z kilkudziesiąci Ziołopisów może się znaleźć/ któryby takowych własny kształt i wyobrażenie/ nietylko ich moc i skutki poznać mógł. A mądrze i bacznie to uczynili: Bo baczyli głupstwo i szaleństwo/ zielu temu/ albo owemu/ to przypisować/ albo od Bab obrzydliwych/ czarownic/ i czarowników/ od szalbierzów/ i oszustów/ od miasta do miasta biegających/ i tułających się/ tego szukać/ i sobie obiecować/ co rychlej i pewniej samo przyrodzenie/ uroda/ spaniałość/ gładkość/ obyczaje cudne sprawić mogą. I te rzeczy potężniejsze są nad wszystkie zioła/ nad wszystkie czary i gusła. Czego przykładów wiele mamy/ z których tu jeden
z kilkudźieśiąći Ziołopisow może się ználeść/ ktoryby tákowych własny kształt y wyobráżenie/ nietylko ich moc y skutki poznáć mogł. A mądrze y bácznie to vczynili: Bo baczyli głupstwo y szaleństwo/ źielu temu/ álbo owemu/ to przypisowáć/ álbo od Bab obrzydliwych/ czárownic/ y czárownikow/ od szalbierzow/ y oszustow/ od miástá do miástá biegáiących/ y tułáiących się/ tego szukáć/ y sobie obiecowáć/ co rychley y pewniey samo przyrodzenie/ vrodá/ spániáłość/ głádkość/ obyczáie cudne spráwić mogą. Y te rzeczy potężnieysze są nád wszystkie źiołá/ nád wszystkie czary y gusłá. Czego przykłádow wiele mamy/ z ktorych tu ieden
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 124
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
się zrzadka w naszych tu ziemiach/ pod niebem zimnym/ znajduje/ okrom wtórego/ a że często do lekarstw potrzebujemy korzenia i nasienia jego. Panowie Aptekarze pilni być mają/ w dostawaniu tych rzeczy od Materialistów/ żeby miasto Czyściu/ Laniego nasienia/ Barszczowego nie kupowali. Także korzenia: gdyż ten rodzaj oszustów na tym zasiadł/ żeby sobie jakikolwiek pożytek zawsze/ z szkody ludzkiej/ uczynili. Jeleni Korzeń Kreteński/ Rozdział 40.
JEleni Korzeń Kreteński/ Ziele jest krzakowate/ dwułokietne. Ten dwojaki jest: Wielki i mniejszy/ albo Samiec i Samica. Wielki Liścia jest do więtszego Biedrzeńcu podobnego/ po każdej stronie stopki cztery listeczki
sie zrzadká w nászych tu źiemiách/ pod niebem źimnym/ znáyduie/ okrom wtorego/ á że często do lekarstw potrzebuiemy korzeniá y naśienia iego. Pánowie Aptekarze pilni być máią/ w dostawániu tych rzeczy od Máteryálistow/ żeby miásto Czyściu/ Lániego naśienia/ Barsczowego nie kupowáli. Tákże korzeniá: gdyż ten rodzay oszustow ná tym záśiadł/ zeby sobie iákikolwiek pożytek záwsze/ z szkody ludzkiey/ vczynili. Ieleni Korzeń Kreteński/ Rozdźiał 40.
IEleni Korzeń Kreteński/ Ziele iest krzakowáte/ dwułokietne. Ten dwoiáki iest: Wielki y mnieyszy/ álbo Sámiec y Sámicá. Wielki Liśćia iest do więtszego Biedrzeńcu podobnego/ po káżdey stronie stopki cztery listecżki
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 141
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
, której ciekawości chcąc dogodzić, czy próżnej sławy chlubą, czy marnego zysku ponętą uwiedzieni przyszłych rzeczy przepowiadacze, nie tylko sobie niesławę przez nieprawdziwe domysły jednają, ale w tęż cenzurę nieomylne Astrologów konsekwencje i ich poważną naukę wprawują, swoje baśni pod ich prawdę i siebie pod Astrologów imię podszywając. Żeby tedy fałsz od prawy, oszustów od Realistów każdy mógł dystyngwować. Wiedzieć trzeba różnice prognostyków i Prognostykujących o rzeczach przyszłych. A ci są albo Czarownicy, albo Zabobonnicy, albo prości wróżkowie, albo Genetliakowie albo Chiromańcistowie, albo Fizjognomowie, albo Snów wykładacze, albo Astrologowie, czyli kalendarznicy. INFORMACJA I. O Prognostykach Czarnoksięskich albo Czarowniczych.
