każdy tydzień mają naznaczone dni kilka do swoich kongresów, gdzie bez odwłoki radzą i stanowią o wszystkim. Wszędzie wcześna o wszystkim deliberacja, wszędzie potrzebne i nieodwłoczne wszystkiego decyzyje. My kadencyje sejmów aż co dwa lata, i tylko sześcioniedzielnych, mamy, ale sejmów nie mamy: lat kijka, kilkanaście i kilkadziesiąt mija, jak ordynaryjnego nie możemy doczekać się sejmu, która jest nasza najwyższa rada. I cóż za dziw, że bez rady tej będąc giniemy na wszystkim, upadamy na wszystkim, a coraz to głębiej.
Tak dalece, że jako najmędrszy ów rzymski konsul, statysta i polityk z nieszczęśliwych swego okoliczności czasu zdał się koniekturować pewnie, co po
każdy tydzień mają naznaczone dni kilka do swoich kongressów, gdzie bez odwłoki radzą i stanowią o wszystkim. Wszędzie wcześna o wszystkim deliberacyja, wszędzie potrzebne i nieodwłoczne wszystkiego decyzyje. My kadencyje sejmów aż co dwa lata, i tylko sześcioniedzielnych, mamy, ale sejmów nie mamy: lat kiika, kilkanaście i kilkadziesiąt mija, jak ordynaryjnego nie możemy doczekać się sejmu, która jest nasza najwyższa rada. I cóż za dziw, że bez rady tej będąc giniemy na wszystkim, upadamy na wszystkim, a coraz to głębiej.
Tak dalece, że jako najmędrszy ów rzymski konsul, statysta i polityk z nieszczęśliwych swego okoliczności czasu zdał się koniekturować pewnie, co po
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 111
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
dla ciekawości za życia naszego jedeneśmy sejm ordynaryjny widzieli. Jeden, mówię rzetelnie, od siedmdziesiąt lat mamy
sejm ordynaryjny 1726, bo i sejmu 1724, na którym tylko limita pod tymiż posłami stanęła, nie masz cale za co rachować. A teraz już trzydzieści lat kilka po nim minęło, jak żadnego nie mamy ordynaryjnego sejmu. Próba, że gdy Moskwa, Szwedzi, Sasi u nas w Polsce, nie wątpię, że niemy sejm który stanąć może, ale w pokoju zwyczajną formą i Panów robotą żeby który sejm stanął, może w kilkadziesiąt lat drugie. Dajmyż tedy nie wiem jakie wysilenia się i Dworu, i Panów do utrzymania
dla ciekawości za życia naszego jedeneśmy sejm ordynaryjny widzieli. Jeden, mówię rzetelnie, od siedmdziesiąt lat mamy
sejm ordynaryjny 1726, bo i sejmu 1724, na którym tylko limita pod tymiż posłami stanęła, nie masz cale za co rachować. A teraz już trzydzieści lat kilka po nim minęło, jak żadnego nie mamy ordynaryjnego sejmu. Próba, że gdy Moskwa, Szwedzi, Sasi u nas w Polszczę, nie wątpię, że niemy sejm który stanąć może, ale w pokoju zwyczajną formą i Panów robotą żeby który sejm stanął, może w kilkadziesiąt lat drugie. Dajmyż tedy nie wiem jakie wysilenia się i Dworu, i Panów do utrzymania
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 125
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
wskórać, limitować go na drugi, na drugim też same trudności, limitować na trzeci i tak dalej bez końca, z wycieńczeniem kraju, na płonne zjeżdżającego się sejmy i z ruiną Ojczyzny. Nędzne to są sposoby.
Dziesiąty sposób. Zamiast sejmów zjazdy konwokować na kształt rady warszawskiej roku 1710. To wbrew jest przeciw istocie ordynaryjnego tej Rzplitej rządu, która stoi i rządzi się jednymi sejmami. Rada ta, konfederacja, była rada, najmniejszej w sobie sejmu figury nie mając, bo w gwałtownym Rzpltej odprawiała się stanie, nie podczas pokoju tedy ordynaryjnie, ale podczas wojen i rewolucyj, musi do takowych czasem przychodzić ekstraordynaryjnych sposobów. Raz to i drugi
wskórać, limitować go na drugi, na drugim też same trudności, limitować na trzeci i tak dalej bez końca, z wycieńczeniem kraju, na płonne zjeżdżającego się sejmy i z ruiną Ojczyzny. Nędzne to są sposoby.
