i kule/ prochy mieć gotowe. Lud sposobiać do straży/ obrony/ czułości. Na przedniejszych zaś miejscach praesidia, po stu Po dwu rozsadzić/ jednak bez ciężaru ludzi/ A raczej ku obronie i ku pożytkowi. Securitas też i z tąd będzie/ gdy słobody Ostrzegać się więc będą/ na co sposób jeden Wpaleniu na wysokich miejscach i świeceniu Ogniów/ mając umyślnie na to beczki smolne I Kagance/ które na podrosłych drzewach Zapalone ostrzegą/ jako indzi bywa. Drugą przyczna albo rzekę illicium Jest wolność/ Immunitas. Tę nietylko nadać Ale też i dotrzymać statecznie. Nie umie Nasza Polska tej sztuki; która chcąc nagłego Pożytku/ zaraz
y kule/ prochy mieć gotowe. Lud sposobiáć do straży/ obrony/ czułośći. Ná przednieyszych záś mieyscách praesidia, po stu Po dwu rozsadźić/ iednák bez ćiężáru ludźi/ A ráczey ku obronie y ku pożytkowi. Securitas też y z tąd będźie/ gdy słobody Ostrzegáć się więć będą/ ná co sposob ieden Wpaleniu ná wysokich mieyscách y świeceniu Ogniow/ máiąc vmyslnie ná to beczki smolne Y Kagance/ ktore ná podrosłych drzewách Zapalone ostrzegą/ iáko indźi bywa. Drugą przyczná álbo rzekę illicium Iest wolność/ Immunitas. Tę nietylko nadáć Ale też y dotrzymáć státecznie. Nie vmie Nászá Polska tey sztuki; ktora chcąc nagłego Pożytku/ záraz
Skrót tekstu: OpalKSat1650
Strona: 165
Tytuł:
Satyry albo przestrogi do naprawy rządu i obyczajów w Polszcze
Autor:
Krzysztof Opaliński
Miejsce wydania:
Amsterdam
Region:
zagranica
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1650
Data wydania (nie później niż):
1650