Panom Familiantom refleksją, że się bardzo mylą i zawodzą wprzedsięwziętych Maksymach, i pospolitych opiniach swoich, jakoby przez mulitiplikacją Domy, i Familie ich, szczupleć miały i drobnieć. Niewchodząc: prolixius in sublationem et eversionem omylnego ich zdania: ale nervosius fundując i utwierdzając przeciwne zdanie; że owszem przez liczbę Potomków, szerzą się Parantele, stawiam wszystkim pro speculo, w teraźniejszym wieku, siedmiu Synów ś.p. ALEKsANDRA ZAŁUSKIEGO Wojewody Rawskiego, którzy w Senacie zasiadali Krzesła, Biskupstw Płockiego i Warmińskiego (przy Wielkiej Pieczęci) Płockiego Rawskiego Województw, i Kasztelanij Rawskiej, in Equestri zaś Ordine jeden, Kuchmistrzem Litt:, a w Duchownym Stanie drugi Sufraganem
Pánom Familiantom reflexyą, że się bárdzo mylą y záwodzą wprzedsięwziętych Maxymach, y pospolitych opiniach swoich, iákoby przez mulitiplikacyą Domy, y Familie ich, szczupleć miały y drobnieć. Niewchodząc: prolixius in sublationem et eversionem omylnego ich zdania: ále nervosius funduiąc y utwierdzáiąc przeciwne zdanie; że owszem przez liczbę Potomkow, szerzą się Parantele, stáwiam wszystkim pro speculo, w teraźnieyszym wieku, siedmiu Synow ś.p. ALEXANDRA ZAŁUSKIEGO Wojewody Ráwskiego, ktorzy w Senacie zasiadali Krzesła, Biskupstw Płockiego y Wárminskiego (przy Wielkiey Pieczęci) Płockiego Ráwskiego Wojewodztw, y Kásztelaniy Ráwskiey, in Equestri zaś Ordine ieden, Kuchmistrzem Litt:, á w Duchownym Stanie drugi Suffraganem
Skrót tekstu: GarczAnat
Strona: 46
Tytuł:
Anatomia Rzeczypospolitej Polskiej
Autor:
Stefan Garczyński
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1753
Data wydania (nie wcześniej niż):
1753
Data wydania (nie później niż):
1753
twarzy znaczna dama, Pozna ją dalej, wziąwszy, przykładem Adama, Który był zawsze córką albo lepszy synem (Pisze Mojżesz) za każdym poznaniem Ewinem. Spartani tylko tak swe wydawali córy, Przymioty im do ślubu odkrywszy natury; Daleko to inaczej święcą u nas ziele: Pierwszy w pannie wzgląd cnoty, drugi parantele, Trzecia uroda, posag na końcu popłaca; Ostatka się i ślepy palcami domaca. Tak by miało być, lecz dziś, nie bez wielkiej szkody, Pierwsze liczą na końcu, a ostatnie wprzódy. 34. O POECIE
Jeden poeta, bo znać, że pijał z Kasztalu, Kiedym zostawał w ciężkim po mych
twarzy znaczna dama, Pozna ją dalej, wziąwszy, przykładem Adama, Który był zawsze córką albo lepszy synem (Pisze Mojżesz) za każdym poznaniem Ewinem. Spartani tylko tak swe wydawali córy, Przymioty im do ślubu odkrywszy natury; Daleko to inaczej święcą u nas ziele: Pierwszy w pannie wzgląd cnoty, drugi parantele, Trzecia uroda, posag na końcu popłaca; Ostatka się i ślepy palcami domaca. Tak by miało być, lecz dziś, nie bez wielkiej szkody, Pierwsze liczą na końcu, a ostatnie wprzódy. 34. O POECIE
Jeden poeta, bo znać, że pijał z Kasztalu, Kiedym zostawał w ciężkim po mych
Skrót tekstu: PotFrasz2Kuk_II
Strona: 247
Tytuł:
Ogrodu nie wyplewionego część wtora
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987