Dziesiąty sposób. Zamiast sejmów zjazdy konwokować na kształt rady warszawskiej roku 1710. To wbrew jest przeciw istocie ordynaryjnego tej Rzplitej rządu, która stoi i rządzi się jednymi sejmami. Rada ta, konfederacyja, była rada, najmniejszej w sobie sejmu figury nie mając, bo w gwałtownym Rzpltej odprawiała się stanie, nie podczas pokoju tedy ordynaryjnie, ale podczas wojen i rewolucyj, musi do takowych czasem przychodzić ekstraordynaryjnych sposobów. Raz to i drugi
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 145
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
oczywistym, bo widział sam człeka na stop dziesięć. Melhior Nugnez Soc: Jezu w Listach swoich opisuje w Chinach w Mieście Paquin stojących na warcie w bramach Ludzi mających po stop piętnaście wzrostu, a takich na Pokojach Imperatora Chińskiego znajduje się na szelwachu 500. Antonius Pigafetta w Armenii, na takiego natrafił rosłego człeka, któremu ordynaryjnego wzrostu ludzie po pas tylko byli. WIndyj Pomorskiej, na Insułach : Sondyckich osobliwie jednej Achem czyli Achen nazwiskiem są ludzie wielcy jak Olbrzymi. Roku Pań. 1171. w Anglii pewna wymuliła rzeka Kości ludzkie dobrym jeszcze leżące porządkiem. Które mierzone na stop 50 wyniosły wysokości, Majolus. Eks mente wielu Historyków Dania była
oczywistym, bo widział sam człeka na stop dziesięć. Melhior Nugnez Soc: IESU w Listach swoich opisuie w Chinach w Mieście Paquin stoiących na warcie w bramach Ludzi maiących po stop piętnaście wzrostu, a takich na Pokoiach Imperatora Chinskiego znayduie się na szelwachu 500. Antonius Pigafetta w Armenii, na takiego natrafił rosłego człeka, ktoremu ordynaryinego wzrostu ludzie po pas tylko byli. WIndyi Pomorskiey, na Insułach : Sondyckich osobliwie iedney Achem czyli Achen nazwiskiem są ludzie wielcy iak Olbrzymi. Roku Pań. 1171. w Anglii pewna wymuliła rzeka Kości ludzkie dobrym ieszcze leżące porządkiem. Ktore mierzone na stop 50 wyniosły wysokości, Maiolus. Ex mente wielu Historykow Dania była
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 98
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
wczas letni, chłopi robiący ujźrzeli dwoje dzieci, ciała zielonego, z jaskiń wychodzących, od jasności Słońca ślepniejących. Tych połapawszy, konkursowi ludu w Mieście prezentowali. Jeść gdy nie chcą kilka dni, w tym wóz z zbożem idący postrzegli, do niego skrzykiem rwali się, dano im ad satietatem tej potrawy. Powoli do ordynaryjnego ludzkiego przyzwyczajeni pokarmu. Chłopiec po Chrzcie Świętym umarł, siostra do lat mężnych przyszedłszy, nie szpetną będąc, za mąż poszła Języką nauczona Angielskiego. O sobie czyniła relację, tę tylko, że bydło Ojcowskie pasała; że na głos dzwonów z jaskin z bratem wyszła: że w ich Kraju wiarę Chrześcijańską trzymają, Świętego wenerują
wczas letní, chłopi robiący uyźrzeli dwoie dzieci, ciała zielonego, z iaskiń wychodzących, od iasności Słońca ślepnieiących. Tych połapawszy, konkursowi ludu w Mieście prezentowali. Ieść gdy nie chcą kilka dni, w tym woz z zbożem idący postrzegli, do niego zkrzykiem rwali się, dano im ad satietatem tey potrawy. Powoli do ordynaryinego ludzkiego przyzwyczaieni pokarmu. Chłopiec po Chrzcie Swiętym umarł, siostra do lat mężnych przyszedłszy, nie szpetną będąc, za mąż poszła Ięzyką nauczona Angielskiego. O sobie czyniła relacyę, tę tylko, że bydło Oycowskie pasała; że na głos dzwonow z iaskin z bratem wyszła: że w ich Kraiu wiare Chrześcianską trzymaią, Swiętego weneruią
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 105
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
