rozbierając/ los wojny niepewny/ Nie raz ci smutne lice płacz omoczy rzewny. A jeśli kochającym jednę mieć należy/ Duszę/ moją do ciebie/ twoja do mnie zbiezy. Bo jak Magnes żelazo skrytą mocą ciągnie; Barziej serce do serca/ które miłość sprzągnie. Będą i te podobno dochodzić cię wieści/ (Przestrzegąm płonnej niewierz przed czasem powieści) Jakobym ja już nieżył/ legszy wpolu trupem; Ciebie powtórnej swadzbie zostawiwszy łupem. Ale ty nieskwapliwą bądź do żalu/ żeby Miałaś mi nazbyt wcześne obmyślać pogrzeby. Ani też tak leniwą żeby twe modlitwy/ Niemiały pomocnym; być mi pod czas bitwy. Umręli
rozbieráiąc/ los woyny niepewny/ Nie raz ći smutne lice płácz omoczy rzewny. A ieśli kocháiącym iednę mieć należy/ Duszę/ moią do ćiebie/ twoiá do mnie zbiezy. Bo iák Mágnes zelázo skrytą mocą ćiągnie; Bárźiey serce do sercá/ ktore miłość zprzągnie. Będą y te podobno dochodźić ćię wieśći/ (Przestrzegąm płonney niewierz przed czásem powieśći) Iákobym ia iuż nieżył/ legszy wpolu trupem; Ciebie powtorney swadzbie zostáwiwszy łupem. Ale ty nieskwápliwą bądź do żalu/ zeby Miáłáś mi názbyt wcześne obmyśláć pogrzeby. Ani tesz ták lęniwą zeby twe modlitwy/ Niemiáły pomocnym; bydź mi pod czás bitwy. Vmręli
Skrót tekstu: KochProżnLir
Strona: 181
Tytuł:
Liryka polskie
Autor:
Wespazjan Kochowski
Drukarnia:
Wojciech Górecki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1674
Data wydania (nie wcześniej niż):
1674
Data wydania (nie później niż):
1674
siły, aby was sobie zniewolili; Ale skoro nad wami zwycięstwa dostaną, Miłować was, służyć wam zarazem przestaną, Gdzie indziej swe odmienne żądze obracając, Dawnych waszych miłości mało pamiętając.
IX.
Nie chcę ja wam, tak wiedzcie, tego zakazować, Abyście się nie miały dopuścić miłować, Bobyście były płonnej podobne macicy, Która ginie na ziemi, nie wsparta na tyczy; Ale tylko pierwszych mchów, nieustawiczności Podległych, strzec się radzę i niestateczności, A owoce nie twarde i nic nie dojrzałe Zbierać, ale coby też nie były przejźrzałe.
X.
Że wam jeszcze nie wyszło z pamięci, jam pewny, Jako
siły, aby was sobie zniewolili; Ale skoro nad wami zwycięstwa dostaną, Miłować was, służyć wam zarazem przestaną, Gdzie indziej swe odmienne żądze obracając, Dawnych waszych miłości mało pamiętając.
IX.
Nie chcę ja wam, tak wiedzcie, tego zakazować, Abyście się nie miały dopuścić miłować, Bobyście były płonnej podobne macicy, Która ginie na ziemi, nie wsparta na tyczy; Ale tylko pierwszych mchów, nieustawiczności Podległych, strzedz się radzę i niestateczności, A owoce nie twarde i nic nie dojrzałe Zbierać, ale coby też nie były przejźrzałe.
X.
