trudna/ tak do uznania jej istoty/ jako też i do leczenia Zjawiła się choroba od lat trzydziestu i kilku/ w krajach Ruskich: a napierwej na Pokuciu przy Bieszczadach/ a teraz co dzień dalej rozchodzi się/ i rozkrzewia. A słusznie/ bo ani Medycy/ chociaż już nie złe początki mają podane od Medyków Padewskich/ niechcą się zakręcić około niej: ani też chorzy żadnych lekarstw zażywać niechcą/ uprządszy u siebie w głowie i w rozumie/ drugi prawie kołtun jako i na wierzchu głowy/ że żadnych lekarstw ta choroba nie potrzebuje/ i Doktorów się nie boi; ale raczej baby mogą leczyć te choroby/ a nie Medycy
trudna/ ták do vznánia iey istoty/ iáko też y do lecżenia ziáwiła się chorobá od lat trzydziestu y kilku/ w kráiách Ruskich: á napierwey ná Pokućiu przy Bieszcżádách/ á teraz co dźień dáley roschodźi się/ y roskrzewia. A słusznie/ bo áni Medycy/ choćiaż iuż nie złe pocżątki maią podáne od Medykow Padewskich/ niechcą się zákręćić około niey: áni też chorzy żadnych lekarstw zażywáć niechcą/ vprządszy v śiebie w głowie y w rozumie/ drugi práwie kołtun iáko y ná wierzchu głowy/ że żadnych lekarstw tá chorobá nie potrzebuie/ y Doktorow się nie boi; ále rácżey báby mogą lecżyć te choroby/ a nie Medycy
Skrót tekstu: SykstCiepl
Strona: 199.
Tytuł:
O cieplicach we Skle ksiąg troje
Autor:
Erazm Sykstus
Drukarnia:
Krzysztof Wolbramczyk
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1617
Data wydania (nie wcześniej niż):
1617
Data wydania (nie później niż):
1617