, jużem kontent, kiedym cię przyjął. Także się z-Panem JEZUSEM łączymy? 1. Trzecia przytomność Pana Boga naszego jest: jeżeli nie ustawiczne, przynajmniej częste wystawianie sobie obecności Pańskiej. Innych obecności nie przekładąm, alebym rad, abym każdego z-was, jeszcze w Duchowieństwie nie ćwiczonego, namówił, na obecność przy nogach P. JEZUSA ukrzyżowanego. Idziesz spać, przy nich się połóż, przy nich oddychaj: już napół zasypiasz, napół się do nich przytulaj, jakeś się wiele razy ocknął, tak się wiele razy przy nich znajduj. Modlisz się, Krwią Pana JEZUSOWą zarumień sobie język. Potrawy pożywasz, nie
, iużem kontent, kiedym ćię przyiął. Tákże się z-Pánem IEZUSEM łączymy? 1. Trzećia przytomność Páná Bogá nászego iest: ieżeli nie vstáwiczne, przynaymniey częste wystáwiánie sobie obecnośći Páńskiey. Innych obecnośći nie przekładąm, álebym rad, ábym kożdego z-was, ieszcze w Duchowieństwie nie cwiczonego, námowił, ná obecność przy nogách P. IEZUSA vkrzyżowánego. Idziesz spáć, przy nich się położ, przy nich oddychay: iuż nápoł zásypiasz, nápoł się do nich przytulay, iákeś się wiele rázy ocknął, ták się wiele rázy przy nich znáyduy. Modlisz się, Krwią Páná IEZUSOWą zárumień sobie ięzyk. Potráwy pożywasz, nie
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 21
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
Piosnki na twoję chwałę będziemy krzyczeli. ANIOŁOWIE do Pasterzów
Stróże, o stróże trzody, o ludzie cnotliwi, Idźcie, o szczęśliwi pasterze, idźcie już, kwapliwi. Do szopy, co pod mury w Betlejem, pójdziecie, Położone Dzieciątko we żłobie najdziecie. Wierzcie, pewna to, już Bóg z nieba wysokiego Da wam obecność widzieć wcielenia swojego. Spieszcie się, a podarze mleczne Panu dajcie, Na piszczałkach, na dudkach po prostu zagrajcie. PASTERZE
Przyszedł wiek pożądany kurnej skiego pienia, Przyszedł wiek do świętego złoty odnowienia. Toć Panna, toć królestwo przyszło Saturnowe, Zstąpiło nam spuszczone z nieba plemię nowe,
Przez które ludzie w
Piosnki na twoję chwałę będziemy krzyczeli. ANIOŁOWIE do Pasterzów
Stróże, o stróże trzody, o ludzie cnotliwi, Idźcie, o szczęśliwi pasterze, idźcie już, kwapliwi. Do szopy, co pod mury w Betlejem, pójdziecie, Położone Dzieciątko we żłobie najdziecie. Wierzcie, pewna to, już Bog z nieba wysokiego Da wam obecność widzieć wcielenia swojego. Spieszcie się, a podarze mleczne Panu dajcie, Na piszczałkach, na dudkach po prostu zagrajcie. PASTERZE
Przyszedł wiek pożądany kurnej skiego pienia, Przyszedł wiek do świętego zloty odnowienia. Toć Panna, toć królestwo przyszło Saturnowe, Zstąpiło nam spuszczone z nieba plemię nowe,
Przez które ludzie w
Skrót tekstu: DachDialOkoń
Strona: 59
Tytuł:
Dyjalog o cudownym Narodzeniu...
