memi obrotami, byłem też na weselu miejskiem z jej mością swoją: wesele było p. Szyszki z p. Derszkofówną; traktowano nas dobrze.
25 Januarii. Z Mińskam wyjechał do Króleszczewic. Ochoczo nas jejm. pani Horska podkomorzyna mińska przyjęła. Stamtąd ze wszystkim dworem do Czeczerska jechałem. W Ihumeniu stała chorągiew pancerna ip. Dolskiego marszałka w. w. księstwa lit., z pod której towarzystwo na podróżnym obiedzie miałem u siebie i uczęstowałem condigne.
8 Februarii, stanąłem w Czeczersku, gdziem zapusty szczęśliwie odprawił z ichm. pp. sąsiady. Tamżem podstarościego mego p. Butwiłowskiego odmienił, któremum dał wieś
memi obrotami, byłem téż na weselu miejskiem z jéj mością swoją: wesele było p. Szyszki z p. Derszkofówną; traktowano nas dobrze.
25 Januarii. Z Mińskam wyjechał do Króleszczewic. Ochoczo nas jejm. pani Horska podkomorzyna mińska przyjęła. Ztamtąd ze wszystkim dworem do Czeczerska jechałem. W Ihumeniu stała chorągiew pancerna jp. Dolskiego marszałka w. w. księstwa lit., z pod któréj towarzystwo na podróżnym obiedzie miałem u siebie i uczęstowałem condigne.
8 Februarii, stanąłem w Czeczersku, gdziem zapusty szczęśliwie odprawił z ichm. pp. sąsiady. Tamżem podstarościego mego p. Butwiłowskiego odmienił, któremum dał wieś
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 40
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
króla w Brześciu będącego, oddalił się i traktat, i sam ip. hetman oddalił się z wojskiem do Ławny.
Tej nocy podjazd chodził rzeczypospolitej pod komendą ip. Pocieja chorążego trockiego, nabili gwałt tatarów i nabrali; chorągwi pięć wzięto gołych, dwie z towarzystwem Sponte accesserunt, to jest: p. Ejsmonta poruczeństwa, pancerna ip. Litawy i tatarska ip. Słuszki hetmana polnego.
Radziła tedy rzeczpospolita co czynić, a mając ordynans do wojsk jego królewskiej mości niemieckich, saksońskich, aby one in causa necessitatis sekundowały rzeczpospolitę, wezwawszy Generałem de Fleming ad consilium, który pomódzobiecał, conclusit iść offensive za hetmanem i wojskiem.
Tandem gdy już nobilitas uprzykrzyła
króla w Brześciu będącego, oddalił się i traktat, i sam jp. hetman oddalił się z wojskiem do Ławny.
Téj nocy podjazd chodził rzeczypospolitéj pod komendą jp. Pocieja chorążego trockiego, nabili gwałt tatarów i nabrali; chorągwi pięć wzięto gołych, dwie z towarzystwem Sponte accesserunt, to jest: p. Ejsmonta poruczeństwa, pancerna jp. Litawy i tatarska jp. Słuszki hetmana polnego.
Radziła tedy rzeczpospolita co czynić, a mając ordynans do wojsk jego krolewskiéj mości niemieckich, saxońskich, aby one in causa necessitatis sekundowały rzeczpospolitę, wezwawszy Generałem de Fleming ad consilium, który pomódzobiecał, conclusit iść offensive za hetmanem i wojskiem.
Tandem gdy już nobilitas uprzykrzyła
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 201
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
. ludzi Summa Tatarów 250. Summa całego Pułku Hetmańskiego 1475 Czwarty Pułk Hetmana Polnego. 4. Chorągwi[...] Ussarów jak wyżej 245. ludzi. 16. Chorągwi Pancernych 980. Dwa szwadrony Tatarów od 100. ludzi Summa Pułku Hetmana Polnego 1425. ludzi. 4. Pułki jazdy Ojczystej czynią 1000. ludzi. 71. Chorągiew Pancerna. 3990. 8. Szwadronów Tatarów abo kozaków 1000. Summa 5990. Wojska Cudzoziemskie 7. Regimentów Dragonij z których pierwszy Dragonij Gwardyj ma 1000, ludzi inne[...] po 500. Summa Dragonij 4000. 7. Regimentów piechoty z których pierwszy Gwardyj Liczy 3000, dwa inne od 1000. Jeden od 900. Dwa od 850
. ludźi Summa Tatarow 250. Summa całego Pułku Hetmańskiego 1475 Czwarty Pułk Hetmana Polnego. 4. Chorągwi[...] Ussarow jak wyzey 245. ludźi. 16. Chorągwi Pancernych 980. Dwa szwadrony Tatarow od 100. ludźi Summa Pułku Hetmana Polnego 1425. ludźi. 4. Pułki jazdy Oyczystey czynią 1000. ludźi. 71. Chorągiew Pancerna. 3990. 8. Szwadronów Tatarow abo kozakow 1000. Summa 5990. Woyska Cudzoźiemskie 7. Regimentow Dragonij z których pierwszy Dragonij Gwardyi ma 1000, ludźi inne[...] po 500. Summa Dragonij 4000. 7. Regimentów piechoty z których pierwszy Gwardyi Liczy 3000, dwa inne od 1000. Jeden od 900. Dwa od 850