Że wam jeszcze nie wyszło z pamięci, jam pewny, Jako
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_I
Strona: 198
Tytuł:
Orland Szalony, cz. 1
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905
wprawdzie którzy upadli/ srogość; ale przeciwko tobie dobrotliwość/ jeślibyś trwał w dobroci: Inaczej i ty będziesz wycięty. 23. Aleć i oni jeśli nie będą trwali w niedowiarstwie/ wszczepieni zaś będą: gdyż mocny jest Bóg one zasię wszczepić. 24. Abowiem jeśliś ty jest wycięty z oliwy z przyrodzenia płonnej/ a przeciwko przyrodzeniu jesteś wszczepiony w dobrą oliwę: jakoż daleko więcej którzy są według przyrodzenia/ wszczepieni będą w swoję własną oliwę. 25. Bo nie chcę abyście nie mieli wiedzieć bracia tej tajemnice (żebyście nie byli sami u siebie mądrymi/) iż zatwardzenie z części przyszło na Izraela/ pókiby nie
wprawdźie ktorzy upádli/ srogość; ále przećiwko tobie dobrotliwość/ jeslibyś trwał w dobroći: Inácżej y ty będźiesz wyćięty. 23. Aleć y oni jesli nie będą trwáli w niedowiárstwie/ wszcżepieni zás będą: gdyż mocny jest Bog one zásię wszcżepić. 24. Abowiem jesliś ty jest wyćięty z oliwy z przyrodzenia płonney/ á przećiwko przyrodzeniu jesteś wszcżepiony w dobrą oliwę: jákoż dáleko więcey ktorzy są według przyrodzenia/ wszcżepieni będą w swoję własną oliwę. 25. Bo nie chcę ábyśćie nie mieli wiedźieć braćia tej tájemnice (żebyśćie nie byli sámi u śiebie mądrymi/) iż zátwárdzenie z cżęśći przyszło ná Izráela/ pokiby nie
Skrót tekstu: BG_Rz
Strona: 170
Tytuł:
Biblia Gdańska, List do Rzymian
Autor:
św. Paweł
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
eście nie uwierzyli jednę ś. Powszechną Apostołską Cerkiew/ w której daremne grzechów odpuszczenie śmiercią Syna Bożego dawane/ i wstanie zmartwych z wiecznym żywotem/ Przez zmartwychwstanie Chrystusowe który na wieki żyje/ opowiadane Bywa. Tej mówię zbawiennej niebieskiej nauki/ a zaliście nie poznali/ że waszę niezbożni ci wiastonosze Ewanielskiej prawdy światłość marnemi płonnej powieści swej mgłami zaćmić usiłują. Widzę u was synowie moi nieumiejętność jednak nie bluźnierstwo: Widzę lenistwo/ ale oczekawam pilności: Widzę niedbalstwo/ ale się spodziewam starania: Widzę oziębłość/ ale nie ostatnią rozpacz. A przetoż bez pochyby inferuję/ że wiastonosze owi tak przeklętym kacerstwom/ i niezbożnym bałwochwalstwom/ nie w Wilnie
eśćie nie vwierzyli iednę ś. Powszechną Apostolską Cerkiew/ w ktorey dáremne grzechow odpuszcżenie śmierćią Syná Bożego dawáne/ y wstánie zmartwych z wiecżnym żywotem/ Przez zmartwychwstánie Chrystusowe ktory ná wieki żyie/ opowiádáne Bywá. Tey mowię zbáwienney niebieskiey náuki/ á zaliśćie nie poználi/ że wászę niezbożni ći wiástonosze Ewánielskiey prawdy świátłość márnemi płonney powieśći swey mgłámi záćmić vśiłuią. Widzę v was synowie moi nievmieiętność iednák nie bluźnierstwo: Widzę lenistwo/ ále ocżekawam pilnośći: Widzę niedbálstwo/ ále się spodźiewam stáránia: Widzę oźiębłość/ ále nie ostátnią rospácż. A przetoż bez pochyby inferuię/ że wiástonosze owi ták przeklętym kácerstwom/ y niezbożnym báłwochwalstwom/ nie w Wilnie
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 29
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
; Kędy więc coraz swe krwawe zasługi Liczą, a Bóg wie że częstokroć drugi Wojny nie widział i nie był w potrzebie Lecz ustawicznie włoczył się po chlebie, Służył on w prawdzie, i pięknie lecz w tańcu Przy winie, skrzypkach, i łojowym słońcu Smiać się potrzeba z trefnej brawarii, Z hardych Słów i zbyt płonnej fantazji, Kiedy się czyni bohatyrem w boju Ze miąszo gada, a coś mieni w stroju. Hazuka, tuzłuk, burka, albo z Krymu, Cóżkolwiek, zaraz rycerskiego dymu Pełną myśl czyni, nią Jonak pijany, Chcąc być za Marsa prawdz wego miany, Stąd że ma wszystko co raz nowym tokiem A sam
; Kędy więc coraz swe krwawe zasługi Liczą, á BOG wie że częstokroć drugi Woyny nie widział y nie był w potrzebie Lecz ustawicznie włoczył się po chlebie, Służył on w prawdzie, y pięknie lecz w tańcu Przy winie, skrzypkach, y łoiowym słońcu Smiać się potrzeba z trefney brawarii, Z hardych słow y zbyt płonney fantazyi, Kiedy się czyni bohatyrem w boiu Ze miąszo gada, á coś mieni w stroiu. Hazuka, tuzłuk, burka, albo z Krymu, Cożkolwiek, zaraz rycerskiego dymu Pełną myśl czyni, nią Jonak piiany, Chcąc być za Marsa prawdz wego miany, Ztąd że ma wszystko co raz nowym tokiem A sam
Skrót tekstu: OpalŁPoeta
Strona: A7v
Tytuł:
Poeta
Autor:
Łukasz Opaliński
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1661 a 1662
Data wydania (nie wcześniej niż):
1661
Data wydania (nie później niż):
1662
Tekst uwspółcześniony:
tak
Pazura kwiecie. Te po opadaniu wydają z siebie główki/ albo strączki. W tych nasienie Bielunowemu podobne: doźrzewa w Księżycu Wrześniu. Korzonki Liście. Kłącze. Nasienie. Korzeń.
