której wieży wszytkiego też miasta apparet amplitudo et loci positio. Kominy tego pałacu z wielkich srodze kamieni ciosanych. To mirum, jako te sustinent fundamenta tantum opus, ponieważ tam terra sine fundo, gdyż in situatione maris urbs sita et locata. Fertur, iż same fundamenta na kilkadziesiąt beczek złota kosztują, ponieważ musza być z palów wprzód bitych fundamenta, a potym na nich erigisedes jako i wszytkie amsterdamskie domy, które in fundo maris aedificantur.
Miasta zaś z wieży, albo raczej z kopuły, wszytka struktura, która jest barzo piękna, dispositio okrąglusieńka miasta in maxima i okiem incomprehensa planitie, bez żadnej lasów ani i innych przeszkód
której wieży wszytkiego też miasta apparet amplitudo et loci positio. Kominy tego pałacu z wielkich srodze kamieni ciosanych. To mirum, jako te sustinent fundamenta tantum opus, ponieważ tam terra sine fundo, gdyż in situatione maris urbs sita et locata. Fertur, iż same fundamenta na kilkadziesiąt beczek złota kosztują, ponieważ musza być z palów wprzód bitych fundamenta, a potym na nich erigisedes jako i wszytkie amsterdamskie domy, które in fundo maris aedificantur.
Miasta zaś z wieży, albo raczej z kopuły, wszytka struktura, która jest barzo piękna, dispositio okrąglusieńka miasta in maxima i okiem incomprehensa planitie, bez żadnej lasów ani i innych przeszkód
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 312
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
a drugi na drugi do piast przywiązać. W tym one obracać koła że się na nich/ jako strona wyciągną sznury/ wkorych sznurach pierwej niż się ciągnąć poczną/ ma w każdej z nich knebel na piędzi uwiązan być. A oba kneble przeciw sobie równo/ na dwy sążań/ i do tych/ i od owych palów mają uwiązane być. Potym z łatru postronek wziąwszy/ i na obu brzegu u niego zamkłe/ jako u nożnej poboczy Końskiej uczyniwszy/ na Koń osiodłany/ Kawecanem od Popręgu przypiętym wsiąść/ i między one w jechać jednego podniósłszy sznoru i tam on postronek zamkliany Koniowi pod brodą za Kawecan zawlec jeden Zamkiel od onego postronka na
á drugi ná drugi do piast przywiązáć. W tym one obrácáć kołá że sie ná nich/ iáko stroná wyćiągną sznury/ wkorych sznurách pierwey niz sie ćiągnąć poczną/ ma w káżdey z nich knebel ná piędźi vwiązan bydź. A obá kneble przećiw sobie rowno/ ná dwy sążań/ y do tych/ y od owych palow máią vwiązáne bydź. Potym z łatru postronek wźiąwszy/ y ná obu brzegu v niego zamkłe/ iáko v nożney poboczy Końskiey vczyniwszy/ ná Koń ośiodłany/ Káwecanem od Popręgu przypiętym wśieść/ y między one w iecháć iednego podnioższy sznoru y tám on postronek zámkliány Końiowi pod brodą zá Káwecan záwlec ieden Zámkiel od onego postronká ná
Skrót tekstu: PienHip
Strona: 19
Tytuł:
Hippika abo sposób poznania chowania i stanowienia koni
Autor:
Krzysztof Pieniążek
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1607
Data wydania (nie wcześniej niż):
1607
Data wydania (nie później niż):
1607
pożyć może, niewiedząc; odor też z koziej w torbie sierści, jest koniom pomocny, jako i kozy wstajni wraz z końmi chowane. Podłoga w stajni ma być poprzyk, nie podłoż zdylów albo z tarcic kładziona, zabiegając ślizganiu się nóg końskich, i to zdębowych, jasienowych suchych, albo z palów dębowych gęsto, jeden koło drugiego równo z ziemią z abijanych pod linię, albo z bruku, cegły, z drobnych kamieni polnych, z rumu, ale spadzisto akomodowanych, alias od jaseł aby wyższa, a kunogom zadnim niższa była podłoga dla steku dobrego, moczu, i wilgoci; konie też ku gorze zawsze stojąc
pożyć może, niewiedząc; odor też z koziey w torbie szerści, iest koniom pomocny, iako y kozy wstayni wraz z końmi chowane. Podłoga w stayni ma bydź poprzyk, nie podłoż zdylow albo z tarcic kładziona, zabiegaiąc ślizganiu się nog końskich, y to zdębowych, iasienowych suchych, álbo z palow dębowych gęsto, ieden koło drugiego rowno z ziemią z abiianych pod linię, albo z bruku, cegły, z drobnych kamieni polnych, z rumu, ále spádzisto akkomodowanych, alias od iaseł aby wyższa, á kunogom zádnim niższa była podłogá dlá steku dobrego, moczu, y wilgoci; konie też ku gorze záwsze stoiąc
