radzić powinien gospodarzów, którzy dobrze gospodarując, mają się nie zle. Vide Folwark, Ekonom, Komisarz, wiele się tam pokaże dla PP. Administratorów lekcyj.
Pasieka wielka podpora gospodarza: dobra to czeladka pszczoły, które na cię robią bez płaty. Suchedni, barwy, i twego nie po- O Ekonomice, mianowicie o Pasiece.
trzebują wiktu, owszem ciebie okryją, wyżywią. Ale i koło nich chodzię ars non postrema nie pospolity sekret znać się natych muchach. Rzecz ordynaryjna bąki strzelać młodym, a koło pszczołek starym się schylać. Długiej eksperiencyj, apilnej tu potrzeba, i szczęścia. Pasiekę masz stawić nie nad rzeką jaką, bo zimność
radzić powinien gospodarzow, ktorzy dobrze gospodaruiąc, maią się nie zle. Vide Folwark, Ekonom, Kommissarz, wiele się tam pokaże dla PP. Administratorow lekcyi.
Pasieká wielka podpora gospodarza: dobra to czeladka pszczoły, ktore na cię robią bez płaty. Suchedni, barwy, y twego nie po- O Ekonomice, mianowicie o Pasiece.
trzebuią wiktu, owszem ciebie okryią, wyżywią. Ale y koło nich chodzię ars non postrema nie pospolity sekret znać się natych muchach. Rzecz ordynaryina bąki strzelać młodym, á koło pszczołek starym się schylać. Długiey experyencyi, apilney tu potrzeba, y szczęścia. Pasiekę masz stawić nie nad rzeką iaką, bo zimność
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 448
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
ulów mało. Te ule na Rusi chowają na zimę, albo do ciepłych sklepów, albo szop dobrze oblepionych powałe mających, które tu stebnikami zowią. Na Wołyniu i innych krajach ule są jak beczki z całych sosen grubych; w których wyciąwszy dziurę jak koryto, przytworem zawierają, oczko zostawiwszy. W takich ulach w pasiece zimują pszczoły, bo grube ule, i drzewo sosnowe z natury gorącość mające, ciepłość przynoszą pszczołom. Inne pszczoły wysoko na drzewach wycięte dla siebie mają ule, co barcią zowią, i tam miód noszą. Vide miód tu pod literą M.
Pasiecznik powinien być wielki koło pszczół Jubiler, bardzo się znający na much tych
ulow mało. Te ule na Rusi chowaią na zimę, albo do ciepłych sklepow, albo szop dobrze oblepionych powałe maiących, ktore tu stebnikami zowią. Na Wołyniu y innych kraiach ule są iak beczki z całych sosen grubych; w ktorych wyciąwszy dziurę iak koryto, przytworem zawieraią, oczko zostawiwszy. W takich ulach w pasiece zimuią pszczoły, bo grube ule, y drzewo sosnowe z natury gorącość maiące, ciepłość przynoszą pszczołom. Inne pszczoły wysoko na drzewach wycięte dla siebie maią ule, co barcią zowią, y tam miod noszą. Vide miod tu pod literą M.
Pasiecznik powinien bydź wielki koło pszczoł Iubiler, bardzo się znaiący na much tych
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 450
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
miód dawać na noc, nie zrana, podchędożyć je, zatwor otworzywszy ule polepić, oczka przytknąć na wiosnę, koło zatworu polepić by cudza nie uderzyła pszczoła. Zabobonów, czarów nie ma czynić żadnych, ogień sobie ma kłaść zdaleka od O Ekonomice, minowicie, o Pasieczniku, Powietrzu.
pasieki, nie w pasiece, by nie spalił, ostróżnie ul okurzać, aby z pruchna iskra niepadła na ul spruchniały. Korytko z zaśmierdziałą wodą deszczową niech ma dla czerwu, jeśli daleko woda i błota, gnoje, od pasieki. Zioła śmierdzące wycinać koło pasieki jakoto piołun, głuchą pokrzywę. Dla bezpieczeństwa ile daleko od wsi, powinien
miod dawać na noc, nie zrana, podchędożyć ie, zatwor otworzywszy ule polepić, oczka przytknąć na wiosnę, koło zatworu polepić by cudza nie uderzyła pszczoła. Zabobonow, czarow nie ma czynić żadnych, ogień sobie ma kłaść zdaleka od O Ekonomice, minowicie, o Pasieczniku, Powietrzu.
