Lechariot avec le vin est arrive, et les autres hardes, za które dziękuję bardzo Wci sercu memu. Au camp de Stryków 23 VII 1666 . Jedyna serca mego pociecho!
Trzy listy dnia onegdajszego w sam już prawie wieczór odebrałem od Wci: pierwszy przez mego towarzysza, który dwa mi w jednym oddał pakiecie; drugi par M. de Cominges; trzeci par M. Kobyłecki. Nad tym pierwszym, przez towarzysza mego adresowanym, nie raz ani dwa zadumieć mi się przyszło, gdzie mi Wć takie rzeczy piszesz, które abym był kiedy miał słyszeć od Wci, ani mi to w imaginację przyjść mogło. Bo kiedy
Lechariot avec le vin est arrive, et les autres hardes, za które dziękuję bardzo Wci sercu memu. Au camp de Stryków 23 VII 1666 . Jedyna serca mego pociecho!
Trzy listy dnia onegdajszego w sam już prawie wieczór odebrałem od Wci: pierwszy przez mego towarzysza, który dwa mi w jednym oddał pakiecie; drugi par M. de Comminges; trzeci par M. Kobyłecki. Nad tym pierwszym, przez towarzysza mego adresowanym, nie raz ani dwa zadumieć mi się przyszło, gdzie mi Wć takie rzeczy piszesz, które abym był kiedy miał słyszeć od Wci, ani mi to w imaginację przyjść mogło. Bo kiedy
Skrót tekstu: SobJListy
Strona: 141
Tytuł:
Listy do Marysieńki
Autor:
Jan Sobieski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1665 a 1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1683
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Czytelnik"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
. 2 XII 1667 , en chemin. Jedyne duszy i serca kochanie, największa na tym świecie pociecho, najśliczniejsza i najwdzięczniejsza Marysieńku, dobrodziejko moja!
Nazajutrz zaraz po wyprawieniu listu mego z obozu potkałem się w drodze avec un paquet des confitures , który le Soucy par un expres wyprawił do Sylwandra. - Przy tym pakiecie oddano mi też konfitury od mojej jedynej panny, adresowane parSincere, du dernier octobre. Wydziwić się frasowliwy nie może Celadon, czego jego najśliczniejsza tak długo na rzeczy trzyma Astrea; bo już on tylko cień jego z tak ciężkiej melancholii i ustawicznego frasunku. - Piszesz Wć moje serce strony pieniędzy. Jużem się ja tego
. 2 XII 1667 , en chemin. Jedyne duszy i serca kochanie, największa na tym świecie pociecho, najśliczniejsza i najwdzięczniejsza Marysieńku, dobrodziejko moja!
Nazajutrz zaraz po wyprawieniu listu mego z obozu potkałem się w drodze avec un paquet des confitures , który le Soucy par un expres wyprawił do Sylwandra. - Przy tym pakiecie oddano mi też konfitury od mojej jedynej panny, adresowane parSincere, du dernier octobre. Wydziwić się frasowliwy nie może Celadon, czego jego najśliczniejsza tak długo na rzeczy trzyma Astrea; bo już on tylko cień jego z tak ciężkiej melankolii i ustawicznego frasunku. - Piszesz Wć moje serce strony pieniędzy. Jużem się ja tego
Skrót tekstu: SobJListy
Strona: 235
Tytuł:
Listy do Marysieńki
Autor:
Jan Sobieski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1665 a 1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1683
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Czytelnik"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
nic z niej nie będzie tego sejmu. Nam jeśli satysfakcji nie uczynią, to się pokłócić z nimi przyjdzie, bo dalibóg aż nazbyt tej naszej pacjencji. Pod Złoczowem nawet tych biednych wsi dotąd nam nie puszczają, a w Jarosławszczyznie tylko to, co Talenty trzymał, p. Morachowska i Brześciański. Chłopcu naszemu w tym pakiecie posyłam kiereczkę, która suknia jest najkształtniejsza i najwcześniejsza dla tak małych kawalerów, i krymeczkę bardzo dobrą robotą. Tylko ją trzeba będzie na klocek włożyć, bo się pomiąć musiała; boby też inaczej nie wiedzieć kiedy doszła do rąk Wci serca mego i zima by już tymczasem minęła. Sama ją imp. wojewodzina uwijała