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 268
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
, a przed nim X. Arcybiskup Ormiański, między dwowa Sufraganami, po prawej ręce X. Jełowicki Sufragan Lwowski szedł, a po lewej X. Kunicki Sufragan Krakowski. Potym wóz poszóstny jechał z ciałem, na tapczanie i na herbach wystawionym, knnie cugowe aksamitem karmazynowym były okryte, po bokach tego powozu kawaleria husarska i pancerna szła z insygniami hetmańskiemi. Prowadzono też i konie powodne, dziwnie i bogato strojne. Za wozem ciało hetmańskie wiozącym, asystowali synowie jako to: Pan Podczaszy koronny, a drugi Pan Starosta Drohoniski Rzewuscy tudzież i Pan Starosta Wiszniński bratanek, i Ich Mościowie urzędnicy, za któremi Regiment Dragonii z żałobną chorągwią, podpuszczane do ziemi
, a przed nim X. Arcybiskup Ormiański, między dwowa Sufraganami, po prawej ręce X. Jełowicki Sufragan Lwowski szedł, a po lewej X. Kunicki Sufragan Krakowski. Potym wóz poszóstny jechał z ciałem, na tapczanie i na herbach wystawionym, knnie cugowe axamitem karmazynowym były okryte, po bokach tego powozu kawalerya husarska i pancerna szła z insigniami hetmańskiemi. Prowadzono też i konie powodne, dziwnie i bogato strojne. Za wozem ciało hetmańskie wiozącym, assistowali synowie jako to: Pan Podczaszy koronny, a drugi Pan Starosta Drohoniski Rzewuscy tudzież i Pan Starosta Wiszniński bratanek, i Jch Mościowie urzędnicy, za któremi Regiment Dragonii z żałobną chorągwią, podpuszczane do ziemi
Skrót tekstu: KronZakBarącz
Strona: 186
Tytuł:
Kronika zakonnic ormiańskich reguły ś. Benedykta we Lwowie
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1703 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1703
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętnik dziejów polskich: z aktów urzędowych lwowskich i z rękopisów
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Wojciech Maniecki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1855
imp. Sobieskiemu strażnikowi pol., godnemu kawalerowi, a nade wszystko że król im. przez lat 20 szczęśliwego panowania jeszcze jednego chłopa imieniowi swemu nie dał, tak dalece, że gdy we wszystkie domy multiplicavit gratias, w swoim ne memoriam quidem łaski jeszcze uczynił. Województwo wołyńskie respicit imp. chorążego kor., chorągiew pancerna po tymże cessit imp. wojewodzicowi krakowskiemu, rodzonemu imp. starosty krasnostawskiego. 24 b W Żółkwi, 3 XI 1693
Rozgłoszona tu była wiadomość, jakoby Tatarowie liczni pod Kamieniec przyjść mieli i pójść w czambuł, ale dotąd z łaski Bożej skutek non probat, i daj Boże, aby nie był. Palij już powrócił
jmp. Sobieskiemu strażnikowi pol., godnemu kawalerowi, a nade wszystko że król jm. przez lat 20 szczęśliwego panowania jeszcze jednego chłopa imieniowi swemu nie dał, tak dalece, że gdy we wszystkie domy multiplicavit gratias, w swoim ne memoriam quidem łaski jeszcze uczynił. Województwo wołyńskie respicit jmp. chorążego kor., chorągiew pancerna po tymże cessit jmp. wojewodzicowi krakowskiemu, rodzonemu jmp. starosty krasnostawskiego. 24 b W Żółkwi, 3 XI 1693
Rozgłoszona tu była wiadomość, jakoby Tatarowie liczni pod Kamieniec przyjść mieli i pójść w czambuł, ale dotąd z łaski Bożej skutek non probat, i daj Boże, aby nie był. Palij już powrócił
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 260
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
nie
pójdą, bo nie mają o czym. Trwało do długo w noc szemranie przy nocnej biesiadzie. Rano nazajutrz, gdy się koronne wojsko rusza i imp. wileński similiter na koń wsiada, towarzystwo ani wodzom ruszać się nie dopuszczają, ani sami na konie wsiadać chcą. Z imp. wileńskim poszła chorągiew jego usarska i pancerna imp. wojewody połockiego, imp. strażnika i imp. koniuszego lit. chorągwie. Przednia straż litewska, rajtaria, dragonije, piechoty, ichmpp. porucznicy, namieśnicy biorą chorągwie i ruszać się chcą z imp. wileńskim, towarzystwo brać sobie chorągwi nie dali. Perswadował imp. strażnik lit., aby zaniechali tej rebelijej
nie
