muszę płakać/ i narzekać/ a pytać się o przyczynę/ dla której co cierpim? Ja inszej nie mogę naleźć: bo naród nasz w cnocie nad insze narody pośledni nie jest/ i owszem lepszy/ który inne narody w Cnocie i w obyczajach przchodzi. insza tedy nie jest przyczyna upadku naszego/ jedno Schisma i odszczepieństwo: iż się oddalili od posłuszeństwa i poddaństwa Rzymskiego kościoła. Tę samę najduję być przyczyną zguby naszej. Bo skorośmy się oddzielili od niego/ wzięlismy przeklęctwo: i to cierpim/ co cierpim. A jednak nie żałujemy/ ale gorszymi zostajem/ i złorzeczym temuż Kościołowi. Poty ten Z. Patriarcha. O bodajsmy
muszę płakáć/ y nárzekáć/ á pytáć sie o przyczynę/ dla ktorey co ćierpim? Ia inszey nie mogę náleść: bo narod nász w cnoćie nád insze narody pośledni nie iest/ y owszem lepszy/ ktory inne narody w Cnoćie y w obycżáiách przchodźi. insza tedy nie iest przyczyná vpadku nászego/ iedno Schismá y odszczepieństwo: iż sie oddalili od posłuszeństwá y poddáństwá Rzymskiego kośćiołá. Tę sámę náyduię bydź przyczyną zguby nászey. Bo skorosmy sie oddźielili od niego/ wźięlismy przeklęctwo: y to ćierpim/ co ćierpim. A iednák nie żáłuiemy/ ále gorszymi zostáiem/ y złorzeczym temuż Kośćiołowi. Poty ten S. Pátryárchá. O bodaysmy
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 194
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
w oku proszek ostrowidziowe (jako mówią) oczy wytrzeszczasz/ a na twego bielma bierzmo pomnieć niechcesz Jeśli bowiem w ten czas kiedy przez Ariusza Cerkiew Wschodnia zaburzona była/ do Zachodniej odstąpiła. Nierównali i jednaka konsekwentia będzie/ że gdy Kościół zachodni/ przez niezbożnego Nouata był turbowany/ od Wschodniej odstąpił/ którego odszczepieństwo podług twego sądu dla uprzedzenia czasu pierwsze będzie. Ale to niesłuszna/ (á particulari enim ad vniuersale non valet Argumentum) aby jednej persony występek wszystkiej Cerkwi przypisowany był/ i dla jednego człowieka grzechu wszystek lud Boży karanie miał ponosić. Gdyż nie jest owdzie przez Adama na wszystek ludzki naród wniesiony przestępstwa grzech. Ale Chrystusowe
w oku proszek ostrowidźiowe (iáko mowią) ocży wytrzeszcżasz/ á ná twego bielmá bierzmo pomnieć niechcesz Iesli bowiem w ten czás kiedy przez Ariuszá Cerkiew Wschodnia záburzona byłá/ do Zachodniey odstąpiłá. Nierownali y iednáka consequentia będźie/ że gdy Kośćioł zachodni/ przez niezbożnego Nouatá był turbowány/ od Wschodniey odstąpił/ ktorego odszcżepieństwo podług twego sądu dla vprzedzenia cżásu pierwsze będźie. Ale to niesłuszna/ (á particulari enim ad vniuersale non valet Argumentum) áby iedney persony występek wszystkiey Cerkwi przypisowány był/ y dla iednego człowieká grzechu wszystek lud Boży karánie miał ponośić. Gdyż nie iest owdzie przez Adámá ná wszystek ludzki narod wnieśiony przestępstwá grzech. Ale Chrystusowe
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 87v
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
na tym miejscu święta Wschodnia Cerkiew/ odszczepieństwa tytułem bywa szkalowana/ która ile siły miała/ tyle się bezrozumnym obrazoborcom zastawiała/ i przewiodła na nich to/ co i przewrotnemu temu calumniatorowi w odpor podaje. To zrozumiawszy chciejże z pilnością i w Cześć/ która z obojej strony obrazom czyniona bywa/ weyźrzeć. A to odszczepieństwo tej raczej przypisać/ która z zamierzonych granic wyskoczyła. Mówi bowiem święta Wschodnia Cerkiew kłaniam się obrazom/ nie drzewu ani farbom/ ale temu którego ta figura znaczy. Abowiem czczenie obrazu to jest/ na pierwszą figurę i na istotę jego przechodzi. A Rzymska mówi/ Kłaniam się obrazom i one czczę/ nie zewnętrznym tylko