pasieki, nie w pasiece, by nie spalił, ostrożnie ul okurzać, aby z pruchna iskra niepadła na ul spruchniały. Korytko z zaśmierdziałą wodą deszczową niech ma dla czerwu, iezli daleko woda y błota, gnoie, od pasieki. Zioła smierdzące wycinać koło pasieki iakoto piołun, głuchą pokrzywę. Dla bespieczeństwa ile daleko od wsi, powinien
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 451
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
Pan Walent Kącki ukazał: którą mnie, dla pamięci Urzędników Komarzeńskich, i dla potomków moich, co tu po mnie będą, za wolą Bożą gospodarować, zdało się napisać.
A ten wszystek traktat, dzieli się na cztery części, Pierwsza jest, o obeszciu pasieczników i ich powinności. Druga, o dobrym rządzie w Pasiece, i o opatrowaniu pszczół, przez Wiosnę, i część Lata, ażdo Rojów. Trzecia, o rojach, i sprawie dobrej koło osadzania rojów lecie, za którą idzie przymnażanie pasiek. Czwarta, o podbieraniu miodu, i o opatrzności koło pszczół przez Jesień, i o zawarciu na zimę.
Jednak iż się w trzeciej
Pan Walent Kącki vkazał: ktorą mnie, dla pámięći Vrzędnikow Komárzeńskich, y dla potomkow moich, co tu po mnie będą, zá wolą Bożą gospodárowáć, zdáło się nápisáć.
A ten wszystek tráktat, dźieli się ná cztery częśći, Pierwsza iest, o obeszćiu pásiecznikow y ich powinnośći. Druga, o dobrym rządźie w Páśiece, y o opátrowániu pczół, przez Wiosnę, y część Látá, áżdo Roiów. Trzećia, o roiach, y spráwie dobrey koło osadzánia roiow lećie, zá ktorą idźie przymnażánie páśiek. Czwartá, o podbieraniu miodu, y o opátrznośći koło pczół przez Ieśień, y o záwárćiu ná źimę.
Iednák iż się w trzećiey
Skrót tekstu: OstrorNauka
Strona: Aij
Tytuł:
Nauka koło pasiek
Autor:
Jan Ostroróg
Drukarnia:
Marcin Łęcki
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
PASIEK. PIERWSA Część O PASIECZNIKACH.
Wielka szkoda to jest, kiedy ten który ma co w poruczeniu, ma rozerwanie; a nie może być wietsze Pasiecznikowi rozerwanie, jako daleko od pasieki mięszkać, i jeszcze gospodarstwo rólne mieć na sobie, co we wszytkiej Rusi barzo pospolita. Trzeba tedy, żeby każdy Pasiecznik miał przy pasiece domek i ogrodek na kilkanaście zagonów, a do tego od pana taką spełną żywność, którąby się rok od roku obejść mógł: żeby i zimie, i lecie przy pasiece mięszkał, w której lecie jest co robić z pczołami, a zimie z ulami. Niemają tedy Pasiecznicy nie tylko swych jakich gospodarstw własnych
PASIEK. PIERWSA CZESC O PASIECZNIKACH.
Wielka szkodá to iest, kiedy ten ktory ma co w poruczeniu, ma rozerwánie; á nie może bydź wietsze Páśiecznikowi rozerwánie, iáko dáleko od páśieki mięszkáć, y ieszcze gospodárstwo rólne mieć ná sobie, co we wszytkiey Ruśi bárzo pospolita. Trzebá tedy, żeby káżdy Páśiecznik miał przy páśiece domek y ogrodek ná kilkánaśćie zagonow, á do tego od páná táką spełną żywność, ktorąby się rok od roku obeyść mogł: żeby y źimie, y lećie przy páśiece mięszkał, w ktorey lećie iest co robić z pczołámi, á źimie z vlámi. Niemáią tedy Páśiecznicy nie tylko swych iákich gospodarstw własnych
Skrót tekstu: OstrorNauka
Strona: Aijv
Tytuł:
Nauka koło pasiek
Autor:
Jan Ostroróg
Drukarnia:
Marcin Łęcki
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
pasieki mięszkać, i jeszcze gospodarstwo rólne mieć na sobie, co we wszytkiej Rusi barzo pospolita. Trzeba tedy, żeby każdy Pasiecznik miał przy pasiece domek i ogrodek na kilkanaście zagonów, a do tego od pana taką spełną żywność, którąby się rok od roku obejść mógł: żeby i zimie, i lecie przy pasiece mięszkał, w której lecie jest co robić z pczołami, a zimie z ulami. Niemają tedy Pasiecznicy nie tylko swych jakich gospodarstw własnych mieć, ale ani przysiewać u chłopów, i nic a nic zgoła zabawy i rożerania nie mieć; tylko o samej pasiece myślić, i przy niej i zimie i lecie mięszkac.
