patrz/ dojdziesz wszytkiego Nieszły mi/ Halciono/ twoje w poczet modły: Siedlismy/ ani się kasz/ byś mię ujźrzeć miała. Mą łódź/ auster/ gdy morzem Egejskim bieżała Opadł/ i srogim duchem rozwalił miotaną I me darmo cię usta mieniące/ kochaną/ Nawałności pozarły. nie są to powieści Mylnego nowiniarza/ nie pletliwe wieści. Sam topień/ swą osobą/ nieszczęsznąć przynoszę Swej żeglugi nowinę/ Wstaj corychlej proszę: Płacz żałuj/ kapturaj się: ani męża swego/ Puszczaj w dolny/ pusty kraj nieopłakanego. Przydaje słowa k temu/ tktóre za właściwe Męskie ujść miały: łzy się zdał toczyć prawdziwe. Rąk nad
patrz/ doydźiesz wszytkiego Nieszły mi/ Hálciono/ twoie w poczet modły: Siedlismy/ áni sie kasz/ byś mię vyźrzeć miáłá. Mą łodź/ auster/ gdy morzem AEgeyskim bieżáłá Opadł/ y srogim duchem rozwálił miotáną Y me dármo ćię vstá mieniące/ kocháną/ Nawáłnośći pozárły. nie są to powieśći Mylnego nowiniarzá/ nie pletliwe wieśći. Sam̃ topień/ swą osobą/ nieszczęsznąć przynoszę Swey żeglugi nowinę/ Wstáy corychley proszę: Płácz żáłuy/ kápturay się: áni mężá swego/ Puszczay w dolny/ pusty kray nieopłakánego. Przydáie słowá k temu/ tktore zá właśćiwe Męskie vyść miáły: łzy się zdał toczyć prawdźiwe. Rąk nád
Skrót tekstu: OvŻebrMet
Strona: 288
Tytuł:
Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Jakub Żebrowski
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636
i sam, i przede dniem wstanę. Muszkiet dźwigam z tłomokiem, hajducką tobołę, Często ściany podpieram i chłopską stodołę. Przydzie obiad, cóż masz jeść, ty pachołku chudy, Musisz ryczeć od głodu, jako ruskie dudy. Bo chłopi swoje kury dobrze pochowają, Gdy się o rocie naszej kiedy wybadają.
Nisides do Nowiniarza. A ktoś ty jest, braciszku, daj odpowiedz, proszę, Niech od ciebie w nazwisku pochwale odniosę.
Nowiniarz. Jam rycerski pachołek, z młodości służały, Na wojnach rozmaitych częstokroć bywały. Nisid(es). A cóżeś też tam słychał o mnie, Nisidesie? Jeśli twoja nowina sławę mi
i sam, i przede dniem wstanę. Muszkiet dźwigam z tłomokiem, hajducką tobołę, Często ściany podpieram i chłopską stodołę. Przydzie obiad, cóż masz jeść, ty pachołku chudy, Musisz ryczeć od głodu, jako ruskie dudy. Bo chłopi swoje kury dobrze pochowają, Gdy się o rocie naszej kiedy wybadają.
Nisides do Nowiniarza. A ktoś ty jest, braciszku, daj odpowiedz, proszę, Niech od ciebie w nazwisku pochwale odniosę.
Nowiniarz. Jam rycerski pachołek, z młodości służały, Na wojnach rozmaitych częstokroć bywały. Nisid(es). A cóżeś też tam słychał o mnie, Nisidesie? Jeśli twoja nowina sławę mi
Skrót tekstu: GenNisBad
Strona: 248
Tytuł:
Genealogia Nisidesa z Gratisem
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1635
Data wydania (nie wcześniej niż):
1635
Data wydania (nie później niż):
1635
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Polska satyra mieszczańska. Nowiny sowiźrzalskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Karol Badecki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1950