nic z niej nie będzie tego sejmu. Nam jeśli satysfakcji nie uczynią, to się pokłócić z nimi przyjdzie, bo dalibóg aż nazbyt tej naszej pacjencji. Pod Złoczowem nawet tych biednych wsi dotąd nam nie puszczają, a w Jarosławszczyznie tylko to, co Talenty trzymał, p. Morachowska i Brześciański. Chłopcu naszemu w tym pakiecie posyłam kiereczkę, która suknia jest najkształtniejsza i najwcześniejsza dla tak małych kawalerów, i krymeczkę bardzo dobrą robotą. Tylko ją trzeba będzie na klocek włożyć, bo się pomiąć musiała; boby też inaczej nie wiedzieć kiedy doszła do rąk Wci serca mego i zima by już tymczasem minęła. Sama ją jmp. wojewodzina uwijała
Skrót tekstu: SobJListy
Strona: 264
Tytuł:
Listy do Marysieńki
Autor:
Jan Sobieski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1665 a 1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1683
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Czytelnik"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
widzę on rozposażył. Tuteczna ekspensa równa się owej na elekcji, bo czasem na dzień cztery i pięć beczek wina wypiją. W obozie, 3 VII 1670.
List od Wci serca mego oddałmi p. Berens, oberszterlejtnant imp. wojewody ruskiego, pisany w drodze z Gniewu do Gdań- ska. Był w tym pakiecie i listek do imp. łowczyny mojej mości pani. Nie mogłem się na nim nic wywiedzieć, jakim kształtem list ten wlazł w onego pakiet, ani mi też Wć moje serce oznajmujesz, przez kogo i do kogoś go adresowała. Dziś ten list przyszedł po południu, a jutro rano ze Lwowa poczta odchodzi,
widzę on rozposażył. Tuteczna ekspensa równa się owej na elekcji, bo czasem na dzień cztery i pięć beczek wina wypiją. W obozie, 3 VII 1670.
List od Wci serca mego oddałmi p. Berens, oberszterlejtnant jmp. wojewody ruskiego, pisany w drodze z Gniewu do Gdań- ska. Był w tym pakiecie i listek do jmp. łowczyny mojej mości pani. Nie mogłem się na nim nic wywiedzieć, jakim kształtem list ten wlazł w onego pakiet, ani mi też Wć moje serce oznajmujesz, przez kogo i do kogoś go adresowała. Dziś ten list przyszedł po południu, a jutro rano ze Lwowa poczta odchodzi,
Skrót tekstu: SobJListy
Strona: 323
Tytuł:
Listy do Marysieńki
Autor:
Jan Sobieski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1665 a 1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1683
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Czytelnik"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
według numero doszły mię wszystkie listy od Wci serca mego, prócz tego, któryś Wć pisać miała du 7eme novembre i który miał to być pierwszy po zlężeniu. Ale snadźżeś go Wć adresowała do 489 M. Bauval, którego listy nie zastawszy w 172 Gdańsku albo go tam czekają, albo się gdzie w jego tułają pakiecie. Listy te obadwa od Wci serca mego bardzo były krótkie, osobliwie pierwszy, w którym ledwo kilka słów miałaś Wć czas napisać. Dajesz Wć przyczynę, że gdyby cyframi pisało się, toby listy nie dochodziły, boby ich przejmowano i czytano. Oto ja tak hazarduję moje i pracy mojej nie żałuję
według numero doszły mię wszystkie listy od Wci serca mego, prócz tego, któryś Wć pisać miała du 7eme novembre i który miał to być pierwszy po zlężeniu. Ale snadźżeś go Wć adresowała do 489 M. Bauval, którego listy nie zastawszy w 172 Gdańsku albo go tam czekają, albo się gdzie w jego tułają pakiecie. Listy te obadwa od Wci serca mego bardzo były krótkie, osobliwie pierwszy, w którym ledwo kilka słów miałaś Wć czas napisać. Dajesz Wć przyczynę, że gdyby cyframi pisało się, toby listy nie dochodziły, boby ich przejmowano i czytano. Oto ja tak hazarduję moje i pracy mojej nie żałuję
Skrót tekstu: SobJListy
Strona: 352
Tytuł:
Listy do Marysieńki
Autor:
Jan Sobieski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1665 a 1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1683
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Czytelnik"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
rachując sobie na każdy kwartał po dwóchset pięćdziesiąt złotych. Spytać o to p. podskarbiego wielce proszę.- Pode Lwowem, 11 VIII 1675 po zachodzie słońca. Wszystkie duszy, życia i myśli pociechy, najśliczniejsza, najwdzięczniejsza, najukochańsza Marysieńku, jedyny serca mego panie!