I. Wieszczba Czarnoksięska
, ktorey ciekáwości chcąc dogodzić, czy prożney słáwy chlubą, czy márnego zysku ponętą uwiedzieni przyszłych rzeczy przepowiadacze, nie tylko sobie niesławę przez nieprawdziwe domysły iednáią, ále w tęż censurę nieomylne Astrologow konsekwencye y ich poważną naukę wprawuią, swoie baśni pod ich prawdę y siebie pod Astrologow imie podszywáiąc. Zeby tedy fałsz od prawy, oszustow od Realistow káżdy mogł dystyngwowáć. Wiedzieć trzeba rożnice prognostykow y Prognostykuiących o rzeczach przyszłych. A ci są álbo Czarownicy, álbo Zabobonnicy, álbo prości wrożkowie, álbo Genetliakowie álbo Chiromáńcistowie, álbo Fizyognomowie, álbo Snow wykłádácze, álbo Astrologowie, czyli kálendarznicy. JNFORMACYA I. O Prognostykach Czarnoksięskich álbo Czarowniczych.
I. Wieszczba Czarnoksięska
Skrót tekstu: BystrzInfAstrol
Strona: 1
Tytuł:
Informacja astrologiczna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astrologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
O onych rzadkich parach przyjaciół prawdziwych Wiemy co był Pilades/ i co był Orestes Co Pytias i Damon/ co i Eurialus Z Nizusem/ co Lolius z sławnym Scypionem Małoć na tym że wiemy i często czytamy Gdy sami nieczyniemy. Czemu to te czasy Tyberiuszów tylko a Sejanów rodzą? Frantów nazbyt na świecie szalbierzów/ oszustów. Ale szczerych przyjaciół Diogenesową Laternką trzeba szukać wśrzód dnia/ i to ich tu Nieznajdziesz. Darmo szukasz stary Filozofie. Nomen Amicitiae tylko nam zostało Sama rzecz uleciała. Gdy w dom twój przyjedzie Przyjaciel/ szpiegaś nabył/ nabyłeś obmowcę Za twoje uraczenie/ i za dobre mienie. W domu twym opisze cię
O onych rzadkich parách przyiaćioł prawdźiwych Wiemy co był Pilades/ y co był Orestes Co Pytias y Damon/ co y Eurialus Z Nizusem/ co Lolius z sławnym Scypionem Máłoć ná tym że wiemy y często czytamy Gdy sámi nieczyniemy. Czemu to te czásy Tyberyuszow tylko á Seianow rodzą? Frantow názbyt ná świećie szalbierzow/ oszustow. Ale szczerych przyiaćioł Dyogenesową Laternką trzebá szukáć wśrzod dniá/ y to ich tu Nieznaydźiesz. Darmo szukász stáry Philozophie. Nomen Amicitiae tylko nąm zostało Samá rzecz vlećiałá. Gdy w dom twoy przyiedźie Przyiaćiel/ szpiegaś nabył/ nabyłeś obmowcę Zá twoie vraczenie/ y zá dobre mienie. W domu twym opisze ćię
Skrót tekstu: OpalKSat1650
Strona: 65
Tytuł:
Satyry albo przestrogi do naprawy rządu i obyczajów w Polszcze
Autor:
Krzysztof Opaliński
Miejsce wydania:
Amsterdam
Region:
zagranica
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1650
Data wydania (nie później niż):
1650