Jako w głębokość morską kamień upuszczony.
P. Po takiej obietnicy na dowód mej chęci Przyjm ją, proszę, a w dobrej chowaj to pamięci, Co mi dziś obiecujesz; ja wzajem po sobie Toć pewnie obiecuję, żem życzliwa tobie.
M. Nie podobna dać nigdy godne dziękczynienie Za tak szczyre afektu ku mnie oświadczenie Tobie, o zacna panno, ani słowa moje Mogą według godności wynieść łaski twoje, Lecz ci się z tym niemylnie dzisia ofiaruję, Że żyć i umrzeć twoim sługą obiecuję, I twej chęci zadatki poty chować będę, Póki między martwymi policzon nie będę. 765. Do pewnej osoby.
Jak słońce w niebie, w
Jako w głębokość morską kamień upuszczony.
P. Po takiej obietnicy na dowod mej chęci Przyjm ją, proszę, a w dobrej chowaj to pamięci, Co mi dziś obiecujesz; ja wzajem po sobie Toć pewnie obiecuję, żem życzliwa tobie.
M. Nie podobna dać nigdy godne dziękczynienie Za tak szczyre afektu ku mnie oświadczenie Tobie, o zacna panno, ani słowa moje Mogą według godności wynieść łaski twoje, Lecz ci się z tym niemylnie dzisia ofiaruję, Że żyć i umrzeć twoim sługą obiecuję, I twej chęci zadatki poty chować będę, Poki między martwymi policzon nie będę. 765. Do pewnej osoby.
Jak słońce w niebie, w
Skrót tekstu: TrembWierszeWir_II
Strona: 249
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Jakub Teodor Trembecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty, pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1643 a 1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1643
Data wydania (nie później niż):
1719
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1911
wielmożnym panie, toż łaski bożej nad Elearami polskimi nad inszych uważanie, nikomu inszemu zdało mi się tę błahą pracą moję, jedno samemu w. m. memu jaśnie wielmożnemu panu a patronowi ofiarować. Przeto proszę abyś w. m. mój jaśnie wielmożny pan i patron na sam afekt mój wejrzawszy, to liche onego oświadczenie łaskawem okiem raczył przyjąć; a mnie samego w łasce swej chowając, na każdym placu, wszech uważanych raczył mi tą książką pomóc wzywać do chwalenia Pana Boga, niemniej wszechmocnego jako i miłosiernego w tych to Elearach polskich, którzy w. m. memu jaśnie wielmożnemu panu, spólnie zemną, wszelkich pobożnych zamysłów przy długowiecznem zdrowiu
wielmożnym panie, toż łaski bożej nad Elearami polskimi nad inszych uważanie, nikomu inszemu zdało mi się tę błahą pracą moję, jedno samemu w. m. memu jaśnie wielmożnemu panu a patronowi ofiarować. Przeto proszę abyś w. m. mój jaśnie wielmożny pan i patron na sam afekt mój wejrzawszy, to liche onego oświadczenie łaskawem okiem raczył przyjąć; a mnie samego w łasce swej chowając, na każdym placu, wszech uważanych raczył mi tą książką pomódz wzywać do chwalenia Pana Boga, niemniej wszechmocnego jako i miłosiernego w tych to Elearach polskich, którzy w. m. memu jaśnie wielmożnemu panu, spólnie zemną, wszelkich pobożnych zamysłów przy długowiecznem zdrowiu
Skrót tekstu: DembPrzew
Strona: 2
Tytuł:
Przewagi elearów polskich
Autor:
Wojciech Dembołęcki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1623
Data wydania (nie wcześniej niż):
1623
Data wydania (nie później niż):
1623
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Wydawnictwo Biblioteki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1859
a ona wzajemnie mnie w krótkim czasie sprzyjała. Prosiłam Jej, żby mię odprowadziła, i przy mnie się bawiła. Żadnych nie chciałam od niej usług, tylko Jej żądała przyjaźni. I jeśliby się Jej dłużej bawić u mnie naprzykrzyło; chciałam Ją należycie opatrzyć na dalszy życia Jej proceder. Moje oświadczenie z łzami przyjęła, a że ze mną jechać nie może, wnet swoim się wymawiała Synkiem, wnet też i ochotą do spokojnego w osobności pożycia. Nie odstąpiła mię, jednak, i tyle mi miłości i uczciwości świadczyła, żem Ją tysiącznymi obligowała prośbami, żeby mi tylko pewiedziała, czymbym Jej się mogła przysłużyć.
a ona wzaiemnie mnie w krotkim czaśie sprzyiała. Prosiłam Jey, żby mię odprowadziła, i przy mnie śię bawiła. Zadnych nie chciałam od niey usług, tylko Jey żądała przyiaźni. I ieśliby śię Jey dłużey bawić u mnie naprzykrzyło; chćiałam Ją należycie opatrzyć na dalszy życia Jey proceder. Moie oświadczenie z łzami przyięła, a że ze mną jechać nie może, wnet swoim śię wymawiała Synkiem, wnet też i ochotą do spokoynego w osobnośći pożycia. Nie odstąpiła mię, jednak, i tyle mi miłości i uczćiwośći świadczyła, żem Ją tysiącznymi obligowała proźbami, żeby mi tylko pewiedziała, czymbym Jey śię mogła przysłużyć.