Autor:
Jan Dachnowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
dramat
Gatunek:
dialogi, jasełka
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1621
Data wydania (nie wcześniej niż):
1621
Data wydania (nie później niż):
1621
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Staropolskie pastorałki dramatyczne: antologia
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Okoń
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1989
specjałami potraw i napoju, których zażywać mają Na końcu stołu przyniesie Młodź do stołu służąca, szaty, obowie, Łańcuchy złote, etc, na Tacy każdemu dana będzie cytryna, z której za powąchaniem, śliczna wyskoczy Panna, z ukontentowaniem wszetecznym, wielu letnim. W tym da się im Pan BÓG widzieć, upadającym na obecność i jasność jego, którzy z Ziemi podniesieni, pójdą do swoich osobnych apartymentów, w jedzeniu, cielesności AEternos ducturi Dies. Co przeciw BOGA Świętości, i całemu Pismu Świętemu walczy; nie wiedzą quae DEUS praeparavit diligentibus se, i rozumieją, że to największa w Raju szczęśliwość: ziemskiej zażywać szczęśliwości, a raczej dziecinnych zabawek
specyałami potraw y napoiu, ktorych zażywać maią Na końcu stołu przyniesie Młodź do stołu służąca, szaty, obowie, Łańcuchy złote, etc, na Tacy każdemu dana będzie cytryna, z ktorey za powąchaniem, śliczna wyskoczy Panna, z ukontentowaniem wszetecznym, wielu letnim. W tym da się im Pan BOG widzieć, upadaiącym na obecność y iasność iego, ktorzy z Ziemi podniesieni, poydą do swoich osobnych appârtymentow, w iedzeniu, cielesności AEternos ducturi Dies. Co przeciw BOGA Swiętosci, y całemu Pismu Swiętemu walczy; nie wiedzą quae DEUS praeparavit diligentibus se, y rozumieią, że to naywiększa w Raiu szczęsliwość: ziemskiey zażywàć szczęśliwości, a raczey dziecinnych zabawek
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1102
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Saul prorokował od czarta porwany, albo owa panienka w Macedonii w dziejach Apostołskich cap: 16.v. 16. mająca w sobie spiritum pythonem, to jest czarta odpowiedzi dającego, którego mocą wielo osobom wieszczyła; ale go Z. Paweł wypędził zaraz. 5to na wspomnienie rzeczy świętych vg Imienia JEZUS, MARIA, na obecność Relikwii, Obrazów, wody święconej, dopieroż na obecność Z. Ewangelii, Najświęt: Sakramentu, wszystek trzęsie się, wrzeszczy; Matkę Bożą zowie szeroką, od władzy po całym świe- O Opetanych.
cię: A jeszcze lepiej spiącemu położywszy kartę z słowy: Et Verbum Carofactnm est, porwie się zaraz. 6to członek
Saul prorokował od czarta porwany, albo owa panienka w Macedonii w dzieiach Apostolskich cap: 16.v. 16. maiąca w sobie spiritum pythonem, to iest czarta odpowiedzi daiącego, ktorego mocą wielo osobom wieszczyła; ale go S. Paweł wypędził zaraz. 5to na wspomnienie rzeczy swiętych vg Imienia IEZUS, MARYA, na obecność Relikwii, Obrazow, wody swięconey, dopieroż na obecność S. Ewangelii, Nayświęt: Sakramentu, wszystek trzęsie się, wrzesczy; Matkę Bożą zowie szeroką, od władzy po całym swie- O Opetanych.
cie: A ieszcze lepiey spiącemu położywszy kartę z słowy: Et Verbum Carofactnm est, porwie się zaraz. 6to członek
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 214
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
w dziejach Apostołskich cap: 16.v. 16. mająca w sobie spiritum pythonem, to jest czarta odpowiedzi dającego, którego mocą wielo osobom wieszczyła; ale go Z. Paweł wypędził zaraz. 5to na wspomnienie rzeczy świętych vg Imienia JEZUS, MARIA, na obecność Relikwii, Obrazów, wody święconej, dopieroż na obecność Z. Ewangelii, Najświęt: Sakramentu, wszystek trzęsie się, wrzeszczy; Matkę Bożą zowie szeroką, od władzy po całym świe- O Opetanych.
cię: A jeszcze lepiej spiącemu położywszy kartę z słowy: Et Verbum Carofactnm est, porwie się zaraz. 6to członek w którym jest czart, puchnie, albo cały człek.
w dzieiach Apostolskich cap: 16.v. 16. maiąca w sobie spiritum pythonem, to iest czarta odpowiedzi daiącego, ktorego mocą wielo osobom wieszczyła; ale go S. Paweł wypędził zaraz. 5to na wspomnienie rzeczy swiętych vg Imienia IEZUS, MARYA, na obecność Relikwii, Obrazow, wody swięconey, dopieroż na obecność S. Ewangelii, Nayświęt: Sakramentu, wszystek trzęsie się, wrzesczy; Matkę Bożą zowie szeroką, od władzy po całym swie- O Opetanych.
cie: A ieszcze lepiey spiącemu położywszy kartę z słowy: Et Verbum Carofactnm est, porwie się zaraz. 6to członek w ktorym iest czart, puchnie, albo cały człek.