páśieki mięszkáć, y ieszcze gospodárstwo rólne mieć ná sobie, co we wszytkiey Ruśi bárzo pospolita. Trzebá tedy, żeby káżdy Páśiecznik miał przy páśiece domek y ogrodek ná kilkánaśćie zagonow, á do tego od páná táką spełną żywność, ktorąby się rok od roku obeyść mogł: żeby y źimie, y lećie przy páśiece mięszkał, w ktorey lećie iest co robić z pczołámi, á źimie z vlámi. Niemáią tedy Páśiecznicy nie tylko swych iákich gospodarstw własnych mieć, ále áni przyśiewáć v chłopow, y nic á nic zgołá zabáwy y rożeránia nie mieć; tylko o sámey páśiece myślić, y przy niey y źimie y lećie mięszkác.
Skrót tekstu: OstrorNauka
Strona: Aijv
Tytuł:
Nauka koło pasiek
Autor:
Jan Ostroróg
Drukarnia:
Marcin Łęcki
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
roku obejść mógł: żeby i zimie, i lecie przy pasiece mięszkał, w której lecie jest co robić z pczołami, a zimie z ulami. Niemają tedy Pasiecznicy nie tylko swych jakich gospodarstw własnych mieć, ale ani przysiewać u chłopów, i nic a nic zgoła zabawy i rożerania nie mieć; tylko o samej pasiece myślić, i przy niej i zimie i lecie mięszkac.: Tedy przez wszystek rok powolej sobie koło ulów szypłać i one naprawować będą; a osobliwie w Jesieni, i zimie koło naprawowania samych ulów, wyrabiając pniaki, (jeśli ze pniów ule będą,) kręgi robiąc, i wprawując zatwory i orzkasy, przykrywadła robiąc
roku obeyść mogł: żeby y źimie, y lećie przy páśiece mięszkał, w ktorey lećie iest co robić z pczołámi, á źimie z vlámi. Niemáią tedy Páśiecznicy nie tylko swych iákich gospodarstw własnych mieć, ále áni przyśiewáć v chłopow, y nic á nic zgołá zabáwy y rożeránia nie mieć; tylko o sámey páśiece myślić, y przy niey y źimie y lećie mięszkác.: Tedy przez wszystek rok powoley sobie koło vlow szypłáć y one nápráwowáć będą; á osobliwie w Ieśieni, y źimie koło nápráwowánia sámych vlow, wyrabiáiąc pniaki, (iesli ze pniow vle będą,) kręgi robiąc, y wpráwuiąc zatwory y orzkásy, przykrywádłá robiąc
Skrót tekstu: OstrorNauka
Strona: Aijv
Tytuł:
Nauka koło pasiek
Autor:
Jan Ostroróg
Drukarnia:
Marcin Łęcki
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
dole znajdziesz wszystko opadłe, które z namniejszej dziurki wydłubią, a woszczyny czyste w głowie zostaną, i tak na gotową robotę potym roj wsadzisz. A ta syta do takiego zakrapiania ma być uboga, żeby pięć części było wody, a tylko szósta miodu. Należy też na tym, mieć i śrzednie i małe ule w pasiece, a to dla różności rojów. Bo iż siła się małych rojów trafia, co by wielkiemu ulowi rady ni dały, i głowy by w nim prze małość swoję okryć nie mogły, a rojów składać nie jest rzecz dobra, trzeba że by i ulików małych było zawżdy w pasiece dostatek; i lubo tu o sadzaniu
dole znaydźiesz wszystko opádłe, ktore z namnieyszey dźiurki wydłubią, á woszczyny czyste w głowie zostáną, y ták ná gotową robotę potym roy wsádźisz. A tá sytá do tákiego zákrapiánia ma bydź vboga, żeby pięć częśći było wody, á tylko szosta miodu. Należy też ná tym, mieć y śrzednie y máłe vle w páśiece, á to dla roznośći roiow. Bo iż śiłá się máłych roiów tráfia, co by wielkiemu vlowi rády ni dáły, y głowy by w nim prze máłość swoię okryć nie mogły, á roiow skłádáć nie iest rzecz dobra, trzebá że by y vlikow máłych było záwżdy w páśiece dostátek; y lubo tu o sadzániu