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 481
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
obaczysz dobrze przez nie. I drugiego sposobu chcę cię uczyć strzelania w nocy do mianowanego ognia. Pódź do tej sztuki, którą masz za doświadczoną w strzelaniu i weź miarę drewnem od ziemie aż do zwierzchności łoża na przedzie, w uszach, i naznacz na tym drewnie, gdzieć pokazała ta wysokość. A mając kilka palów prostych drzewa dobrego, mocnego i równego, te na końcach, którymi się wbijać mają, będą na 2 łokcie aż do 3 najwięcej. I w dzień iść trzeba do tego miejsca, na którym spodziwasz się, że nieprzyjaciel rozumi o tobie, że tam masz być w nocy z działem. Potym biej pale EFG daleko
obaczysz dobrze przez nie. I drugiego sposobu chcę cię uczyć strzelania w nocy do mianowanego ognia. Pódź do tej sztuki, którą masz za doświadczoną w strzelaniu i weź miarę drewnem od ziemie aż do zwierzchności łoża na przedzie, w uszach, i naznacz na tym drewnie, gdzieć pokazała ta wysokość. A mając kilka palów prostych drzewa dobrego, mocnego i równego, te na końcach, którymi się wbijać mają, będą na 2 łokcie aż do 3 nawięcy. I w dzień iść trzeba do tego miesca, na którym spodziwasz się, że nieprzyjaciel rozumi o tobie, że tam masz być w nocy z działem. Potym biej pale EFG daleko
Skrót tekstu: AquaPrax
Strona: 186
Tytuł:
Praxis ręczna działa
Autor:
Andrzej Dell'Aqua
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1624 a 1639
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1639
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Tadeusz Nowak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1969
daleko jeden od drugiego jakoć się podoba, tylko przez te trzy końce równość EFG, żeby się wdziała w środku namiotu wysokości. Uważaj przez miarę, którą wziąłeś na przedzie uszu w loży, i idź z działem w nocy na to miejsce, a prawidło włóż w gębę sztuki, miarkując równość prawidła z wierzchnością palów EFG. W taki sposób bez knotów zapalonych, aby cię nie widzieli, do ich ognia możesz strzelać. Także i w dzień może się umierzyć z busulą HI przez minuty, ale to nie tak pewne, gdyż to służy do strzelania ku wielkiemu ciału fortece i, zamku albo inszy rzeczy podobny. Pierwszy T sposób lepszy
daleko jeden od drugiego jakoć się podoba, tylko przez te trzy końce równość EFG, żeby się wdziała w środku namiotu wysokości. Uważaj przez miarę, którą wziąłeś na przedzie uszu w loży, i idź z działem w nocy na to miesce, a prawidło włóż w gębę sztuki, miarkując równość prawidła z wierzchnością palów EFG. W taki sposób bez knotów zapalonych, aby cię nie widzieli, do ich ognia możesz strzelać. Także i w dzień może się umierzyć z busulą HI przez minuty, ale to nie tak pewne, gdyż to służy do strzelania ku wielkiemu ciału fortece i, zamku albo inszy rzeczy podobny. Pierwszy T sposób lepszy
Skrót tekstu: AquaPrax
Strona: 186
Tytuł:
Praxis ręczna działa
Autor:
Andrzej Dell'Aqua
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1624 a 1639
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1639
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Tadeusz Nowak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1969
by była jaka dziura nie zarobiona murem i nie zasypana ziemią, może się prędko zaprawić koszem, kiedy będzie suspicja o nieprzyjacielu. Co należy do ich formacyjej, mają być 4 łokcie in diametro, a 4 ku górze, aby nakryły działa dobrze, puszkarzów i muszkietyrzów, którzy strzegą ich. A przeto każesz nagotować dostatkiem palów dębowych, jeśli być mogą, albo też z inszego drzewa podobnego i trwałego, a nie gnijącego w ziemi. Każesz potym przysposobić chrustu albo gałązi z drzewa, albo inszych rzeczy takowych, bo w niedostatku wszystko się zejdzie. Każesz tedy przebić gwóźdź albo kół ku ziemi w centrum A i snur na półtrzecia łokcia, uczyniwszy
