, poduszki na nich czerwone. — Kulbaka tatarska, dawna Jego Mci Dobrodzieja 5 we Lwowie, czarna, malowana. — Łęk tatarski, czarny. — Łęk tatarski drugi, bogato złotem malowano i poduszka haftowana suto. — Kulbaka tatarska, stara, srebrem nabijana. — Siodło misierskie. — Kulbaka zielona, angielska. Płat haftowany, biały i wojłok od Króla. — Strzemion 2 parze, misyrskich. — Obicia atłasowego we 2 workach, żółte z błękitnym jedne, drugie żółte z czarnym. — Obicia takiegoż, żółte z błękitnym, sztuka 1. — Item czarne z błękitnym i z żółtym sztuk 2. — Obicia burkatelowego sztuk siedm
, poduszki na nich czerwone. — Kulbaka tatarska, dawna Jego Mci Dobrodzieja 5 we Lwowie, czarna, malowana. — Łęk tatarski, czarny. — Łęk tatarski drugi, bogato złotem malowano i poduszka haftowana suto. — Kulbaka tatarska, stara, srebrem nabijana. — Siodło misierskie. — Kulbaka zielona, angielska. Płat haftowany, biały i wojłok od Króla. — Strzemion 2 parze, misyrskich. — Obicia atłasowego we 2 workach, żółte z błękitnym jedne, drugie żółte z czarnym. — Obicia takiegoż, żółte z błękitnym, sztuka 1. — Item czarne z błękitnym i z żółtym sztuk 2. — Obicia burkatelowego sztuk siedm
Skrót tekstu: InwRuchGęb
Strona: 125
Tytuł:
Częściowy inwentarz ruchomości króla Jana III z 1673 r.
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1673
Data wydania (nie wcześniej niż):
1673
Data wydania (nie później niż):
1673
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973
wiatr, gwałtowne pluty, ciężkie mrozy. Nie dopadnieli ziemie, skaczą po nim kozy. GĘS 70. DO PANIEJ HERBU GĘS
Gęś z przyrodzenia swego chodzi, pływa, lata: Jest jedna cale biała, a druga siodłata, Kiedy i tu, i ówdzie, począwszy od głowy, Na białym deku czarny lub płat będzie płowy; Każda się pierzy, każda na wiosnę mech śnieci. Herbem gęś, śliczna pani, widząc u Waszeci, Pierś o met z alabastrem, z bursztynem włos chodzi, Rumieńszy koral od warg ceglastych nie rodzi, Dwu nad oczy nie znajdziesz czerniejszych gagatków w (Inszych sądzić nie mogę, bo zakryte, płatków
wiatr, gwałtowne pluty, ciężkie mrozy. Nie dopadnieli ziemie, skaczą po nim kozy. GĘS 70. DO PANIEJ HERBU GĘS
Gęś z przyrodzenia swego chodzi, pływa, lata: Jest jedna cale biała, a druga siodłata, Kiedy i tu, i ówdzie, począwszy od głowy, Na białym deku czarny lub płat będzie płowy; Każda się pierzy, każda na wiosnę mech śnieci. Herbem gęś, śliczna pani, widząc u Waszeci, Pierś o met z alabastrem, z bursztynem włos chodzi, Rumieńszy koral od warg ceglastych nie rodzi, Dwu nad oczy nie znajdziesz czerniejszych gagatków w (Inszych sądzić nie mogę, bo zakryte, płatków
Skrót tekstu: PotPoczKuk_III
Strona: 426
Tytuł:
Poczet herbów szlachty
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
herbarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
szczerozłota, staroświecka, cała smelcowana.
Szabla turecka, blachmalowa, sznory u niej błękitne.
Lubię srebrne, złociste, w którym niedostaje karasków piąci.
Pistoletów para.
Kulbaka aksamitna, zielona, suto haftowana, łęk u niej jaszczurowy, oprawny w srebro, u niej dwóch jaszczurek nie dostaje, ze wszystkiemi potrzebami, płat sukienny, haftowany, wojłok ze skórką haftowaną.
Kulbaka czerwona, szarłatna, ciągnionym srebrem haftowana, z wszytkimi potrzebami, z płatem i wojłokiem haftowanym, łęk u niej w srebro oprawny, kółka u niej jednego nie dostaje.
Poduszka błękitna, ciągnionym srebrem haftowana, z taczkami z tebinkami.
Kulbaka połowa, która
szczerozłota, staroświecka, cała smelcowana.
Szabla turecka, blachmalowa, sznory u niej błękitne.
Lubię srebrne, złociste, w którym niedostaje karasków piąci.
Pistoletów para.
Kulbaka aksamitna, zielona, suto haftowana, łęk u niej jaszczurowy, oprawny w srebro, u niej dwóch jaszczurek nie dostaje, ze wszystkiemi potrzebami, płat sukienny, haftowany, wojłok ze skórką haftowaną.
