i innym Oficjerom, i Żołnierzom, którzy przy stronie J. K. Mci stawali, wszelkie bezpieczeństwo, tak co do ich Osób, jako też dóbr, fortun i honorów należy, niniejszym Traktatem obwarowane jest.
§ 3. Podobnym sposobem Generalni Marszałkowie Konfederacyj Koronnej, i W. X. L. także Marszałkowie partykularni, i Komisarze wszystkich Województw i Powiatów Dnia pierwszego Lutego 1717 do Warszawy w asystencyj Prawami opisanej przybędą, dla ekspedyowania Sejmu Generalnego Walnego, podług Artykułu exvinculationis umówionego, i aby wespół z J. K. M. ustanowili i potwierdzili uspokojenie zupełne, doskonałe i Generalne Rzpltej na zawsze.
§ 4. Jako zaś Pokoj
y innym Officyerom, y Zołnierzom, którzy przy stronie J. K. Mći stawali, wszelkie beśpieczeństwo, tak co do ich Osob, iako też dobr, fortun y honorow należy, ninieyszym Traktatem obwarowane iest.
§ 3. Podobnym sposobem Generalni Marszałkowie Konfederacyi Koronney, y W. X. L. także Marszałkowie partykularni, y Kommissarze wszystkich Woiewodztw y Powiatow Dnia pierwszego Lutego 1717 do Warszawy w assystencyi Práwami opisaney przybędą, dla expedyowánia Seymu Generalnego Walnego, podług Artykułu exvinculationis umowionego, y áby wespoł z J. K. M. ustanowili y potwierdźili uspokoienie zupełne, doskonałe y Generalne Rzpltey na zawsze.
§ 4. Jako zaś Pokoy
Skrót tekstu: TrakWarsz
Strona: L
Tytuł:
Traktat Warszawski dnia trzeciego Nowembra 1716 roku zkonkludowany
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1717
Data wydania (nie później niż):
1717
od komendy generalnej Hetmańskiej; nie mogąc zaś być in statu sustentować je żołdem regularnym, kontrybucje na wyziwienie ich składają, palety rozdają, rabunków nawet pozwalają, aż tandem takowe milicje, żadnej usługi wojennej nie uczyniwszy, ekscessa różne popełniwszy, w kupy swawolne się obracają.
Toź praejudicium alio genere abusivum i z fortec, które partykularni w dobrach swoich erigunt; wie każdy co to jest fortecę, tak trzymać, żeby była inexpugnabilis, jako potrzebuje sufficiens praesidium, dostatek Artyleryj, i różnych Wojskowych amunicyj. Pytam się jeżeli partykularnego substancja na to wystarczyć może? a przecię jeżeli forteca nie jest należicie opatrzona, nieprzyjaciel jej snadno dobędzie, dobywszy zaś, uczyni
od kommendy generalney Hetmańskiey; nie mogąc źaś bydź in statu sustentowáć ie źołdem regularnym, kontrybucye na wyźywienie ich skłádaią, palety rozdáią, rabunkow nawet pozwaláią, aź tandem takowe milicye, źadney usługi woienney nie ucźyniwszy, excessa roźne popełniwszy, w kupy swawolne się obracáią.
Toź praejudicium alio genere abusivum y z fortec, ktore partykularni w dobrach swoich erigunt; wie kaźdy co to iest fortecę, tak trzymáć, źeby była inexpugnabilis, iako potrzebuie sufficiens praesidium, dostátek Artylleryi, y roźnych Woyskowych ammunicyi. Pytam się ieźeli partykularnego substáncya na to wystarczyć moźe? á przećię ieźeli forteca nie iest naleźyćie opatrzona, nieprzyiaćiel iey snadno dobędźie, dobywszy záś, uczyni
Skrót tekstu: LeszczStGłos
Strona: 117
Tytuł:
Głos wolny wolność ubezpieczający
Autor:
Stanisław Leszczyński
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
kondycje wziąć Amestrys za Zonę, której nie kochał, a opuścić Palmis którą kochał, nieskończenie pomagały niemało do tej genorositè.
Na co mu Artafern odpowiedział, że Państwo nie mogło być bez Pana, iże to nie będzie przeszkadzało Książęciu Ariamenowi, za przyjazdem jego dać swoje racje. Kserkses na koniec pozwolił się przymusić. Przyjaciele partykularni Ariamena, widząc rzeczy w tym stanie, nie śmieli sprzeciwiać się, zachowując się iść za jego zdaniem, jakiekolwiek będzie. Jeżeli dworzanie i pospólstwo dziwowali się tej deklaracyj Dariusza; Amestrys i Palmis nie równie barziej, i te dwie Osoby piękne miały sentymenta pomieszane i odmienne. Amestrys która zawsze uważała Ariamena, jako mającego kiedyś
kondycie wźiąć Amestrys zá Zonę, ktorey nie kochał, á opuśćić Palmis ktorą kochał, nieskończenie pomágáły niemáło do tey genorositè.
