszę, Niech od ciebie w nazwisku pochwale odniosę.
Nowiniarz. Jam rycerski pachołek, z młodości służały, Na wojnach rozmaitych częstokroć bywały. Nisid(es). A cóżeś też tam słychał o mnie, Nisidesie? Jeśli twoja nowina sławę mi przyniesie.
No(winiarz). I barzo wielką sławę, wszędzie nie bez ciebie, Nie dozna przyjaciela w najwiętszej potrzebie
Skrót tekstu: GenNisBad
Strona: 248
Tytuł:
Genealogia Nisidesa z Gratisem
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1635
Data wydania (nie wcześniej niż):
1635
Data wydania (nie później niż):
1635
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Polska satyra mieszczańska. Nowiny sowiźrzalskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Karol Badecki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1950
już z Gratisem dobrze odprawili I jego się chytrości słusznie doświadczyli. Nowiniarzem ten bywa od ludzi nazwany, Który często obiega tego świata ściany. Który się w różnych krajach o nowinach bada, A przyszedszy do domu, ludziom je powiada; Od tego jest zaprawdę zwany Nowiniarzem, Że nowiny przynosi, czasem bywa łgarzem. Tu Nowiniarz z Gratisem swą eksplikacyją Mają słuszną i pewną genealogiją. Teraz do Hochabesa przystąpić nam trzeba, Zrozumieć imię jego, zaniechawszy chleba. Hochabes nie inszego po polsku nie znaczy, Tylko: to masz, nazwany od swej własnej braci. To masz, to jest hoc habes, o którym udają, Żeby on miał wszytko mieć
już z Gratisem dobrze odprawili I jego się chytrości słusznie doświadczyli. Nowiniarzem ten bywa od ludzi nazwany, Który często obiega tego świata ściany. Który się w różnych krajach o nowinach bada, A przyszedszy do domu, ludziom je powiada; Od tego jest zaprawdę zwany Nowiniarzem, Że nowiny przynosi, czasem bywa łgarzem. Tu Nowiniarz z Gratisem swą eksplikacyją Mają słuszną i pewną genealogiją. Teraz do Hochabesa przystąpić nam trzeba, Zrozumieć imię jego, zaniechawszy chleba. Hochabes nie inszego po polsku nie znaczy, Tylko: to masz, nazwany od swej własnej braci. To masz, to jest hoc habes, o którym udają, Żeby on miał wszytko mieć
Skrót tekstu: GenNisBad
Strona: 254
Tytuł:
Genealogia Nisidesa z Gratisem
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1635
Data wydania (nie wcześniej niż):
1635
Data wydania (nie później niż):
1635
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Polska satyra mieszczańska. Nowiny sowiźrzalskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Karol Badecki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1950