drzewie. 19. ŚWIĘTY JERZY NA CHORĄGWI
Krymski Tatar, swojego mając pobratyma Pod znakiem z świętym Jerzym (co jest nie nowina), Pyta tak — że chorągiew poszła na straż w pole: „Hde bajrak, szczo mołodu żołnir żahu kole?” 20. NIE OBIECUJ, DAJ!
Dawno mi dukasz w głowie obiecadłem, bracie, Wzdy jeno mi co zadaj przecie na Donacie, Iż umiem slebizować, zaraz po literze Złożę-ć Deo gratias, gdy się dług odbierze. 21. UXOR VIRI CORONA
Złota, srebrna, mosiężna, z ołowiu zrobiono, Droga, tańsza, podlejsza i ciężka korona. Bywa też i żelazna, co
drzewie. 19. ŚWIĘTY JERZY NA CHORĄGWI
Krymski Tatar, swojego mając pobratyma Pod znakiem z świętym Jerzym (co jest nie nowina), Pyta tak — że chorągiew poszła na straż w pole: „Hde bajrak, szczo mołodu żołnir żahu kole?” 20. NIE OBIECUJ, DAJ!
Dawno mi dukasz w głowie obiecadłem, bracie, Wzdy jeno mi co zadaj przecie na Donacie, Iż umiem slebizować, zaraz po literze Złożę-ć Deo gratias, gdy się dług odbierze. 21. UXOR VIRI CORONA
Złota, srebrna, mosiężna, z ołowiu zrobiono, Droga, tańsza, podlejsza i ciężka korona. Bywa też i żelazna, co
Skrót tekstu: KorczFrasz
Strona: 8
Tytuł:
Fraszki
Autor:
Adam Korczyński
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1699
Data wydania (nie wcześniej niż):
1699
Data wydania (nie później niż):
1699
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Roman Pollak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1950
go barzo dobrze, Syn to onego Oceana który miał dwunastu Synów, i dlatego Musan Cersin odmienił ksztalt faworów, przydając dwanaście rogów, jakoś widział namalowanego Perskiego Monarchę. T. Rzekłbym żeś Wmść Historią czytał Perską, ale wiem że i obiecadła nie raczyłeś umieć. B. A tobie co należy obiecadłem (jako czynią Literacy) spraw ludzkich dochodzić? które ja przyszłe, przytomne, i przeszłe ostatnią eksperiencją, ustawicznie drabuję. T. Potym drabowaniu być Wmci, na drabinie upewniąm, prędko, Ja idę. Bohatyr i Totumfacki. Bohatyr i Totumfacki. Bohatyr i Totumfacki. Bohatyr i Totumfacki. ROZMOWA DZIESIĄTA. Łowy,
go bárzo dobrze, Syn to onego Oceaná ktory miał dwunastu Synow, y dlatego Musan Cersin odmienił ksztalt faworow, przydáiąc dwánáśćie rogow, iákoś widźiał námálowánego Perskiego Monárchę. T. Rzekłbym żeś Wmść Historyą czytał Perską, ále wiem że y obiecádłá nie raczyłeś vmieć. B. A tobie co należy obiecádłem (iáko czynią Literacy) spraw ludzkich dochodźić? ktore ia przyszłe, przytomne, y przeszłe ostátnią experientią, vstáwicznie drábuię. T. Potym drábowániu być Wmći, ná drabinie vpewniąm, prędko, Ia idę. Bohátyr y Totumfácki. Bohátyr y Totumfácki. Bohátyr y Totumfácki. Bohátyr y Totumfácki. ROZMOWA DZIESIĄTA. Łowy,
Skrót tekstu: AndPiekBoh
Strona: 33
Tytuł:
Bohatyr straszny
Autor:
Francesco Andreini
Tłumacz:
Krzysztof Piekarski
Drukarnia:
Mikołaj Aleksander Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
dramat
Gatunek:
dialogi
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1695
Data wydania (nie wcześniej niż):
1695
Data wydania (nie później niż):
1695