prawdziwą spowiedź/ z Panem Bogiem wprzód pojednali się. Potym mają wiedzieć/ o czym się i wyżej wspomniało w Rozdziale siódmym/ że takowe członki według rzeczy samej i prawdy nie bywają odymowane od ciała ludzkiego/ ale tylko nauką czarowniczą zakryte/ że ich widzieć ani dotchnąć się nie może. Powiedzieliśmy i to/ że omamienia takie nie łatwo przypadają na ludzi w łasce Bożej będących/ żeby abo onym członek wstydliwy miał być odjęty/ abo żeby u kogo inszego odjęty mogli widzieć: przyczym dotknęlismy/ i lekarstwa w tymże Rozdziale/ żeby jel może być takowi czarownicę sobie podejrzaną przejednali/ i dobrymi sposobami przywrócenie takiego członku wymogli/ abo jeśli
prawdźiwą spowiedź/ z Pánem Bogiem wprzod poiednáli sie. Potym máią wiedźieć/ o czym sie y wyżey wspomniáło w Rozdźiale siodmym/ że tákowe członki według rzecży sámey y prawdy nie bywáią odymowáne od ćiáłá ludzkiego/ ále tylko náuką czárowniczą zákryte/ że ich widźiec áni dotchnąć się nie może. Powiedźielismy y to/ że omamienia tákie nie łátwo przypadáią ná ludźi w łásce Bożey będących/ żeby ábo onym członek wstydliwy miał bydź odięty/ ábo żeby v kogo inszego odięty mogli widźieć: przycżym dotknęlismy/ y lekárstwá w tymże Rozdźiale/ żeby iel może bydź tákowi czárownicę sobie podeyrzáną przeiednáli/ y dobrymi sposobámi przywrocenie tákiego członku wymogli/ ábo iesli
Skrót tekstu: SpInZąbMłot
Strona: 223
Tytuł:
Młot na czarownice
Autor:
Jacob Sprenger, Heinrich Institor
Tłumacz:
Stanisław Ząbkowic
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
magia, obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
mieć nie powinny. Trafia się i to, że bies przemieniając się w Anioła światłości, czasem i Świętemi niby aparycjami łudzi imaginatywę ludzką. Osobliwiej Niewiasty, o których wie, że łatwiej ladaczemu wierzą i snom jakim takim wiarę dają, aby tak przez Zjawienia czyli w próżną chlubę ich wprawił, czyli jakiekolwiek fałsze i omamienia wprowadziwszy, zysk jaki piekielny z duszy pozyskał. Więc do rozeznania takich snów i niby objawienia, czy są z Pana Boga, nie kmoszek albo Bajaczów; ale ludzi roztropnych Świętych zażywać trzeba: i ich zdaniem nie swoim rządzić widzimi się.
XXII. Najczęściej zaś sny pochodzą z racyj naturalnej. To jest z częstych myśli
mieć nie powinny. Trafia się y to, że bies przemieniaiąc się w Aniołá świátłości, czasem y Swiętemi niby appárycyami łudzi imáginátywę ludzką. Osobliwiey Niewiásty, o ktorych wie, że łátwiey ládáczemu wierzą y snom iákim tákim wiárę dáią, áby ták przez ziáwieniá czyli w prożną chlubę ich wpráwił, czyli iákiekolwiek fałsze y omamienia wprowádziwszy, zysk iáki piekielny z duszy pozyskał. Więc do rozeznania tákich snow y niby obiáwienia, czy są z Pana Boga, nie kmoszek álbo Báiáczow; ále ludzi rostropnych Swiętych zazywáć trzeba: y ich zdániem nie swoim rządzić widzimi się.
XXII. Nayczęściey zaś sny pochodzą z racyi náturalney. To iest z częstych mysli
Skrót tekstu: BystrzInfAstrol
Strona: 15
Tytuł:
Informacja astrologiczna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astrologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743