ná tym mieyscu święta Wschodnia Cerkiew/ odszcżepieństwá tytułem bywa szkálowána/ ktora ile śiły miáłá/ tyle się bezrozumnym obrázoborcom zástáwiáłá/ y przewiodłá ná nich to/ co y przewrotnemu temu calumniatorowi w odpor podáie. To zrozumiawszy chćieyże z pilnośćią y w Cżeść/ ktora z oboiey strony obrázom cżyniona bywá/ weyźrzeć. A to odszcżepieństwo tey rácżey przypisáć/ ktora z zámierzonych gránic wyskocżyłá. Mowi bowiem święta Wschodnia Cerkiew kłániam się obrázom/ nie drzewu áni fárbom/ ále temu ktorego tá figurá znácży. Abowiem cżcżenie obrázu to iest/ na pierwszą figurę y na istotę iego przechodźi. A Rzymska mowi/ Kłaniam się obrázom y one cżcżę/ nie zewnętrznym tylko
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 91
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
Boża nieskrupulizującej w grzychach i obrazach Jego swawoli i odwadze. Któż bowiem do rankoru prędszy, na sławę, honor, reputacyją i pogorszenie bliźniego popędliwszy, w zawziętości trwalszy, jeżeli nie ów cichy z powołania swojego ad tonsuras baranek. Dotchnąć się, choć że dyskretnie, księdza świeckiemu, tysiąc zaraz ekskomunik, irregularitas kryminalna i odszczepieństwo będzie. A niechże ksiądz na uczciwym i sławie śmiertelniej niż na życiu tysiąc inszych przez pogorszenie na duszy wiecznie i okrutnie zabije, we krwi bliźniego albo rodzicielskiej ręce aż po pachy umaże, to irregularitas nie będzie, przywilej kapłaństwa wszytek duszy niedostatek okryje, leniwa sprawiedliwość do wszytkiego pomoże. Ustąpiła bogomyślność i pobożność światowomyślności i
Boża nieskrupulizującej w grzychach i obrazach Jego swawoli i odwadze. Któż bowiem do rankoru prędszy, na sławę, honor, reputacyją i pogorszenie bliźniego popędliwszy, w zawziętości trwalszy, jeżeli nie ów cichy z powołania swojego ad tonsuras baranek. Dotchnąć się, choć że dyskretnie, księdza świeckiemu, tysiąc zaraz ekskomunik, irregularitas kryminalna i odszczepieństwo będzie. A niechże ksiądz na uczciwym i sławie śmiertelniej niż na życiu tysiąc inszych przez pogorszenie na duszy wiecznie i okrutnie zabije, we krwi bliźniego albo rodzicielskiej ręce aż po pachy umaże, to irregularitas nie będzie, przywilej kapłaństwa wszytek duszy niedostatek okryje, leniwa sprawiedliwość do wszytkiego pomoże. Ustąpiła bogomyślność i pobożność światowomyślności i
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 229
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
i apostatą. I wierę, byłby apostatą mój rewerende, że prawdę mówi i pisze. A ty co jesteś, co tak albo nierównie gorzej czynisz i sprawujesz się? A cóż to jest żyć przeciwko powołaniu, jeżeli nie apostare a vocatione? Co jest sprawować się nie według Boga i charakteru jego, jeżeli nie odszczepieństwo od Boga? Prawda, prawda, mój pater święty, nie jesteś apostatą, pozwalam, ale jesteś verus Izraelita, parch, co krew Zbawiciela na siebie i na bachory swoje wychynął. Słuchaj jeno i czytaj, i chciej rozumieć, co o was lutrowie, apostatowie albo z zakonów wychodkowie mówią, piszą i drukują,
i apostatą. I wierę, byłby apostatą mój rewerende, że prawdę mówi i pisze. A ty co jesteś, co tak albo nierównie gorzej czynisz i sprawujesz się? A cóż to jest żyć przeciwko powołaniu, jeżeli nie apostare a vocatione? Co jest sprawować się nie według Boga i charakteru jego, jeżeli nie odszczepieństwo od Boga? Prawda, prawda, mój pater święty, nie jesteś apostatą, pozwalam, ale jesteś verus Izraelita, parch, co krew Zbawiciela na siebie i na bachory swoje wychynął. Słuchaj jeno i czytaj, i chciej rozumieć, co o was lutrowie, apostatowie albo z zakonów wychodkowie mówią, piszą i drukują,
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 233
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
li O Schizmie Angielskiej
Joannę Seimerę za żonę pojął, z którą, już miał amory. 20 Maja Jerzy Bolenus Brat Boleny, innych trzech amazjuszów, piąty Marek Muzykant, czyli Śpiewak, karki pod topór dali, za amory ku nieboszczce Bolenie.
