em często w dzikie pola na zwierza: 5^go^ Maii zabiliśmy łosia i sarn kilka szczwaliśmy: pouciekały. Eodem die strzelcy sześć sarn wieczór mi przynieśli, żurawia i głuszcza.
7^go^ do Słobodyszcz pojechałem, kędy mi ptaka strasznego zabito wielkości i piór jako łabędź, nosa długości blisko łokcia, wole alias podgarle jako pęcherz, w które gardło lazło wody dobrej miary półtora garnca.
10^go^ ubito mi niedźwiedzia, sarn cztery. Item sarn dwie przyniesiono.
10^go^ jeździłem na szpacjer z jejmością oglądać pustynie dóbr tyszkiewiczowskich, to jest Bystrzyka, miejsca pięknego, Machnówki zamku murowanego, Żyżelewa, Białopola miejsca swobody i sposobnego do fortecy. Kilka dni bawił
em często w dzikie pola na zwierza: 5^go^ Maii zabiliśmy łosia i sarn kilka szczwaliśmy: pouciekały. Eodem die strzelcy sześć sarn wieczór mi przynieśli, żurawia i głuszcza.
7^go^ do Słobodyszcz pojechałem, kędy mi ptaka strasznego zabito wielkości i piór jako łabędź, nosa długości blisko łokcia, wole alias podgarle jako pęcherz, w które gardło lazło wody dobréj miary półtora garnca.
10^go^ ubito mi niedźwiedzia, sarn cztery. Item sarn dwie przyniesiono.
10^go^ jeździłem na szpacyer z jejmością oglądać pustynie dóbr tyszkiewiczowskich, to jest Bystrzyka, miejsca pięknego, Machnówki zamku murowanego, Żyżelewa, Białopola miejsca swobody i sposobnego do fortecy. Kilka dni bawił
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 75
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
; Pouciekały przecię, a te, co zostały, Color di merda barwę na się przyodziały. Brzuch się jej przez pas wali i choć podkasany, Tłucze się po zsiniałych udach nad kolany; Cycki jak rzemień zmokły, gdy go wyprawiają, Wiszą i brodawkami aż pępka sięgają; Trzecia ozdoba wisi u gardła — przeklęty Pęcherz, jako wieprzowy od chłopiąt nadęty. Usta się zawsze pienią, gęba się skrzywiła I tymże co pod pachą smrodem zaraziła; Brwi jako u niedźwiedzia roztarchane wiszą, Łeb jak skóra, na której przywileje piszą, Nie zawadzisz o włosek i tak wygładzony, Żeby tam na nim mógł być anyżek młócony. Każdą kość by
; Pouciekały przecię, a te, co zostały, Color di merda barwę na się przyodziały. Brzuch się jej przez pas wali i choć podkasany, Tłucze się po zsiniałych udach nad kolany; Cycki jak rzemień zmokły, gdy go wyprawiają, Wiszą i brodawkami aż pępka sięgają; Trzecia ozdoba wisi u gardła — przeklęty Pęcherz, jako wieprzowy od chłopiąt nadęty. Usta się zawsze pienią, gęba się skrzywiła I tymże co pod pachą smrodem zaraziła; Brwi jako u niedźwiedzia roztarchane wiszą, Łeb jak skóra, na której przywileje piszą, Nie zawadzisz o włosek i tak wygładzony, Żeby tam na nim mógł być anyżek młócony. Każdą kość by
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 328
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
żelazem, wodą, powietrzem etc. W takowej jaskini część skały oderwawszy się, gdy pada na drugą, skry wznieca. Te wpadłszy w materie ogień, jako proch zajmujące, pożar podziemny wzniecają.
Do slaszecki z długą szyją wlej trochę o olejku terpentynowego, i przywiązawszy do szyj pęcherz postaw ją na węglach rozżarzonych; Gdy pęcherz, napełni się waporami, przyłóż do dziury w pęcherzu uczynionej świecę zapaloną, w momencie, i po kilka kroć razy wapory, luboby były ostudzone, zapalą się. w prywetach przez długi czas zamknionych powietrze zajowszy ogień pali, i dusi tych, którzy do nich z świecą zapaloną nieostrożnie wchodzą. Co w tych doświadczeniach
żelazem, wodą, powietrzem etc. W takowey iaskini część skały oderwawszy się, gdy pada na drugą, skry wznieca. Te wpadłszy w materye ogień, iako proch zaymuiące, pożar podziemny wzniecają.