by była jaka dziura nie zarobiona murem i nie zasypana ziemią, może się prędko zaprawić koszem, kiedy będzie suspicyja o nieprzyjacielu. Co należy do ich formacyjej, mają być 4 łokcie in diametro, a 4 ku górze, aby nakryły działa dobrze, puszkarzów i muszkietyrzów, którzy strzegą ich. A przeto każesz nagotować dostatkiem palów dębowych, jeśli być mogą, albo też z inszego drzewa podobnego i trwałego, a nie gnijącego w ziemi. Każesz potym przysposobić chrustu albo gałązi z drzewa, albo inszych rzeczy takowych, bo w niedostatku wszystko się zejdzie. Każesz tedy przebić gwóźdź albo kół ku ziemi w centrum A i snur na półtrzecia łokcia, uczyniwszy
Skrót tekstu: AquaPrax
Strona: 240
Tytuł:
Praxis ręczna działa
Autor:
Andrzej Dell'Aqua
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1624 a 1639
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1639
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Tadeusz Nowak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1969
. Jeżeli zaś nie stanie ziemie blisko, możesz ją kazać wozić taczkami Q, używając rydla R. A napełnić każesz kosz aż do wierzchu, jako pokaże ten, który jest napełniony S, mając to na pamięci, że zawsze będą lepsze, kiedy się urobią na miejscu własnym, na którym mają stać, gdyż przybijanie palów jednego przy drugim doda wielką pomoc koszowi i plecienie się wiąże mocno, ale kiedy daleko się robią od miejsca, w dzień do nich przybliżać sięe, a w nocy przynamniej trzeba, żeby urobić z proporcyją, żeby się nie popsowały pierwy niż się zaniosą do nakrycia miejsca, gdzie mają stać, albo do wsczepienia w bateryją
. Jeżeli zaś nie stanie ziemie blisko, możesz ją kazać wozić taczkami Q, używając rydla R. A napełnić każesz kosz aż do wierzchu, jako pokaże ten, który jest napełniony S, mając to na pamięci, że zawsze będą lepsze, kiedy się urobią na miescu własnym, na którym mają stać, gdyż przybijanie palów jednego przy drugim doda wielką pomoc koszowi i plecienie się wiąże mocno, ale kiedy daleko się robią od miesca, w dzień do nich przybliżać sięe, a w nocy przynamniej trzeba, żeby urobić z proporcyją, żeby się nie popsowały pierwy niż się zaniosą do nakrycia miesca, gdzie mają stać, albo do wsczepienia w bateryją
Skrót tekstu: AquaPrax
Strona: 240
Tytuł:
Praxis ręczna działa
Autor:
Andrzej Dell'Aqua
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1624 a 1639
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1639
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Tadeusz Nowak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1969
ziemia. I drugie 3 sposoby są, którymi możesz nakryć działa, to jest zasłonieniem po prostu BC, formując dziurę D. Potym następuje zasłonienie darniem EF, z palami wewnątrz przebitymi, które jest nieco lepsze, bo nakryje więcej placu dlatego, że ma mniej skarpii niż pierwsze zasłonienie i kanonera G jest sposobniejsza dla tych palów, które trzymają wszystek ostatek zasłonienia. Nadto są kosze napełnione ziemią, które mają się stawić sowitą liczbą, jeśli ich jest siła i wsczepić na miejscu, na którym się chce nakryć działo, jako pokaże kosz H, a na zadzie pierwszego rzędu może się włożyć i drugi rząd w LM i tak będzie sowita liczba.
ziemia. I drugie 3 sposoby są, którymi możesz nakryć działa, to jest zasłonieniem po prostu BC, formując dziurę D. Potym następuje zasłonienie darniem EF, z palami wewnątrz przebitymi, które jest nieco lepsze, bo nakryje więcy placu dlatego, że ma mniej skarpii niż pierwsze zasłonienie i kanonera G jest sposobniejsza dla tych palów, które trzymają wszystek ostatek zasłonienia. Nadto są kosze napełnione ziemią, które mają się stawić sowitą liczbą, jeśli ich jest siła i wsczepić na miescu, na którym się chce nakryć działo, jako pokaże kosz H, a na zadzie pierwszego rzędu może się włożyć i drugi rząd w LM i tak będzie sowita lidzba.