Złożył Król Sejm 8 Junii i Synod dla Biskupów w materyj Wiary, aby odszczepieństwo wszczęte Luterskiej i Kalwińskiej Sekty nie przyjmowało. Wyszła w tym książka cum titulo: Artykuły przez Władzę Królewską postanowione: Ze w Najświętszym SAKRAMENCIE jest przeistoczenie Chleba i Wina w Ciało Pańskie. 2 Ze dostateczna do zbawienia Komunia sub una specie. 3 Aby Caelibatus w Kapłanach observetur 4 Aby Wota Panien, Wdów, zachowane były 5
li O Schizmie Angielskiey
Ioannę Seimerę zá żonę poiął, z ktorą, iuż miał amory. 20 Maia Ierzy Bolenus Brat Boleny, innych trzech amazyuszow, piąty Marek Muzykant, czyli Spiewak, kárki pod topor dali, za amory ku nieboszczce Bolenie.
Złożył Krol Seym 8 Iunii y Synod dla Biskupow w materyi Wiary, aby odszczepieństwo wszczęte Luterskiey y Kálwińskiey Sekty nie przyimowáło. Wyszła w tym ksiąszka cum titulo: Artykuły przez Władzę Krolewską postanowione: Ze w Nayswiętszym SAKRAMENCIE iest przeistoczenie Chleba y Wina w Ciało Pańskie. 2 Ze dostateczna do zbawienia Kommunia sub una specie. 3 Aby Caelibatus w Kapłanach observetur 4 Aby Wota Panien, Wdow, zachowane były 5
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 99
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
do Symbolum owo słowo Filioq; którym on wynalaskiem/ dowodził/ iż pierwsze miejsce/ wedle niego utracone przez Papieża/ jemu należało. Mało na tym mając Grekowie/ rozkazali aby były pozamykane wszytkie kościoły Łacinnikom: a Cesarz też Konstantyn Monomachus/ obiecał nagrody wielkie tym/ którzyby pisali przeciw kościołowi Rzymskiemu: za czym urosło odszczepieństwo dostateczne/ i oderwanie kościoła Greckiego od Rzymskiego/ tak jadowite i szalone/ iż po dziś dzień jeszcze Popowie Greccy powiadają/ że lepiej być Turczynem/ nie tylo heretykiem/ a niż Łacinnikiem: i Moskwa braciszkowie ich/ przeklinają wiarą Rzymską/ jak my peszteleńcą/ nieprzyjacioły swe. Za który grzech/ ja rozumiem/ Pan
do Symbolum owo słowo Filioq; ktorym on wynálaskiem/ dowodźił/ iż pierwsze mieysce/ wedle niego vtrácone przez Papieżá/ iemu należáło. Máło ná tym máiąc Grekowie/ roskazáli áby były pozámykáne wszytkie kośćioły Láćinnikom: á Cesarz też Constántin Monomáchus/ obiecał nagrody wielkie tym/ ktorzyby pisáli przećiw kośćiołowi Rzymskiemu: zá czym vrosło odsczepieństwo dostáteczne/ y oderwánie kośćiołá Greckiego od Rzymskiego/ ták iádowite y szalone/ iż po dźiś dźień iescze Popowie Greccy powiádáią/ że lepiey być Turczynem/ nie tylo haeretykiem/ á niż Láćinnikiem: y Moskwá bráćiszkowie ich/ przeklináią wiárą Rzymską/ iák my peszteleńcą/ nieprzyiaćioły swe. Zá ktory grzech/ ia rozumiem/ Pan
Skrót tekstu: BotŁęczRel_IV
Strona: 121
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. IV
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609