We dwie godziny po wyprawionym do Wci serca mego pakiecie odebrałem dwa listy od Wci mojej panny (a na trzy listów moich respons dają) oraz i prezent, który sobie ja więcej ważę niżeli wszystkie skarby na świecie. I słów tedy u siebie nie mogę znaleźć do podziękowania Wci sercu memu jedynemu, tylko całując bez przestanku miejsce to, z którego najśliczniejszy wyrósł
rachując sobie na każdy kwartał po dwóchset pięćdziesiąt złotych. Spytać o to p. podskarbiego wielce proszę.- Pode Lwowem, 11 VIII 1675 po zachodzie słońca. Wszystkie duszy, życia i myśli pociechy, najśliczniejsza, najwdzięczniejsza, najukochańsza Marysieńku, jedyny serca mego panie!
We dwie godziny po wyprawionym do Wci serca mego pakiecie odebrałem dwa listy od Wci mojej panny (a na trzy listów moich respons dają) oraz i prezent, który sobie ja więcej ważę niżeli wszystkie skarby na świecie. I słów tedy u siebie nie mogę znaleźć do podziękowania Wci sercu memu jedynemu, tylko całując bez przestanku miejsce to, z którego najśliczniejszy wyrósł
Skrót tekstu: SobJListy
Strona: 450
Tytuł:
Listy do Marysieńki
Autor:
Jan Sobieski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1665 a 1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1683
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Czytelnik"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
innych pisanedu 13, 14, 15, 16, 18eme. Pytałem ich, co to mają za okazje tak częstego pisania; przysięgają wszyscy, że pisać tak często nie mogli ani o takich słyszeli i przez sen okazjach. Chciejże Wć moje serce w tym rzetelniejszą dać informację; chyba że to w jednym pakiecie te wszystkie daty, bo tu drudzy nie wiedząc, kiedy się trafi okazja, napiszą raz i co dzień zaś przypisują. Co o zdobyczach, jeśli się dzielili w regimentach, o tym tu nie słychać. Szczęśliwy się to tylko zdobył, bo obozu i namiotów Turcy jeszcze bronili, pod gardłem zaś zakazano zsiadać z koni
innych pisanedu 13, 14, 15, 16, 18eme. Pytałem ich, co to mają za okazje tak częstego pisania; przysięgają wszyscy, że pisać tak często nie mogli ani o takich słyszeli i przez sen okazjach. Chciejże Wć moje serce w tym rzetelniejszą dać informację; chyba że to w jednym pakiecie te wszystkie daty, bo tu drudzy nie wiedząc, kiedy się trafi okazja, napiszą raz i co dzień zaś przypisują. Co o zdobyczach, jeśli się dzielili w regimentach, o tym tu nie słychać. Szczęśliwy się to tylko zdobył, bo obozu i namiotów Turcy jeszcze bronili, pod gardłem zaś zakazano zsiadać z koni
Skrót tekstu: SobJListy
Strona: 550
Tytuł:
Listy do Marysieńki
Autor:
Jan Sobieski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1665 a 1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1683
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Czytelnik"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962