dzieciństwa robił, I w braterskiej miłości, w którąś się sposobił, Pełen wieku od późnej starości się zgarbił, Zostawiwszy to, coś tu w ludzkich piersiach skarbił, Synom synów swych: późne ujźrawszy plaskury, Poszedł, gdzie idą z ziemie święte kreatury. A zazdrość niech się w język kąsa jadowita, Która serce zębami padalczymi chwyta. Tegoć szczerze, bo ociec kochający życzy, Co w tobie wszytko szczęście za swe własne liczy.
dzieciństwa robił, I w braterskiej miłości, w którąś się sposobił, Pełen wieku od późnej starości się zgarbił, Zostawiwszy to, coś tu w ludzkich piersiach skarbił, Synom synów swych: późne ujźrawszy plaskury, Poszedł, gdzie idą z ziemie święte kreatury. A zazdrość niech się w język kąsa jadowita, Która serce zębami padalczymi chwyta. Tegoć szczerze, bo ociec kochający życzy, Co w tobie wszytko szczęście za swe własne liczy.
Skrót tekstu: PotWoj1924
Strona: 405
Tytuł:
Transakcja Wojny Chocimskiej
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1924