wprzód zaczynał, Dametas po niemu. Tityrus Nadobna Amarylli, te kwiatki roźliczne Gdym zbierał chcąc przystroić twoje skroni śliczne, Gęste pczółki, co po tych łąkach miód zbierały, Bezpiecznie mi kwiateczków rwać nie dopuszczały. A ty za moję pracą, za moje staranie Daj mi, namilsza, ust twych jedno całowanie, Aby pczółki o cukrze w uściech twych wiedziały, A skroniom tych rozlicznych kwiatków nie zajrzały. Dametas Kwiatek róży z ręku swych Hyjella mi dała, A westchnąwszy serdeczna kilka słów przydała. Jako ten kwiatek, tak się od ognia rumieni Serce me, a wzdychanie przymnaża płomieni. I jam nie kwiatek, alem płomień przyjął właśnie
wprzód zaczynał, Dametas po niemu. Tityrus Nadobna Amarylli, te kwiatki roźliczne Gdym zbierał chcąc przystroić twoje skroni śliczne, Gęste pczółki, co po tych łąkach miód zbierały, Beśpiecznie mi kwiateczków rwać nie dopuszczały. A ty za moję pracą, za moje staranie Daj mi, namilsza, ust twych jedno całowanie, Aby pczółki o cukrze w uściech twych wiedziały, A skroniom tych rozlicznych kwiatków nie zajrzały. Dametas Kwiatek róży z ręku swych Hyjella mi dała, A westchnąwszy serdeczna kilka słów przydała. Jako ten kwiatek, tak się od ognia rumieni Serce me, a wzdychanie przymnaża płomieni. I jam nie kwiatek, alem płomień przyjął właśnie
Skrót tekstu: SzymSiel
Strona: 42
Tytuł:
Sielanki
Autor:
Szymon Szymonowic
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Sielanki i pozostałe wiersze polskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Pelc
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1964
Nigdy wzgardzonym, zawsze ozdobnym się stawi. Najszczęśliwszy, kto z wami do śmierci wiek trawi. Wtóra strona Zazdrość mówi: ,;Nie mistrz to, co po trosze śpiewa I co się jako morze z pieśnią nie wylewa”. Apollo zazdrość nogą potrąci i rzecze: „Wielka egipska rzeka wiele błota wlecze, A pczółki, co wdzięczny miód w Hymecie zbierają, Z małych się, a przezornych strugów napawają”. Pierwsza strona Gdzie Apollo okiem swym wejrzy, owce w wełnę Odzieją się, wymiona mleka będą pełne, Będą jagnięta swoję cząstkę wysysały I dworniczki swą także będą wydajały. Która jedno rodziła, będzie dwoje miała: Te u
Nigdy wzgardzonym, zawsze ozdobnym się stawi. Najszczęśliwszy, kto z wami do śmierci wiek trawi. Wtóra strona Zazdrość mówi: ,;Nie mistrz to, co po trosze śpiewa I co się jako morze z pieśnią nie wylewa”. Apollo zazdrość nogą potrąci i rzecze: „Wielka egipska rzeka wiele błota wlecze, A pczółki, co wdzięczny miód w Hymecie zbierają, Z małych się, a przezornych strugów napawają”. Pierwsza strona Gdzie Apollo okiem swym wejrzy, owce w wełnę Odzieją się, wymiona mleka będą pełne, Będą jagnięta swoję cząstkę wysysały I dworniczki swą także będą wydajały. Która jedno rodziła, będzie dwoje miała: Te u
Skrót tekstu: SzymSiel
Strona: 73
Tytuł:
Sielanki
Autor:
Szymon Szymonowic
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Sielanki i pozostałe wiersze polskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Pelc
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1964