alias dzidami zabiliśmy; szczwacza mego Stawińskiego chcącego dobijać, gdy się świeżył, za nogę porwał i szkodliwie zeżwał. Sarn koło Białopola siła widzieliśmy, nie strachających się jak bydło.
25^go^ był u mnie ip. Mikulski dla zgody komplanując się przy wizycie w pretensjach wspólnych.
26^go^ było u mnie z Kodni grzeczne towarzystwo pancernej chorągwi ip. Morsztyna starosty kowalskiego, z którem towarzystwem podpiłem.
28^go^ Marysię z pannami i część większą dworu do Litwy wyprawiłem. 6 Junii. Samiśmy wyjechali szczęśliwie do Krakowa z Ukrainy, rozporządziwszy zupełnie dom i ustanowiwszy gospodarstwo należycie przy dozorze p. Krzczonowicza ustanowionego gubernatora. Jechaliśmy na Połonnę, Zasław
alias dzidami zabiliśmy; szczwacza mego Stawińskiego chcącego dobijać, gdy się świeżył, za nogę porwał i szkodliwie zeżwał. Sarn koło Białopola siła widzieliśmy, nie strachających się jak bydło.
25^go^ był u mnie jp. Mikulski dla zgody komplanując się przy wizycie w pretensyach wspólnych.
26^go^ było u mnie z Kodni grzeczne towarzystwo pancernéj chorągwi jp. Morsztyna starosty kowalskiego, z którém towarzystwem podpiłem.
28^go^ Marysię z pannami i część większą dworu do Litwy wyprawiłem. 6 Junii. Samiśmy wyjechali szczęśliwie do Krakowa z Ukrainy, rozporządziwszy zupełnie dom i ustanowiwszy gospodarstwo należycie przy dozorze p. Krzczonowicza ustanowionego gubernatora. Jechaliśmy na Połonnę, Zasław
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 75
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
Nie zawsze trzeba w prochem przykurzonych Dziejach przykładów szukać niezliczonych, Są częste znaki i z naszymi wieki Boskiej opieki.
Wszytko to, co się przydaje człowieku, Było już w dawnym, będzie w późnym wieku. Nasze przygody, pokoje i zwady Pójdą w przykłady. 666. List do Imci Pana Aleksandra Mierzeńskiego, porucznika chorągwie pancernej księcia Imci Janusza Radziwiła, wojewody wileńskiego i hetmana wielkiego W. X. L.
Jako więc kiedy w pogańskie krainy Ciężkie uczynił więzień przenosiny, Od bisurmańskiej gdzie nieznośne ręki Ponosi męki,
Jeśli snem kiedy powieka zmorzona Od ciężkiej prace, przecię nieuśpiona Myśl go przenosi, choć w kajdanach nogi, W ojczyste progi.
Śni
Nie zawsze trzeba w prochem przykurzonych Dziejach przykładow szukać niezliczonych, Są częste znaki i z naszymi wieki Boskiej opieki.
Wszytko to, co się przydaje człowieku, Było już w dawnym, będzie w poźnym wieku. Nasze przygody, pokoje i zwady Pojdą w przykłady. 666. List do Imci Pana Alexandra Mierzeńskiego, porucznika chorągwie pancernej księcia Imci Janusza Radziwiła, wojewody wileńskiego i hetmana wielkiego W. X. L.
Jako więc kiedy w pogańskie krainy Ciężkie uczynił więzień przenosiny, Od bisurmańskiej gdzie nieznośne ręki Ponosi męki,
Jeśli snem kiedy powieka zmorzona Od ciężkiej prace, przecię nieuśpiona Myśl go przenosi, choć w kajdanach nogi, W ojczyste progi.
