wyżebrany. Nie chcę o swoję głowę kontraktować z nikiem, Nie chcę jej być nikomu, prócz Boga, dłużnikiem. Jeżeli chleb wymowny, a cóż żywot brzydki? Wolę umrzeć niźli żyć między niedobitki.” Zdumieją się, słuchając, którzy stali blisko, Że śmierć, straszna drugiemu, temu jest igrzysko,
Że w parobku, co nie był w szkole i u dworu, Umysł tak wspaniałego znalazł się humoru. Wszyscy tedy przeciwnej proszą oraz strony, Żeby mógł być od ściętej śmierci uwolniony. I dała się uprosić; jednak za tę plagę Powinien był na wojnie uczynić odwagę. Jakoż też i uczynił, choć jej strzegli czule, Zagoździwszy Tatarom
wyżebrany. Nie chcę o swoję głowę kontraktować z nikiem, Nie chcę jej być nikomu, prócz Boga, dłużnikiem. Jeżeli chleb wymowny, a cóż żywot brzydki? Wolę umrzeć niźli żyć między niedobitki.” Zdumieją się, słuchając, którzy stali blisko, Że śmierć, straszna drugiemu, temu jest igrzysko,
Że w parobku, co nie był w szkole i u dworu, Umysł tak wspaniałego znalazł się humoru. Wszyscy tedy przeciwnej proszą oraz strony, Żeby mógł być od ściętej śmierci uwolniony. I dała się uprosić; jednak za tę plagę Powinien był na wojnie uczynić odwagę. Jakoż też i uczynił, choć jej strzegli czule, Zagoździwszy Tatarom
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 170
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
-li bić Cepami, czemuż by miał i kopiją chybić; Więc by ten nie miał trafić Tatara i Turka, Na każdy rok pod murem strzelając do kurka? Taż miłość ku ojczyźnie, toż się znajdzie serce, Co i w szlachcicu, w łokciu, w funcie i w kwaterce, Ten animusz w parobku od pługu, od sieczki, Zwłaszcza jeśli gorzałki abo chłyśnie brzeczki.
A księża, a mniszy co? bez liczby, bez kwoty Śpiewać po chórach, inszej nie znają roboty. Skoro wziąwszy pieniądze, spędzą ich poganie, Wszytko, i nabożeństwo, broń Boże, ustanie. 79. Z Okazji HERBU PRUS
Czego się
-li bić Cepami, czemuż by miał i kopiją chybić; Więc by ten nie miał trafić Tatara i Turka, Na każdy rok pod murem strzelając do kurka? Taż miłość ku ojczyźnie, toż się znajdzie serce, Co i w szlachcicu, w łokciu, w funcie i w kwaterce, Ten animusz w parobku od pługu, od sieczki, Zwłaszcza jeśli gorzałki abo chłyśnie brzeczki.
A księża, a mniszy co? bez liczby, bez kwoty Śpiewać po chórach, inszej nie znają roboty. Skoro wziąwszy pieniądze, spędzą ich poganie, Wszytko, i nabożeństwo, broń Boże, ustanie. 79. Z OKAZJEJ HERBU PRUS
Czego się
Skrót tekstu: PotPoczKuk_III
Strona: 430
Tytuł:
Poczet herbów szlachty
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
herbarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987