Skrót tekstu: GelPrzyp
Strona: 12
Tytuł:
Przypadki szwedzkiej hrabiny G***
Autor:
Christian Fürchtegott Gellert
Tłumacz:
Anonim
Drukarnia:
Jan Chrystian Kleyb
Miejsce wydania:
Lipsk
Region:
zagranica
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
epika
Gatunek:
romanse
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
leży.
Wola ta K. le. Mści była/ By się starszyna ich jutro stawiła Aby gdzie potym obrócić się mieli/ Nie uchybioną pewnością wiedzieli.
Nazajutrz Hetman z Setnikami swymi Przywitał Ka. le. Mści: tymi Słowami kończąc swe do niego mowy: Ze jest na wszelkie usługi gotowy.
Dziękowano mu za to oświadczenie/ A doskonale iż sprawy wiedzenie/ W samej u Boga tylko woli było: Pewnego się im nic nie naznaczyło.
Jednak przez owych co im być kazano Nazajutrz/ pewną już wiadomość dano: że ich sam Hetman z Klem le. Mścią Iść miał z połową: inni inną włością.
Dwudziesty pierwszy dzień Września gdy przyszedł
leży.
Wola ta K. le. Mśći była/ By się starszyna ich iutro stawiła Aby gdzie potym obroćić się mieli/ Nie uchybioną pewnośćią wiedzieli.
Názáiutrz Hetman z Setnikámi swymi Przywitał Ka. le. Mśći: tymi Słowámi kończąc swe do niego mowy: Ze iest ná wszelkie usługi gotowy.
Dźiękowano mu zá to oswiadcżęnie/ A doskonále iż spráwy wiedzenie/ W sámey u Boga tylko woli było: Pewnego się im nic nie naznácżyło.
Iednak przez owych co im bydź kázáno Názaiutrz/ pewną iuz wiadomość dáno: że ich sam Hetman z Klem le. Mśćią Iść miał z połową: inni inną włośćią.
Dwudźiesty pierwszy dźień Wrzesnia gdy przyszedł
Skrót tekstu: ChełHWieść
Strona: C2v
Tytuł:
Wieść z Moskwy
Autor:
Henryk Chełchowski
Drukarnia:
Franciszek Schnellboltz
Miejsce wydania:
Toruń
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
poematy epickie, relacje
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1634
Data wydania (nie wcześniej niż):
1634
Data wydania (nie później niż):
1634
potym peny jakieś stanowić chcą,a my przez posły oświadczając się, teraz i na potym chęci nasze ku dobremu R. P. odprawicieśmy to chcieli. Tedy my praesentes swym et absentium nostrae sententiae nomine świaczemy się, że jugo i rozkazaniu ichmciów w takowym rozróżnieniu naszym podlegać nie powinniśmy. A dla większy wiary to oświadczenie nasze przez deputaty nasze podpisaliśmy i one przez też deputaty do akt grodzkich poznańskich ichmciom poddać zlecieliśmy.
Działo się wej Śrzedzie 8 Julii r. P. 1606.
Cielecki Krzysztof podczaszy poznański mp., Sobocki Dobrogost mp. 106. List ks. Andrzeja Opalińskiego, proboszcza płockiego, sekretarza w. kor.,
potym peny jakieś stanowić chcą,a my przez posły oświadczając się, teraz i na potym chęci nasze ku dobremu R. P. odprawicieśmy to chcieli. Tedy my praesentes swym et absentium nostrae sententiae nomine świaczemy się, że iugo i rozkazaniu ichmciów w takowym rozróżnieniu naszym podlegać nie powinniśmy. A dla większy wiary to oświadczenie nasze przez deputaty nasze podpisaliśmy i one przez też deputaty do akt grodzkich poznańskich ichmciom poddać zlecieliśmy.
Działo się wej Śrzedzie 8 Iulii r. P. 1606.
