chcę ja być u wilka w rzyci.” 160 (P). BIAŁO BIAŁO, CZARNO CZARNO
„Młynarzu, są tu ryby?” „Są, panie łaskawy.” „Ale podobno nie masz?” „Próżneć stoją stawy.” 161 (P). NA TOŻ PODOBNA
„Słuchaj — spyta parobka ktoś — jeżeli piła?” „Piła — ów też odpowie — dopiero kobyła.”
„Czemuż ma suchą gębę?” „Bowiem woda głębiej, Nie mogła dosiąc — rzecze parobek — w przerębi.” 162. KSZTAŁTNA ODPOWIEDŹ
Ktoś komuś rzekł, że jego w nim początek domu. A ów: Żadnego
chcę ja być u wilka w rzyci.” 160 (P). BIAŁO BIAŁO, CZARNO CZARNO
„Młynarzu, są tu ryby?” „Są, panie łaskawy.” „Ale podobno nie masz?” „Próżneć stoją stawy.” 161 (P). NA TOŻ PODOBNA
„Słuchaj — spyta parobka ktoś — jeżeli piła?” „Piła — ów też odpowie — dopiero kobyła.”
„Czemuż ma suchą gębę?” „Bowiem woda głębiej, Nie mogła dosiąc — rzecze parobek — w przerębi.” 162. KSZTAŁTNA ODPOWIEDŹ
Ktoś komuś rzekł, że jego w nim początek domu. A ów: Żadnego
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 268
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
na jednego chłopa/ który znaki do lekarza przynioższy/ chciał aby mu z nich Doktor prorokował/ skądby był/ i czyje mu znaki podaje/ i jako przyjechał/ i coby za choroba była: Mędrzec widząc pod pachą chłopską gąsiora/ rzekł śmiechem/ że w tychznakach widzę parę koł z koniem/ i parobka co wozu strzeże: prostak rozumiejąc/ że lekarz w wodzie to widział/ wymknął się/ toć też i to łacwie zgadniesz/ że to żony mojej szklenica. Tak wiele słysząc uczony inszych okoliczności się wybadawszy/ tak jako było trzeba/ i temu czyje znaki były radził/ za co gąsiora otrzymał. Przeto moje zdanie
ná iednego chłopá/ ktory znáki do lekárza przynioższy/ chćiał áby mu z nich Doktor prorokował/ zkądby był/ y czyie mu znáki podáie/ y iáko przyiechał/ y coby zá chorobá byłá: Mędrzec widząc pod pachą chłopską gąśiorá/ rzekł śmiechem/ że w tychznákách widzę parę koł z koniem/ y párobká co wozu strzeże: prostak rozumieiąc/ że lekarz w wodźie to widźiał/ wymknął się/ toć też y to łácwie zgadniesz/ że to żony moiey śklenicá. Ták wiele słysząc vczony inszych okolicznośći się wybádawszy/ ták iáko było trzebá/ y temu czyie znáki były rádźił/ zá co gąśiorá otrzymał. Przeto moie zdánie
Skrót tekstu: CiachPrzyp
Strona: G
Tytuł:
O przypadkach białychgłów brzemiennych
Autor:
Piotr Ciachowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki, traktaty
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1624
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1624
miał krzywdę, aby mu nadgrodzono, gdyby się co skaziło za słuszną dorębą, co ma okazać robotnik.
Parobcy, gdy zatrąbią na płacę, mają zejść się przy pieniądzach, dla myłki pilnują, iż kto się da z przezwiska pisać, bez ciśnienia, swaru do stołu iść, odprawiwszy dźwiganie odejść. Kto by parobka hamował po żupie, mają być pieniądze wzięte do skrzynki, a tam się rozprawić w gospodzie.
Robota tak ścienna, jako i podnóżna przed pismem aby była sprawiana, zbita i bankowana tegoż dnia i nazajutrz, inaczej trzeciego dnia starejsi, wziąwszy dwóch kopaczów, każą zbankować, a przy płaceniu pieniędzy zabrać zapłacić, a
miał krzywdę, aby mu nadgrodzono, gdyby się co skaziło za słuszną dorębą, co ma okazać robotnik.
Parobcy, gdy zatrąbią na płacę, mają zejść się przy pieniądzach, dla myłki pilnują, iż kto się da z przezwiska pisać, bez ciśnienia, swaru do stołu iść, odprawiwszy dźwiganie odejść. Kto by parobka hamował po żupie, mają być pieniądze wzięte do skrzynki, a tam się rozprawić w gospodzie.
