ją do sznura wyciągnionego i przywiącanego na kołkach wziemię wbitych: a za każdym przystawieniem miary do sznuru, sznur ujmując ręki prawej wielkim palcem, i drugim po nim następującym tak, żeby paznogieć palca wielkiego plaskością swoją do końca miary przystawał: i gdy miarę odłożą od sznuru, przystawiając palca lewego paznogieć płaskością swoją do plaskości paznogcia, ręki prawej: ani pierwej wypuszczając sznur z ręki prawej, póki go dwiema palcami wprzód ręki lewej nie ściśniesz tak, żeby koniec miary przestawionej po sznurze doskonale przystał ddo płaskości paznogcia ręki lewej. Gdyż takowym sposobem koniec miary zawsze przypadać będzie na miejsce paznogcia umkniętego, bez namniejszego miary przyczynienia, abo umniejszenia, którejby
ią do sznurá wyćiągnionego y przywiącánego ná kołkách wźięmię wbitych: á zá káżdym przystáwieniem miáry do sznuru, sznur vymuiąc ręki práwey wielkim pálcem, y drugim po nim nástępuiącym ták, żeby páznogieć pálcá wielkiego pláskośćią swoią do końcá miáry przystawał: y gdy miárę odłożą od sznuru, przystáwiáiąc pálcá lewego páznogieć płáskośćią swoią do pláskośći páznogćiá, ręki práwey: áni pierwey wypuszczáiąc sznur z ręki práwey, poki go dwiemá pálcámi wprzod ręki lewey nie śćiśniesz ták, żeby koniec miáry przestáwioney po sznurze doskonále przystał ddo płáskośći páznogćiá ręki lewey. Gdyż tákowym sposobem koniec miáry záwsze przypadáć będżie ná mieysce páznogćiá vmkniętego, bez namnieyszego miáry przyczynięnia, ábo vmnieyszęnia, ktoreyby
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 13
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
żeby paznogieć palca wielkiego plaskością swoją do końca miary przystawał: i gdy miarę odłożą od sznuru, przystawiając palca lewego paznogieć płaskością swoją do plaskości paznogcia, ręki prawej: ani pierwej wypuszczając sznur z ręki prawej, póki go dwiema palcami wprzód ręki lewej nie ściśniesz tak, żeby koniec miary przestawionej po sznurze doskonale przystał ddo płaskości paznogcia ręki lewej. Gdyż takowym sposobem koniec miary zawsze przypadać będzie na miejsce paznogcia umkniętego, bez namniejszego miary przyczynienia, abo umniejszenia, którejby znacznie przybyło, abo ubyło, sznur w brzusce palców ujmując przy mierze. Co uznasz, gdy raz spobujesz. Kędy Plac poziomny jest równy i twardy, jako bywają Pawimenta Kościelne,
żeby páznogieć pálcá wielkiego pláskośćią swoią do końcá miáry przystawał: y gdy miárę odłożą od sznuru, przystáwiáiąc pálcá lewego páznogieć płáskośćią swoią do pláskośći páznogćiá, ręki práwey: áni pierwey wypuszczáiąc sznur z ręki práwey, poki go dwiemá pálcámi wprzod ręki lewey nie śćiśniesz ták, żeby koniec miáry przestáwioney po sznurze doskonále przystał ddo płáskośći páznogćiá ręki lewey. Gdyż tákowym sposobem koniec miáry záwsze przypadáć będżie ná mieysce páznogćiá vmkniętego, bez namnieyszego miáry przyczynięnia, ábo vmnieyszęnia, ktoreyby znácznie przybyło, ábo vbyło, sznur w brzusce pálcow vymuiąc przy mierze. Co vznasz, gdy raz spobuiesz. Kędy Plác poźiomny iest rowny y twárdy, iáko bywáią Páwimentá Kośćielne,
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 13
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
odłożą od sznuru, przystawiając palca lewego paznogieć płaskością swoją do plaskości paznogcia, ręki prawej: ani pierwej wypuszczając sznur z ręki prawej, póki go dwiema palcami wprzód ręki lewej nie ściśniesz tak, żeby koniec miary przestawionej po sznurze doskonale przystał ddo płaskości paznogcia ręki lewej. Gdyż takowym sposobem koniec miary zawsze przypadać będzie na miejsce paznogcia umkniętego, bez namniejszego miary przyczynienia, abo umniejszenia, którejby znacznie przybyło, abo ubyło, sznur w brzusce palców ujmując przy mierze. Co uznasz, gdy raz spobujesz. Kędy Plac poziomny jest równy i twardy, jako bywają Pawimenta Kościelne, i galerie: dość będzie po nich wyciągnąć sznur dla pokładania przy nim prosto