Cielecki Krysztof podczaszy poznański mp., Sobocki Dobrogost mp. 106. List ks. Andrzeja Opalińskiego, proboszcza płockiego, sekretarza w. kor.,
Skrót tekstu: AktaPozn_I_1
Strona: 309
Tytuł:
Akta sejmikowe województw poznańskiego i kaliskiego tom I
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
akta sejmikowe
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1616
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Włodzimierz Dworzaczek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Poznań
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1957
ż Lewczaka Tymka, jeżeliby już nie żył tenże pomieniony Lewczak Bobak. Gdyby zaś miał przeżyć córkę i zięcia, tedy on wprzód należeć będzie do tej części i zażywać, a po jego śmierci dopiero ciżby pasierbowie odebrali. To też sobie waruje tenże Tymko Lewczak u zięcia swego, aby za to oświadczenie wszelkie poszanowanie miał i spokojne życie z nim. Który zapis utwierdza powaga wielmożnej jejmości paniej sędzinej ziemskiej krakowskiej i przy bytności wójta i prawa. Ten zaś Tymko Lewczak, że pisać nie umiejący, krzyżyk kładzie. 1182.
Roku Pańskiego 1712 dnia 15 januaria 15 I, — Uskarżył się uczciwy Wasil sołtys klimkowski na
ż Lewczaka Tymka, jeżeliby już nie żył tenże pomieniony Lewczak Bobak. Gdyby zaś miał przeżyć córkę i zięcia, tedy on wprzód należeć będzie do tej części i zażywać, a po jego śmierci dopiero ciżby pasierbowie odebrali. To też sobie waruje tenże Tymko Lewczak u zięcia swego, aby za to oświadczenie wszelkie poszanowanie miał i spokojne życie z nim. Który zapis utwierdza powaga wielmożnej jejmości paniej sędzinej ziemskiej krakowskiej i przy bytności wójta i prawa. Ten zaś Tymko Lewczak, że pisać nie umiejący, krzyżyk kładzie. 1182.
Roku Pańskiego 1712 dnia 15 januaria 15 I, — Uskarżył sie uczciwy Wasil sołtys klimkowski na
Skrót tekstu: KsKlim_1
Strona: 358
Tytuł:
Księga sądowa kresu klimkowskiego_1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1702 a 1749
Data wydania (nie wcześniej niż):
1702
Data wydania (nie później niż):
1749
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Ludwik Łysiak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1965
zakonny, włosy sobie ustrzygła, i położyła je na ołtarzu, krzyżem padłszy przed ołtarzem oświadczała się przed Bogiem w Trojcy jedynym, przed Anioły śś. głosem wielkim z płaczem, iż ślubowała Bogu ślub czystości wiecznej: jest żywa niech powie prawdę jako jej Bóg miły, i dusza jej, jeśliź nie tak? Takoweż oświadczenie uczyniła przed J. M. X. Pawłem Wołuckim Biskupem Łuckim, który też jako pan mądry i pobożny wezwany był na to, aby jej rozwiodł, żeby niezawodziła sama siebie i klasztoru. Podobne temuż uczyniła oświadczenie ślubu czystości przed J. M. X. Piotrem Tylickim, Biskupem Krakowskim, który był w
zakonny, włosy sobie ustrzygła, i położyła je na ołtarzu, krzyżem padłszy przed ołtarzem oświadczała się przed Bogiem w Trojcy jedynym, przed Anioły śś. głosem wielkim z płaczem, iż ślubowała Bogu ślub czystości wiecznej: jest żywa niech powie prawdę jako jej Bóg miły, i dusza jej, jeśliź nie tak? Takoweż oświadczenie uczyniła przed J. M. X. Pawłem Wołuckim Biskupem Łuckim, który też jako pan mądry i pobożny wezwany był na to, aby jej rozwiodł, żeby niezawodziła sama siebie i klasztoru. Podobne temuż uczyniła oświadczenie ślubu czystości przed J. M. X. Piotrem Tylickim, Biskupem Krakowskim, który był w
Skrót tekstu: MiłJObKoniec
Strona: 210
Tytuł:
Obrona panien...
Autor:
Jan Miłopolski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
włosy ustrzyżone. Tę protestaciją J. M. X. Oficiał konfirmował, i wydano ją autentice, którą ona posłała do Rzymu do Ojca Świętego i z listami swojemi oświadczając się
że uczyniła ślub czystości: prosząc aby ją kazał Ojciec S. oblec, bo Panny i Ojcowie Bernardyni byli przeciw temu. Takoweż ślubów swoich oświadczenie uczyniła przed J. M. X. Robertem Bellarminiem Kardynałem Kościoła Rzymskiego, co się jaśnie pokazuje trzema listy jego, serca i ducha Apostołskiego, któremi jej odpisuje żałując jej, iż jej przeszkadzano do Zakonu S. ciesząc ją i posilając jako Ojciec prawdziwy ... Na takie świadectwa niechaj sama J. M. Panna
włosy ustrzyżone. Tę protestaciją J. M. X. Officiał confirmował, i wydano ją autentice, którą ona posłała do Rzymu do Ojca Świętego i z listami swojemi oświadczając się
że uczyniła ślub czystości: prosząc aby ją kazał Ojciec S. oblec, bo Panny i Ojcowie Bernardyni byli przeciw temu. Takoweż ślubów swoich oświadczenie uczyniła przed J. M. X. Robertem Bellarminiem Kardynałem Kościoła Rzymskiego, co się jaśnie pokazuje trzema listy jego, serca i ducha Apostolskiego, któremi jej odpisuje żałując jej, iż jej przeszkadzano do Zakonu S. ciesząc ją i posilając jako Ojciec prawdziwy ... Na takie świadectwa niechaj sama J. M. Panna
Skrót tekstu: MiłJObKoniec
Strona: 211
Tytuł:
Obrona panien...