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 214
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
się tych dragonów kule nie miały jąć, prosili aby nasi ostrożni, byli, udając ich być tak bitnymi, że nie raz onych kilkadziesiąt na kilkaset uderzają, a zawsze z zwycięstwem. ROZDZIAŁ XXIV. O TAŃCU ELEARSKIM Z DRAGONAMI POD GLOCKIEM. Szemranie Szlązaków na Eleary, według Ewangelii ś. Luc. 15 świadczyło boską obecność z Elearami. Namowa wywabić Turna z Glocka; niepotrzebna przeszkoda; rozdrażniwszy Turna Elearowie wrzkomo Glock mijali. Turna wywabili, frezowata sasadzka siła przeszkodziła. Elearska zasadzka. Turna w miasto wparli. Męstwa Elearskie pod Glockiem, odwrót od bramy szczęśliwy od Boga, kto wskórał. Zacna koni Elearskich czujność. Grof z Turnu był w
się tych dragonów kule nie miały jąć, prosili aby nasi ostrożni, byli, udając ich być tak bitnymi, że nie raz onych kilkadziesiąt na kilkaset uderzają, a zawsze z zwycięstwem. ROZDZIAŁ XXIV. O TAŃCU ELEARSKIM Z DRAGONAMI POD GLOCKIEM. Szemranie Szlązaków na Eleary, według Ewangielii ś. Luc. 15 świadczyło boską obecność z Elearami. Namowa wywabić Turna z Glocka; niepotrzebna przeszkoda; rozdrażniwszy Turna Elearowie wrzkomo Glock mijali. Turna wywabili, frezowata sasadzka siła przeszkodziła. Elearska zasadzka. Turna w miasto wparli. Męstwa Elearskie pod Glockiem, odwrót od bramy szczęśliwy od Boga, kto wskórał. Zacna koni Elearskich czujność. Grof z Turnu był w
Skrót tekstu: DembPrzew
Strona: 61
Tytuł:
Przewagi elearów polskich
Autor:
Wojciech Dembołęcki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1623
Data wydania (nie wcześniej niż):
1623
Data wydania (nie później niż):
1623
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Wydawnictwo Biblioteki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1859
. odebrał i trzymał, jednakże dla podejrzanego o wierność przymuszonego obywatelów posłuszeństwa, a tem więcej dla okolicznych wojska mających neutralistów, to jest cichozdrajców, ani z Bogiem, ani z cesarzem trzymających, ostrożnie postępować było potrzeba. Stąd w sam dzień popisu, (który był niedzielny) hetman Elearski sam Pan Bóg wszechmogący, obecność swoję z Elearami w obłoku Ewangelii ś. (która wtenczas przypadła: Strzeżcie się od fałszywych proroków, którzy do was przychodzą w owczem odzieniu, a wewnątrz są wilkami drapieżnemi i t. d.) oświadczając, przestrzec raczył wojsko, aby ostrożne było, przeto iż w taki kraj wchodzili, który (jak się z
. odebrał i trzymał, jednakże dla podejrzanego o wierność przymuszonego obywatelów posłuszeństwa, a tem więcej dla okolicznych wojska mających neutralistów, to jest cichozdrajców, ani z Bogiem, ani z cesarzem trzymających, ostrożnie postępować było potrzeba. Ztąd w sam dzień popisu, (który był niedzielny) hetman Elearski sam Pan Bóg wszechmogący, obecność swoję z Elearami w obłoku Ewangielii ś. (która wtenczas przypadła: Strzeżcie się od fałszywych proroków, którzy do was przychodzą w owczem odzieniu, a wewnątrz są wilkami drapieżnemi i t. d.) oświadczając, przestrzedz raczył wojsko, aby ostrożne było, przeto iż w taki kraj wchodzili, który (jak się z
Skrót tekstu: DembPrzew
Strona: 83
Tytuł:
Przewagi elearów polskich
Autor:
Wojciech Dembołęcki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1623
Data wydania (nie wcześniej niż):
1623
Data wydania (nie później niż):
1623
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Wydawnictwo Biblioteki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1859
Obie oczy/ to jest Imaginacja i Rozum twój/ z Bogiem twym (któregoć istotną przytomność/ bo rożumu wiara podaje/ podobieństwo i postać/ wrodzona fantazia wyraża) bawić. Ani rozumiej żeć by przychodziło nazbyt wysoko sięgać. Io: 1. Medius vestrûm stetit, quem vos nescitis. Tuż tuż przed sobą masz obecność jego/ a obecność ze wszelką mocą i władzą/ istotnie przytomną. Przez obecność widzi co czynisz: rozumie co mówisz? zna czego żądasz. Przez moc i władzę/ sam pomaga/ uczy i dźwiga/ niedolą twoje abyś się podniósł/ abyś jako najlepiej tę twoję perorę odprawił. To zaś podniesienie ku Bogu
