z impacjencją: który to tam taki syn. com mu niedał? a ów kontradycent niepokazał się, bo był wziął i był wrejestrze- Niemowię, żeby niebyło co i egzaminować cenzurowac, i upomnieć się u Podskarbich, których partykularnie Ja bym mógł dobrym sumnieniem revelare te sekretne ze Skarbem obchody, które paluszkowaniem się zawć mają; ale mi skrupuł przyjaźni ku Podskarbiemu tej kontradykcyj niepozwala, Dotego Podskarbiowie jako dobrzy Chrześcijanie, wiedzą, że jest grzech oczywisty, cudze sobie przywłaszczać, co jest po prostemu: kradziesz, fałszywe rachunki podawać, co jest kłamać a nie po prostemu: bo ze szkodą niejednego bliźniego, to jest
z impacyencyą: ktory to tam taki syn. com mu niedał? a ow kontradycent niepokazał się, bo był wziął y był wreiestrze- Niemowię, żeby niebyło co y examinować censurowac, y upomnieć się u Podskarbich, ktorych partykularnie Ia bym mogł dobrym sumnieniem revelare te sekretne ze Skarbem obchody, ktore paluszkowaniem się zawć maią; ale mi skrupuł przyiaźni ku Podskarbiemu tey kontradykcyi niepozwala, Dotego Podskarbiowie iako dobrzy Chrzescianie, wiedzą, że iest grzech oczywisty, cudze sobie przywłaszczać, co iest po prostemu: kradziesz, fałszywe rachunki podawać, co iest kłamać a nie po prostemu: bo ze szkodą nieiednego bliźniego, to iest
Skrót tekstu: JabłSkrup
Strona: 28
Tytuł:
Skrupuł bez skrupułu w Polszcze
Autor:
Jan Stanisław Jabłonowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1730
Data wydania (nie wcześniej niż):
1730
Data wydania (nie później niż):
1730