na królu. Dano nam tedy na ten czas zasług zeskarbu za dwie tylko Ćwierci które ja odebrawszy pojechałem do Rodziców prosto z łowicza trzy mile za Rawę do Bielin przyjechawszy zdrowo i w Fortunie pewnie dobrej, witali mię stakim niezmiernym płaczem ze dogodziny utulic się nie mogli. Przywiozłem tedy różnych rarytetów do Domu ossobliwie Nummismata których tu unas w Polsze nie ujrzy. Damie tez Swojej cośmy się w Sobie kochali Pannie Teressie krosnowskiej Podczaszance Rawskiej przywiozłem w Podarunku trzewiki drewniane lipowe. kupiłem nanie umyślnie w Poznaniu Pultynek specjalny sztukwartową robotą Hebanem i Perłową Macicą nasadzany. Adamaszkiem karmazynowem podklejony. I tak to oddałem zawielki rarytet
na krolu. Dano nąm tedy na tęn czas zasług zeskarbu za dwie tylko Cwierci ktore ia odebrawszy poiechałęm do Rodzicow prosto z łowicza trzy mile za Rawę do Bielin przyiechawszy zdrowo y w Fortunie pewnie dobrey, witali mię ztakim niezmiernym płaczem ze dogodziny utulic się nie mogli. Przywiozłęm tedy roznych rarytetow do Domu ossobliwie Nummismata ktorych tu unas w Polsze nie uyrzy. Damie tez Swoiey cosmy się w Sobie kochali Pannie Teressie krosnowskiey Podczaszance Rawskiey przywiozłęm w Podarunku trzewiki drewniane lipowe. kupiłęm nanie umyslnie w Poznaniu Pultynek specyalny sztukwartową robotą Hebanem y Perłową Macicą nasadzany. Adamaszkięm karmazynowęm podkleiony. I tak to oddałęm zawielki rarytet
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 80
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
zawsze mogą akcjami swymi U Greków takie z dawna Paraemie były Ze Mezów same tylko Lacaene rodziły Alec i Polskim Damom trudno denegować Żeby się niemiały sczym światu popisować Dość Męsnych kawalerów światu wystawiły których jak Polska stoi te lata liczyły I Gdy by mi ich przyszło opisować Dzieła Nie Natej by się karcie sława ich zmieściła A ossobliwie żywych Piórem dotchnąc Chwały Jest to węzeł przyznam się trudności niemałej Żeby albo w cenzurze pochlebstwa niewkroczyc Albo niegodnie chwaląc z drogi niewyboczyc Alec postaremu się zamilczec nie godzi Dzieła które z swą sławą jaśnie się rozwodzi Dawno by zgasły cnoty i Herkulesowe Gdy by ich nie wzniecały Pisma Homerowe Dawno godne postępki wludziach wielkich chwalą Dawno
zawsze mogą akcyiami swymi U Graekow takie z dawna Paraemie były Ze Mezow same tylko Lacaenae rodziły Alec y Polskim Damom trudno denegować Zeby się niemiały zczym swiatu popisować Dość Męznych kawalerow swiatu wystawiły ktorych iak Polska stoi te lata liczyły I Gdy by mi ich przyszło opisować Dzieła Nie Natey by się karcie sława ich zmiesciła A ossobliwie zywych Piorem dotchnąc Chwały Iest to węzeł przyznam się trudnosci niemałey Zeby albo w cenzurze pochlebstwa niewkroczyc Albo niegodnie chwaląc z drogi niewyboczyc Alec postaremu się zamilczec nie godzi Dzieła ktore z swą sławą iasnie się rozwodzi Dawno by zgasły cnoty y Herkulesowe Gdy by ich nie wzniecały Pisma Homerowe Dawno godne postępki wludziach wielkich chwalą Dawno
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 274v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
od króla sarkastycznych, Przymówek Co jeżeli ich turbowało ale i to nie mniej ze owego tak pięknego z każdem Rzpty i z słusznem aparamentem wyprawionego nieprzyszło in Hostico pokazać wojska Żołnierze zaś nieborzenta usychali słuchając koronnych Relacyją im czyniących jako im Bóg pobłogosławił tak szczęśliwem zwycięstwem jako pady na dobry byt i obfitość wszystkiego w Obozach Tureckich A Ossobliwie kiedy widzieli dostatki srebra, złota suknie Bogate Haftowane rzeczy różne wymyslne specjały i Bogate z Dobyczy serce się im krajało Iniuriam Wodzów swoich Incusando.
Tak tedy wyszło Wojsko z Węgier mimo spiskie podgorze. Litwa zaś poszli ku Wołyniowi i tam dopiero zemścili się na krajach Podlaskich, Poleskich i Wołyńskich czego na Tureckich omięszkali bo je dobrze
od krola sarkastycznych, Przymowek Co iezeli ich turbowało ale y to nie mniey ze owego tak pięknego z kozdem Rzpty y z słusznem apparamentem wyprawionego nieprzyszło in Hostico pokazać woyska Zołnierze zas nieborzęnta usychali słuchaiąc koronnych Rellacyią im czyniących iako im Bog pobłogosławił tak szczęsliwem zwycięstwem iako padi na dobry byt y obfitość wszystkiego w Obozach Tureckich A Ossobliwie kiedy widzieli dostatki srebra, złota suknie Bogate Haftowane rzeczy rozne wymyslne specyały y Bogate z Dobyczy serce się im kraiało Iniuriam Wodzow swoich Incusando.
Tak tedy wyszło Woysko z Węgier mimo spiskie podgorze. Litwa zas poszli ku Wołyniowi y tam dopiero zemscili się na kraiach Podlaskich, Poleskich y Wołynskich czego na Tureckich omięszkali bo ie dobrze
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 276
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688