Śni
Skrót tekstu: MorszZWierszeWir_I
Strona: 354
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Zbigniew Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910
Starosta Włodzimirski, Vice Marszałek wojska Koronnego, Imć P. Andrzej Rożycki oberszterlejtnant J. K. M. J. Pan Stefan Horodeński, Chorąży Czerniechowski, Porucznik Chorągwi Petyhorskiej, J. W. Im. P. Referendarza W. X. L. i Imć P. Michał Orzęcki, Łowczy Buski, Porucznik Chorągwi Pancernej J. W. IMci Pana Strażnika W. X. L. oraz wziąwszy Pana Boga na pomoc i Plenipotencyj zobopolnych (które w swoich Oryginałach na końcu tego Instrumentu wpisane są) według zwyczaju wzajem sobie powierzywszy dla utwierdzenia i utrzymania J. K. M. i wolności Rzpltej całości, na wzajemne a wieczne Pokoju,
Starosta Włodźimirski, Vice Marszałek woyska Koronnego, Jmć P. Andrzey Rożycki oberszterleytnant J. K. M. J. Pan Stefan Horodeński, Chorąży Czerniechowski, Porucznik Chorągwi Petyhorskiey, J. W. Jm. P. Referendarza W. X. L. y Jmć P. Michał Orzęcki, Łowczy Buski, Porucznik Chorągwi Pancerney J. W. JMći Pana Strażnika W. X. L. oraz wźiąwszy Pana Boga na pomoc y Plenipotencyi zobopolnych (ktore w swoich Oryginałach na końcu tego Instrumentu wpisane są) według zwyczaiu wzaiem sobie powierzywszy dla utwierdzenia y utrzymania J. K. M. y wolnośći Rzpltey całośći, na wzaiemne á wieczne Pokoiu,
Skrót tekstu: TrakWarsz
Strona: B
Tytuł:
Traktat Warszawski dnia trzeciego Nowembra 1716 roku zkonkludowany
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1717
Data wydania (nie później niż):
1717
Supremus Exercituum Dux Mágnus Polemarchus: Polny zowie się Dux Campestris Exercitûs.
Regimentarz Generalny, albo jednej Partyj Wojska: Pisarz Polny Koronny, Regestr Wojska mający: Strażnik Wojskowy Polny, po Łacinie Ekscubiarum Praefectus, Rotmistrz po łacinie Rotmagister, Magister Equitum, Praefectus Cohortis: Jeżeli Chorągwi Husarskiej, przydaje się Cohortis Cataphractae, jeżeli Chorągwi Pancernej, mówi się Cohortis Lorycate, jeżeli Letkiej, Wołoskiej, przydaje się: Cohortis Velitum, albo Levioris Armaturae. Porucznik po łacinie zowie się Sub Praefectus, albo Vice-Praefectus Cohortis, albo też Locum tenens Rotmagistri. Zowie się Porucznik często Pułkownikiem wtenczas kiedy Chorągiew ta, u której Porucznikuje, chodzi w Pułku Hetmańskim. Po łacinie
Supremus Exercituum Dux Mágnus Polemarchus: Polny zowie się Dux Campestris Exercitûs.
Regimentarz Generalny, albo iedney Partyi Woyska: Pisarz Polny Koronny, Regestr Woyska maiący: Strażnik Woyskowy Polny, po Łacinie Excubiarum Praefectus, Rotmistrz po łacinie Rotmagister, Magister Equitum, Praefectus Cohortis: Ieżeli Chorągwi Husarskiey, przydaie się Cohortis Cataphractae, ieżeli Chorągwi Pancerney, mowi się Cohortis Loricatae, ieżeli Letkiey, Wołoskiey, przydaie się: Cohortis Velitum, albo Levioris Armaturae. Porucznik po łacinie zowie się Sub Praefectus, albo Vice-Praefectus Cohortis, albo też Locum tenens Rotmagistri. Zowie się Porucznik często Pułkownikiem wtenczas kiedy Chorągiew ta, u ktorey Porucznikuie, chodzi w Pułku Hetmańskim. Po łacinie
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 81
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
od IMPP. Krzysztofa Meronowicza i Wawrzyńca Kazimierza Owłoczymskiego, poborców województwa mińskiego, WYMP. Janowi Kazimierzowi Matuszewicowi, cześnikowi województwa mińskiego, w roku tysiąc sześćset dziewięćdziesiątym, augusta dziewiętnastego dnia dany; item ekstrakt monitorii napomnienia od IWYMP. Jana hrabi Sapiehy, wojewody wileńskiego, hetmana wielkiego W. Ks. Lit., do chorągwi pancernej, ażeby stanowisk i egzakcji stacjonowania i wybierania siłą podatków w dobrach Wierzba, Rawiaki i Zaliwle nazwanych WYMP. Jana Kazimierza Matuszewica, cześnika mińskiego, nie czynili, w roku tysiąc sześćset dziewięćdziesiątym pierwszym, mca februarii szesnastego dnia wydanych et eodem anno marca dwudziestego czwartego dnia w grodzie mścisławskim aktykowanych; zatem ekstrakt kontraktu na czopowe szelężne
