postu: Naprzód liźnie, a potem zębami po prostu Zaźmie z żywym pospołu; aż drugi, aż trzeci, Aż się ich do owego łupu więcej zleci. Wrzeszczy Rusin, lecz wszyscy, dlaczego, nie wiedzą. Anuż, rzekę, znowu psi Akteona jedzą.
Aż gdy około szołdry sami się powadzą, Łapczywego pachołka z izby wyprowadzą, Przestrzegszy go: Bądź mędrszy na drugi raz, bracie, Nie kładź nigdy w dziurawe święconego gacie. 112 (N). FRANT RYBITWA OSZUKAŁ
Niósł chłop na targ do Sącza sporą kobiel pstrągów. Nie mając frant w kieszeni spełna trzech szelągów, Stargowawszy, za sobą każe do klasztora. „Mam
postu: Naprzód liźnie, a potem zębami po prostu Zaźmie z żywym pospołu; aż drugi, aż trzeci, Aż się ich do owego łupu więcej zleci. Wrzeszczy Rusin, lecz wszyscy, dlaczego, nie wiedzą. Anoż, rzekę, znowu psi Akteona jedzą.
Aż gdy około szołdry sami się powadzą, Łapczywego pachołka z izby wyprowadzą, Przestrzegszy go: Bądź mędrszy na drugi raz, bracie, Nie kładź nigdy w dziurawe święconego gacie. 112 (N). FRANT RYBITWA OSZUKAŁ
Niósł chłop na targ do Sącza sporą kobiel pstrągów. Nie mając frant w kieszeni spełna trzech szelągów, Stargowawszy, za sobą każe do klasztora. „Mam
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 56
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
; W tak obarczonym ciele ma być cała cnota? Każde z tych, a dopieroż wszytko troje społu, Sercu wszelką przystojność, wstyd wydziera czołu. Łysy, ślepy, a kto się do tego zająka, Tego diabeł nie weźmie, choćby zjadł pająka. 428. OMYŁKA
„Słuchaj — potkawszy z Wiśnie, jadący pachołka, Pytam — kto tam dostąpił poselskiego stołka Na sejm?” „Między inszymi Jan Odrowąs” — powie. „Co — rzekę — ja odrwię was?” Aż omyłka w słowie. 429. NA URZĘDNIKÓW WIELICKICH
Przy krzcie, gdzie się odradza chrześcijanin wierny, Gdy mu usta z święconej zasypie salserny I rzecze ksiądz
; W tak obarczonym ciele ma być cała cnota? Każde z tych, a dopieroż wszytko troje społu, Sercu wszelką przystojność, wstyd wydziera czołu. Łysy, ślepy, a kto się do tego zająka, Tego diabeł nie weźmie, choćby zjadł pająka. 428. OMYŁKA
„Słuchaj — potkawszy z Wiśnie, jadący pachołka, Pytam — kto tam dostąpił poselskiego stołka Na sejm?” „Między inszymi Jan Odrowąs” — powie. „Co — rzekę — ja odrwię was?” Aż omyłka w słowie. 429. NA URZĘDNIKÓW WIELICKICH
Przy krzcie, gdzie się odradza chrześcijanin wierny, Gdy mu usta z święconej zasypie salserny I rzecze ksiądz
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 185
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
, jako ja w tej mierze,
Gdy twą chwalę urodę, idę z tobą szczyrze, Nic ci nie pochlebując; uznałabyś i to, Jakie ja męki cierpię dla ciebie sowito, Żeś tak piękna a w tym się szczęściu urodziła, Którymeś me fortuny nader przewyższyła, Bowiem żebyś mię ledwo chudego pachołka Przyjęła do wytarcia błotnego podołka. Dlaczego trudno to ma postać na mym sercu, Żebym kiedy o ślubnym miał myślić kobiercu. A to biedny tą tylko cieszę się wolnością, Że mi i do królewny palić się miłością Wolno, choć o to nie dba ani nie wie o tym, Z jakim się dla niej serce
, jako ja w tej mierze,