odłożą od sznuru, przystáwiáiąc pálcá lewego páznogieć płáskośćią swoią do pláskośći páznogćiá, ręki práwey: áni pierwey wypuszczáiąc sznur z ręki práwey, poki go dwiemá pálcámi wprzod ręki lewey nie śćiśniesz ták, żeby koniec miáry przestáwioney po sznurze doskonále przystał ddo płáskośći páznogćiá ręki lewey. Gdyż tákowym sposobem koniec miáry záwsze przypadáć będżie ná mieysce páznogćiá vmkniętego, bez namnieyszego miáry przyczynięnia, ábo vmnieyszęnia, ktoreyby znácznie przybyło, ábo vbyło, sznur w brzusce pálcow vymuiąc przy mierze. Co vznasz, gdy raz spobuiesz. Kędy Plác poźiomny iest rowny y twárdy, iáko bywáią Páwimentá Kośćielne, y gálerye: dość będźie po nich wyćiągnąć sznur dla pokłádánia przy nim prosto
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 13
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
/ niema nic spolnego/ ani liściem/ ani korzeniem/ ani wzrostem/ także skutkami/ ani namniejszym podobieństwem. Nie mamy się tedy tym pokusom dać uwodzić/ ale raczej lepszych rozsądków naśladować. Rukiew Hiszpańska/ Rozdział 34.
HIszpańskiej Rukwie trojaki jest rodzaj. Pierwszy/ korzonków cienkich długich/ Białych/ podobnych korzeniu Kaniego paznogcia/ smaku ostrego/ z niejaką małą a subtylną cierpkością stwierdzającą/ równie jako pomieniony Kotczypazur. Liścia długiego i wąskiego/ na wiele części rozdartego i rozdzielonego/ białawego. Kłącza łokietnego/ podczas dłuższego i cienkiego/ od którego pochodzą gałązki/ na tych kwiatki podługowate nadobne/ kwieciu oliwnego drzewa podobne/ gęsto około kłącza/ a
/ niema nic spolnego/ áni liśćiem/ áni korzeniem/ áni wzrostem/ tákże skutkámi/ áni namnieyszym podobieństwem. Nie mamy sie tedy tym pokusom dáć vwodźić/ ále raczey lepszych rozsądkow náśládowáć. Rukiew Hiszpáńska/ Rozdział 34.
HIszpáńskiey Rukwie troiáki iest rodzay. Pierwszy/ korzonkow ćienkich długich/ Białych/ podobnych korzeniu Kániego páznogćia/ smáku ostrego/ z nieiáką máłą á subtylną ćierpkośćią ztwierdzáiącą/ rownie iáko pomieniony Kotczypázur. Liśćia długiego y wąskiego/ ná wiele częśći rozdártego y rozdźielonego/ biáłáwego. Kłącza łokietnego/ podczás dłuższego y ćienkiego/ od ktorego pochodzą gałąski/ ná tych kwiatki podługowáte nadobne/ kwiećiu oliwnego drzewá podobne/ gęsto około kłącza/ á
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 126
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
wszystko co namielej utłuc/ i z piętnaścią łotów miodu odszymowanego zaczynić/ że będzie Konfekt/ którego na raz brać/ jako mały Kasztan/ albo dobry Laskowy orzech/ bądź z wodą ciepłą/ bądź z winem. Item.
Wziąć korzenia Wielosiłu dwa łoty/ Mirry/ Żywice/ Serapinu/ korzenia Barszczu wodnego/ albo Niedźwiedziego paznogcia/ Sphondilium Łacinnicy zowią/ Soku Gałbanowego/ Pieprzu/ korzenia Zębnego ziela/ Szafranu/ każdego po ćwierci łota. To wszystko co namielej utłuc/ i przesiać/ a z jednaścią łotów miodu odszymowanego zaczynić. Tego Konfektu na raz brać/ jako Bobowe ziarno/ a tym trunkiem niżej opisanym popijać: Wziąć Iwinki/ korzenia szerokolistnej
wszystko co namieley vtłuc/ y z piętnaśćią łotow miodu odszymowánego záczynić/ że będźie Konfekt/ ktorego ná raz bráć/ iáko máły Kásztan/ álbo dobry Laskowy orzech/ bądź z wodą ćiepłą/ bądź z winem. Item.