Do slaszecki z długą szyią wley trochę o oleyku terpentynowego, y przywiązawszy do szyi pęchyrz postaw ią na węglach rozżarzonych; Gdy pęcherz, napełni się waporami, przyłoż do dziury w pęchyrzu uczynioney świecę zapaloną, w momencie, y po kilka kroć razy wapory, luboby były ostudzone, zapalą się. w prywetach przez długi czas zamknionych powietrze zaiowszy ogień pali, y dusi tych, ktorzy do nich z świecą zapaloną nieostrożnie wchodzą. Co w tych doświadczeniach
Skrót tekstu: BohJProg_II
Strona: 257
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki, traktaty
Tematyka:
astronomia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770
nazwanej, była zmarszczona; z przyczyny wychudzenia się ciała; plewka do której przyłączone są kiszki ciękie, i także do której kiszka kolon nazwana, i wątroba, w których wrzody martwe, i puchliny być powinne były według szarletanów obietnicy, tak zdrowe zastaliśmy, żem zdrowszych nad te, nie widział.
IX. Pęcherz mniejszy był, i grubszy, szyja ciaśniejsza, zapalona, i do gangreny bliska. Prostata dwa razy była większa jak zwyczaj, i zapalona; kanały przez który humor nasienny przechodzi, z twardniałe, i blisko gruczołku (nazwanego Epidydymen który leży nad jądrem) grubsze. X. Żyła urynna podziurawiona była zaraz od początku Prostaty
nazwaney, była zmarszczona; z przyczyny wychudzenia się ciała; plewka do ktorey przyłączone są kiszki ciękie, y także do ktorey kiszka kolon nazwana, y wątroba, w ktorych wrzody martwe, y puchliny być powinne były według szarletanow obietnicy, tak zdrowe zastaliśmy, żem zdrowszych nad te, nie widział.
IX. Pęcherz mnieyszy był, y grubszy, szyia ciaśnieysza, zapalona, y do gangreny bliska. Prostata dwa razy była większa iak zwyczay, y zapalona; kanały przez ktory humor nasienny przechodzi, z twardniałe, y blisko gruczołku (nazwanego Epidydymen ktory leży nad iądrem) grubsze. X. Zyła urynna podziurawiona była zaraz od początku Prostaty
Skrót tekstu: ListDokt
Strona: 18
Tytuł:
List doktorski i anatomiczny o chorobie od lat czternastu do doskonałych medycyny nauczycielów
Autor:
Stefan Bisio
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770
świeży aby w pośrodku niego wisiała ona Masa na niteczce, lub włosie, dopiero owe białki z jajec wlej wtenże pęcherz, z taką proporcją, żeby owa masa żółtkowa w pośrodku była tych białków, dopiero zawiązac w garnek duzy, pełny ukropu włożyć, a raczej zawiesic nakijku przez krysy garka położonym, aby się prosto pęcherz trzymał tak warzyć; az owe białki twarde się ugotują, ugotowawszy, wym spęcherża, daj święcić na Wielkanoć, wielką Gościowi uczynisz pociechę z tak wielkiego jaja. Skąpym ten Sekret nie podobasię, którzy by nie z wielu jaj jedno, ale zjednego wiele by radzi uczynić. Jeśli by zaś chciałeś te same jajo
swieży aby w posrodku niego wisiała ona Masa na niteczce, lub włosie, dopiero owe białki z iaiec wley wtenże pęcherz, z taką proporcyą, żeby owa masa zołtkowá w posrodku była tych białkow, dopiero zawiązac w garnek duzy, pełny ukropu włożyć, a raczey zawiesic nakiyku przez krysy garka położonym, aby się prosto pęcherz trzymał ták warzyć; az owe białki twarde się ugotuią, ugotowawszy, wym zpęcherża, day swięcić na Wielkanoć, wielką Gościowi uczynisz pociechę z tak wielkiego iaia. Skąpym ten Sekret nie podobasię, ktorzy by nie z wielu iay iedno, ale ziednego wiele by radzi uczynić. Iesli by zaś chciałeś te same iaio
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 508