od JMPP. Krzysztofa Meronowicza i Wawrzyńca Kazimierza Owłoczymskiego, poborców województwa mińskiego, WJMP. Janowi Kazimierzowi Matuszewicowi, cześnikowi województwa mińskiego, w roku tysiąc sześćset dziewięćdziesiątym, augusta dziewiętnastego dnia dany; item ekstrakt monitorii napomnienia od JWJMP. Jana hrabi Sapiehy, wojewody wileńskiego, hetmana wielkiego W. Ks. Lit., do chorągwi pancernej, ażeby stanowisk i egzakcji stacjonowania i wybierania siłą podatków w dobrach Wierzba, Rawiaki i Zaliwle nazwanych WJMP. Jana Kazimierza Matuszewica, cześnika mińskiego, nie czynili, w roku tysiąc sześćset dziewięćdziesiątym pierwszym, mca februarii szesnastego dnia wydanych et eodem anno marca dwudziestego czwartego dnia w grodzie mścisławskim aktykowanych; zatem ekstrakt kontraktu na czopowe szelężne
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 776
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
jest chorągwie usarskie pod imieniem J.K.M. albo ichm. panów hetmanów zostające mają mieć komputu po koni 140, to się ma rozumieć i pancernych, pułkowe wszytkie po koni 120, a to dlatego, aby Rzplta uszła koszta mniej potrzebnego przez mniejsze komputy. Kto by zaś miał chorągiew usarską, tedy już pancernej mieć nie powinien ani żadnego innego autoramentu, toż się ma rozumieć e converso, kto ma pancerną. Letkie chorągwie mają mieć po koni 30, arkabuzeria, ponieważ jest dawnym prawem opisane, aby jej nie było, przecież konserwuje Rzplta tą milicyją, ale tylko 1200, z tym dokładem, żeby się mieściła pod dwoma
jest chorągwie usarskie pod imieniem J.K.M. albo ichm. panów hetmanów zostające mają mieć komputu po koni 140, to się ma rozumieć i pancernych, pułkowe wszytkie po koni 120, a to dlatego, aby Rzplta uszła koszta mniej potrzebnego przez mniejsze komputy. Kto by zaś miał chorągiew usarską, tedy już pancernej mieć nie powinien ani żadnego innego autoramentu, toż się ma rozumieć e converso, kto ma pancerną. Letkie chorągwie mają mieć po koni 30, arkabuzeryja, ponieważ jest dawnym prawem opisane, aby jej nie było, przecież konserwuje Rzplta tą milicyją, ale tylko 1200, z tym dokładem, żeby się mieściła pod dwoma
Skrót tekstu: SuffProwRzecz
Strona: 247
Tytuł:
Suffragium prowentów skarbowych
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
teksty sejmowe
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1716
Data wydania (nie wcześniej niż):
1716
Data wydania (nie później niż):
1716
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Rzeczpospolita w dobie upadku 1700-1740. Wybór źródeł
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Gierowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
Paszkanami circa horam 4 po południu. Poczty z Polski przyszły dwie, w których wiadomość była o śmierci im. ks. łuckiego i imp. generała wielkopolskiego i o sejmikach deputackich, które zerwane, które sklijone, i że z oświęcimskiego księstwa stanął imp. wojewoda sieradzki, który certus director trybunału. Orda 30 koni chorągwi pancernej imp. miecznika kor. wzięła na paszy za strażą wojskową; z czaty niemało także porwali. Tego Wołoszyna z listami hospodara konwojowało sto ordy z Jass. 4 ejusdem
Dziś przeprawić się mieliśmy przez Seret, ale że się Tatarowie ukazali, zatrzymaliśmy się do jutra, przez Cały dzień majaczyli po górach i gdzie mogli
Paszkanami circa horam 4 po południu. Poczty z Polski przyszły dwie, w których wiadomość była o śmierci jm. ks. łuckiego i jmp. generała wielkopolskiego i o sejmikach deputackich, które zerwane, które sklijone, i że z oświęcimskiego księstwa stanął jmp. wojewoda sieradzki, który certus director trybunału. Orda 30 koni chorągwi pancernej jmp. miecznika kor. wzięła na paszy za strażą wojskową; z czaty niemało także porwali. Tego Wołoszyna z listami hospodara konwojowało sto ordy z Jass. 4 eiusdem
Dziś przeprawić się mieliśmy przez Seret, ale że się Tatarowie ukazali, zatrzymaliśmy się do jutra, przez Cały dzień majaczyli po górach i gdzie mogli
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 16
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
piszą o generale Veteranim, że z dywizyją swoją poszedł na fortecę turecką. Lipkowie zaraz po pierwszej nad wezyrem wiktoryjej. O Soroce już wszyscy wiedzą, że cessit panowaniu j.k.m.
Z Bukowiny, gdzie i staruszek biskup, data ut supra. 2
Memoriale imp. Stanisławowi Nagórskiemu3 podstolemu nowogrodzkiemu, porucznikowi roty pancernej imp. podskarbiego nadw. kor.
