zapewne tanquam antemurale zastępujące Ojczyznę od wszystkich na nią niebezpiecznych przypadków.
W institucyj tej tak zacnej milicyj, trzy punkta obserwuję. Primò. Quo ad numerum, żeby każde Województwo według proporcyj swojej tyle chorągwi miało, ile facultas jego znieść by mogła. Secundò. Co do płacy, żeby sama sźlachta z ochoty swojej na tę płacę się składała; do czego słusznie teneretur in vim uwolnienia się od pospolitego Ruszenia i okupienia się tak wielkich ekspens, zawodów gospodarskich, a przytym trudów wojennych, niełoziłby pewnie na tę milicją setnej części tego, coby musiał stracić sam, na koń wsiadając; ten zwyczaj in parte już practicatur pod imieniem wyprawy, kiedy
zapewne tanquam antemurale zastępuiące Oyczyznę od wszystkich na nię niebespiecznych przypadkow.
W institucyi tey tak zacney milicyi, trzy punkta obserwuię. Primò. Quo ad numerum, źeby kaźde Woiewodztwo wedlug proporcyi swoiey tyle chorągwi miało, ile facultas iego zńieść by mogła. Secundò. Co do płacy, źeby sama sźlachta z ochoty swoiey na tę płacę się składała; do czego słusznie teneretur in vim uwolńieńia się od pospolitego Ruszenia y okupieńia się tak wielkich expens, zawodow gospodarskich, a przytym trudow woiennych, niełoźyłby pewnie na tę milicyą setney częśći tego, coby muśiał straćić sam, na koń wśiadaiąc; ten zwyczay in parte iuź practicatur pod imieniem wyprawy, kiedy
Skrót tekstu: LeszczStGłos
Strona: 64
Tytuł:
Głos wolny wolność ubezpieczający
Autor:
Stanisław Leszczyński
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
; spurii Clericorum, za Dzieci prawdziwego łoża uznano, przeciw Prawu; tak łowiono wszystkich do nowej Sekty! Jeszcze powagę dając swej sekcie, sprowadzili Teologów Katolików zheretyczałych Marcina Bucera z Niemiec pewnego Zakonnika. Piotra Męczennikiem zwanego w Florencyj zrodzonego,Kanonika Regułv Z. Augustyna, apostatę z Włoch zbiegłego do Argentoratu vulgo Transburgu, większą płacę deklarując; sprowadzili i owego Bucera, w Kantabrii, a Piotra Lutra w Oxonium, dla uczenia Teologii lokowali. Piotr widząc że Panowie Angielscy pierwsi są Kalwinami, i on Kalwinem zosłał. Oba wswych Akademiach od Katolickich Doktorów bywali przekonani na kilkudniowych dysputacjach. Zebrał ten Piotr Męczennik nie mało przeciw Najświętszemu Sakramentowi blasfemii, w jednej
; spurii Clericorum, za Dzieci práwdziwego łoża uznano, przeciw Prawu; tak łowiono wszystkich do nowey Sekty! Jeszcze powagę daiąc swey sekcie, sprowadzili Teologow Katolikow zheretyczałych Marcina Bucera z Niemiec pewnego Zakonnika. Piotra Męczennikiem zwanego w Florencyi zrodzonego,Kanoniká Regułv S. Augustyna, apostatę z Włoch zbiegłego do Argentorátu vulgo Transburgu, większą płacę deklaruiąc; sprowadzili y owego Bucera, w Kántabrii, á Piotrá Lutra w Oxonium, dla uczenia Teologii lokowali. Piotr widząc że Panowie Angielscy pierwsi są Kalwinami, y on Kalwinem zosłał. Oba wswych Akademiach od Katolickich Doktorow bywali przekonani na kilkudniowych dysputacyach. Zebrał ten Piotr Męczennik nie mało przeciw Nayswiętszemu Sakramentowi blasphemii, w iedney
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 104
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
ma być karan dlatego, że robotnicy brakują miejscem, skąd niebezpieczeństwo.
Parobcy przy piśmie jeśli bywali, aby swą robotę ukazał urzędnikowi, i starejszy ma wejźrzeć, i mówić, jeśliby miał krzywdę, aby mu nadgrodzono, gdyby się co skaziło za słuszną dorębą, co ma okazać robotnik.
Parobcy, gdy zatrąbią na płacę, mają zejść się przy pieniądzach, dla myłki pilnują, iż kto się da z przezwiska pisać, bez ciśnienia, swaru do stołu iść, odprawiwszy dźwiganie odejść. Kto by parobka hamował po żupie, mają być pieniądze wzięte do skrzynki, a tam się rozprawić w gospodzie.