Skrót tekstu: AquaPrax
Strona: 242
Tytuł:
Praxis ręczna działa
Autor:
Andrzej Dell'Aqua
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1624 a 1639
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1639
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Tadeusz Nowak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1969
się nie gniewał na mię ani się obruszał, bo ja rodziłem się w Wenecyjej, gdzie nie widziałem woźnicy ani na koniu, ani piechotą. Jeżelić się zdarzy na miejscu być, gdzie rzeka szeroka jest, a nie głęboka, tam możesz do tej soszki Iż przywiązać linę grubą, wyciągnąwszy ją dobrze około palów 4 albo piąciu. Ale dużych lin takim sposobem potrzeba. A nakładziesz deszczek od jednej k liny do drugiej, jakoć ukazuje most TV. Gdybyś zaś twarde miejsce było pod tymi soszkami KsZ, każ końce okować żelazem. Rys. 140 ROZDZIAŁ VI O INSZY FORMIE MOSTU I O NIEKTÓRY PRZESTRODZE, TO JEST,
się nie gniewał na mię ani się obruszał, bo ja rodziłem się w Wenecyjej, gdzie nie widziałem woźnicy ani na koniu, ani piechotą. Jeżelić się zdarzy na miescu być, gdzie rzeka szeroka jest, a nie głęboka, tam możesz do tej soszki YZ przywiązać linę grubą, wyciągnąwszy ją dobrze około palów 4 albo piąciu. Ale dużych lin takim sposobem potrzeba. A nakładziesz desczek od jednej k liny do drugiej, jakoć ukazuje most TV. Gdybyś zaś twarde miesce było pod tymi soszkami XZ, każ końce okować żelazem. Rys. 140 ROZDZIAŁ VI O INSZY FORMIE MOSTU I O NIEKTÓRY PRZESTRODZE, TO JEST,
Skrót tekstu: AquaPrax
Strona: 322
Tytuł:
Praxis ręczna działa
Autor:
Andrzej Dell'Aqua
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1624 a 1639
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1639
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Tadeusz Nowak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1969
lubo zbytnie bystra, albo też skalista i kamieni pełna. Co się tknie szerokości rzeki, masz postąpić wtenczas używając soszek, jako powiedziałem w przeszłym rozdziale. Gdzie zaś bystro i głęboko, uczynisz most na batach lubo traftach, jakoć pokazuje rozdział 4. A gdy się rzeka trafi skalista, która nie dopuści wbijać palów, jako pod Chociniem była trudność podczas ekspedycyjej przeciw Osmanowi cesarzowi tureckiemu, wtenczas tedy, okrom inszych sposobów, jest remedium kazać robić pale na kształt palu A, na końcu okowane żelazem. I jakoby kobylice urobisz ze trzech palów i deszczek tych, które mają trzymać most, jako pokazują kobylice BCD, z płatwami długimi EF
lubo zbytnie bystra, albo też skalista i kamieni pełna. Co się tknie szerokości rzeki, masz postąpić wtenczas używając soszek, jako powiedziałem w przeszłym rozdziale. Gdzie zaś bystro i głęboko, uczynisz most na batach lubo traftach, jakoć pokazuje rozdział 4. A gdy się rzeka trafi skalista, która nie dopuści wbijać palów, jako pod Chociniem była trudność podczas ekspedycyjej przeciw Osmanowi cesarzowi tureckiemu, wtenczas tedy, okrom inszych sposobów, jest remedium kazać robić pale na kształt palu A, na końcu okowane żelazem. I jakoby kobylice urobisz ze trzech palów i desczek tych, które mają trzymać most, jako pokazują kobylice BCD, z płatwami długimi EF
Skrót tekstu: AquaPrax
Strona: 324
Tytuł:
Praxis ręczna działa
Autor:
Andrzej Dell'Aqua
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1624 a 1639
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1639
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Tadeusz Nowak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1969