Gdy twą chwalę urodę, idę z tobą szczyrze, Nic ci nie pochlebując; uznałabyś i to, Jakie ja męki cierpię dla ciebie sowito, Żeś tak piękna a w tym się szczęściu urodziła, Ktorymeś me fortuny nader przewyższyła, Bowiem żebyś mię ledwo chudego pachołka Przyjęła do wytarcia błotnego podołka. Dlaczego trudno to ma postać na mym sercu, Żebym kiedy o ślubnym miał myślić kobiercu. A to biedny tą tylko cieszę się wolnością, Że mi i do krolewny palić się miłością Wolno, choć o to nie dba ani nie wie o tym, Z jakim się dla niej serce
Skrót tekstu: MorszZWierszeWir_I
Strona: 375
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Zbigniew Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910
muszę skubać pierze, I com hecował przyłbice, Teraz wycieram spódnice. Mam-li tak żyć niewesoły, Wolę już chodzić do szkoły, Bo tam ćwiczą w głowie mózgi, Choć się boję rózgi. Niech się w suchedni nie dłużę, Już panu z panią nie służę, A do błotnego podołka Panna niech przyjmie pachołka. DRUGA
Ja trzymam z dworem, Zabiję worem;
Co się nawinie, To u mnie zginie, Więc i te stroje, Co nie są moje, Zdejmcie w skok, bo to, Srebro czy złoto, Ani się zwiecie, Będzie w kalecie. STOLARZ Z DOKTORA
Przedtem chorych dobijał, teraz trunny robi; Tak
muszę skubać pierze, I com hecował przyłbice, Teraz wycieram spódnice. Mam-li tak żyć niewesoły, Wolę już chodzić do szkoły, Bo tam ćwiczą w głowie mózgi, Choć się boję rózgi. Niech się w suchedni nie dłużę, Już panu z panią nie służę, A do błotnego podołka Panna niech przyjmie pachołka. DRUGA
Ja trzymam z dworem, Zabiję worem;
Co się nawinie, To u mnie zginie, Więc i te stroje, Co nie są moje, Zdejmcie w skok, bo to, Srebro czy złoto, Ani się zwiecie, Będzie w kalecie. STOLARZ Z DOKTORA
Przedtem chorych dobijał, teraz trunny robi; Tak
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 66
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
palce, drugą W, poprzeczną na wylot, w którejby rękojeść Tablice Mierniczej dychtownie, a wolno chodzić mogła. Między W, i I, ma jeszcze mieć komórkę wyciętą na perpendykuł tak głęboko, żeby się kamieniem Moskiewskim, albo rogiem zakrywać mógł. Za perpendykułem niech będzie linia, na której perpendykuł wiszący, powinien Pachołka prosto stanowić, aby na bok nie uchodżył z Tablicą Mierniczą, gdy go do niej Geometra zażyje. Aby takowy Pachołek mógł długo służyć, nie wbijać go w ziemię obuchem: ale mu inszym kołkiem gotować dziurę w ziemi, w którejby samymi rękami mógł się stanowić bez pobijania. Nauka IX. O Tarczy. Figura
pálce, drugą W, poprzeczną ná wylot, w ktoreyby rękoieść Tablice Mierniczey dychtownie, á wolno chodźić mogłá. Między W, y Y, ma ieszcze mieć komorkę wyćiętą ná perpendykuł ták głęboko, żeby się kámięniem Moskiewskim, álbo rogiem zákrywáć mogł. Zá perpendykułem niech będżie liniia, ná ktorey perpendykuł wiszący, powinien Páchołká prosto stánowić, áby ná bok nie vchodżił z Tablicą Mierniczą, gdy go do niey Geometrá záżyie. Aby tákowy Páchołek mogł długo służyć, nie wbiiáć go w żięmię obuchem: ále mu inszym kołkiem gotowáć dźiurę w źiemi, w ktoreyby sámymi rękámi mogł się stánowić bez pobiiánia. NAVKA IX. O Tarczy. Figurá
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 11