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
od Skarbu: Podkumorzy, miasto od Komory Podstoli miasto od Stołu, albo Podstolnik: Podczaszy miasto od czaszy. Co zdami się było z Łaciny tej poformowano: Minister à thesauro, Minister à Camera, Minister à mensa Minister, à crateribus, poculis etc Miasto Podmurze mowiemy Podwórze, miasto Garcarz Gancarz; miasto Męcherz, Pęcherz, miasto Świnina Słonina; obarzanek miasto obwarzanek, i inne bez liczby corrupta verba. Trudno je poprawić, bo longousu akceptowane i w Księgi weszły Co innego w Moskwie, gdzie samą stowieńszczyzną grubą często nie polityczna mówią, ale genuine wyrażającą: bo tam trudno słowek dobierać cudzoziemskich, aby z nowemi słowami jaka novitas w rządach
od Skarbu: Podkumorzy, miasto od Komory Podstoli miasto od Stołu, albo Podstolnik: Podczaszy miasto od czaszy. Co zdami się było z Łaciny tey poformowáno: Minister à thesauro, Minister à Camera, Minister à mensa Minister, à crateribus, poculis etc Miasto Podmurze mowiemy Podworze, miasto Garcarz Gancarz; miasto Męcherz, Pęcherz, miasto Swinina Słonina; obarzanek miásto obwarzanek, y inne bez liczby corrupta verba. Trudno ie poprawić, bo longousu akceptowane y w Księgi weszły Co innego w Moskwie, gdzie samą stowieńszczyzną grubą często nie polityczna mowią, ale genuine wyrażaiącą: bo tam trudno słowek dobierać cudzoziemskich, aby z nowemi słowami iaka novitas w rządach
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 380
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
pijaną. Zalecić ludziom trudna. Koń w dzielności/ Pachołek przy trunku/ Chart u zająca. Jakim się raz pokażą, takim je długo rozumieć może. Koń w gębie zraniony/ Człowiek w majętność uszczerbiony/ Niedźwiedź w lesie rozdrażniony. Bez folgi wiele ważą się. Koń od Pana usterk mający/ Chłop pyszno mówiący/ Pęcherz grochem brzmiący. Jednakiej powagi godni są. Konia w ogrodzie nie chować/ Sąsiada o co prosić/ Z poddanym żartować. Kto chce być w powadze u nich. Z koniem nie igraj/ Niewieście nie ulegaj/ Pieniądze sam chowaj. Chceszli szkody ujść. Końskim nogom/ Szeptanej powieści/ Kupieckim zalotom. Trzeba opatrznie
piiáną. Zálecić ludziom trudna. Koń w dźielnośći/ Páchołek przy trunku/ Chárt v záiącá. Iákim się raz pokáżą, tákim ie długo rozumieć może. Koń w gębie zrániony/ Człowiek w máiętnosć vszcżerbiony/ Niedźwiedź w leśie rozdráżniony. Bez folgi wiele ważą się. Koń od Páná vsterk máiący/ Chłop pyszno mowiący/ Pęcherz grochem brzmiący. Iednakiey powagi godni są. Koniá w ogrodźie nie chowáć/ Sąśiádá o co prośić/ Z poddánym żártowáć. Kto chce bydz w powadze v nich. Z koniem nie igray/ Niewieśćie nie vlegay/ Pieniądze sam choway. Chceszli szkody vyśc. Końskim nogom/ Szeptáney powieśći/ Kupieckim zalotom. Trzebá opátrznie
Skrót tekstu: ŻabPol
Strona: A3v
Tytuł:
Polityka dworska
Autor:
Jan Żabczyc
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
przysłowia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
nie wcześniej niż 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1616
Data wydania (nie później niż):
1650
osobliwie je wysusza i goi. Gnilcu i zawrzedziałości w uściech
Zawrzedziałości w uściech/ i Gnilec leczy/ płócząc je tą naprzód wodą/ w którejby był warzony/ a potym prochem jego zasypując wycierając. (Gal Eginera) A jako Damascenus pisze: z miodem umieszawszy/ tym namazując. Nyrkom Pęcherzom.
Nyrki zatkane.
Pęcherz zamulony. Żyłom zatkanym.
