snać mniejsza/ czego jest grzech powszedni przyczyną. Gorszy jest sam w sobie nad każdą stratę którą przynosi. Albowiem i on się przeciwi opierając woli Boskiej/ i on się Bogu nie podoba/ i on Boga obraża. Nie takci wprawdzie/ aby cię Bóg dla niego jako psa z oczu wygnał/ i jako zdrajcy Ojcobójcy nie nawidział/ wszakże tak cię mu nie miłym czyni/ że (po ludzku mówiąc) marszczyć się/ z żymać/ nie raz na cię zgrzytać i żałośnie utyskować musi. Niewiem jakiś Syn/ kiedy kontent tym tylko będąc że cię rozgniewany Ojcieć z domu nie wypędzi/ nie wydziedziczy: oto nic niedbasz/
snać mnieyszá/ czego iest grzech powszedni przyczyną. Gorszy iest sam w sobie nad każdą stratę ktorą przynośi. Albowiem y on się przećiwi opieraiąc woli Boskiey/ y on się Bogu nie podoba/ y on Bogá obraża. Nie tákći wprawdźie/ aby ćię Bog dla niego iáko psa z oczu wygnał/ i iáko zdráycy Oycoboycy nie náwidźiał/ wszakże ták ćię mu nie miłym czyni/ że (po ludzku mowiąc) marszczyć się/ z żymać/ nie raz ná ćię zgrzytać y żałośnie utyskować muśi. Niewiem iákiś Syn/ kiedy kontent tym tylko będąc że ćię rozgniewany Oyćieć z domu nie wypędźi/ nie wydźiedźiczy: oto nic niedbasz/
Skrót tekstu: BujnDroga
Strona: 50
Tytuł:
Droga do domu
Autor:
Michał Bujnowski
Drukarnia:
Akademia Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688