Robota tak ścienna, jako i podnóżna przed
ma być karan dlatego, że robotnicy brakują miejscem, skąd niebezpieczeństwo.
Parobcy przy piśmie jeśli bywali, aby swą robotę ukazał urzędnikowi, i starejszy ma wejźrzeć, i mówić, jeśliby miał krzywdę, aby mu nadgrodzono, gdyby się co skaziło za słuszną dorębą, co ma okazać robotnik.
Parobcy, gdy zatrąbią na płacę, mają zejść się przy pieniądzach, dla myłki pilnują, iż kto się da z przezwiska pisać, bez ciśnienia, swaru do stołu iść, odprawiwszy dźwiganie odejść. Kto by parobka hamował po żupie, mają być pieniądze wzięte do skrzynki, a tam się rozprawić w gospodzie.
Robota tak ścienna, jako i podnóżna przed
Skrót tekstu: InsGór_1
Strona: 21
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1615 a 1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1615
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963
oddawał za kartką pi-
sarską; żeby się nie ważył pisarz więcej z furmanów brać nad moją ustawę opisaną, do dalszej woli mojej. 8. Instrukcja obliczania płacy górników w żupie wielickiej
Naprzód 1. Walacze, tych każdego dnia bywa niejednaki numerus, bo raz mniej, a drugi więcej. Wszakże według dróżek dawno postanowionych mają płacę; od każdy dróżki jeden chłop bierze demandę 4 den. Na przykład kiedy zarobi dróżek 10, ma myta gr 2 den. 4, kiedy dróżek 20 zarobi - gr 4 den. 8, kiedy dróżek 30 zarobi - gr 6 den. 12, kiedy dróżek 40 zarobi - gr 8 den. 16, kiedy
oddawał za kartką pi-
sarską; żeby się nie ważył pisarz więcej z furmanów brać nad moją ustawę opisaną, do dalszej woli mojej. 8. Instrukcja obliczania płacy górników w żupie wielickiej
Naprzód 1. Walacze, tych każdego dnia bywa niejednaki numerus, bo raz mniej, a drugi więcej. Wszakże według dróżek dawno postanowionych mają płacę; od każdy dróżki jeden chłop bierze demandę 4 den. Na przykład kiedy zarobi dróżek 10, ma myta gr 2 den. 4, kiedy dróżek 20 zarobi - gr 4 den. 8, kiedy dróżek 30 zarobi - gr 6 den. 12, kiedy dróżek 40 zarobi - gr 8 den. 16, kiedy
Skrót tekstu: InsGór_1
Strona: 25
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1615 a 1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1615
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963
, a na ostatek kiedy dróżek nro 100 zarobi - gr 22 den. 4; i tak per consequens, jak wiele ich będzie którego dnia i jak wiele zarobią, biorą zapłatę swoją. Bo teraz nigdy się nie trafi, aby nad sto dróżek mieli. I tak według czynności, jakich wiele którego dnia będzie, płacę biorą, co dróżek odprawią.
Których najmniej bywa 3 pary, co się ma rozumieć para - homines 4, 2 - hohomines 8, 3 - homines 12, 4 - homines 16, 5 - homines 20, 6 - homines 24, 7 - homines 28, 8 - homines 32, 9 - homines 36
, a na ostatek kiedy dróżek nro 100 zarobi - gr 22 den. 4; i tak per consequens, jak wiele ich będzie którego dnia i jak wiele zarobią, biorą zapłatę swoją. Bo teraz nigdy się nie trafi, aby nad sto dróżek mieli. I tak według czynności, jakich wiele którego dnia będzie, płacę biorą, co dróżek odprawią.
Których najmniej bywa 3 pary, co się ma rozumieć para - homines 4, 2 - hohomines 8, 3 - homines 12, 4 - homines 16, 5 - homines 20, 6 - homines 24, 7 - homines 28, 8 - homines 32, 9 - homines 36
Skrót tekstu: InsGór_1
Strona: 25
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1615 a 1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1615
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963
dawać nic, przy taksie po p. ważniku ma zdanie swe dać, a p. podżupek taksę konkludować. Ma przestrzegać, aby żaden szlachcic nie brał suchedniowej soli, który własnej posesji nie dowiedzie. Ma z p. podżupkiem w każdą sobotę na dół zjechać dla odebrania roboty piecowej i dozoru robotnika tragarskiego, ma obmyślać płacę każdemu i pieniądze na potrzeby żupne, znosząc się o tych potrzebach z p. podżupkiem. Ma bywać w każdy wieczór przy pp. stygarach, szafarzu i lesznym, znosić się i radzić o robotach jutrzejszych, aby rano omieszkania nie było, zwłaszcza w porektach.
