połów na 40000. a koni na 20000. przedażnych rachował Starowolski. Czego i teraz się napatrzyć po całej Polsce na walniejszych jarmarkach. Obfituje w owce osobliwie Wielkopolskaiż ledwie nie każdy folwark tysiącami ich liczy. W świnie których tysiącami na Śląsk pędzą. Zwierza różnego rodzaju. Jeziora, stawy, rzeki rybne różnego rodzaju ryb, pasieki, sady różnych owoców, minerały rozmaite, zioła medyczne. Ma w każdym prawie Województwie huty, rudy, hamernie, lasy sosnowe, dębowe, bukowe etc. Ale osobliwie w Prusiech i małej Polsce całe lasy postronne kraje zakupują, Holandia, Anglia, Dania, Francja, wywożąc maszty, bale do budowania okrętów. Zgoła
połow ná 40000. á koni ná 20000. przedażnych rachował Starowolski. Czego y teráz się napátrzyć po cáłey Polszcze ná walnieyszych iarmárkách. Obfituie w owce osobliwie Wielkopolskáiż ledwie nie każdy folwark tysiącami ich liczy. W świnie ktorych tysiącami ná Sląsk pędzą. Zwierzá rożnego rodzáiu. Ieziorá, stawy, rzeki rybne rożnego rodzáiu ryb, pásieki, sády rożnych owocow, mineráły rozmáite, ziołá medyczne. Má w káżdym práwie Woiewodztwie huty, rudy, hamernie, lasy sosnowe, dębowe, bukowe etc. Ale osobliwie w Prusiech y małey Polszcze cáłe lásy postronne kráie zakupuią, Hollandya, Angliá, Dániá, Fráncya, wywożąc mászty, bále do budowániá okrętow. Zgołá
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: Hv
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
Insectis albo zwierzątkach nacinanych Tuż nie które opiszę INSECTA Których definicje wyraziłem w części 1 Aten fol: 505.
O PZCZOŁACH to jeszcze singulare, że między insektami, alias zwierzątkami nacinanemi, mają pierwsze miejsce, najwięcej ich rodzi Hymettus albo Cecropius góra Atyckiej krainy, jako też Hybla góra i kraj w Sycylii. Nie małe pasieki są na Rusi, i Podolu, a te wyśmiesnity miód mają. W innych zaś Polski Województwach i w wielkim Księstwie Litewskim choć są pszczoły, miód ich non in ea praestantia, dla ulów smolnych et ob defectum kwiatów takowych, wyjąwszy tylko lipieć Litewski nad wszystkie preferowany miody, koło Kowna osobliwie: gdzie go z Lipowych
Insectis albo zwierzątkach nacinanych Tuż nie ktore opiszę INSECTA Ktorych definicye wyraziłem w części 1 Aten fol: 505.
O PZCZOŁACH to ieszcze singulare, że między insektami, alias zwierzątkami nacinanemi, maią pierwsze mieysce, naywięcey ich rodzi Hymettus albo Cecropius gora Attyckiey krainy, iako też Hybla gora y kray w Sycylii. Nie małe pasieki są na Rusi, y Podolu, á te wysmiesnity miod maią. W innych zaś Polski Woiewodztwach y w wielkim Xięstwie Litewskim choć są pszczoły, miod ich non in ea praestantia, dla ulòw smolnych et ob defectum kwiatow takowych, wyiąwszy tylko lipieć Litewski nad wszystkie preferowany miody, koło Kowna osobliwie: gdzie go z Lipowych
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 317
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
musi. Okrutna Filli, tobie ani zdrowie moje, Ani starganych myśli ciężkie niepokoje, Ani serce związane, ani zbytnie chęci, Ani słowo oddane zostawa w pamięci! Chociaj tobie i sady moje zaradzały, Chociaj koszary mleka i słodkie nabiały, I co piękniejsze jagnię, i koźlęta małe, I za tobą szły barci i pasieki całe, A nade wszystko ja sam i pieśniami mymi Rozsławiłaś się między pasterzmi wszystkimi. Przedtym albo nic, albo niewiele cię znano, I krępą, i Cyganką czarną przezywano. Dziś i płeć, i postawa u ciebie nadobna, I uroda do jedlin wysokich podobna, Lice do mleka z różą, wargi koralowi,