Odpowiedzieć imp. Mironowi Kostynowi o statecznej łasce j.k.m. p.n.m. przeciwko niemu, co snadno poznać może z tych niżej mianowanych racyj:
1. j.k.m. nie potrzebuje po nim, aby hinc et nunc przyjeżdżał do j
piszą o generale Veteranim, że z dywizyją swoją poszedł na fortecę turecką. Lipkowie zaraz po pierwszej nad wezyrem wiktoryjej. O Soroce już wszyscy wiedzą, że cessit panowaniu j.k.m.
Z Bukowiny, gdzie i staruszek biskup, data ut supra. 2
Memoriale jmp. Stanisławowi Nagórskiemu3 podstolemu nowogrodzkiemu, porucznikowi roty pancernej jmp. podskarbiego nadw. kor.
Odpowiedzieć jmp. Mironowi Kostynowi o statecznej łasce j.k.m. p.n.m. przeciwko niemu, co snadno poznać może z tych niżej mianowanych racyj:
1. j.k.m. nie potrzebuje po nim, aby hinc et nunc przyjeżdżał do j
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 347
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
Kotłuk Tymir murza we czterech tysięcy ordy przeszedłszy Dniestr pod Studenicą i Kamieniec minąwszy mimo Międzyboż ku Lubarowi, a stamtąd ku Niemierowu tanta celeritate przeszedł, że wprzód in finibus Ukrainy stanął, nim wiadomość o nim przyjść mogła.
Pod Kamieńcem Tatarów żadnych nie masz, dokąd kilkanaście chorągwi wyprawił imć dobrodziej pod imp. Brzuchowskim porucznikiem chorągwi pancernej j.k.m. Do czego imp. wileński z wojska W.Ks.Lit. przydał także chorągwi kilka i rajtaryją swoję tak na odprowadzenie ichmpp. komenderowanych, których już imć dobrodziej ordynował do Okopów, jako też aby otarli się in aliquo stratagemmate o sam Kamieniec, aza Lipków i szpahów ułowić będą mogli
Kotłuk Tymir murza we czterech tysięcy ordy przeszedłszy Dniestr pod Studenicą i Kamieniec minąwszy mimo Międzyboż ku Lubarowi, a stamtąd ku Niemierowu tanta celeritate przeszedł, że wprzód in finibus Ukrainy stanął, nim wiadomość o nim przyjść mogła.
Pod Kamieńcem Tatarów żadnych nie masz, dokąd kilkanaście chorągwi wyprawił jmć dobrodziej pod jmp. Brzuchowskim porucznikiem chorągwi pancernej j.k.m. Do czego jmp. wileński z wojska W.Ks.Lit. przydał także chorągwi kilka i rajtaryją swoję tak na odprowadzenie ichmpp. komenderowanych, których już jmć dobrodziej ordynował do Okopów, jako też aby otarli się in aliquo stratagemmate o sam Kamieniec, aza Lipków i szpahów ułowić będą mogli
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 382
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
wewszystkim biegu, bo już wam pod murami nie mogą tak szkodzić że nam tedy Duchowni kazali to ofiarować in memoriam Jutrzni. Bo to samym było świtaniem w Dzień Narodzenia Pańskiego zacząnem ja zwymi co w mojej komendzie byli Już Pochwalmy króla tego etc Wolski także Paweł że potym był starostą Litińskiem Towarzysz na ten czas królewskiej Pancernej chorągwie Co tak że swojej Chorągwie Czeladź przywodził kazał toż śpiewać Tak Bóg dał ze spód tych Chorągwi i jedna dusza nie zginęła a u Inszych co Nie śpiewali powytykano dziesięcinę Skorośmy tedy do fosy przyszli okrutnie poczęli parzyć owe snopy słomy Już się czeladzi trzymac uprzykrzyło i poczęli je ciskać w fosę jaki taki obaczywszy u pierwszych tak
wewszystkim biegu, bo iuz wam pod murami nie mogą tak szkodzić że nam tedy Duchowni kazali to ofiarować in memoriam Iutrzni. Bo to samym było switaniem w Dzien Narodzęnia Panskiego zacząnem ia zwymi co w moiey kommendzie byli Iuz Pochwalmy krola tego etc Wolski także Paweł że potym był starostą Litinskiem Towarzysz na ten czas krolewskiey Pancerney chorągwie Co tak że swoiey Chorągwie Czeladz przywodził kazał toz spiewać Tak Bog dał ze zpod tych Chorągwi y iedna dusza nie zginęła a u Inszych co Nie spiewali powytykano dziesięcinę Skorosmy tedy do fossy przyszli okrutnie poczęli parzyć owe snopy słomy Iuz się czeladzi trzymac uprzykrzyło y poczęli ie ciskać w fossę iaki taki obaczywszy u pierwszych tak
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 58v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688