Robota tak ścienna, jako i podnóżna przed pismem aby była sprawiana, zbita i bankowana tegoż dnia i nazajutrz, inaczej trzeciego dnia starejsi, wziąwszy dwóch kopaczów, każą zbankować, a przy płaceniu pieniędzy zabrać zapłacić, a
Skrót tekstu: InsGór_1
Strona: 21
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1615 a 1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1615
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963
swiatki, ze jej tę pierzynę dała matka nieboscka, jako dziewce, wydając ją za mąż. (I. 298)
3298. (628) D. 5 Października 11ta sprawa pana Kosinskiego z Slagą. - Stała się ugoda między panem Kosinskiem, a między Stanisławem Szlago, poddanem naszem z Kasiny. Pan Kosinski pobił parobka Szladze, który jechał przez grunt jego w Kobielniku, wymawiając mu, ze wasz Pan w Kasinie niedopuscza piwa przedawać w Kasinie yednanem sposobem; miał płacić razy pan Kosinski temu parobkowi, ale ze ten parobek mówił słowa nieucciwe panu Kosin-
skiemu i wyzywał go na rękę, nakazał urząd, żeby się przeprosili, a ze pan
swiatki, ze iey tę pierzynę dała matka nieboscka, iako dziewce, wydaiąc ią za mąsz. (I. 298)
3298. (628) D. 5 Pazdziernika 11ta sprawa pana Kosinskiego z Slagą. - Stała sie ugoda między panęm Kosinskięm, a między Stanisławem Szlago, poddanęm naszęm z Kasiny. Pan Kosinski pobił parobka Szladze, ktory iechał przez grunt iego w Kobielniku, wymawiaiąc mu, ze wasz Pąn w Kasinie niedopuscza piwa przedawac w Kasinie yednanem sposobęm; miał placic razy pąn Kosinski tęmu parobkowi, ale ze tęn parobek mowił słowa nieucciwe panu Kosin-
skięmu y wyzywał go na rękę, nakazał urząd, zeby sie przeprosili, a ze pąn
Skrót tekstu: KsKasUl_1
Strona: 347
Tytuł:
Księgi gromadzkie wsi Kasina Wielka, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kasina Wielka
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
sto, które zaciągnął od niegoz. Ze jednak Kazimierz Slaga od tych zło. sta zaciągnionych upomina się prowizjej albo wyderkafu zło. 94, boby sobie mógł był nimi robić; Błażej tez Slaga dziedzictwo sobie odkupujący, pretenduje sobie zapłaty od Kazimierza, brata swego, za pracą, którą podejmował, wziąć u niego za parobka prawie przez lat 10. Ta tedy sprawa między Błażejem Slagą i Kazimierzem, bratem jego, od opatrznego wójta i całej ławice, a osobliwie od dziedzicznego Pana Przewiel O. Przeora teraźniejszego, takim dekretem jest osądzona według świętej sprawiedliwości: Błażej Slaga, odkupujący sobie prawem nalesące dziedzictwo, ma oddać zło. 200, t.
sto, ktore zaciągnął od niegoz. Ze iednak Kazimierz Slaga od tych zło. sta zaciągnionych upomina sie prowizyey albo wyderkaffu zło. 94, boby sobie mogł był nimi robic; Błazey tez Slaga dziedzictwo sobie odkupuiący, pretenduie sobie zapłaty od Kazimierza, brata swego, za pracą, ktorą podeymował, wziąc u niego za parobka prawie przez lat 10. Ta tedy sprawa między Błażeiem Slagą y Kazimierzem, bratem iego, od opatrznego woyta y całey ławice, a osobliwie od dziedzicznego Pana Przewiel O. Przeora teraznieyszego, takim dekretem iest osądzona według swiętey sprawiedliwosci: Błazey Slaga, odkupuiący sobie prawem nalesące dziedzictwo, ma oddać zło. 200, t.
