zrobiono; i o ścianę z pochowa opartą łopatą rzucać, te się kamyki na tej zostaną stronie. Bywa tak ostry piasek, że połowy wapna potrzebuje. Morski piasek że słony, w wilgoci, naprzykład w sklepie podczas słoty wilgotnieje, dlatego niezgodny do muru, chyba go w przód wymoczysz wsłodkiej wodzie alias w naszej ordynaryjnej. Wapno z białego kamie- O Ekonomice, mianowicie o Fabryce.
nia twardego najlepsze. Do murowania potrzeba dwie części wapna, a trzecią piasku mieszać; jeszcze lepiej, gdy między piasek rzeczny, gliny spalonej przymieszasz część trzecią.
Oprócz tych materiałów wchodzi do fabryki i drzewo różne, osobliwie dla mocy i na fundamenta, dęby
zrobiono; y o scianę z pochowa opartą łopatą rzucać, te się kamyki na tey zostaną stronie. Bywa tak ostry piasek, że połowy wapna potrzebuie. Morski piasek że słony, w wilgoci, naprzykład w sklepie podczas słoty wilgotnieie, dlatego niezgodny do muru, chyba go w przod wymoczysz wsłodkiey wodzie alias w naszey ordynaryiney. Wapno z białego kamie- O Ekonomice, mianowicie o Fabryce.
nia twardego naylepsze. Do murowania potrzeba dwie części wapna, á trzecią piasku mieszać; ieszcze lepiey, gdy między piasek rzeczny, gliny zpaloney przymieszasz część trzecią.
Oprocz tych materyałow wchodzi do fabryki y drzewo rożne, osobliwie dla mocy y na fundamenta, dęby
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 397
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
w przeszłym rozdziale wspomnionego i bez ognia preparowanego jeleniego rogu. A gdy tego mieć niemożesz to postaraj się o nasienie cardui Benedicti; (z którego zrobiwszy proszek miałki, zmięszaj znim proszku skorup jajęcznych według upodobania, i proporcyj, przydawszy czwartą część preparowanej salnitry A gdy tej wodki mieć niemożesz, to w wodzie ordynaryjnej grzanką chleba utemperowanej, albo też w wodzie zsoczewicą gotowanej, która woda albo soczewiczny dekokt dobrze wypędza krosty.
Wielce życzę, abyś zaraz pierwszej godziny jak tylko pacjent skarżyć się zacznie lekkie laxativum, lub co lepszego według proporcyj przez wypędzenie znajdującej się w żołądku szkodliwej kliowatej materyj tym mniejsza i nie tak gwałtowna ospa bywa
w przeszłym rozdziale wspomnionego y bez ognia preparowanego ieleniego rogu. A gdy tego miec niemożesz to postaray się o naśienie cardui Benedicti; (z ktorego zrobiwszy proszek miałki, zmięszay znim proszku skorup iaięcznych według upodobania, y proporcyi, przydawszy czwartą cżęść preparowaney salnitry A gdy tey wodki mieć niemożesz, to w wodźie ordynaryiney grzanką chleba utemperowaney, albo też w wodźie zsoczewicą gotowaney, ktora woda albo soczewiczny dekokt dobrźe wypędza krosty.
Wielce zyczę, abyś zaraz pierwszey godźiny iak tylko pacyent skarzyć śię zacznie lekkie laxativum, lub co lepszego według proporcyi przez wypędzenie znayduiącey się w żołądku szkodliwey kliowatey materyi tym mnieysza y nie tak gwałtowna ospa bywa
Skrót tekstu: BeimJelMed
Strona: 66
Tytuł:
Medyk domowy
Autor:
Samuel Beimler
Tłumacz:
Jan Jerzy Jelonek
Drukarnia:
Michał Wawrzyniec Presser
Miejsce wydania:
Leszno
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1749
Data wydania (nie wcześniej niż):
1749
Data wydania (nie później niż):
1749
poranek w łyżce wina po 50. kropli pić. AnotACJA.