Obie oczy/ to iest Imaginácya y Rozum twoy/ z Bogiem twym (ktoregoć istotną przytomność/ bo rożumu wiárá podaie/ podobieństwo y postać/ wrodzona fántázia wyraża) báwić. Ani rozumiey żeć by przychodźiło názbyt wysoko śięgać. Io: 1. Medius vestrûm stetit, quem vos nescitis. Tuż tuż przed sobą masz obecność iego/ á obecność ze wszelką mocą y władzą/ istotnie przytomną. Przez obecność widzi co czynisz: rozumie co mowisz? zna czego żądasz. Przez moc y włádzę/ sam pomága/ uczy y dźwiga/ niedolą twoie abyś się podniosł/ ábyś iáko náylepiey tę twoię perorę odpráwił. To záś podnieśienie ku Bogu
Skrót tekstu: BujnDroga
Strona: 195
Tytuł:
Droga do domu
Autor:
Michał Bujnowski
Drukarnia:
Akademia Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
istotną przytomność/ bo rożumu wiara podaje/ podobieństwo i postać/ wrodzona fantazia wyraża) bawić. Ani rozumiej żeć by przychodziło nazbyt wysoko sięgać. Io: 1. Medius vestrûm stetit, quem vos nescitis. Tuż tuż przed sobą masz obecność jego/ a obecność ze wszelką mocą i władzą/ istotnie przytomną. Przez obecność widzi co czynisz: rozumie co mówisz? zna czego żądasz. Przez moc i władzę/ sam pomaga/ uczy i dźwiga/ niedolą twoje abyś się podniósł/ abyś jako najlepiej tę twoję perorę odprawił. To zaś podniesienie ku Bogu myśli/ na tym należy/ abyś jakom namienił/ podczas modlitwy oddalił serce
istotną przytomność/ bo rożumu wiárá podaie/ podobieństwo y postać/ wrodzona fántázia wyraża) báwić. Ani rozumiey żeć by przychodźiło názbyt wysoko śięgać. Io: 1. Medius vestrûm stetit, quem vos nescitis. Tuż tuż przed sobą masz obecność iego/ á obecność ze wszelką mocą y władzą/ istotnie przytomną. Przez obecność widzi co czynisz: rozumie co mowisz? zna czego żądasz. Przez moc y włádzę/ sam pomága/ uczy y dźwiga/ niedolą twoie abyś się podniosł/ ábyś iáko náylepiey tę twoię perorę odpráwił. To záś podnieśienie ku Bogu myśli/ ná tym náleży/ ábyś iákom námienił/ podczas modlitwy oddálił serce
Skrót tekstu: BujnDroga
Strona: 195
Tytuł:
Droga do domu
Autor:
Michał Bujnowski
Drukarnia:
Akademia Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
Stąd i Apostoł mówi. Col: 1. Non cessamus pro vobis orantes, et postulantes, vt impleamini agnitione voluntatis ipsius. 5. I Stąd ci chcąc nam to staranie nasze ułacnić Bóg nasz/ krom owej swej obecności/ przez którą wszelkiemu stworzeniu ogólnie udzieliwszy mu swego bytu/ obecnym jest osobliwym sposobem swą w nas obecność osadzić raczył gdy (jako Z. nasz Ociec mówi) templum quoddam suum efficere voluit. Który to specialny/ i osobliwy obecności jego sposób/ nad inne stworzenia Człowiekowi Boską obecność udzielający nadany jest/ nie tylko jako żywiołem elementis vt sint, jako latoroślom plantis vt per vegetationem, quoq; vivant. Jako zwierzętom animalibus insuper
Ztąd y Apostoł mowi. Col: 1. Non cessamus pro vobis orantes, et postulantes, vt impleamini agnitione voluntatis ipsius. 5. I Ztąd ći chcąc nam to stáranie násze ułácnić Bog nász/ krom owey swey obecnośći/ przez ktorą wszelkiemu stworzeniu ogulnie udźieliwszy mu swego bytu/ obecnym iest osobliwym sposobem swą w nás obecność osadźić raczył gdy (iáko S. nász Oćiec mowi) templum quoddam suum efficere voluit. Ktory to specialny/ y osobliwy obecnośći iego sposob/ nád inne stworzeniá Człowiekowi Boską obecność udźielaiący nádány iest/ nie tylko iáko żywiołem elementis vt sint, iáko látoroślom plantis vt per vegetationem, quoq; vivant. Iáko zwierzętom animalibus insuper
Skrót tekstu: BujnDroga
Strona: 387
Tytuł:
Droga do domu
Autor:
Michał Bujnowski
Drukarnia:
Akademia Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688