musi. Okrutna Filli, tobie ani zdrowie moje, Ani starganych myśli ciężkie niepokoje, Ani serce związane, ani zbytnie chęci, Ani słowo oddane zostawa w pamięci! Chociaj tobie i sady moje zaradzały, Chociaj koszary mleka i słodkie nabiały, I co piękniejsze jagnię, i koźlęta małe, I za tobą szły barci i pasieki całe, A nade wszystko ja sam i pieśniami mymi Rozsławiłaś się między pasterzmi wszystkimi. Przedtym albo nic, albo niewiele cię znano, I krępą, i Cyganką czarną przezywano. Dziś i płeć, i postawa u ciebie nadobna, I uroda do jedlin wysokich podobna, Lice do mleka z różą, wargi koralowi,
Skrót tekstu: SzymSiel
Strona: 8
Tytuł:
Sielanki
Autor:
Szymon Szymonowic
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Sielanki i pozostałe wiersze polskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Pelc
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1964
, Zewsząd upstrzone rozlicznymi kwiaty. Przez ciebie lato nasycone rosy, Gotuje bujne oraczowi kłosy, Jesień, owocem mnogim zbogacona, W frukty i w smaczne obfituje grona. Gdy zaś naniższym pokazujesz biegiem, Akwilo z srebrnym wylatuje śniegiem, Rzeki porywcze upornie hamuje, Mosty na wodach głębokich buduje. Tobie nie role, nie żyzne pasieki Ja, twój chowaniec, daję do opieki, Ani cię proszę, byś na mej winnicy Rozkosznej trunek dowarzał w macicy, Lecz żądam, abym stanął tam swym czołem, Gdzie ty rysujesz niebo świetnym kołem. Ażeby słychać było moje hymny I skąd Boreas wylatuje zimny, I gdzie z zarania rumianymi usty
Oświecasz Euksyn
, Zewsząd upstrzone rozlicznymi kwiaty. Przez ciebie lato nasycone rosy, Gotuje bujne oraczowi kłosy, Jesień, owocem mnogim zbogacona, W frukty i w smaczne obfituje grona. Gdy zaś naniższym pokazujesz biegiem, Akwilo z srebrnym wylatuje śniegiem, Rzeki porywcze upornie hamuje, Mosty na wodach głębokich buduje. Tobie nie role, nie żyzne pasieki Ja, twój chowaniec, daję do opieki, Ani cię proszę, byś na mej winnicy Rozkosznej trunek dowarzał w macicy, Lecz żądam, abym stanął tam swym czołem, Gdzie ty rysujesz niebo świetnym kołem. Ażeby słychać było moje hymny I skąd Boreas wylatuje zimny, I gdzie z zarania rumianymi usty
Oświecasz Euksyn
Skrót tekstu: ZimSRoks
Strona: 70
Tytuł:
Roksolanki
Autor:
Szymon Zimorowic
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
sielanki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Ludwika Ślękowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1983
zaś, ile stanie, możem się z Lachami bić, dla ochotnego koronnego wojska i piechotnego nie tylko z tego boku zza Dniepru, ale i zza Dniestru wszytko się na nich zdźwignęło i przy sobie wołoskiego wojska z potrzebema s sami obaczycie. Dla czego wam oświadczam i pismem was białocerkiewcy uprzedzam panowie gromado, aby wasze tak pasieki, chleby i dobytki w całości zostawały i sami przy zdrowiu w całości zostawali i jeden włos z głowy waszej nie zginie, bo na potem, jeżeli zawczasu nie postrzeżecie się, nie żałujcie. Nie dlatego samego, cośmy z Lachami zaczęli, ale to z naszej miłości i po sam Słuck, aby kozaczyzna była,
zaś, ile stanie, możem się z Lachami bić, dla ochotnego koronnego wojska i piechotnego nie tylko z tego boku zza Dniepru, ale i zza Dniestru wszytko się na nich zdźwignęło i przy sobie wołoskiego wojska z potrzebema s sami obaczycie. Dla czego wam oświadczam i pismem was białocerkiewcy uprzedzam panowie gromado, aby wasze tak pasieki, chleby i dobytki w całości zostawały i sami przy zdrowiu w całości zostawali i jeden włos z głowy waszej nie zginie, bo na potem, jeżeli zawczasu nie postrzeżecie się, nie żałujcie. Nie dlatego samego, cośmy z Lachami zaczęli, ale to z naszej miłości i po sam Słuck, aby kozaczyzna była,
Skrót tekstu: ListSamRzecz
Strona: 57
Tytuł:
Kopia listu Samussiowego do gromady białocerkiewskiej ...