Autor:
Jan Miłopolski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
przynamniej, jako niegodna upadnie. Ale choćby też Pańskiej opieki twojej niegodna była. Scegulny afekt, i hojne dobrodziejstwa twoje nie raz ale zawsze od Zakonu mego zaznane, a za tego nie wyciągają abym przynamniej tym sieroctwem wdzięczność oświadczył Miłościwej łasce twojej? przyjmiże jako Pan to malusieńkie wdzięczności i mojej i wszytkiego Zakonu mego oświadczenie, a z łaski Pańskiej nas nie wypuszczaj; patrz wesołym okiem na owieczki, które głosu twego słuchając, Pana Boga pospołu zemną proszą abyć i dobrego zdrowia i błogosławieństwa swego na długie czasy użyczał. Wm. M. W. M. P. i dobrodzieja. Uprzejmie życzliwy Kapłan/ i Uniżony sługa Zakonny
INTERREGNVUM
przynamniey, iako niegodna vpadnie. Ale choćby też Pańskiey opieki twoiey niegodna była. Scegulny affekt, y hoyne dobrodźieystwa twoie nie raz ale zawsze od Zakonu mego zaznane, a za tego nie wyćiągaią abym przynamniey tym śieroctwem wdźięczność oświadczył Miłośćiwey łasce twoiey? przyimiże iako Pan to maluśieńkie wdźięcznośći y moiey y wszytkiego Zakonu mego oświadczenie, a z łaski Pańskiey nas nie wypuszczay; patrz wesołym okiem na owieczki, ktore głosu twego słuchaiąc, Pana Boga pospołu zemną proszą abyć y dobrego zdrowia y błogosławieństwa swego na długie czasy vzyczał. Wm. M. W. M. P. y dobrodźieiá. Vprzeymie życzliwy Kápłán/ y Vniżony sługá Zakonny
INTERREGNVUM
Skrót tekstu: MijInter
Strona: 3
Tytuł:
Interregnum albo sieroctwo apostolskie
Autor:
Jacynt Mijakowski
Drukarnia:
Paweł Konrad
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
skoro to w niem z oczył, Jak ukropem sparzony pies, w stronę odskoczył Od niego precz, i strasznem głosem zawył, na t[...] tę Sobie wydartą łupu lamentując stratę. A Piotr jako Magister świata naznaczony, Tak był w pokucie pierwszy całemu wsławiony. Światu przykładem; i te swe troje zaprzenie Przez trojakie miłości wnętrznej oświadczenie Nagrodził: bo gdy Chrystus w ciele uwielbiony, Trzykroć go, miłujesz mię, pytał: on skruszony Rzecze: Ty wiesz mój Panie, że nic nieznajduję Nad cię milszego, ty wiesz że cię rad miłuję. HISTORIA Z. JANA DAMASCENA, Luc: 22. Piotr Magister całego świata
Z tych, i wielu
skoro to w niem z oczył, Iák vkropem spárzony pies, w stronę odskoczył Od niego precz, y strásznem głosem záwył, ná t[...] tę Sobie wydártą łupu lámentuiąc strátę. A Piotr iáko Mágister świátá náznáczony, Ták był w pokućie pierwszy cáłemu wsławiony. Swiátu przykłádem; y te swe troie záprzenie Przeż troiakie miłości wnętrzney oświádczenie Nágrodźił: bo gdy CHRISTVS w ćiele vwielbiony, Trzykroć go, miłuiesz mię, pytał: on skruszony Rzecze: Ty wiesz moy Pánie, że nic nieznáyduię Nád ćię milszego, ty wiesz że ćie rad miłuię. HISTORYA S. IANA DAMASCENA, Luc: 22. Piotr Mágister cáłego świátá
Z tych, y wielu
Skrót tekstu: DamKuligKról
Strona: 82
Tytuł:
Królewic indyjski
Autor:
Jan Damasceński
Tłumacz:
Mateusz Ignacy Kuligowski
Drukarnia:
Mikołaj Aleksander Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
żywoty świętych
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688