Skrót tekstu: OstrorNauka
Strona: Aiiij
Tytuł:
Nauka koło pasiek
Autor:
Jan Ostroróg
Drukarnia:
Marcin Łęcki
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
mieć i śrzednie i małe ule w pasiece, a to dla różności rojów. Bo iż siła się małych rojów trafia, co by wielkiemu ulowi rady ni dały, i głowy by w nim prze małość swoję okryć nie mogły, a rojów składać nie jest rzecz dobra, trzeba że by i ulików małych było zawżdy w pasiece dostatek; i lubo tu o sadzaniu rojów nie jest miejsce pisać, bo o tym niżej w trzeciej części rzecz będzie; jednak z tej okazji gotowania malich ulów musi się na tym miejscu wszystko koło małych ulików napisać. Naprzód tedy niech to wie każdy, że kiedy się złoży kilka rojów w kupę, i wsadzi w
mieć y śrzednie y máłe vle w páśiece, á to dla roznośći roiow. Bo iż śiłá się máłych roiów tráfia, co by wielkiemu vlowi rády ni dáły, y głowy by w nim prze máłość swoię okryć nie mogły, á roiow skłádáć nie iest rzecz dobra, trzebá że by y vlikow máłych było záwżdy w páśiece dostátek; y lubo tu o sadzániu roiów nie iest mieysce pisáć, bo o tym niżey w trzećiey częśći rzecz będźie; iednák z tey okázyey gotowánia málych vlow muśi się ná tym mieyscu wszystko koło máłych vlikow nápisáć. Naprzod tedy niech to wie káżdy, że kiedy się złoży kilká roiów w kupę, y wsádźi w
Skrót tekstu: OstrorNauka
Strona: Aiiij
Tytuł:
Nauka koło pasiek
Autor:
Jan Ostroróg
Drukarnia:
Marcin Łęcki
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
pocznie. To jednak mieć na baczeniu, że ich nie zaraz z wiosny ruszać trzeba tym przesadzaniem, alę aż odużeje w onym małym uliku, co w nim przezimowała, i trafi się zgoła takie przesadzanie aż na początek czerwca. Będzie tedy z każdego małego rojku na drugi rok rój dobry, jedno mieć ulików malich w pasiece dostatek, i owszem i tegoż roku, kiedyć się trafi rano tak mały roik ułapić, tedy on w mały ulik wsadzony, w taki coby mu głowę okryć mógł, przyczyni sobie sieły przed zimą. A małość ulika nie miarkuje się wysokością, bo na tym nic a nic nie należy, jedno szerokością
pocznie. To iednák mieć ná baczeniu, że ich nie záraz z wiosny ruszáć trzebá tym przesadzániem, álę áż odużeie w onym máłym vliku, co w nim przeźimowałá, y tráfi się zgołá tákie przesadzánie áż ná początek czerwcá. Będzie tedy z káżdego máłego royku ná drugi rok róy dobry, iedno mieć vlikow málych w páśiece dostátek, y owszem y tegoż roku, kiedyć się tráfi ráno ták máły roik vłápić, tedy on w máły vlik wsádzony, w táki coby mu głowę okryć mogł, przyczyni sobie śieły przed źimą. A máłość vliká nie miárkuie się wysokośćią, bo ná tym nic á nic nie należy, iedno szerokośćią
Skrót tekstu: OstrorNauka
Strona: Aiiijv
Tytuł:
Nauka koło pasiek
Autor:
Jan Ostroróg
Drukarnia:
Marcin Łęcki
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614