Żyły także zaćpane grubemi zimnemi a flegmistemi wilgotnościami otwiera i wychędaża/ warzony w wodzie/ a trunkiem używany/ albo Proch jego z Winem/ bądź z miodem/ bądź z Opichową albo Pietruszczaną wodką pijąc/ moczem wywodzi. Toż czym z Mastykowym olejkiem ciepło na łono plastrowany. Item.
osobliwie ie wysusza y goi. Gnilcu y záwrzedziáłośći w vśćiech
Záwrzedźiáłośći w vściech/ y Gnilec leczy/ płócząc ie tą naprzod wodą/ w ktoreyby był wárzony/ á potym prochem ieg^o^ zásypuiąc wyćieráiąc. (Gal Eginera) A iáko Damascenus pisze: z miodem vmieszawszy/ tym námázuiąc. Nyrkom Pęchyrzom.
Nyrki zátkáne.
Pęchyrz zámulony. Zyłom zatkánym.
Zyły tákże záćpáne grubemi źimnemi á flágmistemi wilgotnościámi otwiera y wychędaża/ wárzony w wodźie/ á trunkiem vżywány/ álbo Proch iego z Winem/ bądź z miodem/ bądz z Opichową álbo Pietrusczáną wodką piiąc/ moczem wywodźi. Toż czym z Mástykowym oleykiem ciepło ná łono plastrowány. Item.
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 27
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
. Ale to tylko w Charwackiej ziemi jest prawda/ a nie indziej. Omanowa Wodka. Aqua Enulae.
W Maju/ póki nie wyroście w kłącze/ bywa tak z liścia/ jako z korzenia jego/ Wodka dystylowana: tak z osobna/ jako społecznie tłuczone i zjuszone/ a z Alembiku palona. Mocz pędzi. Pęcherz. Nyryki. Kamień.
Która te ma skutki: Mocz z ciężkością odchodzący pędzi. Pęcherz z zamuliska wychędaża. Także Nyrki. Kamień i Piasek z nich wywodzi moczem/ pijąc ją. Mózg i Żołądek/ zimne rozgrzewa/ a mdłe posila. Też toż może i czyni/ jucha z warzonego korzenia pita. Omankowe
. Ale to tylko w Chárwáckiey źiemi iest prawdá/ á nie indźiey. Omanowá Wodká. Aqua Enulae.
W Máiu/ poki nie wyrośćie w kłącze/ bywa ták z liśćia/ iáko z korzenia iego/ Wodká dystyllowána: ták z osobná/ iáko społecznie tłuczone y ziuszone/ á z Alembiku palona. Mocz pędźi. Pęchyrz. Nyryki. Kámień.
Ktora te ma skutki: Mocz z ćięszkośćią odchodzący pędźi. Pęchyrz z zámuliská wychędaża. Tákże Nyrki. Kámień y Piasek z nich wywodźi moczem/ piiąc ią. Mozg y Zołądek/ źimne rozgrzewa/ á mdłe posila. Też toż może y czyni/ iuchá z wárzonego korzenia pita. Omankowe
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 60
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
Aqua Enulae.
W Maju/ póki nie wyroście w kłącze/ bywa tak z liścia/ jako z korzenia jego/ Wodka dystylowana: tak z osobna/ jako społecznie tłuczone i zjuszone/ a z Alembiku palona. Mocz pędzi. Pęcherz. Nyryki. Kamień.
Która te ma skutki: Mocz z ciężkością odchodzący pędzi. Pęcherz z zamuliska wychędaża. Także Nyrki. Kamień i Piasek z nich wywodzi moczem/ pijąc ją. Mózg i Żołądek/ zimne rozgrzewa/ a mdłe posila. Też toż może i czyni/ jucha z warzonego korzenia pita. Omankowe Wino. Vinum Enularum
Wino Omankowe rozmaicie bywa czynione: Jedni Moszt przewarzają/ i Omanowe korzenie
Aqua Enulae.
W Máiu/ poki nie wyrośćie w kłącze/ bywa ták z liśćia/ iáko z korzenia iego/ Wodká dystyllowána: ták z osobná/ iáko społecznie tłuczone y ziuszone/ á z Alembiku palona. Mocz pędźi. Pęchyrz. Nyryki. Kámień.
Ktora te ma skutki: Mocz z ćięszkośćią odchodzący pędźi. Pęchyrz z zámuliská wychędaża. Tákże Nyrki. Kámień y Piasek z nich wywodźi moczem/ piiąc ią. Mozg y Zołądek/ źimne rozgrzewa/ á mdłe posila. Też toż może y czyni/ iuchá z wárzonego korzenia pita. Omankowe Wino. Vinum Enularum
Wino Omankowe rozmáićie bywa czynione: Iedni Moszt przewarzáią/ y Omanowe korzenie
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 60
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613