P. ważnik ma być zawsze obecny i pilny nad ładarzami
dawać nic, przy taksie po p. ważniku ma zdanie swe dać, a p. podżupek taksę konkludować. Ma przestrzegać, aby żaden szlachcic nie brał suchedniowej soli, który własnej posesyi nie dowiedzie. Ma z p. podżupkiem w każdą sobotę na dół zjechać dla odebrania roboty piecowej i dozoru robotnika tragarskiego, ma obmyślać płacę każdemu i pieniądze na potrzeby żupne, znosząc się o tych potrzebach z p. podżupkiem. Ma bywać w każdy wieczór przy pp. stygarach, szafarzu i lesznym, znosić się i radzić o robotach jutrzejszych, aby rano omieszkania nie było, zwłaszcza w porektach.
P. ważnik ma być zawsze obecny i pilny nad ładarzami
Skrót tekstu: InsGór_1
Strona: 51
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1615 a 1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1615
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963
co rok, nie jeen milion na Westyarnie posyłając na Jarmarki Frankfurdskie, Wrocławskie, i Gdańskie, a wełny sami za granicę przedają; któremi wełnami gdyby w Polsce wyrabiano, nie kilka milionów pospólstwa, przędzeniem jej miałoby sposób utrzymania życia swego. Stan tudzież Rycerski to jest żołnierski, mając postanowiona przez Traktatową Konstytucją regularną pułroczną płacę z samego Pogłownego oprócz Hyberny kwart i Cłów, która w Koronie na Rok efficit 3940476. groszy 22. w Wielkim zaś Księstwie Litewskim, taż płaca efficit Summę 2046266. i groszy 20. skoro tylko te Summy do rąk ich przyidą, tak zaraz i wychodzą za granicę, za Atłasy, za Sukna Holenderskie
co rok, nie ieen million ná Westyarnie posyłaiąc ná Jármarki Frankfordskie, Wrocławskie, y Gdańskie, á wełny sami zá granicę przedaią; ktoremi wełnami gdyby w Polszcze wyrábiano, nie kilka milionow pospolstwa, przędzeniem iey miáłoby sposob utrzymania życia swego. Stan tudzież Rycerski to iest żołnierski, maiąc postánowiona przez Tráktatową Konstytucyą regularną pułroczną płácę z samego Pogłownego oprocz Hyberny kwárt y Cłow, ktora w Koronie ná Rok efficit 3940476. groszy 22. w Wielkim zaś Xięstwie Litewskim, taz płaca efficit Summę 2046266. y groszy 20. skoro tylko te Summy do rąk ich przyidą, ták záraz y wychodzą zá granicę, zá Atłasy, zá Sukna Holenderskie
Skrót tekstu: GarczAnat
Strona: 122
Tytuł:
Anatomia Rzeczypospolitej Polskiej
Autor:
Stefan Garczyński
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1753
Data wydania (nie wcześniej niż):
1753
Data wydania (nie później niż):
1753
jest wielką okazją a prawie pierwsze motivum, do utrzymywania Państw, i Królestw. Bo cokolwiek Państw i Królestw, lub wolnych znajdouje się Rzeczypospolitych, te wszystkie prosecuritete et tuituine, wielkie konserwować muszą wojsku, które nie tylko z wielkim sumptem werbują, i ludzi zakupują, ale daleko z większym kosztem, przez punktualną żołdu konserwują płacę, przez regularną na munderunki, amunicje, i bronie utrzymują spezę, Fortece obronne i niedostępne erygują. Działa, moździerze, kule, bomby, coroczne leją, na co Minerałów różnych ze skal dobywają, zbroi, Szyszaków, Pancerzy, Flint, Szabel, szpad namiotów, moztów miedzianych, prochów, saletrów, w Cekauzach
iest wielką okazyą á prawie pierwsze motivum, do utrzymywania Państw, y Krolestw. Bo cokolwiek Państw y Krolestw, lub wolnych znaydouie się Rzeczypospolitych, te wszystkie prosecuritete et tuituine, wielkie konserwować muszą woysku, ktore nie tylko z wielkim sumptem werbuią, y ludzi zakupuią, ále daleko z większym kosztem, przez punktualną żołdu konserwuią płacę, przez regularną na munderunki, amunicye, y bronie utrzymuią spezę, Fortece obronne y niedostępne eryguią. Działa, mozdzierze, kule, bomby, coroczne leią, na co Minerałow rożnych ze skal dobywaią, zbroi, Szyszakow, Pancerzy, Flint, Szabel, szpad namiotow, moztow miedzianych, prochow, saletrow, w Cekauzach
