, Któreć przyczynić miały z braciej gości, We mnie się pierwej rozsuły, niżeli Ródzoni z tobą pocierać się mieli! Idź teraz, i czci Ojcowską łożnicę, Której zbrzydziwszy on sam tajemnicę, Za nieprzystojne jak słyszysz zasługi, Daje czas, aby do niej wstąpił drugi. I niechaj cię to najmniej nie odraża, Ze pasierbowi Macocha pobłaża; Próżne to tylko w rzeczach są imiona: Może być Matka Synowi i Zona. Owszem gdy Saturn, stary rządził światem, Brat siostrze, bywał małżonkiem i bratem; Co w grubym wieku pono się za czasem Odmieni, gdy świat czoło zmarszczy kwasem. Sam Jowisz za rzecz kładzie sprawiedliwą, Która naturę kontenuje
, Ktoreć przyczynić miáły z bráćiey gośći, We mnie się pierwey rozsuły, niżeli Rodzoni z tobą poćieráć się mieli! Idź teraz, y czći Oycowską łożnicę, Ktorey zbrzydźiwszy on sam táiemnicę, Zá nieprzystoyne iák słyszysz zásługi, Dáie czás, áby do niey wstąpił drugi. Y niechay ćię to naymniey nie odraża, Ze paśierbowi Mácochá pobłáżá; Prożne to tylko w rzeczách są imioná: Może bydź Mátká Synowi y Zoná. Owszem gdy Saturn, stáry rządźił świátem, Brát śiostrze, bywáł małżonkiem y brátem; Co w grubym wieku pono się zá czásem Odmieni, gdy świát czoło zmarszczy kwásem. Sąm Iowisz zá rzecz kłádźie spráwiedliwą, Ktora náturę kontenuie
Skrót tekstu: OvChrośRoz
Strona: 49
Tytuł:
Rozmowy listowne
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Wojciech Stanisław Chrościński
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1695
Data wydania (nie wcześniej niż):
1695
Data wydania (nie później niż):
1695
kroć potężnie bili, Obozy z dostatkami pobrali i fortec kilka potężnych Opanowali a przecię to wszystko zanaszym powodem żes my na sobie Trzymali Tatarską. Rok Pański 1687.
Zacząłem tam że w Olszowce gdzie już mi Ekspirowała Arenda To jest Rok jedenasty Dzierżawy mojej Wywoziłem tedy rzeczy potrosze do Madziarowa Bom już był Smogorzów puścił Pasierbowi przed Rokiem a puściłem in eadem Qualitate jakom go odebrał i trzymał przez lat podobno 17 to jest Grunty dobre wyprawne które zastałem był po Arendarzach bardzo zaszpecone, Budynki dobre Restaurowane sady poszczepione lassy zapuszczone i nic nienaruszone co jest raritas u Ojczymów Terminy Prawne uspokojone na które wiele łozyłem kosztu i Pracy Gdyż Z
kroć potęznie bili, Obozy z dostatkami pobrali y fortec kilka potęznych Opanowali a przecię to wszystko zanaszym powodem żes my na sobie Trzymali Tatarską. Rok Panski 1687.
Zacząłem tam że w Olszowce gdzie iuz mi Expirowała Arenda To iest Rok iedenasty Dzierzawy moiey Wywoziłęm tedy rzeczy potrosze do Madziarowa Bom iuz był Smogorzow puscił Pasierbowi przed Rokiem a pusciłem in eadem Qualitate iakom go odebrał y trzymał przez lat podobno 17 to iest Grunty dobre wyprawne ktore zastałem był po Aręndarzach bardzo zaszpecone, Budynki dobre Restaurowane sady poszczepione lassy zapuszczone y nic nienaruszone co iest raritas u Oyczymow Terminy Prawne uspokoione na ktore wiele łozyłęm kosztu y Pracy Gdysz S
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 282v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688