P. Hetman Wielki pięknię na ten czas uszykował/ przez dzień cały trapiło się/ ku wieczorowi pod wszytkimi Chorągwiami trąbiono/ i w bębny bito/ czekając żeby się co Pogaństwa uchyliło/ aby z lasów nie wychodzili. O południu napadli byli Tatarowie od Cerkwie/ ale ku okopowi natrzeć nie śmieli/ w czeladzi tylko w pacholikach gdy po trawy/ i chrosty odjeżdżając wielką uczynili szkodę/ i towarzystwu koni nabrali/ Tego dnia Mostu pod Zamkiem dorobiono/ i dopiero w ten dzień wozy Ich M. przeprawione były.
9. Septem. Turcy w pole wyszli na swe gdzie
zwykli za górę pod lasem miejsce/ ńasze też wojsko pogotowiu stało : bitwy
P. Hetman Wielki pięknię ná ten czás vszykował/ przez dźien cáły trápiło się/ ku wieczorowi pod wszytkimi Chorągwiámi trąbiono/ y w bębny bito/ czekáiąc żeby się co Pogánstwá vchyliło/ áby z lásow nie wychodźili. O połudńiu nápádli byli Tátárowie od Cerkwie/ ále ku okopowi nátrzeć nie śmieli/ w czeládźi tylko w pácholikách gdy po trawy/ y chrosty odieżdżáiąc wielką vczynili szkodę/ y towárzystwu koni nábráli/ Tego dniá Mostu pod Zamkiem dorobiono/ y dopiero w ten dźien wozy Ich M. przepráwioné były.
9. Septem. Turcy w pole wyszli ná swe gdźie
zwykli zá gorę pod lásem mieysce/ ńásze też woysko pogotowiu stalo : bitwy
Skrót tekstu: ZbigAdw
Strona: B3v
Tytuł:
Adwersaria, albo terminata sprawy wojennej
Autor:
Prokop Zbigniewski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1621
Data wydania (nie wcześniej niż):
1621
Data wydania (nie później niż):
1621
i koni/ żałował tego Basze Cesarz/ ale się i gniewał na te Muchy Ukraińskie/ że się im odjąć nie może/bo ten Basza był Mąż Rycerski/ i mądry/ a w Obozie skoro dzień wielką trwogę miał/ że drudzy aż do Prutu uchodzić musieli. Tegoż dnia wielkką szkodę Rycerstwo od niosło w pacholikach których Tatarowie po trawę jadących wiele naścinali/ i koni
na brali/ w nocy Pan Hetmań Wielki tak barzo chory począł bydźże ludzi nieżnał Mors et fortes debilitat.
22. Septem. Ich M. Panowie Komisarze/ Pułkownicy/ i Rotmistrze wszyscy schadzkę mieli do Jego M. Pana Hetmana/ którego ńapoły prawie żywego zastali/
y koni/ żáłował tego Básze Cesárz/ ále sie y gniewał ná te Muchy Vkráinskie/ że sie im odiąć nie może/bo ten Bászá był Mąż Rycerski/ y mądry/ á w Oboźie skoro dźień wielką trwogę miał/ że drudzy áż do Prutu vchodźić muśieli. Tegoż dniá wielkką szkodę Rycerstwo od niosło w pácholikách ktorych Tátárowie po trawę iádących wiele náśćináli/ y koni
ná bráli/ w nocy Pan Hetmań Wielki ták bárzo chory począł bydźże ludźi nieżnał Mors et fortes debilitat.
22. Septem. Ich M. Pánowie Komisarze/ Pułkownicy/ y Rotmistrze wszyscy zchádzkę mieli do Ieg^o^ M. Páná Hetmáná/ ktorego ńápoły práwie żywego zástáli/
Skrót tekstu: ZbigAdw
Strona: Cv
Tytuł:
Adwersaria, albo terminata sprawy wojennej
Autor:
Prokop Zbigniewski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1621
Data wydania (nie wcześniej niż):
1621
Data wydania (nie później niż):
1621
, M DC IX. stwierdzonych To jest. W jakim porządku Żołnierz, a zatym Wojsko ma być zatrzymane? bez czego, po te czasy niedostawało siła.
1. CZęsto dzieje się/ iż Towarzystwo (ba i Porucznicy) od Chorągwie odjeżdżają/ przez długi czas nie powracając/ przez co na stanowiskach/ w Pacholikach wielka swawola/ ćwiczenie Żołnierskie ustaje/ i w ciągnieniach przez swawolną czeladź/ łupiestwa bywają. Przetoż aby Towarzyskim potrzebom wygodzono było (gdy czasem potrzebne w sprawach odjazdy miewają) i żeby Chorągwie/ nie były ogołocone/ żadnemu nie będzie się godziło nad dwadzieścia i dwa dni (jednak nie pod czas Obozowy/ i na
, M DC IX. ztwierdzonych To iest. W iákim porządku Zołnierz, á zátym Woysko ma być zátrzymáne? bez czego, po te czásy niedostáwáło śiła.
1. CZęsto dźieie się/ iż Towárzystwo (bá y Porucznicy) od Chorągwie odieżdżaią/ przez długi czás nie powrácáiąc/ przez co na stánowiskách/ w Pácholikách wielka swawola/ ćwiczenie Zołnierskie vstáie/ y w ciągnieniach przez swawolną czeládź/ łupiestwá bywáią. Przetoż áby Towárzyskim potrzebom wygodzono było (gdy czásem potrzebne w spráwách odiázdy miewáią) y żeby Chorągwie/ nie były ogołocone/ żadnemu nie będźie się godziło nád dwádźieśćia y dwá dni (iednák nie pod czás Obozowy/ y ná
Skrót tekstu: FredKon
Strona: 1
Tytuł:
Potrzebne konsyderacje około porządku wojennego
Autor:
Andrzej Maksymilian Fredro
Drukarnia:
Franciszek Glinka
Miejsce wydania:
Słuck
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675