Skrót tekstu: GarczAnat
Strona: 153
Tytuł:
Anatomia Rzeczypospolitej Polskiej
Autor:
Stefan Garczyński
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1753
Data wydania (nie wcześniej niż):
1753
Data wydania (nie później niż):
1753
na Szpitale, Klasztory, Kościoły, hojną Elżbietę. Siostry Jej cztery Zakonnice KOSSAKOWSKIE Kasztelanki Kijowskie są to cztery Kardynalne Cnoty; dwie przy Pochodni Świętego DOMINIKA ogniem Boskiej rozgorzałe Miłości Starożytnych Panien Westnalnych w niewinności i czujności odnawiające Historią. Trzecia Benedyktynka już z Kasynu Góry do Niebieskiego przeniesiona Olimpu za pobożne prace od Remuneratora BO- GA odbiera płacę. Czwarta Najprzewielebniejsza w BOCU JEY-Mość Panna ELEONORA KOSSAKOWSKA, przykładną Świątohliwośćcią, wielkich Cnot okrasą w tymże Zakonie BENEDYKTA Świętego u W szystkich Świętych we Lwowie z wielką pochwałą Zakonnym rządzi Zgromadzeniem jako doskonała KsIĘNI, do tej ledwie przymuszona Godności, do której z Cnot już dawno była Kandydatką. Piąta Jej Mości Siostra KONSTANCJA KOSSAKOWSKA wprzód
ná Szpitale, Klasztory, Kościoły, hoyną Elżbietę. Siostry Iey cztery Zakonnice KOSSAKOWSKIE Kásztelánki Kiiowskie są to cztery Kárdynalne Cnoty; dwie przy Pochodni Swiętego DOMINIKA ogniem Boskiey rozgorzáłe Miłośći Stárożytnych Pánien Westnalnych w niewinnośći y czuynośći odnawiaiące Historyą. Trzecia Benedyktynka iuż z Kasynu Gory do Niebieskiego przenieśiona Olympu zá pobożne prace od Remunerátorá BO- GA odbiera płacę. Czwarta Nayprzewielebnieysza w BOCU IEY-Mość Panna ELEONORA KOSSAKOWSKA, przykłádną Swiątohliwośćcią, wielkich Cnot okrásą w tymże Zakonie BENEDYKTA Swiętego u W szystkich Swiętych we Lwowie z wielką pochwałą Zakonnym rządzi Zgromádzeniem iáko doskonáła XIĘNI, do tey ledwie przymuszona Godnośći, do ktorey z Cnot iuż dawno byłá Kándydatką. Piąta Iey Mośći Siostrá KONSTANCYA KOSSAKOWSKA wprzod
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 8
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
Królowi zdało, czyniącą; Której jednak Dobroć przypisał Poeta Włoski w Astanie Mieście, dokąd wstąpiła jadąc z Polski: EUROPA. o Polskim Królestwie.
Aurea Saturni redierunt saecula firma, Sceptra tenente manu, Nomine reque Bonâ.
Aż do tego Króla Pospolitym-Ruszeniem tylko wojowali Polacy, on postanowił Stipendiarium Militem, bić monetę kazał, na płacę Wojsku.
ZYGMUNT II. AUGUST Syn Zygmunta z Bony Sforcyj jeszcze za życia Ojca w dziesięciu leciech cum consensu Ordinum electus, z tyłu Tronu Ojcowskiego siadający na Sejmach, aby się z młodości artem imperandi nauczył, dobrze w naukach excultus i uczonych estymujący. Od interesów na jutro odkładania Rex Crastinus nazwany. O nim piszą,
Krolowi zdało, czyniącą; Ktorey iednák Dobroć przypisał Pòéta Włoski w Astanie Mieście, dokąd wstąpiła iadąc z Polski: EUROPA. o Polskim Krolestwie.
Aurea Saturni redierunt saecula firma, Sceptra tenente manu, Nomine reque Bonâ.
Aż do tego Krolá Pospolitym-Ruszeniem tylko woiowáli Polácy, on postanowił Stipendiarium Militem, bić monetę kazáł, ná płácę Woysku.
ZYGMUNT II. AUGUST Syn Zygmunta z Bony Sforcyi ieszcze zá życia Oyca w dźiesięciu leciech cum consensu Ordinum electus, z tyłu Tronu Oycowskiego siadaiący ná Seymach, aby się z młodości artem imperandi náuczył, dobrze w náukach excultus y uczonych estymuiący. Od interesow ná iutro odkłádania Rex Crastinus názwany. O nim piszą,
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 353
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746