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
; według Nauki 12. tej Zabawy.) (2. Na B niech postawi tarczą opisaną w Nauce 9.) (3. Na Tablicę Mierniczą FLHG, mającą igiełkę jako nasubtelniejszą we srzodku M, niech zatknie i przylepi woskiem na czterech rogach arkusz papieru tdeu.) (4. Niech na M, zatknie pachołka do perpendykułu, i na jego głowie niech osadzi Horyzontalnie Tablicę.) (5. Linią z Celami niech przystawi do igiełki M, i przez nią niech upatrzy termin niedostępny N, a podle linii z Celami niech zrysuje na karcie linią mn,) (6. Przy teyże igielce trzymając linią z Celami, niech jeszcze
; według Náuki 12. tey Zábáwy.) (2. Ná B niech postáwi tarczą opisáną w Náuce 9.) (3. Ná Tablicę Mierniczą FLHG, máiącą igiełkę iáko nasubtelnieyszą we srzodku M, niech zátknie y przylepi woskiem ná czterech rogách árkusz pápieru tdeu.) (4. Niech ná M, zátknie páchołká do perpendykułu, y ná iego głowie niech osádźi Horizontálnie Tablicę.) (5. Liniią z Celámi niech przystáwi do igiełki M, y przez nię niech vpátrzy termin niedostępny N, á podle linii z Celámi niech zrysuie ná kárćie liniią mn,) (6. Przy teyźe igielce trzymáiąc liniią z Celámi, niech ieszcze
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 15
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
kartę: zpilnością tych miar termin M, i Q, naznaczywszy na karcie. 5.Zdejmij Tablicę Mierniczą z Pachołka, na miejscu O, stojącego: Pachołka jednak jej, na tymże O zostawując wbitego; i wstawiwszy weń Tarczą, obrócona ku Q, opisaną w Nauce 9, przenieś samę Tablicę na Pachołka stojącego na Q. 6.Zdejmij kartę przylepioną woskiem z Tablice Mierniczej, i przebiwszy subtelną dziureczkę w punkcie Q (wterminie odległości zrysowanej OQ) zatkniej kartę tą dżyurką na szpilkę we srzodku Tablicy Mierniczej stojącą, i tę kartę utwierdz woskiem na Tablicy. Potym przystawiwszy linią celową do linii QO, kręć ją
kártę: spilnośćią tych miar termin M, y Q, náznáczywszy ná kárćie. 5.Zdeymiy Táblicę Mierniczą z Páchołká, ná mieyscu O, stoiącego: Páchołká iednák iey, ná tymże O zostáwuiąc wbitego; y wstáwiwszy weń Tarczą, obrocona ku Q, opisáną w Náuce 9, przenieś samę Tablicę ná Páchołká stoiącego ná Q. 6.Zdeymiy kártę przylepioną woskiem z Tablice Mierniczey, y przebiwszy subtelną dźiureczkę w punktćie Q (wterminie odległośći zrysowáney OQ) zátkniey kártę tą dżiurką na szpilkę we srzodku Tablicy Mierniczey stoiącą, y tę kártę vtwierdz woskiem ná Tablicy. Potym przystáwiwszy liniią celową do linii QO, kręć ią
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 20
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
) (2. Ustaw Tablicę w tym położeniu, i przestaw linią z celami, na linią Mc tablice: a upatrzywszy przez cele jaki znak C, odległy na kilkadziesiąt łokci od M, rozkasz ku niemu po linii Mc na ziemi: wymierzać łokci 30. naprzykład, od M, do B i każ zatknąć pachołka drugiego na B.) (3. Złoż Tablicę Mierniczą z pachołka stojącego na M, a wstaw nań tarczą, abo znak jaki.) (4. Przenieś Tablicę naB, i postawiwszy ją na pachołku, weźmij Węgielnicę płaską nmcu, i odlicz na jej ścianie mc, podziałów 30. ile wymierzono łokci