Kulbaka czerwona, szarłatna, ciągnionym srebrem haftowana, z wszytkimi potrzebami, z płatem i wojłokiem haftowanym, łęk u niej w srebro oprawny, kółka u niej jednego nie dostaje.
Poduszka błękitna, ciągnionym srebrem haftowana, z taczkami z tebinkami.
Kulbaka połowa, która
Skrót tekstu: InwMorszGęb
Strona: 208
Tytuł:
Inwentarz ruchomości Konstancji Morsztynowej
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973
lada kogo Szlachcicem/ abo Mieszczaninem Rzymskim/ od cudzej niewolnice/ i obcej krwie. Jedenasta. Dochody postanowione/ według przystojnej proporcji/ Atencikowie mieli swoje dochody/ które Solon postanowił/ mieli Rzymianie/ które Serwilius Julius wniozł. Pewnych czasów/ mają też być/ majętności w Rzeczypospolitej szacowane/ a weług proportij z majętności płat na Rzeczpospolitą ma iść aby jeden więcej/ drugi mniej nie dawał. Dwunasta. Aby żaden Urzędami/ możnością/ majętnością/ zachowaniem/ nie wynosił się nad insze bezmiernie/ co gdy nie będzie przestrzegano/ zapędzą się ludzie na zuchwalstwo/ chleb bowiem i szczęście/ ma rogi/ rozbodzie/ co jeśliby sięktórzy wysoko wznieśli
ládá kogo Sláchćicem/ ábo Mieszczáninem Rzymskim/ od cudzey niewolnice/ y obcey krwie. Iedenasta. Dochody postánowione/ według przystoyney proportiey/ Atenćikowie mieli swoie dochody/ ktore Solon postánowił/ mieli Rzymiánie/ ktore Serwilius Iulius wniozł. Pewnych czásow/ máią też być/ máiętnosći w Rzeczypospolitey szácowáne/ á weług proportiy z máiętnośći płát ná Rzeczpospolitą ma iśc áby ieden więcey/ drugi mniey nie dawał. Dwánasta. Aby żaden Vrzędámi/ możnośćią/ máiętnośćią/ záchowániem/ nie wynośił się nád insze bezmiernie/ co gdy nie będzie przestrzegano/ zápędzą się ludzie ná zuchwálstwo/ chleb bowiem y szczęśćie/ ma rogi/ rozbodzie/ co iesliby sięktorzy wysoko wznieśli
Skrót tekstu: GostSpos
Strona: 126
Tytuł:
Sposob jakim góry złote, srebrne, w przezacnym Królestwie Polskim zepsowane naprawić
Autor:
Wojciech Gostkowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
ekonomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1622
Data wydania (nie wcześniej niż):
1622
Data wydania (nie później niż):
1622
na biegunach, dobre, z kuną żelazną. Naprzeciwko tych drugie takoweż, bez kuny. Ta stodoła z drzewa kostkowego. Przyciesi nadgniełe. Na tej stodole poszycie miejscem nowe, miejscem stare. Do tej stodoły drugie bojowisko przystawiane. Do niej wrota złe na biegunach, z kuną żelazną. Drugie wrota na pole z płat, jedna owrotnia bez biegunu, bez żelaza, bez przyciesi. Ta stodoła z drzewa obałkowatego. U tej stodoły owierki wszytkie są złe. W tej wsi ludzie
Od dwora na prawej stronie:
1) Mikołaj Bartcak zagrodnik ma jedną parę wołów pańskich. Chałupa z kumorą zła i podparta, z poszyciem złym.
na biegunach, dobre, z kuną żelazną. Naprzeciwko tych drugie takoweż, bez kuny. Ta stodoła z drzewa kostkowego. Przyciesi nadgniełe. Na tej stodole poszycie miejscem nowe, miejscem stare. Do tej stodoły drugie bojowisko przystawiane. Do niej wrota złe na biegunach, z kuną żelazną. Drugie wrota na pole z płat, jedna owrotnia bez biegunu, bez żelaza, bez przyciesi. Ta stodoła z drzewa obałkowatego. U tej stodoły owierki wszytkie są złe. W tej wsi ludzie
Od dwora na prawej stronie:
1) Mikołaj Bartcak zagrodnik ma jedną parę wołów pańskich. Chałupa z kumorą zła i podparta, z poszyciem złym.
Skrót tekstu: InwKal_II
Strona: 16
Tytuł:
Inwentarze dóbr szlacheckich powiatu kaliskiego, t. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1751 a 1775
Data wydania (nie wcześniej niż):
1751
Data wydania (nie później niż):
1775
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Władysław Rusiński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1959