Druga ma korzeń jeszcze cieńszy od pierwszej/ długi i biały. Liścia dobrze szerszego/ bladoszarego/ barzo podobnego liściu polnej Rukwy/ albo Gorczycy płonnej. Kłącza i kwiecia jako w pierwszej. Smaku cierpkiego i zatwierdzającego. Liście. Kłącze. Kwiecie
Trzecia także korzenia cienkiego/ wąskiego/ a na trzy abo cztery łokcie długiego/ podczas dłuższego. Liścia także długiego/ wąskiego/ i na wiele części rozdzielonego/ Kłącza na chłopa wzwyż/ podczas wysszego/ jako pierwszej Rukwie/
Pázurá kwiećie. Te po opadániu wydáią z śiebie głowki/ álbo strączki. W tych naśienie Bielunowemu podobne: doźrzewa w Kśiężycu Wrześniu. Korzonki Liśćie. Kłącze. Naśienie. Korzeń.
Druga ma korzeń iescze ćieńszy od pierwszey/ długi y biały. Liśćia dobrze szerszego/ bládoszárego/ bárzo podobnego liśćiu polney Rukwy/ álbo Gorczycy płonney. Kłącza y kwiećia iáko w pierwszey. Smáku ćierpkiego y zátwierdzáiącego. Liśćie. Kłącze. Kwiećie
Trzećiá tákże korzeniá ćienkiego/ wąskiego/ á ná trzy ábo cztery łokćie długiego/ podczás dłuższego. Liśćia tákże długiego/ wąskiego/ y ná wiele częśći rozdzielonego/ Kłącza ná chłopá wzwysz/ podczás wysszego/ iáko pierwszey Rukwie/
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 126
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
drzewa: które miedzy palcy rościerane/ zapach z siebie Kadzidła kramnego/ jako i Korzeń/ wydaje. Smaku ostrego/ jednak ust nie rozpalającego/ jako pierwszy. Nasienie. 3.
Trzeci Rozmaryn niepłodny/ kształtem niejakokolwiek pierwszemu podobny/ jeno ani rózgi/ ani kwiatu/ pogotowiu i nasienia nie miewa. Liście do Loczygi gorzkiej płonnej podobne/ tylko bielsze/ i ostrzejsze/ a Korzeń krótki. Liście. Korzeń. Miejsce.
ROzmaryny dwa pierwsze/ na górach płonnych/ i skalistych pospolicie się znajdują/ zwłaszcza w krainach cieplejszych/ jako w Burgundyej/ w Grecji. Trzeci na borowinach/ gdzie i Szmer/ roście. Ziemie nasze tych Rozmarynów/ a
drzewá: ktore miedzy pálcy rośćieráne/ zapách z śiebie Kádźidłá kramnego/ iáko y Korzeń/ wydáie. Smáku ostrego/ iednák vst nie rospaláiącego/ iáko pierwszy. Naśienie. 3.
Trzeći Rozmáryn niepłodny/ kształtem nieiákokolwiek pierwszemu podobny/ ieno áni rozgi/ áni kwiátu/ pogotowiu y naśienia nie miewa. Liśćie do Loczygi gorzkiey płonney podobne/ tylko bielsze/ y ostrzeysze/ á Korzeń krotki. Liśćie. Korzeń. Mieysce.
ROzmáryny dwá pierwsze/ ná gorách płonnych/ y skálistych pospolićie sie znáyduią/ zwłasczá w kráinách ćiepleyszych/ iáko w Burgundyey/ w Grecyey. Trzeći ná borowinách/ gdźie y Szmer/ rośćie. Ziemie násze tych Rozmárynow/ á
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 161
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
Opichy Jelenie/ acz są jednego przyrodzenia/ i jednych skutków z Rozmarynem Dioscorydowym/ jednak okolicznościami zwierzchnimi/ są barzo od siebie różne/ Liściem/ Kwiatem/ i wzrostem. 4.
Jest czwarty Opich Jeleni we wtrojm miejscu od Teofrasta położony/ który Niepłodnym/ albo Loczygowym zowie/ przeto że jest Liścia szerokiego/ a Locydze płonnej podobny. O tego zielu skutkach/ że nam starzy Ziołopisowie i pośledniejszy nic nie zostawili. My go też dla tegoż miedzy Leśne łoczygi włożyli. Godzi się to na tym miejscu przypomnieć dla Czytelnika/ że te Opichy Jelenie/ które Ziołopisowie pośledniejszy/ Ceruarias zowią/ inego kształtu od wyższej opisanych Ceruaryj i Jelenich korzeni są
Opichy Ielenie/ ácz są iednego przyrodzenia/ y iednych skutkow z Rozmarynem Dioscoridowym/ iednák okolicznośćiámi zwierzchnimi/ są bárzo od śiebie rozne/ Liśćiem/ Kwiátem/ y wzrostem. 4.
