koronnemu, a jako miał większą władzą w Warszawie i jej okolicach nad podskarbiego, bo miał w ręku swoich sądy potoczne, do których mógł przytoczyć każdą sprawę, jaką chciał, uczynkową, jaką mogła się stać zawsze sprawa o kurs monety; miał do egzekucji i utrzymania wyroków swoich chorągiew węgierską od Rzeczypospolitej nadaną z dawna i płatną — tak też czując się na mocy, sprzeciwił się pomienionej redukcji, kazawszy ogłosić przez trąbę, aby wszystkie tynfy stempla wrocławskiego zarówno po gr 15 kursowały; co iż było wygodniejsze dla wszystkich niż przebieranie w pieniądzach dużo do siebie podobnych, a przeto do rozpoznania lepszych od podlejszych, mianowicie pospólstwu, trudne, z ukontentowaniem od
koronnemu, a jako miał większą władzą w Warszawie i jej okolicach nad podskarbiego, bo miał w ręku swoich sądy potoczne, do których mógł przytoczyć każdą sprawę, jaką chciał, uczynkową, jaką mogła się stać zawsze sprawa o kurs monety; miał do egzekucji i utrzymania wyroków swoich chorągiew węgierską od Rzeczypospolitej nadaną z dawna i płatną — tak też czując się na mocy, sprzeciwił się pomienionej redukcji, kazawszy ogłosić przez trąbę, aby wszystkie tynfy stempla wrocławskiego zarówno po gr 15 kursowały; co iż było wygodniejsze dla wszystkich niż przebieranie w pieniądzach dużo do siebie podobnych, a przeto do rozpoznania lepszych od podlejszych, mianowicie pospólstwu, trudne, z ukontentowaniem od
Skrót tekstu: KitPam
Strona: 97
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jędrzej Kitowicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
Tekst uwspółcześniony:
tak
Familii, nierównie od swojej mniejszą.
Skoro się pozbyła z Warszawy przeciwników swoich Familia, rozpoczęli sejm. Nie przyjęli do niego żadnego posła, który był obrany na sejmiku nie w ich kole, ale w przeciwnym; odebrali Bielińskiemu, marszałkowi wielkiemu koronnemu, jurysdykcją i chorągiew węgierską tej lasce dawnym prawem służącą a z skarbu Rzeczypospolitej płatną, za to iż nie dał do izby poselskiej i senatorskiej na wartę tychże węgrów, lubo według dawnego zwyczaju i prawa dać był powinien. Nie dał zaś dlatego, iż był przyjacielem partii saskiej; iż izba poselska i cały Zamek wprzód była obwarowana żołnierstwem nadwornym Familii (jako masz wyżej), nim nadeszła godzina zaciągnienia
Familii, nierównie od swojej mniejszą.
Skoro się pozbyła z Warszawy przeciwników swoich Familia, rozpoczęli sejm. Nie przyjęli do niego żadnego posła, który był obrany na sejmiku nie w ich kole, ale w przeciwnym; odebrali Bielińskiemu, marszałkowi wielkiemu koronnemu, jurysdykcją i chorągiew węgierską tej lasce dawnym prawem służącą a z skarbu Rzeczypospolitej płatną, za to iż nie dał do izby poselskiej i senatorskiej na wartę tychże węgrów, lubo według dawnego zwyczaju i prawa dać był powinien. Nie dał zaś dlatego, iż był przyjacielem partii saskiej; iż izba poselska i cały Zamek wprzód była obwarowana żołnierstwem nadwornym Familii (jako masz wyżej), nim nadeszła godzina zaciągnienia
Skrót tekstu: KitPam
Strona: 132
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jędrzej Kitowicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
Tekst uwspółcześniony:
tak