Skrót tekstu: KsKasUl_3
Strona: 380
Tytuł:
Księgi gromadzkie wsi Kasina Wielka, cz. 3
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kasina Wielka
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1702 a 1750
Data wydania (nie wcześniej niż):
1702
Data wydania (nie później niż):
1750
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
kark, nożyk w locie ptaka, Złoto waga, dźwięk spiżę, głos wyda śpiewaka; Dobry to znać gospodarz, dobra gospodyni, Kędy w domu porządek, a pieniądze w skrzyni. Nie masz tych? Niech sam orze, sama w nocy przędzie, Partaczem u mnie, niech go inszy chwalą, będzie. Parobka z tańca, dziewkę, która biało chodzi, Poznasz, jeśli robocie oboje dogodzi; Ręce na krzyżach nosi, kto się robić leni, Pyszny za pasem, złodziej zwyczajnie w kieszeni; Brew gniewliwego, oko nabożnego wyda; Już ten coś na się czuje, kto prędko zawstyda; Gach się zawsze umiezga, obłudnik uśmiecha
kark, nożyk w locie ptaka, Złoto waga, dźwięk spiżę, głos wyda śpiewaka; Dobry to znać gospodarz, dobra gospodyni, Kędy w domu porządek, a pieniądze w skrzyni. Nie masz tych? Niech sam orze, sama w nocy przędzie, Partaczem u mnie, niech go inszy chwalą, będzie. Parobka z tańca, dziewkę, która biało chodzi, Poznasz, jeśli robocie oboje dogodzi; Ręce na krzyżach nosi, kto się robić leni, Pyszny za pasem, złodziej zwyczajnie w kieszeni; Brew gniewliwego, oko nabożnego wyda; Już ten coś na się czuje, kto prędko zawstyda; Gach się zawsze umiezga, obłudnik uśmiecha
Skrót tekstu: PotMorKuk_III
Strona: 91
Tytuł:
Moralia
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty, pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
ławniczym Krowoderskim przy Krakowie etc., d. 18 Listopada 1760. Na terminie dzisieyszym z pozwu przez opatrznego Tomasza Wrzała sługę urzędowego, jako zeznał, uczciwemu lendrzejowi Czekajowi, obywatelowi Krowoderskiemu, wczora na piśmie oddanego na instancją instygatora urzędu niniejszego z funkcji swojej czyniącego aktora przypadającym, który to aktor żąda i uprasza, aby zapozwany parobka swego Wojciecha Sporka do urzędu teraźniejszego stawił, jakoz zapozwany, czyniąc zadosyć afektacji aktora, stawia tegoż parobka swego Sporka, na którego stawionego oraz i pozwanego parobka Wojciecha Sporka aktor uskarża się o to, że on, wiedziawszy, jako brat jego starszy Jan Sporek starał się o przyjazn dożywotnią Małgorzaty Samcowy, wdowy,
ławniczym Krowoderskim przy Krakowie etc., d. 18 Listopada 1760. Na terminie dzisieyszym z pozwu przez opatrznego Tomasza Wrzała sługę urzędowego, iako zeznał, uczciwemu lendrzeiowi Czekaiowi, obywatelowi Krowoderskiemu, wczora na pismie oddanego na instancyą instygatora urzędu ninieyszego z funkcyi swoiey czyniącego aktora przypadaiącym, ktory to aktor żąda y uprasza, aby zapozwany parobka swego Woyciecha Sporka do urzędu teraznieyszego stawił, iakoz zapozwany, czyniąc zadosyć affektacyi aktora, stawia tegoz parobka swego Sporka, na ktorego stawionego oraz y pozwanego parobka Woyciecha Sporka aktor uskarza się o to, że on, wiedziawszy, iako brat iego starszy Ian Sporek starał się o przyiazn dożywotnią Małgorzaty Samcowy, wdowy,
Skrót tekstu: KsKrowUl_4
Strona: 655
Tytuł:
Księgi gromadzkie wsi Krowodrza, cz. 4
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Krowodrza
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1758 a 1771
Data wydania (nie wcześniej niż):
1758
Data wydania (nie później niż):
1771
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
Wrzała sługę urzędowego, jako zeznał, uczciwemu lendrzejowi Czekajowi, obywatelowi Krowoderskiemu, wczora na piśmie oddanego na instancją instygatora urzędu niniejszego z funkcji swojej czyniącego aktora przypadającym, który to aktor żąda i uprasza, aby zapozwany parobka swego Wojciecha Sporka do urzędu teraźniejszego stawił, jakoz zapozwany, czyniąc zadosyć afektacji aktora, stawia tegoż parobka swego Sporka, na którego stawionego oraz i pozwanego parobka Wojciecha Sporka aktor uskarża się o to, że on, wiedziawszy, jako brat jego starszy Jan Sporek starał się o przyjazn dożywotnią Małgorzaty Samcowy, wdowy, nieuważając na przykazania Boskie, cieleśnie z nią grzeszył, nierząd, według prawa zakazany, popełniał, za co