apartamentu zechce sobie kto wiele zrobić żaru, powinien postawiać drewka wstecz; prócz tego gdyby Węgłarze tak układali drewka, jak są ułożone w figurze 20tej; uformowałoby się w posrzodku pieca po zamkniętej otworzystości p. (Fig. 4) wielkie próżne miejsce, któregoby ciężko było napełnić; przeciwnie zaś układane drewka podług ordynaryjnego sposobu, przepalają się i napełniają same próżne miejsca, które się formują tym większe, im bardziej się drzewo przepala. SZTUKA WĘGLARSKA. Okrągła figura jest najlepszą nie tylko dla trwałości stosu; ale też dla łatwej przytym i równej wszędzie operacyj ognia. Wszystkie części stosu przy tej figurze równo od punktu średniego są oddalone,
apartamentu zechce sobie kto wiele zrobić żaru, powinien postawiać drewka wstecz; procz tego gdyby Węgłarze tak układali drewka, iak są ułożone w figurze 20tey; uformowałoby się w posrzodku pieca po zamkniętey otworzystości p. (Fig. 4) wielkie prożne mieysce, ktoregoby cięzko było napełnić; przeciwnie zaś układane drewka podług ordynaryinego sposobu, przepalaią sie i napełniaią same prożne mieysca, ktore się formuią tym wieksze, im bardziey się drzewo przepala. SZTUKA WĘGLARSKA. Okrągła figura iest naylepszą nie tylko dla trwałosci stosu; ale też dla łatwey przytym y rowney wszędzie operacyi ognia. Wszystkie częsci stosu przy tey figurze rowno od punktu srzedniego są oddalone,
Skrót tekstu: DuhMałSpos
Strona: 27
Tytuł:
Sposób robienia węglów czyli sztuka węglarska
Autor:
Henri-Louis Duhamel Du Monceau
Tłumacz:
Jacek Małachowski
Drukarnia:
Michał Gröll
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1769
Data wydania (nie wcześniej niż):
1769
Data wydania (nie później niż):
1769
: 48 min, drugiemi, a od Ekliptyki ku stronie południowej 30 9', 36''. Z 26 na 27 wnocy, tegoż miesiąca X. Olędzki Soc: Jezu Profesor Matematyki i Filozofii W Konwikcie Warszawskim widział ją około północy w stronie wschodniej Nieba pod Plejadami. 28 Pażdziernika zacząwszy obserwować o 13 godzinie według zegaru ordynaryjnego w niedostatku astronomicznego, widziałem ją w linii przechodzącej przez gwiazdy D i E głowy Byka, a prawie we śrzodku, lecz trochę niżej, linii przechodzącej przez gwiazdy Q i R gwiazd piersi Byka, miejsce niewygodne nie dopuściło postrzec położenia jej względem gwiazd innych. Ogon leżący między gwiazdami K i L. Byka długi był
: 48 min, drugiemi, a od Ekliptyki ku stronie poludniowey 30 9', 36''. Z 26 na 27 wnocy, tegoż miesiąca X. Olędzki Soc: JESU Professor Matematyki y Filozofii W Konwikcie Warszawskim widział ią około połnocy w stronie wschodniey Nieba pod Pleiadami. 28 Pażdziernika zacząwszy obserwować o 13 godzinie według zegaru ordynaryinego w niedostatku astronomicznego, widziałem ią w linii przechodzącey przez gwiazdy D y E głowy Byka, a prawie we śrzodku, lecz trochę niżey, linii przechodzącey przez gwiazdy Q y R gwiazd piersi Byka, mieysce niewygodne nie dopuściło postrzec położenia iey względem gwiazd innych. Ogon leżący między gwiazdami K y L. Byka długi był
Skrót tekstu: BohJProg_I
Strona: 138
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
astronomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770
za Augusta II. R. P. 1724. KONSTYTUCJE Sejmu Walnego Ordynaryjnego Sześćniedzielnego, w Warszawie Roku Pańskiego 1724. Dnia 2. Miesiąca Października ZŁOZONEGO. w IMIĘ PAŃSKIE AMEN. August Wtóry z Bożej Łaski Król Polski, Wielki Książę Litewski, Ruski, Pruski, Mazowiecki, Zmujdzki, Kijowski, Wołhyński, Podolski, Podlaski, Inflancki, Smoleński, Siewierski, i Czernichowski; a Dziedziczny Książę
za Augusta II. R. P. 1724. KONSTYTUCYE Seymu Walnego Ordynaryinego Sześćniedźielnego, w Warszawie Roku Pańskiego 1724. Dnia 2. Mieśiąca Paźdźiernika ZŁOZONEGO. w IMIĘ PANSKIE AMEN. August Wtory z Bożey Łaski Krol Polski, Wielki Xiążę Litewski, Ruski, Pruski, Mazowiecki, Zmuydzki, Kijowski, Wołhyński, Podolski, Podlaski, Inflantski, Smoleński, Siewierski, y Czernichowski; á Dźiedźiczny Xiążę