Ná co mu Artáfern odpowiedźiáł, że Páństwo nie mogło bydź bez Páná, iże to nie będźie przeszkádzało Xiążęćiu Aryámenowi, zá przyiazdem iego dáć swoie rácye. Xerxes ná koniec pozwolił się przymuśić. Przyiáćiele pártykularni Aryámená, widząc rzeczy w tym stanie, nie śmieli sprzećiwiać się, zachowuiąc się iść za iego zdaniem, iákiekolwiek będźie. Ieżeli dworzánie y pospolstwo dźiwowáli się tey deklarácyi Dáryuszá; Amestrys y Pálmis nie rownie barźiey, y te dwie Osoby piękne miáły sentymentá pomieszáne y odmienne. Amestrys ktorá záwsze uwáżałá Aryámena, iáko maiącego kiedyś
Skrót tekstu: ScudZawiszHist
Strona: F4
Tytuł:
Historia książęcia Ariamena królewica perskiego
Autor:
Madeleine de Scudéry
Tłumacz:
Maria Beata Zawiszanka
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
epika
Gatunek:
romanse
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1717
Data wydania (nie później niż):
1717
tym czasie, powiedziano Książętom, że już jeść przyniesiono, nie bawiąc się długo u stołu, wyjechali, aby mogli prędzej stanąć w Zuzanie, gdzie ich cały dwór czekał niecierpliwie. Dworzanie zaś byli w wielkim zatrudnieniu, bo niemogąc zgadnąć, który z Książąt będzie Królem, chcieli zarówno im się przysługować. Niektórzy przyjaciele partykularni Ariamena smucili się, ale zgadzające się maniery tych Książąt przez całe interegnum, wzbudzały admiracją we wszytkich, i nietrzeba się dziwować, że jeden mądry człowiek dawnego wieku obrał ten przykład, za model prawdziwej przyjaźni braterskiej, ponieważ nigdy się nienalazły takie interesa między bracią, bez odmiany ich afektu. Od przyjazdu do Zuzanu
tym czáśie, powiedźiano Xiążętom, że iuż ieść przynieśiono, nie báwiąc się długo u stołu, wyiecháli, áby mogli prędzey stánąć w Zuzánie, gdźie ich cały dwor czekáł niećierpliwie. Dworzanie zaś byli w wielkim zatrudnieniu, bo niemogąc zgadnąć, ktory z Xiążąt będźie Krolem, chćieli zarowno im się przysługować. Niektorzy przyiaćiele partykularni Aryamena smućili się, ale zgádzaiące się maniery tych Xiążąt przez całe interegnum, wzbudzały admiracyą we wszytkich, y nietrzebá się dźiwować, że ieden mądry człowiek dawnego wieku obrał ten przykład, za model prawdźiwey przyiaźni braterskiey, ponieważ nigdy się nienalazły takie interessa między bráćią, bez odmiany ich afektu. Od przyiázdu do Zuzanu
Skrót tekstu: ScudZawiszHist
Strona: Hv
Tytuł:
Historia książęcia Ariamena królewica perskiego
Autor:
Madeleine de Scudéry
Tłumacz:
Maria Beata Zawiszanka
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
epika
Gatunek:
romanse
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1717
Data wydania (nie później niż):
1717
przy Tronie, Królowa niezmierną radość miała, widząc swego syna Królem, a przez wielką sposobność, nie pokazywała tak zbytniej. Wszyscy Dworzanie widząc, z jak wspaniałą spokojnością Ariamen, uniżał się Kserksesowi, perswadowali sobie, że powinni byli naśladować go, tym sposobem, Kserkses był uznany za Króla, od wszystkich generalnie. Przyjaciele partykularni Ariamena, lubo sturbowani, widząc, że stracił Koronę, musieli czynić to, co insi, adorować nowego Króla. Amestrys sądząc, że syn Królowej miał być obrany; zmyśliła sobie chorobę, żeby się nie znajdowała na tej ceremonii. Ale Palmis, która tam była, miała rozum tak zatrudniony różnemi sentymentami, że pomieszanie
przy Thronie, Krolowa niezmierną rádość miałá, widząc swego syná Krolem, á przez wielką sposobność, nie pokázywáłá ták zbytniey. Wszyscy Dworzánie widząc, z iák wspániałą spokoynośćią Aryamen, uniżał się Xerxesowi, perswadowáli sobie, że powinni byli náśládowáć go, tym sposobem, Xerxes był uznány zá Krolá, od wszystkich generálnie. Przyiáciele pártykularni Aryámená, lubo sturbowáni, widząc, że stráćił Koronę, muśieli czynić to, co inśi, adorowáć nowego Krolá. Amestrys sądząc, że syn Krolowey miał bydź obrány; zmyśliłá sobie chorobę, żeby się nie znaydowáła na tey ceremonii. Ale Palmis, ktora tam byłá, miałá rozum ták zatrudniony rożnemi sentymentami, że pomieszanie