Wrzała sługę urzędowego, iako zeznał, uczciwemu lendrzeiowi Czekaiowi, obywatelowi Krowoderskiemu, wczora na pismie oddanego na instancyą instygatora urzędu ninieyszego z funkcyi swoiey czyniącego aktora przypadaiącym, ktory to aktor żąda y uprasza, aby zapozwany parobka swego Woyciecha Sporka do urzędu teraznieyszego stawił, iakoz zapozwany, czyniąc zadosyć affektacyi aktora, stawia tegoz parobka swego Sporka, na ktorego stawionego oraz y pozwanego parobka Woyciecha Sporka aktor uskarza się o to, że on, wiedziawszy, iako brat iego starszy Ian Sporek starał się o przyiazn dożywotnią Małgorzaty Samcowy, wdowy, nieuważaiąc na przykazania Boskie, cieleśnie z nią grzeszył, nierząd, według prawa zakazany, popełniał, za co
Skrót tekstu: KsKrowUl_4
Strona: 655
Tytuł:
Księgi gromadzkie wsi Krowodrza, cz. 4
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Krowodrza
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1758 a 1771
Data wydania (nie wcześniej niż):
1758
Data wydania (nie później niż):
1771
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
, jeżeli Tatary, Żeby nas nie pobrali, ujmować przez dary. (Do czego to kożuchy dziś przyszły baranie!). Nie zechcemy-li skóry swej nadstawić za nie, Musimy się okupić złotem, bo żelazem, Dla zbytków, niepodobna; kilkadziesiąt razem Uchwalamy podatków na onego chłopka, Co ledwie rocznią pracą odzieje parobka; Ledwie tchnie, ledwie zieje, przecie je dać musi I poduszkę przedawszy, gdy go gąsior dusi. Żołnierza dla pieniędzy, dla zbytków pieniędzy Nie mamy; więc gdy trwoga nastąpi, co prędzej Pospolite ruszenie ogłaszają wici, A Tatarzyn jako pies uciekł, gdy uchwyci. WOJNA CHOCIMSKA
Szukaj-że teraz w polu onego comesa
, jeżeli Tatary, Żeby nas nie pobrali, ujmować przez dary. (Do czego to kożuchy dziś przyszły baranie!). Nie zechcemy-li skóry swej nadstawić za nie, Musimy się okupić złotem, bo żelazem, Dla zbytków, niepodobna; kilkadziesiąt razem Uchwalamy podatków na onego chłopka, Co ledwie rocznią pracą odzieje parobka; Ledwie tchnie, ledwie zieje, przecie je dać musi I poduszkę przedawszy, gdy go gąsior dusi. Żołnierza dla pieniędzy, dla zbytków pieniędzy Nie mamy; więc gdy trwoga nastąpi, co prędzéj Pospolite ruszenie ogłaszają wici, A Tatarzyn jako pies uciekł, gdy uchwyci. WOJNA CHOCIMSKA
Szukaj-że teraz w polu onego comesa
Skrót tekstu: PotWoj1924
Strona: 91
Tytuł:
Transakcja Wojny Chocimskiej
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1924
do sądu odnosieł, których według dekretu swego karać surowie mają.
3425. (755) Piąta sprawa — Odniesiona była od gromady kucharka Ziębina Zuzanna Jurcząnka, która przepadła była z parobkiem tegoż pomienionego Zięby przezwiskiem Kolaczikiem, i od niego brzemienną została. Więc na poprawę i przykład drugich osądzieł dekret, aby, tak pomienionego parobka, jako tez i dziewkę, rozgami bito, którym po 50 plag naznaczono. A jeżeliby P. Bóg miał rozwiązac pomienioną dziewkę, powinien tenże parobek krowę kupic i pod czas połogu onę jak najlepiej sustentowacz, albo na wszytko złotych piętnaście oddać.
3426. (756) R. P. 1683,
do sądu odnosieł, ktorych według dekretu swego karac surowie maią.
3425. (755) Piąta sprawa — Odniesiona była od gromady kucharka Ziębina Zuzanna Iurcząnka, ktora przepadła była z parobkiem tegoz pomienionego Zięby przezwiskiem Kolaczikiem, y od niego brzemienną została. Więc na poprawę y przykład drugich osądzieł dekret, aby, tak pomienionego parobka, iako tez y dziewkę, rozgami bito, ktorym po 50 plag naznaczono. A iezeliby P. Bog miał rozwiązac pomienioną dziewkę, powinięn tenze parobek krowę kupic y pod czas połogu onę iak naylepiey sustentowacz, albo na wszytko złotych piętnascie oddac.
3426. (756) R. P. 1683,
Skrót tekstu: KsKasUl_2
Strona: 366
Tytuł:
Księgi gromadzkie wsi Kasina Wielka, cz. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kasina Wielka
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1651 a 1699
Data wydania (nie wcześniej niż):
1651
Data wydania (nie później niż):
1699
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921