Skrót tekstu: KonstWarsz
Strona: 397
Tytuł:
Konstytucje Sejmu Walnego ordynaryjnego sześćniedzielnego w Warszawie
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia J.K. M. i Rzeczypospolitej Collegium Warszawskie Scholarum Piiarum
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Tematyka:
prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1739
Data wydania (nie wcześniej niż):
1739
Data wydania (nie później niż):
1739
I. M. po skończonym tym tak Solennym Akcie, szedł in codem Regali apparatu, do Pałacu swego Królewskiego na górę, którego praecedebant Ichmość PP. wzwyż pomienioni signiferi I. W. Imść Ksiądz Biskup Kujawski deposito apparatu suo Episcopali i insi Jaśnie WIelmoźni Ichmość Ks.Ks. Biskupi, gdzie przyszedszy do Gabinetu swego ordynaryjnego złożywszy Królewski swój apparat, w zwyczajny się przybrawszy, poszedł do Izby, gdzie solennissime I.O. Książęcia I. M. Sacri Romani Imperii. Biskupa Pasawskiego Posła Wielkiego Cesarskieho, na ten Akt Deputowanego, jako też jaśnie WIelmożnego I. M. P. Owemberka Ambafratora, Książęcia I. M. Elektora Brandenburskiego
I. M. po skończonym tym ták Solennym Akćie, szedł in codem Regali apparatu, do Pałácu swego Krolewskiego ná gorę, ktorego praecedebant Ichmość PP. wzwyż pomienioni signiferi I. W. Imść Xiądz Biskup Kujáwski deposito apparatu suo Episcopali y inśi Iáśnie WIelmoźni Ichmość X.X. Biskupi, gdźie przyszedszy do Gábinetu swego ordynaryjnego złożywszy Krolewski swoy apparat, w zwyczayny się przybrawszy, poszedł do Izby, gdźie solennissime I.O. Xiążęćia I. M. Sacri Romani Imperii. Biskupa Pásawskiego Posła Wielkiego Cesarskieho, ná ten Akt Deputowánego, iáko też iáśnie WIelmożnego I. M. P. Owemberka Ambafratorá, Xiążęćia I. M. Elektora Brandeburskiego
Skrót tekstu: RelWjazdKról
Strona: A4v
Tytuł:
Relacja wjazdu solennego do Krakowa króla polskiego i praeliminaria actus coronationis
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1697
Data wydania (nie wcześniej niż):
1697
Data wydania (nie później niż):
1697
/ kilka dni temu stanął tu/ i teraz świeżo miał u Króla audiencją/ na której Curialia tylko absoluit, congratulationis et condolentiae.
Jeden z Posłów Ekstraodrynaryjnych Holenderskich/ dni swoje z Legacją skończył. Drudzy pozostali jego Kolegowie, myślą do Domu powracać/ sine interruptione jednak Traktatów/ które in tali casu kontinuowane będą/ od Ordynaryjnego Posła. Widzą bowiem że w długą iść muszą/ względem praetensyej/ przy której Komisarze nasi firmiter stoją/ to jest: jeśli dalej postępować chcą/ żeby wprzód Holendrowie pozwolili na 13. Artykułów im podanych.
O Ożenieniu Królewskim/ nie może się nic pewnego wiedzieć. Dziś tydzień Królewna Portugalska była in summo praedycamento; teraz
/ kilká dni temu stánął tu/ y teraż swieżo miał v Krolá audyencyą/ ná ktorey Curialia tylko absoluit, congratulationis et condolentiae.
Ieden z Posłow Extráordynáryinych Holenderskich/ dni swoie z Legácyą skońcżył. Drudzy ṕozostáli iego Collegowie, myslą do Domu powracać/ sine interruptione iednák Tráktatow/ ktore in tali casu kontinuowáne będą/ od Ordynáryinego Posłá. Widzą bowiem że w długą iść muszą/ względem ṕraetensyey/ przy ktorey Kommisarze náśi firmiter stoią/ to iest: ieżli dáley postęṕowáć chcą/ żeby wprzod Holendrowie pozwolili na 13. Artykułow im ṕodanych.
O Ożenieniu Krolewskim/ nie może się nic ṕewnego wiedźieć. Dźiś tydźien Krolewna Portugálska byłá in summo praedicamento; teraz
Skrót tekstu: MerkPol
Strona: 223
Tytuł:
Merkuriusz polski ordynaryjny
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1661
Data wydania (nie wcześniej niż):
1661
Data wydania (nie później niż):
1661