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1702
Data wydania (nie wcześniej niż):
1702
Data wydania (nie później niż):
1702
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Rzeczpospolita w dobie upadku 1700-1740. Wybór źródeł
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Gierowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
nauczył. Przyjmi z łaską, a kiedyć się dobrze w tym gospodarstwie będzie działo, za moim powodem, a twoją pilnością, rzecz dobrym sercem, Bóg zapłać. Datum w Komarnie dwunastego dnia Nouembra. Roku 1613.
Nauka KOLO PASIEK JEŚLI które gospodarstwo ma swój smak, i za małą pracą pożytek wielki, jako pasieki, w których, w dobrym rządzie, pczoły chowając i mnożąc, z małą poddanych zabawą, z małym barzo kosztem, obfity pożytek, za błogosławieństwem Bożym, być może.
Sprawa koło nich jaka być ma, a barzo od pospolitej (jakiej Komarzeńskiej majętności do tąd zażywano) różna: Pan Walent Kącki ukazał: którą
náuczył. Przyimi z łáską, á kiedyć się dobrze w tym gospodárstwie będźie dźiáło, zá moim powodem, á twoią pilnośćią, rzecz dobrym sercem, Bog zápłáć. Datum w Komárnie dwánastego dniá Nouembrá. Roku 1613.
NAVKA KOLO PASIEK IESLI ktore gospodárstwo ma swoy smák, y zá máłą pracą pożytek wielki, iáko páśieki, w ktorych, w dobrym rządźie, pczoły chowáiąc y mnożąc, z máłą poddánych zabáwą, z máłym bárzo kosztem, obfity pożytek, zá błogosłáwieństwem Bożym, bydź może.
Spráwá koło nich iáka bydź ma, á bárzo od pospolitey (iákiey Komárzeńskiey máiętnośći do tąd záżywano) rozna: Pan Walent Kącki vkazał: ktorą
Skrót tekstu: OstrorNauka
Strona: Aij
Tytuł:
Nauka koło pasiek
Autor:
Jan Ostroróg
Drukarnia:
Marcin Łęcki
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
domagają siłu: Niejednemu drabinę śmierć poderwie z tyłu, Że albo ich nie dojdą, choć usilnie spieszą, Albo z pracą doszedszy, krótko nimi cieszą. Ale kiedyby tak być nie chcieli uparci,
Naraiłbym pewniejsze tym niedźwiedziom barci, Słodsze daleko miody niż cukry, niż seki. Do niebieskiej się niechaj udadzą pasieki: Tam prawdziwe honory; kto chce, to ich dopnie, Niech podrywa drabinę, niech śmierć łomie stopnie. Chcieć tylko dobrze czynić, boską się obrazą Brzydzić, cnót naśladować, same w ręce lazą. Możeż większy nad króla, co tu płacą drogo I z kłopotem dostają, potkać honor kogo? Gnojek w
domagają siłu: Niejednemu drabinę śmierć poderwie z tyłu, Że albo ich nie dojdą, choć usilnie spieszą, Albo z pracą doszedszy, krótko nimi cieszą. Ale kiedyby tak być nie chcieli uparci,
Naraiłbym pewniejsze tym niedźwiedziom barci, Słodsze daleko miody niż cukry, niż seki. Do niebieskiej się niechaj udadzą pasieki: Tam prawdziwe honory; kto chce, to ich dopnie, Niech podrywa drabinę, niech śmierć łomie stopnie. Chcieć tylko dobrze czynić, boską się obrazą Brzydzić, cnót naśladować, same w ręce lazą. Możeż większy nad króla, co tu płacą drogo I z kłopotem dostają, potkać honor kogo? Gnojek w
Skrót tekstu: PotFrasz2Kuk_II
Strona: 505
Tytuł:
Ogrodu nie wyplewionego część wtora
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987