pójdą, bo nie mają o czym. Trwało do długo w noc szemranie przy nocnej biesiadzie. Rano nazajutrz, gdy się koronne wojsko rusza i jmp. wileński similiter na koń wsiada, towarzystwo ani wodzom ruszać się nie dopuszczają, ani sami na konie wsiadać chcą. Z jmp. wileńskim poszła chorągiew jego usarska i pancerna jmp. wojewody połockiego, jmp. strażnika i jmp. koniuszego lit. chorągwie. Przednia straż litewska, rajtaryja, dragonije, piechoty, ichmpp. porucznicy, namieśnicy biorą chorągwie i ruszać się chcą z jmp. wileńskim, towarzystwo brać sobie chorągwi nie dali. Perswadował jmp. strażnik lit., aby zaniechali tej rebelijej
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 384
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
z koni spaść Potym Hussaryje uderzyły kopijami jako w ścianę jedni skruszyli kopije drudzy nie Który jest taki ze skruszy kopią, to powinien się brać do pałasza, bo taki ordynans był Tam zaś Panie zachowaj kopijej cisnąc która by się nie umoczyła wekrwi Nieprzyjacielskiej ale ją znowu podnieść tak tedy czynili Jeden szwadron Hussarskiej Chorągwie Czarnieckiego i Pancerna Chorągiew zanim nie pamiętam czyja. Bo co słabsze Chorągwie to za szwadrony Hussarskie ordynowano. Trafił na jakąs tez słabą ścianę co się bali o Brzuchy rozstępowali się im że przeszed przez wszystkie szyki Nieprzyjacielskie tak jako. świdrem Wierciał prawie nic nie skruszywszy kopij i trafił directe na to miejsce co była jako broma między owemi Hulajgórodami którym
z koni spaść Potym Hussaryie uderzyły kopiiami iako w scianę iedni skruszyli kopiie drudzy nie Ktory iest taki ze skruszy kopią, to powinięn się brac do pałasza, bo taki ordynans był Tam zas Panie zachoway kopiiey cisnąc ktora by się nie umoczyła wekrwi Nieprzyiacielskiey ale ią znowu podnieść tak tedy czynili Iedęn szwadron Hussarskiey Chorągwie Czarnieckiego y Pancerna Chorągiew zanim nie pamiętam czyia. Bo co słabsze Chorągwie to za szwadrony Hussarskie ordynowano. Trafił na iakąs tez słabą scianę co się bali o Brzuchy rozstępowali się im że przeszed przez wszystkie szyki Nieprzyiacielskie tak iako. swidręm Wierciał prawie nic nie skruszywszy kopij y trafił directe na to mieysce co była iako broma między owemi Hulaygorodami ktorym
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 107v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
gdzie od samego pułkownika Witowskiego chorąży szwedzki rajtarski poległ. Ale kiedy po nad jeziorem, na co dywizyja Lubomirskiego patrzyła, regimenty piechotne potężne z boku na ten pułk następować poczęły, zmieszał się trochę i odwodem uchodził.
Tu dopiero w posiłku będący pułk królewski kawalersko stawa, chorągwie obie zwłaszcza Myszkowskiego, wojewody krakowskiego, usarska i pancerna, niemniej i sama pułkowa królewska, te dzielnością i męstwem natenczas wszystkim innym przodkowały i Szwedów już na on pułk Witowskiego wydanych spiera i lubo z swoją szkodą mężnie jednak nieprzyjacielowi wytrzymuje. Ale kiedy zaś insze pułki od piechoty i armaty szwedzkiej ustępować musiały, a Lubomirskiego zaś ludzie za jeziorem na to tyłko patrzyli, a sukursu
gdzie od samego pułkownika Witowskiego chorąży szwedzki rajtarski poległ. Ale kiedy po nad jeziorem, na co dywizyja Lubomirskiego patrzyła, regimenty piechotne potężne z boku na ten pułk następować poczęły, zmieszał się trochę i odwodem uchodził.
Tu dopiero w posiłku będący pułk królewski kawalersko stawa, chorągwie obie zwłascza Myszkowskiego, wojewody krakowskiego, usarska i pancerna, niemniej i sama pułkowa królewska, te dzielnością i męstwem natenczas wszystkim innym przodkowały i Szwedów już na on pułk Witowskiego wydanych spiera i lubo z swoją szkodą mężnie jednak nieprzyjacielowi wytrzymuje. Ale kiedy zaś insze pułki od piechoty i armaty szwedzkiej ustępować musiały, a Lubomirskiego zaś ludzie za jeziorem na to tyłko patrzyli, a sukursu
Skrót tekstu: JemPam
Strona: 197
Tytuł:
Pamiętnik dzieje Polski zawierający
Autor:
Mikołaj Jemiołowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1683 a 1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1693
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Dzięgielewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"DIG"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2000