Iest czwarty Opich Ieleni we wtroym mieyscu od Theophrástá położony/ ktory Niepłodnym/ álbo Loczygowym zowie/ przeto że iest Liśćia szyrokiego/ á Locydze płonney podobny. O tego źielu skutkách/ że nam stárzy Ziołopisowie y poslednieyszy nic nie zostáwili. My go też dla tegoż miedzy Leśne łoczygi włożyli. Godźi sie to ná tym mieyscu przypomnieć dla Czytelniká/ że te Opichy Ielenie/ ktore Ziołopisowie poslednieyszy/ Ceruarias zowią/ inego kształtu od wyższey opisánych Ceruarij y Ielenich korzeni są
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 167
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
garści/ korzenia Kosztywałowego z liściem/ Słonecznego obrotu abo kwiatu/ po cztery garści. Tranku/ abo Prosianejwłoci/ Ożanki/ Przetarzniku/ po trzy garści. Matki Bożej dzwonków/ Kozłku ziela/ korzenia Dzięgielowego/ po trzy garści. Pępowej/ abo Kurzego ziela i z korzeniem/ Bukwice z jej kwieciem/ Wrotycze/ Bazyliej płonnej/ albo Midolnice po pułtoru garści. To wszytko posiekawszj/ z garnca miedzianego/ jako gorzałkę palą nalawszy pięć garncy wody chędogiej na to/ a pułtrzecia garnca wodki wyciągnąć wolnym ogniem/ która będzie osobliwa/ chorym do używania. Gdzieby więc w ziemie się przytrafiło żebyśmy jej potrzebowali. Połowicę tych wszytkich ziół pomienonych wziąwszy
gárśći/ korzenia Kosztywałowego z liśćiem/ Słonecznego obrotu abo kwiátu/ po cztery gárśći. Tránku/ ábo Prośiáneywłoći/ Ożánki/ Przetárzniku/ po trzy gárśći. Mátki Bożey dzwonkow/ Kozłku źiela/ korzenia Dźięgielowego/ po trzy gárśći. Pępowey/ ábo Kurzego źiela y z korzeniem/ Bukwice z iey kwiećiem/ Wrotycze/ Bázyliey płonney/ álbo Midolnice po pułtoru gárśći. To wszytko pośiekawszj/ z gárncá miedźiánego/ iáko gorzałkę palą nálawszy pięć garncy wody chędogiey ná to/ á pułtrzecia gárncá wodki wyćiągnąć wolnym ogniem/ ktora będźie osobliwa/ chorym do vżywánia. Gdźieby więc w źiemie się przytráfiło żebysmy iey potrzebowáli. Połowicę tych wszytkich źioł pomienonych wźiąwszy
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 291
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
po szęściu łyżek. Item.
Item, wziąć Pięciorniku mniejszego z korzeniem dwie garści. Benedyktu z korzeniem/ Niedospiałku/ ziela ś. Zofiej/ które Polną Rzerzuchą zowiemy/ Biedrzeńcowego ziela/ liścia z drzewa Pigwowego/ czerwonej Lobody/ po garści. Szałwiej polnej garść. Wierzchołków abo liścia Rożej polnej Sadźcu/ Laniej bronie płonnej/ abo Jeleniego oka dzikiego/ Rząsy z drzewa leszczynowego/ liścia Gawędowego brunatno kwitnącego/ po garści. To wszystko posiekać/ i trzy kwarty wina/ abo piwa dobrego na to nalać/ w konwi cynowej zalutować/ i przez trzy abo cztery godziny/ w kotle ukropu wrzącego warzyć. Potym przecedziwszy/ po pięci abo sześci
po szęśćiu łyżek. Item.
Item, wźiąć Pięćiorniku mnieyszego z korzeniem dwie gárśći. Benediktu z korzeniem/ Niedospiáłku/ źiela ś. Zophiey/ ktore Polną Rzerzuchą zowiemy/ Biedrzeńcoweg^o^ ziela/ liśćia z drzewá Pigwowego/ czerwoney Lobody/ po gárśći. Száłwiey polney garść. Wierzchołkow abo liśćia Rożey polnej Sadźcu/ Lániej bronie płonney/ ábo Ieleniego oká dźikiego/ Rząsy z drzewá lesczynowego/ liśćia Gáwędowego brunatno kwitnącego/ po gárśći. To wszystko pośiekáć/ y trzy kwarty winá/ ábo piwá dobrego ná to nálać/ w konwi cynowey zálutowáć/ y przez trzy ábo cztery godźiny/ w kotle vkropu wrzącego wárzyć. Potym przecedźiwszy/ po pięci ábo sześći
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 298
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613