1mo. Obszernemi obserwacjami w tym rozdziale bawić się niechcę, ponieważ potrzebne okoliczności o katarowych afekcjach dosyć wyrażone: ztym wszystkim jeszcze niektóre uwagi przydam z przestrogami: naprzód, że krwi puszczenie żadną miarą nagle wykonane być nie powinno, najbardziej w febrze katarowej ordynaryjnej, ilekatary tym samym przez dłuższy czas trwać zwykły. Toż zachowują Francuscy Doktorowie, którzy lubo w wszelkich chorobach do puszczenia krwi prędcy; jednakże w febrach katarowych opóźniac się znim zwykli Jeżeli zaś febry katarowe z petociami panują, to krwiści, i do krwi puszczania przyźwyczajeni z nogi ją puścić dać sobie mogą.
poranek w łyszce wina po 50. kropli pić. ANNOTACYA.
1mo. Obszernemi obserwacyami w tym rozdziale bawić się niechcę, ponieważ potrzebne okolicznośći o katarowych affekcyach dosyc wyrażone: ztym wszystkim ieszcze niektore uwagi przydam z przestrogami: naprzod, że krwi puszczenie żadną miarą nagle wykonane byc nie powinno, naybardźiey w febrźe katarowey ordynaryiney, ilekatary tym samym przez dłuszszy czas trwać zwykły. Toż zachowuią Francuzcy Doktorowie, ktorży lubo w wszelkich chorobach do puszczenia krwi prędcy; iednakże w febrach katarowych opoźniac się znim zwykli Jeżeli zas febry katarowe z petoćiami panuią, to krwiśći, y do krwi puszczania przyźwyczaieni z nogi ią puśćić dać sobie mogą.
Skrót tekstu: BeimJelMed
Strona: 111
Tytuł:
Medyk domowy
Autor:
Samuel Beimler
Tłumacz:
Jan Jerzy Jelonek
Drukarnia:
Michał Wawrzyniec Presser
Miejsce wydania:
Leszno
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1749
Data wydania (nie wcześniej niż):
1749
Data wydania (nie później niż):
1749
kiedy się na którego pokazać miało, takiemu wóz, konie czyli woły konfiskować będzie.
3. Należytą uczyni dyspozycyją, aby beczki na składzie tak skopione były, żeby nagła napadłszy inundacja zaszkodzić nie mogła; przestrzegać także powinien będzie, żeby kradzież nie była, obligowany będąc completum numerum wyprawionych beczek produkować, i dlatego septimanatim w ordynaryjnej niedzielnej schadzce dla weryfikacji swoją poda cedułę.
4. Po skończonej polnej robocie zaraz publikowana ma być dewekta w Bochni, a p. szopny da znać formanom w pobliższych wioskach, aby na zwiezienie beczek przybyli, nie ekskludując żadnego, byle był znajomy tak on, jako i pan dziedziczny, pod którym siedzi, aby nie
kiedy się na którego pokazać miało, takiemu wóz, konie czyli woły konfiskować będzie.
3. Należytą uczyni dyspozycyją, aby beczki na składzie tak skopione były, żeby nagła napadłszy inundacyja zaszkodzić nie mogła; przestrzegać także powinien będzie, żeby kradzież nie była, obligowany będąc completum numerum wyprawionych beczek produkować, i dlatego septimanatim w ordynaryjnej niedzielnej schadzce dla weryfikacyi swoją poda cedułę.
4. Po skończonej polnej robocie zaraz publikowana ma być dewekta w Bochni, a p. szopny da znać formanom w pobliższych wioskach, aby na zwiezienie beczek przybyli, nie ekskludując żadnego, byle był znajomy tak on, jako i pan dziedziczny, pod którym siedzi, aby nie
Skrót tekstu: InsGór_3
Strona: 82
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 3
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1706 a 1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1706
Data wydania (nie później niż):
1743
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963
swoich nie dbał, a drugich nie mijał.
5. Żeby milicyją regularną ustanowić i płacą wojsku ordynaryjną obmyślić, nie referując się do sejmów ani sejmików.