Skrót tekstu: ScudZawiszHist
Strona: K2
Tytuł:
Historia książęcia Ariamena królewica perskiego
Autor:
Madeleine de Scudéry
Tłumacz:
Maria Beata Zawiszanka
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
epika
Gatunek:
romanse
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1717
Data wydania (nie później niż):
1717
, Posłów, Ablegatów przyjmują, a nie tylko publicznych Posłów, Ablegatów, ale i prywatnych Agentów, Rezydentów, Gońców, Kurierów posełają, Parlamenta, Rady, Sejmy, ad providendam internam et externam securitatem, składają, Prawa na utrzymanie inter Cives pokoju, przez świętą sprawiedliwość formują, którzy vicissim tak Królowie, jako i partykularni Panowie, pro tuenda Osób swych securitate chowają Gwardye Nadworne, Garnizony i Cohortes Praetorianos, alby się w Domowych kolizjach, od najazdów swywolnych Partyj, od rozbojów i nocnych uchronili inwazorów, co wszystko causat, nie tylko wojna generalna ale i partykularna, i obydwu metus, do gotowości stringit każdego, przez co daje najbliższymkondycjom
, Posłow, Ablegatow przimuią, á nie tylko publicznych Posłow, Ablegatow, ale y prywatnych Agentow, Rezydentow, Gońcow, Kurierow posełaią, Parlamenta, Rady, Seymy, ad providendam internam et externam securitatem, składaią, Prawa na utrzymanie inter Cives pokoiu, przez świętą sprawiedliwość formuią, ktorzy vicissim tak Krolowie, iako y partykularni Panowie, pro tuenda Osob swych securitate chowaią Gwardye Nadworne, Garnizony y Cohortes Praetorianos, alby sie w Domowych kollizyach, od naiazdow swywolnych Partyi, od rozboiow y nocnych uchronili inwazorow, co wszystko causat, nie tylko woyna generalna ale y partykularna, y obydwu metus, do gotowości stringit każdego, przez co daie naybliższymkondycyom
Skrót tekstu: GarczAnat
Strona: 153
Tytuł:
Anatomia Rzeczypospolitej Polskiej
Autor:
Stefan Garczyński
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1753
Data wydania (nie wcześniej niż):
1753
Data wydania (nie później niż):
1753
są jednak uwikłani kacerstwem, albo odszczepieństwem, darmo podchlebiają sobie jakoby mieli przyjść do tej najwyższej szczęśliwości. Ponieważ mamy tę wiadomość wziętą od samego Boga, że do dojścia szczęśliwości, jedna jest tylko droga, którą chodzić mamy, i możemyż sobie rozumnie perswadować, że tą drogą idziemy, kiedy w te ślady wstępujemy, które partykularni Przewodnicy sami sobie wynaleźli, odłączywszy się od Kościoła Katolickiego, który jest Oblubienicą JEZUSA Chrystusa, i któremu jest powierzony depozyt testamentu, i pozwolone tłomaczenie wierne słowa Jego. Bądzmy tedy statecznie przywiązanemi do tego Kościoła świętego: tym jedynie sposobem uwalniajmy się od wszelkich wątpliwości. od zgrzyzot, pomieszania, i niepokojów, które kacerzów i
są iednak uwikłani kacerstwem, albo odszczepieństwem, darmo podchlebiaią sobie iakoby mieli przyiść do tey naywyższey szczęśliwości. Ponieważ mamy tę wiadomość wziętą od samego Boga, że do doyścia szczęśliwości, iedna iest tylko droga, ktorą chodzić mamy, y możemyż sobie rozumnie perswadować, że tą drogą idziemy, kiedy w te ślady wstępuiemy, ktore partykularni Przewodnicy sami sobie wynalezli, odłączywszy się od Kościoła Katolickiego, ktory iest Oblubienicą JEZUSA Chrystusa, y ktoremu iest powierzony depozyt testamentu, y pozwolone tłomaczenie wierne słowa Iego. Bądzmy tedy statecznie przywiązanemi do tego Kościoła świętego: tym iedynie sposobem uwalniaymy się od wszelkich wątpliwości. od zgrzyzot, pomieszania, y niepokoiow, ktore kacerzow y
