nie umie, utyskuję ja, aż ojciec jego powiada mi: Dobrodzieju, będzieć on to umiał, boć to jeszcze młody chłopcak, dopieroć to mu dziewiętnasty rok, bo się już w te kłótnie urodziuł s i dlatego ustawicznieśmy w poniewierce, z miejsca na miejsce błękając s się, i tu do Wasieciowej parachiej niedawnośmy zaszli, ale azać Pan Bóg da kędy lżejszą robociznę, a mianowicie miejsce bez niemiłosiernego zdzierstwa, to jak lepszego (przed Wasiecią mówiąc) najdziemy pana w Podolu, toć ten chłopcak będzie umiał, bo już aza co posiedziemy.
Ja to usłyszawszy jeszcze bardziej tym strwożony, że on już i z
nie umie, utyskuję ja, aż ojciec jego powiada mi: Dobrodzieju, będzieć on to umiał, boć to jeszcze młody chłopcak, dopieroć to mu dziewiętnasty rok, bo się już w te kłótnie urodziuł s i dlatego ustawicznieśmy w poniewierce, z miejsca na miejsce błękając s się, i tu do Wasieciowej parachiej niedawnośmy zaszli, ale azać Pan Bóg da kędy lżejszą robociznę, a mianowicie miejsce bez niemiłosiernego zdzierstwa, to jak lepszego (przed Wasiecią mówiąc) najdziemy pana w Podolu, toć ten chłopcak będzie umiał, bo już aza co posiedziemy.
Ja to usłyszawszy jeszcze bardziej tym strwożony, że on już i z
Skrót tekstu: BrzeżOwRzecz
Strona: 89
Tytuł:
Owczarnia w dzikim polu
Autor:
Stanisław Brzeżański
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1717
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Rzeczpospolita w dobie upadku 1700-1740. Wybór źródeł
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Gierowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955