Wźiąć korzeniá Wielośiłu dwá łoty/ Mirrhy/ Zywice/ Serápinu/ korzeniá Barsczu wodnego/ álbo Niedźwiedziego páznogćiá/ Sphondilium Láćinnicy zowią/ Soku Gałbanowego/ Pieprzu/ korzeniá Zębnego źiela/ Száfránu/ káżdego po czwierci łotá. To wszystko co namielej vtłuc/ y prześiać/ á z iednaśćią łotow miodu odszymowánego záczynić. Tego Konfektu ná raz bráć/ iáko Bobowe źiárno/ á tym trunkiem niżey opisánym popiiáć: Wźiąć Iwinki/ korzeniá szyrokolistney
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 228
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
najmniejszym z industryj pożytek, zarobki, handle, afekt i potomstwo. Na początku paznokcia przyszłe, na srzodku teraźniejsze, na końcu przeszłe te same rzeczy prezentują. Czarne takież znaki, że szkody, strach, zasadzki, nędzę obwieszczają. Czerwone kropki krzywdy, wiolencją lub kłopot, że znaczą. Ze na prawej stronie paznogcia z industryj, to jest własnego wykonania i chęci: na lewej stronie, trefunkiem fortunę lub nieszczęście obiecują. Ze jeżeli te cętki pokażą się w kupie, a potym się rozpierzchną po paznogciu, mało przynoszą pożytku: plamy zaś szeroki że nic nie znaczą. Te tedy ilacje i skutków prognostyki, jeżeli cokolwiek koneksyj i rozumnej
naymnieyszym z industryi pożytek, zarobki, handle, affekt y potomstwo. Ná początku paznokciá przyszłe, ná srzodku teraźnieysze, ná końcu przeszłe te same rzeczy prezentuią. Czarne tákież znaki, że szkody, strach, zasadzki, nędzę obwieszczaią. Czerwone kropki krzywdy, wiolencyą lub kłopot, że znáczą. Ze ná prawey stronie páznogcia z industryi, to iest własnego wykonania y chęci: ná lewey stronie, trefunkiem fortunę lub nieszczęście obiecuią. Ze ieżeli te cętki pokażą się w kupie, á potym się rozpierzchną po paznogciu, máło przynoszą pożytku: plamy zaś szeroki że nic nie znaczą. Te tedy illacye y skutkow prognostyki, ieżeli cokolwiek konnexyi y rozumney
Skrót tekstu: BystrzInfAstrol
Strona: 11
Tytuł:
Informacja astrologiczna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astrologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
to pokaże wierę to nie śmiechy. Choćbyśmy my na on świat wszytkich woźnych zwiedli/ Nie będzie Bóg rachował tego cośmy zjedli. Obrzezanie Żydowskie.
WIerę się osłyszeli jako rozkazano/ V rąk/ u nóg/ paznogcie izby obrzezano/ A Żydzi urzynają i onego nogcia/ Mniemają by też palec/ choć niemasz paznogcia. Ptaszkowie niebiescy nie sieją/ ani orzą.
TRafiło się Ksiądz jeden mówił na kazaniu/ Ze nam ludziom nic potym usilnym staraniu. Gdyż ptraszkowie niebiescy nie sieją/ ni orzą/ A wżdy się dobrze mają za pomocą Bożą. Chłop to słysząc zawoła: przetoć diabła mają/ By też nie nasze brogi z których
to pokaże wierę to nie śmiechy. Choćbysmy my ná on świát wszytkich woźnych zwiedli/ Nie będźie Bog rachował tego cosmy ziedli. Obrzezánie Zydowskie.
WIerę się osłyszeli iáko roskazano/ V rąk/ v nog/ paznogćie izby obrzezano/ A Zydźi vrzynáią y onego nogćia/ Mniemáią by też palec/ choć niemász páznogćiá. Ptaszkowie niebiescy nie śieią/ áni orzą.
TRáfiło się Kśiądz ieden mowił ná kazániu/ Ze nam ludźiom nic potym vśilnym starániu. Gdyż ptraszkowie niebiescy nie śieią/ ni orzą/ A wżdy się dobrze maią zá pomocą Bożą. Chłop to słysząc zawoła: przetoć dyabłá máią/ By też nie násze brogi z ktorych
Skrót tekstu: FraszNow
Strona: Ev
Tytuł:
Fraszki nowe sowizrzałowe
Autor:
Jan z Kijan
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1615
Data wydania (nie wcześniej niż):
1615
Data wydania (nie później niż):
1615