Skrót tekstu: AkDziec
Strona: 65
Tytuł:
Akademia dziecinna albo zbiór nauk różnych
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia JKM i Rzeczypospolitej Scholarum Piarum
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1761
Data wydania (nie wcześniej niż):
1761
Data wydania (nie później niż):
1761
, jakikolwiek pretekst pozorny mającą; i że naostatek utwierdzona jest rzecz, przez eksperiencją wszystkich wieków, że straszne nieszczęścia, których przyczyną są wojny domowe, i bunty poddanych, są bez porównania większe daleko, niżeli te, które Pan mało sprawiedliwy podczas sprowadza na swoich poddanych. Prócz tego, gdyby wolno było, aby partykularni ludzie wypowiadali Starszym swoim posłuszeństwo, kiedy rozumieją, że mają prawo uskarżać się na nich, (jako Rebelizanci mniemają) nie byłoby żadnego zgromadzenia, ani formy Państwa, któraby się mogła utrzymać: ponieważ każdy zwiedziony pasjami swojemi, miałby zawsze pozorne racje sprzeciwiania się Zwierzchnościom najsprawiedliwszym. Tak tedy, jakokolwiekby na
, iakikolwiek pretext pozorny maiącą; y że naostatek utwierdzona iest rzecz, przez experyencyą wszystkich wiekow, że straszne nieszczęścia, ktorych przyczyną są woyny domowe, y bunty poddanych, są bez porownania większe daleko, niżeli te, ktore Pan mało sprawiedliwy podczas sprowadza na swoich poddanych. Procz tego, gdyby wolno było, aby partykularni ludzie wypowiadali Starszym swoim posłuszeństwo, kiedy rozumieią, że maią prawo uskarżać się na nich, (iako Rebellizanci mniemaią) nie byłoby żadnego zgromadzenia, ani formy Państwa, ktoraby się mogła utrzymać: ponieważ każdy zwiedziony passyami swoiemi, miałby zawsze pozorne racye sprzeciwiania się Zwierzchnościom naysprawiedliwszym. Tak tedy, iakokolwiekby na
Skrót tekstu: AkDziec
Strona: 79
Tytuł:
Akademia dziecinna albo zbiór nauk różnych
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia JKM i Rzeczypospolitej Scholarum Piarum
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1761
Data wydania (nie wcześniej niż):
1761
Data wydania (nie później niż):
1761
prowadzili, bo wyraźna wola nasza jest, ażeby każde województwo należącą sobie sól wzięło, a onę ad propriam consumptionem dóbr odwoziło, nie na przedaż, bo in tali konfiskowana ma być.
5. Ażeby nam tylko wendycja rezerwowana była na komorach mazowieckich, zakazujemy każdemu, quisquis sit, defluitacyją, na którą że się niektórzy partykularni odważyli, ordynujemy vigore tej instrukcji naszej, ażeby takowa sól bez respektu konfiskowana była. Im. p. podskarbiemu w. kor., lubo ma pensyją, przedawać soli nie pozwala się, prócz że ją in camera Varsaviensi złożyć może, wolno mu jednak będzie po prowincjach różnych na przedaż zwozić albo pro propria obrócić consumptione
prowadzili, bo wyraźna wola nasza jest, ażeby każde województwo należącą sobie sól wzięło, a onę ad propriam consumptionem dóbr odwoziło, nie na przedaż, bo in tali konfiskowana ma być.
5. Ażeby nam tylko wendycyja rezerwowana była na komorach mazowieckich, zakazujemy każdemu, quisquis sit, defluitacyją, na którą że się niektórzy partykularni odważyli, ordynujemy vigore tej instrukcyi naszej, ażeby takowa sól bez respektu konfiskowana była. Im. p. podskarbiemu w. kor., lubo ma pensyją, przedawać soli nie pozwala się, prócz że ją in camera Varsaviensi złożyć może, wolno mu jednak będzie po prowincyjach różnych na przedaż zwozić albo pro propria obrócić consumptione
Skrót tekstu: InsGór_3
Strona: 77
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 3
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1706 a 1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1706
Data wydania (nie później niż):
1743
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963