) (2. Vstaw Tablicę w tym położęniu, y przestaw liniią z celámi, ná liniią Mc tablice: á vpátrzywszy przez cele iáki znák C, odległy ná kilkádźieśiąt łokći od M, roskasz ku niemu po linii Mc ná źiemi: wymierzáć łokći 30. náprzykład, od M, do B y każ zátknąć páchołká drugiego ná B.) (3. Złoż Tablicę Mierniczą z páchołká stoiącego ná M, á wstaw nań tarczą, ábo znák iáki.) (4. Przenieś Tablicę náB, y postáwiwszy ią ná páchołku, weźmiy Węgielnicę płáską nmcu, y odlicz ná iey śćiánie mc, podżiałow 30. ile wymierzono łokći
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 32
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
cztery, stawiaając przy igiełce 6. abo 8. miasto 2. abo 4. Abo bierz podziały na linii cr idącej z podziału 10, samej mc. Nauka LIX. Wykład terminów, abo słów, któreby mogły trudnić czytelnika, w następujących czterech Zabawach. STacja w Polu: jest miejsce na którym Geometra postawi Pachołka trzymającego Tablicę, abo Tarczą: jakie w figurze następującej są B, C. D. E, F, G, H. Patrzenie odwrotne od stacyj: jest gdy Geometra ze wtórej stacyj (C,) patrzy na pierwszą stacją (B.) po jednejże linii (IK.) Ustawienie Tablice abo karty,
cztery, stáwiaáiąc przy igiełce 6. ábo 8. miásto 2. ábo 4. Abo bierz podźiały ná linii cr idącey z podźiału 10, sámey mc. NAVKA LIX. Wykład terminow, ábo słow, ktoreby mogły trudnić czytelniká, w nástępuiących czterech Zábáwách. STácya w Polu: iest mieysce ná ktorym Geometrá postáwi Páchołká trzymáiącego Tablicę, ábo Tarczą: iákie w figurze nástępuiącey są B, C. D. E, F, G, H. Pátrzenie odẃrotne od stácyi: iest gdy Geometrá ze wtorey stácyi (C,) pátrzy ná pierwszą stácyą (B.) po iedneyże linii (IK.) Vstáwienie Tablice ábo kárty,
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 58
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
do h; aby była Bh, znaczna na karcie IKsKW. i nanotuj z pilnością punkt h. Który bez przemierzania BH, może być naznaczony linią ch, ze wtórej stacyj C, zrysowaną. Figura Nauki 18. Używania Tablice Mierniczej. W tej fig: brały się odległości z kródszej skale 4. razy.
Każ Pachołka z tarczą przenieść, i ustawić do perpendykułu z tarczą, na wtórej stacyj C i obróciwszy się ku tej wtórej stacyj C, przez linią z Celami przystawioną do igiełki, upatrz Tarczą na C: i zrysuj nożem na karcie podle linii Prawdy, linią IK. Rozkaż pomocnikom przybranym przemierzać odległość BC, prostym sposobem po ziemi
do h; áby byłá Bh, znáczna ná kárćie IXKW. y nánotuy z pilnośćią punkt h. Ktory bez przemierzánia BH, może bydż náznáczony liniią ch, ze wtorey stácyi C, zrysowáną. Figurá Náuki 18. Vżywánia Tablice Mierniczey. W tey fig: bráły się odległośći z krodszey skále 4. rázy.
Każ Páchołká z tarczą przenieść, y vstáwić do perpendykułu z tarczą, ná wtorey stácyi C y obroćiwszy się ku tey wtorey stácyi C, przez liniią z Celámi przystáwioną do igiełki, vpátrz Tarczą ná C: y zrysuy nożem ná kárćie podle linii Prawdy, liniią IK. Rozkaż pomocnikom przybránym przemierzáć odległość BC, prostym sposobem po źiemi
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 60
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684