Co możemy bezpiecznie postanowić, kiedy potentia królewska, na którąśmy się w tej mierze oglądać musieli, będzie przez cyrkumskrypcyją iustitiae distributivae i buław limitowana. Przy płacy zaś ordynaryjnej posłuszeństwo i rząd wojskowy w rezę wprawić, co wszytko będzie skuteczne, kiedy wojsko płatne będzie. A hetmani żeby nie byli dożywotni, tak jako przed Janem Tarnowskim bywało.
6. Interregni czas żeby skrócić i modelusz elekcyjej odmienić, żeby na jedno miejsce nie sprowadzać tak wiele i różnych ludzi, jak do matnie. -
swoich nie dbał, a drugich nie mijał.
5. Żeby milicyją regularną ustanowić i płacą wojsku ordynaryjną obmyślić, nie referując się do sejmów ani sejmików.
Co możemy bezpiecznie postanowić, kiedy potentia królewska, na którąśmy się w tej mierze oglądać musieli, będzie przez cirkumskrypcyją iustitiae distributivae i buław limitowana. Przy płacy zaś ordynaryjnej posłuszeństwo i rząd wojskowy w rezę wprawić, co wszytko będzie skuteczne, kiedy wojsko płatne będzie. A hetmani żeby nie byli dożywotni, tak jako przed Janem Tarnowskim bywało.
6. Interregni czas żeby skrócić i modelusz elekcyjej odmienić, żeby na jedno miejsce nie sprowadzać tak wiele i różnych ludzi, jak do matnie. -
Skrót tekstu: KarSEgzRzecz
Strona: 238
Tytuł:
Egzorbitancje we wszystkich trzech stanach Rzeczypospolitej ...
Autor:
S. Dunun-Karwicki
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1703
Data wydania (nie wcześniej niż):
1703
Data wydania (nie później niż):
1703
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Rzeczpospolita w dobie upadku 1700-1740. Wybór źródeł
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Gierowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
składał przeciwnictwo. Na te dwie partie dzieliła się cała Rzeczpos- polita. Jedna partia zwała się dworską, druga parcją Familii. Partia Familii zawsze niszczyła sejmy. Obiedwie partie na przemianę rządziły trybunałami, utrzymując je albo zrywając podług okoliczności swoich interesów.
Po wielu sejmach od początku panowania Augusta III zerwanych odprawiony w Warszawie roku 1746 w ordynaryjnej kadencji czynił nadzieję dobremu królowi i wszystkim kochającym ojczyznę, że dojdzie szczęśliwie. Laskę marszałkowską piastował na nim Lubomirski, starosta kazimierski. Szedł ten sejm pomyślnie do ostatniego momentu, to jest niedziel sześć. Uchwalono na nim aukcją wojska do sześciudziesiąt tysięcy, płacą dla niego obmyślono i gdy już wszystko ukończono i napisano, tak iż
składał przeciwnictwo. Na te dwie partie dzieliła się cała Rzeczpos- polita. Jedna partia zwała się dworską, druga partią Familii. Partia Familii zawsze niszczyła sejmy. Obiedwie partie na przemianę rządziły trybunałami, utrzymując je albo zrywając podług okoliczności swoich interesów.
Po wielu sejmach od początku panowania Augusta III zerwanych odprawiony w Warszawie roku 1746 w ordynaryjnej kadencji czynił nadzieję dobremu królowi i wszystkim kochającym ojczyznę, że dojdzie szczęśliwie. Laskę marszałkowską piastował na nim Lubomirski, starosta kazimierski. Szedł ten sejm pomyślnie do ostatniego momentu, to jest niedziel sześć. Uchwalono na nim aukcją wojska do sześciudziesiąt tysięcy, płacą dla niego obmyślono i gdy już wszystko ukończono i napisano, tak iż
Skrót tekstu: KitPam
Strona: 47
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jędrzej Kitowicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
Tekst uwspółcześniony:
tak